Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki -> Upadek branży sportowej w Polsce - czy już? Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Nie 20:51, 25 Lis 2012
subleo
domownik
 
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Z pogranicza Beskidów





lesny_83 napisał:
jezeli narty kosztuja 2000 a na przecenie kupuje je za 1000 to znaczy ze tyle tej marzy bylo przy zalozeniu ze sprzedawca sprzedaje produkt po kosztach a nawet z lekka strata daje jak byk 100% marzy

Zagranicą jest podobnie, pierwszy przykład z brzegu, promocja z 600 EURO na 299 EURO: [link widoczny dla zalogowanych]

W Polsce ani nie jest drożej, ani taniej...tylko jak już ktoś słusznie zauważył siła nabywcza naszych wynagrodzeń jest sporo niższa niż u naszych zachodnich sąsiadów.

A chodzenie po sklepach tylko po to aby oglądnąć, przymierzyć a później kupić w Internecie, bo taniej to jest skur.... Jak chcesz kupić w Internecie to sobie zamów, jak przyjdzie oglądnij a jeżeli nie będzie pasować odeślij.


Nie wiem tylko czemu ta dyskusja ma służyć, tytuł jest mocno prowokacyjny.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez subleo dnia Nie 20:53, 25 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 20:53, 25 Lis 2012
kumi
domownik
 
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Skąd: Kraków





nasdak napisał:
kumi:

Cytat:
Niestety posługiwanie się tego typu wielkościami mija się z celem. To 18% może oznaczać, że firma jest w dobrej kondycji, a może oznaczać, że np. dynamika zysku z tej sprzedaży znacznie odbiega od dynamiki kosztów własnych sprzedaży.


To 18% procent oznacza bardzo duży skok sprzedaży. Trudno, żebym w jednym poście zamieścił całe sprawozdanie roczne tej firmy, bilans, wykresy itp. Skoro napisałem, że KROSS notuje rekordowe wyniki sprzedaży i produkcji to tak jest. Zapoznaj się ze sprawozdaniami tego podmiotu. Nie dyskutujemy tutaj, czy 18% oznacza rzeczywisty wzrost, tylko że są firmy takie jak wymieniłem, które korzystają na tym, że polacy z roku na rok są coraz bardziej mobilni. Po prostu uprawianie sportu robi się trendy.



Ale przecież podanie wzrostu sprzedaży jako czynnika determinującego kondycję finansową podmiotu gospodarczego (a o kondycji branży sportowej jest dyskusja), bez odwołania się do jakiegoś benchmarku może wprowadzać w błąd. Nie jestem specjalistą z tej dziedziny (Ty sądząc po nicku może jesteś), ale z racji wykonywanego zawodu kilka razy zaglądałem do dokumentów finansowych spółek, które miały bardzo dobre wyniki sprzedaży, a mimo to rozpoczynały się postępowanie likwidacyjne lub upadłościowe.
Pzdr.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 20:55, 25 Lis 2012
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





subleo

Tylko w tedy przyjemność "wyportkowania" rodaka się nie uda Very Happy
A i kalkulację szlag trafi Very Happy

Frugo
Jest tylko jeden problem, jak Ty nie zostawisz kasy u mnie tylko w świecie, to na koniec może być tak, że ja jej nie zostawię u Ciebie, (w ogromnym skrócie i uproszczeniu) i finalnie Ty może też w tym świecie nie kupisz z powodu braku właśnie kasy. I co w tedy? W tedy zapewne bedzie Cię to interesowało.
Były takie nacje które kupowały wyroby swoich rodzimych marek pomimo że były nieco gorsze niż inne, ale wiedziały dlaczego to robią. Very Happy

Są takie dziedziny życia że płacisz za samą gotowość firmy do świadczenia Ci usług.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W.G. dnia Nie 21:07, 25 Lis 2012, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:15, 25 Lis 2012
mercedario
domownik
 
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Wisła





a może szanujmy sie nawzajem w każdej dziedzinie życia , również handlu

chcemy kupować taniej oki można zamówić przez i przymierzyć odesłać,poczekać na obniżki cen itp.
osobiście mam jednak skrupuły żeby iść do sklepu angażować obsługę mierzyć wiedząc że nie kupie... jeśli idę to wiem wtedy czego szukam i czy cena mi odpowiada mierze pasuje kupuje.
Jeśli mogę wybrać sklep który znam zawsze wybiorę nawet jak miałbym poczekać i wole dać zarobić jak pisałem wyżej " swojemu" zresztą ludzie prowadzący działalność zapewne wiedzą o czym mówię bo często funkcjonuje to tak że jeden drugiemu daje zarobić mając świadomość że ten pieniądz wróci.
Nie pisze żeby przepłacać ale kupować świadomie doceniając również czyjeś zaangażowanie i pracę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:18, 25 Lis 2012
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





Tego z wcześniejszych Twoich postów wywieść się nie dało. A prawda jest jedna, możemy się wzajemnie szanować lub niszczyć.

Dokładam wszelkich możliwych starań, byście jak najmniej moczyli kasy u nieuczciwych handlowców, usługodawców, ja nie mogę więcej.
Proszę wziąć pod uwagę że tym samym uświadamiam zawodowo moją konkurencję czyli pilnując waszych interesów strzelam sobie niejako samobója Confused


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W.G. dnia Nie 21:25, 25 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:28, 25 Lis 2012
nasdak
domownik
 
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Wrocław, Lubin





W.G. nie wypada mi z tobą jako autorytetem (również dla mnie) na tym forum dyskutować w sposób niekonstruktywny i wybiórczy, dlatego, że poprosiłem o taką rzetelną dyskusję w pierwszy poście.

Napisz proszę na podstawie jakich moich wypowiedzi postawiłeś tezy, które zacytowałem w poście z 19.28. Dziękuję.

Moim zdaniem leśny_83 ma tutaj sporo racji w temacie marży. Marża 100% od produktu, który kosztuje 1000zł (narty) jest kosmiczna, ale 3000% od 20gr (suwak) jest dla nas niezauważalna.

Rostwor:
Cytat:
Koledzy nie zdają się dostrzegać, że każdy chce mieć jak najtaniej, ale mierząc ciuch w sklepie i rozmawiając ze sprzedawcą jesteśmy usługobiorcami, a za usługę nic nie płacimy. Z jakiej przyczyny sklep ma udostępniać swoje towary nic nie dostając w zamian?


Ja to dostrzegam. Problem leży gdzie indziej. Dla ilustracji wymieńmy rzeczy za które płacimy kupując w sklepie. Podzielmy je (z punktu widzenia klienta, bo nim jestem) na niepoliczalne i policzalne. Nie umniejszam roli żadnej z grup:

Niepoliczalne
- powierzchnia sklepu,
- reklama,
- doradztwo,
- szeroki asortyment,
- lokalizacja,
- darmowe usługi dodatkowe (np. montaż wiązań),
- itp.

Policzalne
- cena produktu za jaką sklep kupuje,
- marża,
- podatki,
- zus,
- itp.

Przykład obliczeniowy (jak jest) nr1 (Head supershape speed '13)
Założenia:
- wartość składników niepoliczalnych - 200zł
- cena produktu za jaką sklep kupuje (uwzględnia 3 pośredników -1000zł
- marża (by leśny_83) - 100% - 1000zł
- podatek i zus - 300zł
Cena nart: 2500zł (w tem sklep zarobił 1000zł)

Przykład obliczeniowy (jak mogło by być) nr1 (Head supershape speed '13)
Założenia:
- wartość składników niepoliczalnych - 200zł
- cena produktu za jaką sklep kupuje (uwzględnia kupno od producenta -800zł
- marża (by leśny_83) - 80% 640zł
- podatek i zus - 300zł
Cena nart: 1940zł (w tem sklep zarobił 640zł)

Celowo w przykładzie 2 zostawiłem podatek o tej samej wartości choć wiadomo, że będzie niższy. Żeby sklep z przyk 2 zarobił tyle co ten z przyk 1 musi sprzedać 2 pary nart wiec i zamówic musi więcej, więc i lepszą cenę dostanie od producenta więc i cena mogła by jeszcze spaść.

Fajnie jakby to skomentowali ci co sprzedają.

pozdro
nasdak


narty Head supershape speed


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:30, 25 Lis 2012
Frugo
rozmowny
 
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy





W.G. : dokładnie tak jest jak piszesz. Dlatego zawsze uważałem że do cieknącego kranu w domu wzywam pana Józka bo on to zrobi i szybciej i lepiej. A to kosztuje, ale i tak szybciej na na to zarobię niż się nauczę.
Dlatego narty swoje wszystkie robię też u Ciebie (a pewnie i tak mnie nie pamiętasz bo na brak pracy nie możesz narzekać) a robię u Ciebie bo mam zaufanie, wiem że wiesz co robisz i nie ma w tym przypadku.
Co mi nie przeszkadza rozmawiać z ludźmi i próbować to tu to tam w różnych sprawach załatwiać.
Dlaczego TY nie możesz narzekać na brak pracy a czasem serwisy przy wyciągach nie mogą zarobić na siebie?? Wiedza, zaangażowanie, cena (ale nie koniecznie najtaniej) etc etc.
To nie znaczy że jadąc na narty mam wspierać serwis przy wyciągu. Wspieram i kupuję tam gdzie czuję się lepiej, gdzie mam lepszą obsługę (ale większą cenę za to), gdzie mam zaufanie (to też kosztuje) i inne takie.
Może warto mieć jeden sklep przymiarkowy i drugi internetowy gdzie będzie taniej, a w tym pierwszym będą tylko rzeczy w rozmiarach bez pełnej gamy kolorów bo przecież "MOI" klienci kupią u mnie w internecie taniej. ??
ALe to jest właśnie to o czym piszę. To jest biznes i nie można ludziom narzucać gdzie i co kupować. Dawniej był Polmozbyt i jaki mieliście wybór?? A teraz marki jakie się chce.
To samo w turystyce szeroko pojętej. Ja myślę że jest trochę za dużo sklepów, za dużo bo dużo osób kupowało i był zbyt, a teraz rynek się trochę nasycił i ludzie szukają innego typu sprzedaży.
Popatrzcie sami co jest na szlakach, bieda?? Ja wątpię aby takie rzeczy jak mają turyście 10lat temu były do zobaczenia.
nie ma biedy, jest świadomość tego co chcemy mieć, bo mamy do tego dostęp. a dostęp kosztuje.
Idziemy do schroniska, ściągamy buty, butów od sasa do lasa, od Real'a, Biedronki do Meindli, Low i innych markowych.
Toury?? Tury takie srakie. Wąskie, szerokie, tlt, inne, foki takie srakie. Z czym macie problemy. Macie wszystko co pozwala się szwędać po górach bez ograniczeń. Ale zawsze jest świadomość tego co by się chciało mieć. Ale w miarę tanio bo po co wydawać raz dużo, jak można kupić taniej a zaoszczędzone pieniądze wydam u Witka na serwis zamiast w piwnicy sam naprawić foki czy naostrzyć narty. Albo kupię sobie drugie kije. Bo stare - w sumie dobre i za komuny miałbym je aż się złamią - ale chcę nowe, lżejsze, teleskopowe.
To jest właśnie wolny rynek. I zawsze dobry sklep, dobry sprzedawca, dobry rzemieślnik (ty W.G. jesteś naprawdę w czołówce - i nie ma tu żadnych bałwochwalczych opinii, chociażby czemu GOPRy w Bieszczad robią narty u Ciebie,? nie ma nikogo dobrego w Rzeszowie, Tarnowie, Kielcach, Radomiu?? a tam jest bliżej niż do Krakowa z Lutowisk) będą mieli zbyt i powodzenie.
Dlatego ja tego tematu nie rozumiem. Chcecie gospodarki planowej i sterowanej. To już było 43lata. Nazywało się komunizm i się nie sprawdziło. Nie sprawdziło się i u nas i w innych krajach.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:30, 25 Lis 2012
mercedario
domownik
 
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Wisła





W.G. napisał:
Tego z wcześniejszych Twoich postów wywieść się nie dało. A prawda jest jedna, możemy się wzajemnie szanować lub niszczyć.



pisałem o przyczynach kryzysu w branży i nie zmieniłem tonu wypowiedzi.Usciśliłem jedynie kwestia świadomego kupowania i szacunku. Każdy z Nas dba o własne interesy kwestia żeby to robić świadomie szanując innych.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:31, 25 Lis 2012
nasdak
domownik
 
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Wrocław, Lubin





Kumi zapewniam cię, że KROSS ma się super.

Cytat:
Nie wiem tylko czemu ta dyskusja ma służyć, tytuł jest mocno prowokacyjny.
temat postu nie mojego autorstwa.

nasdak


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:50, 25 Lis 2012
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





Frugo to nie jest ściśle do Ciebie a tylko odpowiedź na twój pogląd?pytanie?
Oczywiście że pamiętam, sympatycznych ludzi ma się w pamięci na zawsze. Dowód; podałeś adres pewnego www którego nie widzę

Nas, do obliczeń jesteś mistrzem według mnie, ale tylko żeby twoje było na wierzchu.
Ale istotnie, niech ktoś z branży handlowej z tobą się tłucze.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:53, 25 Lis 2012
mercedario
domownik
 
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Wisła





Frugo masz racje dobry punkt z fachową obsługa posiadający renomę zawsze będzie miał klientów nawet w tych gorszych czasach da sobie radę. Problem pojawia sie jak rozwijamy firmę nie możemy już osobiście pilnować wszystkiego wiele zależy od ludzi do tego przeinwestowanie..pakowanie się w kosmiczne koszta... bo jest bum i się kreci. A jak przychodzi kryzys robi się problem.
Pamiętam sklepy Skiteamu jak były dwa na Polskę Wawa i Poznań i to wcale nie w galeriach handlowych. Rozumiem chęć rozwoju ale pociągnęło to za sobą wiele innych kwest i teraz kiedy runek spowalnia a wpakowali się w galerie koszty to jest problem. Zresztą cerro torre tak samo zobaczcie gdzie mają swoje punkty sprzedaży i do jakiego typu klienta te miejsca są skierowane.
Jeśli coś nie idzie zawsze łatwiej jest przetrwać małemu bo mniej " jedzenia" potrzebuje:) ale duży może więcej:) tylko szybciej zdycha:) trochę humorystycznie ale spójrzcie na dinozaury:) kto przetrwał kto nie:)
na miejsce jednego gatunku zawsze pojawia się nowy który ma swoją szanse.
W gospodarce tak samo.

To są skomplikowane procesy decyzje czasami słuszne czasami nie kwestia szczęścia i koniunktury i moglibyśmy tu dyskutować cały sezon:)

prawda jest taka
- na całym rynku robi się lipa
- tak naprawdę biedniejemy ( siła nabywcza pieniądza)
-zawsze jak jest kiepsko są firmy które dają sobie lepiej radę składa sie na to wiele czynników
- bądźmy świadomymi konsumentami dbajmy o własne interesy ale ze zrozumieniem praw rynku i szacunkiem dla innych

A na koniec życzę każdemu z Nas żeby wiodło się jak najlepiej i też w tym jest egoizm:) bo im więcej ludzi będzie miało dobrze tym My ( ja ) też będę miał lepiej.

pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mercedario dnia Nie 22:01, 25 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:01, 25 Lis 2012
Frugo
rozmowny
 
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy





adres podałem to prawda. założenia piękne, ale popełniłem błąd i zaufałem nie tym ludziom co trzeba. ale mam płakać i mówić pomóżcie?
nie, przemodelowuję swoje podejście i mam nadzieję że do świąt się uda ruszyć. wolny rynek mi to gwarantuje, że mogę zrobić wszystko po swojemu. ale i też wrzucam nam na barki odpowiedzialność za popełnione dobre i złe decyzje.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:05, 25 Lis 2012
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





Czy kolega Leśny kupił omawiana nartę w sezonie jej edycji czy jako wyprzedaż? I jaką wyprzedaż?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:07, 25 Lis 2012
nasdak
domownik
 
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Wrocław, Lubin





Frugo:
Cytat:
Dlatego ja tego tematu nie rozumiem.


Powstał dlatego bo w jednym z postów "wyszło", że jedna z sieci spoortowych w Polsce (INTERSPORT) ma się kiepsko. Zastanawiamy się dlaczego tak jest ? Ty mówisz o przykładzie W.G., który jest marką samą w sobie.

My zastanawiamy się czy sprzęt w polskich sklepach może być tańszy i co wpływa na jego cenę ?. W jaki sposób tą cenę obniżyć, tak aby zwiększyć sprzedaż,a tym samym poprawić kondycję polskich sklepów.

W.G. jak jest coś nie tak w tych przykładach to napisz, zawsze poprawisz mój punkt widzenia.

Tak naprawdę ta cały dyskusja dlatego bo nie ma KU......A śniegu.


nasdak


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nasdak dnia Nie 22:13, 25 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:27, 25 Lis 2012
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





Firma może mieć się w RP słabo bo:
Cały zysk zostaje tam gdzie ma zostać, tu idzie tylko resztka by opłacić co niezbędne, jesteś specem od określania kondycji to zinterpretuj dlaczego syf jest w dobrej niekiedy kondycji, a tuz robi na bezdechu. Very Happy

Jako wielki gracz na rynku, zamawia wielkie partie "udawanych" markowych produktów (nie katalogowych) w grafice do złudzenia przypominające topowe modele a wykonane z ........
W cenie dobrej, ale tylko dla sprzedawcy np Atomic SL 11. Dopiero jak klienci zobaczyli u mnie w serwisie że w promocyjnej narcie wiązanie zastosowano tańsze, to kalkulację trafiło, jeszcze liche materiały narty zostały do dyskusji.

Dosyć często jest tak, że jak wykończy się konkurencję to tanio już przestaje być.
Zerknij na żarcie w hipermarkecie.
Tu w sprzęcie, jeszcze na szczęście obowiązują normy i atesty międzynarodowe i podróbek na szczęście nie ma. :

Masz coś taniego z Chin? tanio markowe z Chin to ma właściciel marki.
Strach pomyśleć jak produkcja by wróciła do europy, jakie by się ceny zrobiły Embarassed


Żeby była jasność ja Was nie krytykuję ale staram się pokazać inny pogląd na te same sprawy. Z zupełnie innej pozycji niż klient - handel.
Czyli po środku między stronami.
Mówisz marka? moja? Przeczytaj z łaski swojej dyskusje jałowe w różnych tematach jak: uraz stawu skokowego, wiązanie zjazdowe but skitur, marker, taśmy, dobór butów. Rozmówcy wiedzą czym się zajmuję wiedzą że nie od wczoraj i wchodzą w temat z twierdzeniami najwyższego poziomu. Najczęściej nie pytają a twierdzą. Ciekawe prawda? Shocked


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W.G. dnia Nie 23:05, 25 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 23:00, 25 Lis 2012
nasdak
domownik
 
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Wrocław, Lubin





Może od końca
Cytat:
Strach pomyśleć jak produkcja by wróciła do europy, jakie by się ceny zrobiły


Pytanie należy zadać dlaczego znane marki tam produkują ? Bo jest tanio. Pytanie czy jest strata na jakości ? Niewielka. Dlaczego firmy przeniosły się do Chin ? Z prostego powodu, bo żeby zrobić dobrą nartę trzeba następujących rzeczy:
- materiał,
- technologia,
- wykonanie.

W Europie wszystko działa bez zarzutów, a do Chin przemysł się przeniósł ponieważ etap rozwoju na którym były te firmy pozwalał ponieść niewielkie koszty takiego przeniesienia. Co trzeba, żeby zrobić dobrą nartę w chinach:
- materiał ten sam,
- technologia ta sam,
- wykonanie słabe -> nacisk na kontrolę jakości i szkolenia (koszt niewielki).

Zyski z przeniesienia ogromne. Tak ogromne, że jak jakaś firma spróbowała by wrócić, to musiała by podnieść ceny, a tego zrobić nie może bo nie ona ją ustala tylko rynek.

Na dyktowanie cen może sobie pozwolić tylko specjalista w danej dziedzinie, lub firma, której nazwą zaczęto nazywać produkt np. Pampers, Ludwik (płyn do naczyń) kiedyś, moim zdaniem również Dynafit.

Cytat:
Jako wielki gracz na rynku, zamawia wielkie partie "udawanych" markowych produktów (nie katalogowych) w grafice do złudzenia przypominające topowe modele a wykonane z ........
W cenie dobrej, ale tylko dla sprzedawcy np Atomic SL 11. Dopiero jak klienci zobaczyli u mnie w serwisie że w promocyjnej narcie wiązanie zastosowano tańsze, to kalkulację trafiło, jeszcze liche materiały narty zostały do dyskusji.

Dosyć często jest tak, że jak wykończy się konkurencję to tanio już przestaje być.
Zerknij na żarcie w hipermarkecie.
Tu w sprzęcie, jeszcze na szczęście obowiązują normy i atesty międzynarodowe i podróbek na szczęście nie ma. :


To jest nic innego jak nieuczciwe praktyki i to należy ganić w każdej dziedzinie życia codziennego.

Cytat:
Cały zysk zostaje tam gdzie ma zostać, tu idzie tylko resztka by opłacić co niezbędne


Trochę odbiegamy od wątku, ale.... Jeżeli firma była z polskim kapitałem, to ktoś kiedyś zadecydował o jej sprzedaży. To, że kasa leci za granice jest tego konsekwencją. Nie można mieć o to pretensji. Dlatego powinniśmy wspierać polskie produkty i rozwiązania, np. lepsze od europejskich produkty spożywcze Lub bliżej sportu kupować dobrą odzież górską Montano. tak najłatwiej.

Jednak nie można mieć pretensji do firmy że wypompowuje kase za granice bo robi to zgodnie z prawem. Prawo jest do bani, zresztą wam prowadzącym działaność nie trzeba tego omawiać.

pozdro


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 23:21, 25 Lis 2012
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





Ale mogę firmy polskie popierać a inne w RP omijać.
Mogę też własnych pieniędzy nie transferować na wakacje, zakupy. Przynajmniej w kryzysie. Ponieważ prawie nic nie produkujemy, to chociaż kupując w kraju u rodaka mogę coś poprawić. (przynajmniej tak mi się wydaje)
Jakoś dziwnie najbardziej szajskie produkty są w wielkiej powierzchni z jaką marżą?
Mówię np. o czymś co żywność udaje, ale dotyczy to znakomitej części sprzedawanych tam towarów.

To że ktoś obniży wartość towaru o znaczną wartość czyli 50% ceny świadczy dobitnie o marży? czy też o chęci pozbycia się z różnych powodów nawet ze stratą?
Jest pewność że to tylko marża, czy też tylko ułamek marży i dalsze 80% pozostaje i tak dla zysku sprzedawcy, bo przecież i tak pewnie zarabia Very Happy

Widzisz Nas ale złego słowa o właścicielach marek którzy zarabiają krocie nikt tu nie wspomniał a tylko o handlu. Ja nie znam marży 100 % w nartach.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W.G. dnia Nie 23:38, 25 Lis 2012, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 23:41, 25 Lis 2012
lesny_83
domownik
 
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: krakow





W.G. Narta rodzimej produkcji (mam nadzieje, że niebawem zgłoszę się do Ciebie z montażem) kupiona w posezonowej przecenie
w dodatku w sklepie gdzie pracuje szanowany członek naszego forum
kupiona dlatego ze przecena była konkretna i cena na jaką w końcu było mnie stać
ów sklep działa wg mnie jak najbardziej sprawnie pozbywa się towaru starego, żeby w nowym sezonie wystawić same nowości (wg idealne podejście w dzisiejszym handlu)
ale jak widzę jak niektóre sklepy sprzedają rzeczy sprzed 4-5 sezonów z przeceną 30-40% ceny katalogowej i mają pretensje, że nie idzie to mi ręce opadają
rozumiem, że każdy chce sprzedać jak najdrożej, ale jak nie idzie rzeczą naturalna jest obniżka ceny (sam zeszła zimę przepracowałem za free, żeby tylko był przepływ gotówki, bez tego nie da się funkcjonować)
ci których stać na nowości kupią zawsze ale reszta (znaczna większość) będzie czekać na okazję, a czy ona się trafi w sklepie czy w necie tych ludzi nie będzie to obchodzić
tak jak pisałem są dwie drogi sprzedaży mały obrót i duża marża albo duży obrót i mała marża
Ty masz komplet klientów bo świadczysz w pełni profesjonalną usługę za bardzo przyzwoite pieniądze ale jakbyś wołał za montaż wiązań 300 zł albo za formowanie 250 to myślę, że większość ludzi zacznie kombinować
dlatego nie rozumiem oburzenia, na moje słowa, że marże są za wysokie
jak mają ludzie kupować jak ich zwyczajnie na to nie stać.
A sklepy stacjonarne nie muszą być w takich miejscach jak sienna i kamienica której koszt najmu pewnie jest ze 20 tys na miesiąc (no chyba, że jest na własność)
a co do właścicieli marek to marek to podam tylko przykład ceny skistopów do tutów - toż to grabież
pozdr


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lesny_83 dnia Nie 23:44, 25 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 23:59, 25 Lis 2012
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





To wszystko prawda, tylko czy to sprzedaż jeszcze z zyskiem jak napisałeś gdzieś na początku, czy poniżej i to znacznie niżej, od ceny zakupu? np w celu pozbycia się czegoś, co może się okazać niezbywalne. Bo budujesz opinię o marżach na fakcie, ale bez wiedzy podstawowej, dotyczącej ceny zakupu. I to nie jest żadne oburzenie, raczej pytanie bo do tej pory nie spotkałem 100%.
Ja odnosiłem się głownie do cwaniactwa,(jest powyżej co ja pod tym terminem rozumiem) nie normalnych wyprzedaży, które sam Wam polecam jak tylko o nich wiem.

Jak widzisz dopiero po moim sygnale coś o właścicielu marki napisałeś.
Zyski zostają u nich my tylko mielimy.

Frugo. W mojej galerii możesz zerknąć na montaże z waszej okolicy. Troszkę tańsze i bliżej. Cena czyni cuda, ale też odbiera poczucie rzeczywistości. [link widoczny dla zalogowanych] i w R

Formowanie butów też cała polska już robi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W.G. dnia Pon 0:12, 26 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 0:19, 26 Lis 2012
lesny_83
domownik
 
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: krakow





wydaje mi się na zdrowy rozum, jeśli kilka sklepów jest wstanie przeceniać narty w styczniu danego sezonu z 2400 na niecałe 1400 (ze też wtedy nie miałem kasy przy duszy:/) to już świadczy o poziomie marży
nie wierze żeby ktoś już w styczniu pozbywał się towaru ze stratą (drożej kupił taniej sprzedał)
niestety nie podejrzewam, żeby ktoś tutaj z forum zdradził nam faktyczne ceny zakupu od producenta bo są to raczej rzeczy nie przeznaczone dla klientów i tą zasadę należy szanować
nie mówię, że tak jest z całym sprzętem ale podejrzewam, że ze sporą częścią
zaważyłem to po półtorej roku obserwacji cen (niestety w naszych realiach tyle można przymierzać się do zakupu:/)
ps mam tylko nadzieje, że po moich wywodach nie skasujesz mnie 300 za planowany montażWink
pozdr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 8:41, 26 Lis 2012
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





Widzisz budujesz atmosferę skandalu na domysłach.
A może najzwyczajniej jest tak jak ja napisałem że wyganiają co się da by odblokować kasę.
Czy promocja w 3 = 2 przebiega tak że wchodzisz do sklepu z kasą i wychodzisz z towarem? czy też czekasz aż będzie towar ?

Są takie sklepy, restauracje, hotele itd gdzie nawet nie patrzę. Za wysokie progi... Może też tak powinieneś by się źle nie czuć?
Jak wyobrażasz sobie obsługę klienta który zostawia np. 4x cały zestaw czyli ubranie kije narty buty foki wiązania płatne gotówką? Myślisz że wejdzie z rodziną do mnie? Jeśli będzie cena na granicy to jaki rabat przy takiej kwocie zastosować ma sklep?(To o sklepach w centrum)
Stosują rabaty też trzeba mieć z czego.
Jeden zaprzyjaźniony robi dla was zawody zerknij ile jest tylko w nagrodach o innych kosztach nie wspominając.
Sklep z zagranicy coś dla polskiego odbiorcy robi?Zrobił? Ewentualnie może cenami zniszczyć polskiego sprzedawcę w wiadomym celu.

Nie przeczytałem ani jednej wypowiedzi porównującej rzetelnie cenę sklepu stacjonarnego np w D do cen w identycznym w RP.
Tylko ceny stacjonarne w RP do cen sklepu @. Jakoś ja tak to rozumiem.
Jeśli jest tak wspaniale w internetowych to proszę bardzo się tam z butami spasować życzę powodzenia i zachowania kalkulacji Very Happy
Zdarza się że jak kupujesz to jest OK, (znakomita komunikacja) jak chcesz zwrotu lub wymiany to dobrą komunikację trafia momentalnie szlag. Z jakiej wiedzy? doradztwa w sklepie @ skorzystasz? Jakiej klasy montaż dostajesz jeśli twoje buty są w domu? Jakie koszty gwarancji reklamacji, wymiany?
Prawie anegdota ale naszej forumowej koleżanki.
Jeden ze sklepów na Śląsku buty moja klientka kupiła i płaci, obsługa pyta o formowanie, pani rezygnuje, nieopacznie wymienia że jedzie z tym do kraka. But do tej pory OK. nagle musi być zamieniony na inny chyba domyślasz się jaki. Very Happy
Kto odpowiada i ponosi konsekwencje za sprzedaż @. ?

Jak wiesz prowadzę usługi i czasem jest tak że robię gratis lub zdecydowanie poniżej kosztów i jeszcze jest kiepsko klientowi, bo skoro mi się to opłaca to może powinienem jeszcze dopłacić a jak dałbym 5 zeta to czemu nie 10. Confused


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W.G. dnia Pon 8:43, 26 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 8:52, 26 Lis 2012
nasdak
domownik
 
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Wrocław, Lubin





Cytat:
Widzisz Nas ale złego słowa o właścicielach marek którzy zarabiają krocie nikt tu nie wspomniał a tylko o handlu. Ja nie znam marży 100 % w nartach.


Ja nie wiem jakie są marże. założyłem to co napisał lesny_83.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 8:55, 26 Lis 2012
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





nasdak napisał:
Cytat:
Widzisz Nas ale złego słowa o właścicielach marek którzy zarabiają krocie nikt tu nie wspomniał a tylko o handlu. Ja nie znam marży 100 % w nartach.


Ja nie wiem jakie są marże. założyłem to co napisał lesny_83.


A ja założyłem właśnie że jak Go cytujesz w pewnym kontekście to się pod tą tezą podpisujesz i uważasz że jesteś łupiony Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W.G. dnia Pon 8:57, 26 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:05, 26 Lis 2012
nasdak
domownik
 
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Wrocław, Lubin





W.G.

Cytat:
A ja założyłem właśnie że jak Go cytujesz w pewnym kontekście to się pod tą tezą podpisujesz i uważasz że jesteś łupiony


Powtórzę. Nie wiem jakie są marże, więc jak napisał że wie i podał jej wysokość to nie zakładam jego złej woli, że kłamie. Jak są inne to napisz jakie są według Ciebie i będziemy rozmawiać Smile.

Nigdy nie uważam, że jak coś kupuje to jestem łupiony, bo przed wydaniem pieniędzy rozważam, czy mi się to opłaca, czy nie i nie biorę tu tylko pod uwagę ceny, ale także masy dodatkowych usług jakie dostaję lub nie. Wymienione wyżej.

naS


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:27, 26 Lis 2012
Frugo
rozmowny
 
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy





a propos propozycji W.G.
[link widoczny dla zalogowanych]
nie wiem jak wy ale ja z chęcią kupię coś takiego zamiast nowego Longines'a czy innego TAG Hojera Wink

I na wakacje nie jeżdżę za granicę a tylko w kolejny inny region Polski.
Na narty idę z domu (jakby nie było w końcu mieszkam w górach) albo jadę na polski stok, chociaż szlag mnie trafia jak myślę jak jest trochę dalej, chociażby na Łomnicy.
Ale też wychodzę z założenia że lepiej wspierać lokalny biznes. W końcu wróci do nas.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:44, 26 Lis 2012
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





nasdak napisał:
W.G.

Cytat:
A ja założyłem właśnie że jak Go cytujesz w pewnym kontekście to się pod tą tezą podpisujesz i uważasz że jesteś łupiony


Powtórzę. Nie wiem jakie są marże, więc jak napisał że wie i podał jej wysokość to nie zakładam jego złej woli, że kłamie. Jak są inne to napisz jakie są według Ciebie i będziemy rozmawiać Smile.

Nigdy nie uważam, że jak coś kupuje to jestem łupiony, bo przed wydaniem pieniędzy rozważam, czy mi się to opłaca, czy nie i nie biorę tu tylko pod uwagę ceny, ale także masy dodatkowych usług jakie dostaję lub nie. Wymienione wyżej.

naS


A mnie się wydaje że jak zakładałeś temat to troszkę w inna stronę optowałeś a jak ja poprowadziłem w swoją stronę i jeszcze kilku kolegów nazwało rzecz po imieniu to się stałeś elastyczny Very Happy
A może przedstaw Ty swoją specjalność i daj mi szansę poczytać takich informacji jak ja do tej pory wam udzieliłem Very Happy
Zakładam ze też jesteś w jakiejś branży specem.
A o temacie marż to handel pytajcie Chyba jest kogo męczyć. Darek ST, Colina, Daniel i paru innych Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W.G. dnia Pon 9:50, 26 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:53, 26 Lis 2012
nasdak
domownik
 
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Wrocław, Lubin





W.G. fajna teza, ale niczym nie poparta. No chyba, że tym razem napiszesz w jaką inną stronę optowałem Smile, bo na moją prośbę o poparcie jakieś twojej tezy tylko cisza i inna wrzutka. Temat założyłem, tak aby nie bruździć w poście darka_st o dniach freeridu.

Podsumowując Twoje wypowiedzi masz wiele racji, w tym co piszesz tylko za bardzo nie rozumiem dlaczego myślisz (i na podstawie jakiś moich wypowiedz), że ja jestem po innej stronie. Może się dowiem ?

Cytat:
A o temacie marż to handel pytajcie Chyba jest kogo męczyć. Darek ST, Colina, Daniel i paru innych


Marże jest nie jest dobrym tematem do rozmowy z punktu czysto handlowego, ale fajnie by było jakby głos w dyskusji zabrali ludzie zajmujący się sprzedażą na co dzień.

Cytat:
specem


Ja ? bez przesady. Na pewno nie dojdę w swoim fachu do takiej perfekcji jak Ty. nie wydaje mi się też zasadne pisanie tutaj o Forex i metodach numerycznych - nie to forum
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nasdak dnia Pon 9:56, 26 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 10:04, 26 Lis 2012
Frugo
rozmowny
 
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy





proponuję temat zamknąć. zaraz zaczniecie udawadniać wyższość swiąt bożegonarodzenia nad wielkanocnymi.

śnieg ma być jutro u mnie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 10:19, 26 Lis 2012
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





Nas przecież wiem że nie to forum więc wskaż fakultatywne.
Może ktoś z boku wypowie się jak Twój początek tematu odczytuje, czy jesteś zadowolony z jakości obsługi i cen w sklepach stacjonarnych w RP. czy też podając swoje i innych przykłady cen jesteś nie zadowolony i uważasz że jest zbyt pazernie. Bo może tylko ja Ciebie opacznie, złośliwie, itp interpretuje.
Tytuł jest inny ale zdominowały go ceny.
Zapraszam bardzo proszę o ewentualne sugestie o moim postrzeganiu.

Nikt nie pokusił się do tej pory na rzetelne info cena w sklepie stacjonarnym tam i u nas tego samego. A rzetelne to porównanie tego samego Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W.G. dnia Pon 10:26, 26 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 10:26, 26 Lis 2012
nasdak
domownik
 
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Wrocław, Lubin





W.G.

Cytat:
czy też podając swoje i innych przykłady cen jesteś nie zadowolony i uważasz że jest zbyt pazernie. Bo może tylko ja Ciebie opacznie, złośliwie, itp interpretuje.


Podałem inny przykład cenowy. Moje zadowolenie z ceny w RP nie ma nic do rzeczy. Cena jest wynikiem wysokich podatków i to napisałem już w kilku postach.

Cytat:
...uważasz że jest zbyt pazerne...


Skąd ta teza gdzie tak napisałem? Męczy mnie powoli odpowiadanie na zarzuty, które są efektem Twoich domysłów. Proszę zacytuj moją wypowiedź, z której wynika coś o pazerności ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Upadek branży sportowej w Polsce - czy już?
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 4  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin