Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy -> Wszystko już było? CAST FREETOUR Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Czw 8:52, 07 Mar 2019
MarioJ
domownik
 
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 299
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 19 razy
Skąd: Wrocław





W.G. napisał:
MarioJ napisał:


Czyli to jest do butów Alpine + ten ich Ski Boot Conversion z pinami przednimi ? Jeśli tak to słabo.


Może zatem ponowię pytanie jesteś wstanie wymienić jakieś plusy tego sprzętu, taka symulacja, dlaczego ewentualnie miałbym to kupić, co miało by to mi rozwiązać z problemów których nikt inny nie rozwiązał na rynku?
Oczywiście chętnie poznam wagę całej tej konstrukcji czyli cały zestaw na wagę wraz z grzybkami blaszkami tak by informacja była rzetelna co mam finalnie mieć na nogach a co w garści dodatkowo. Confused


Wybacz, ale Twój sposób zabierania głosu w tym wątku mi zupełnie nie odpowiada. Psujesz do tego atmosferę rozmowy wychodząc z takim ostrym tonem starszego mędrca.

Z ciekawością czytam to co przedstawia AndRand, widzę że fakty wszystkie nie są znane, więc rozmawiamy. Jak Ci brakuje informacji, a to Cię interesuje, to sam sobie pogrzeb w sieci i poszukaj danych albo wyślij maila do producenta a później się tym podziel.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MarioJ dnia Czw 8:52, 07 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 9:19, 07 Mar 2019
pst
domownik
 
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Skąd: Kraków





AndRand napisał:
Ja mam inną potrzebę - chcę by mi się narta nie wypinała jak podskakuję w miejscu na stromym, twardym trawersie (tego nie załatwia żadna boczna elastyczność przodów)

Możesz podać przykład, kiedy "podskakiwanie w miejscu na twardym trawersie" jest przydatne/konieczne? Wypięła Ci kiedyś narta w takiej sytuacji?
P.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 11:19, 07 Mar 2019
Gruad
domownik
 
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Kraków, Jasło





pst napisał:
Możesz podać przykład, kiedy "podskakiwanie w miejscu na twardym trawersie" jest przydatne/konieczne? P.

w walce o nagrodę Darwina?? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 12:20, 07 Mar 2019
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





Cytat:
Wybacz, ale Twój sposób zabierania głosu w tym wątku mi zupełnie nie odpowiada. Psujesz do tego atmosferę rozmowy wychodząc z takim ostrym tonem starszego mędrca.

Z ciekawością czytam to co przedstawia AndRand, widzę że fakty wszystkie nie są znane, więc rozmawiamy. Jak Ci brakuje informacji, a to Cię interesuje, to sam sobie pogrzeb w sieci i poszukaj danych albo wyślij maila do producenta a później się tym podziel.



Szybka sugestia bardzo oczywista, nie czytaj moich postów
Czy prócz osobistych sugestii coś merytorycznie w wątku masz do zaproponowania?
Z rzeczywistością trudno polemizować, fakty są faktami. Jak działają wiązania wiem z przyczyn chyba oczywistych, jak widać nie dla wszystkich.
Przygarnij sobie taką wiadomość, że prócz Was, ekspertów są jeszcze inni zarejestrowani użytkownicy i goście na forum którzy w różny sposób zadają pytania i prościej jest mi temat publicznie rozbroić niż każdemu z osobna pisać elaboraty. Za co czasem nawet ktoś podziękuje.
Jakoś Twojego podziękowania dla autora zgłębiającego przepastne zakamarki internetu nie widzę, On sam natomiast się nie skarży jak dotychczas publicznie na swój los.
Chyba że Tobie.
Jak widzisz wszyscy patrzymy na to samo tylko każdy widzi co innego, dlatego sobie rozmawiamy.
Czego przykładem jest, że napisałeś;
Cytat:
Czyli to jest do butów Alpine + ten ich Ski Boot Conversion z pinami przednimi ? Jeśli tak to słabo.

Zwróć tylko uwagę na jedno, ja prawie zawsze rozmawiam o problemie i to technicznym a nie o osobowo, tak dla zasady, chyba że ktoś zasady łamie, to jest inaczej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 13:18, 07 Mar 2019
MarioJ
domownik
 
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 299
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 19 razy
Skąd: Wrocław





W.G. napisał:
Cytat:
Wybacz, ale Twój sposób zabierania głosu w tym wątku mi zupełnie nie odpowiada. Psujesz do tego atmosferę rozmowy wychodząc z takim ostrym tonem starszego mędrca.

Z ciekawością czytam to co przedstawia AndRand, widzę że fakty wszystkie nie są znane, więc rozmawiamy. Jak Ci brakuje informacji, a to Cię interesuje, to sam sobie pogrzeb w sieci i poszukaj danych albo wyślij maila do producenta a później się tym podziel.


Szybka sugestia bardzo oczywista, nie czytaj moich postów
Przygarnij sobie taką wiadomość, że prócz Was, ekspertów są jeszcze inni zarejestrowani użytkownicy i goście na forum którzy w różny sposób zadają pytania i prościej jest mi temat publicznie rozbroić niż każdemu z osobna pisać elaboraty. Za co czasem nawet ktoś podziękuje.


Ja się odniosłem do Twojej wypowiedzi, która się odniosła do MOJEJ wypowiedzi? Rozumiesz?
Jeśli cytujesz moją wypowiedź, to odbieram to tak że zwracasz się do mnie.
I to skomentowałem. Nic więcej nie mam do dodania, bo zaraz wyjeżdżam na narty.
Nie wtrącam się do Twojej rozmowy z AndRand.

Po prostu Twój styl wypowiedzi nie zawsze jest partnerski wobec innych. Przeważnie to wytrzymuję, ale nie zawsze mi to odpowiada. Oczywiście cenię Twoje wypowiedzi merytoryczne, ale procent merytoryki w Twoich wypowiedziach chociażby w tym wątku to tak z 50%.
Oczywiście mi to nie przeszkadza że lubisz sobie pogadać, ale pozwól innym też nie zawsze pisać 100% merytorycznie Smile

I nie jest moim celem obrażanie Ciebie, tylko taka drobna uwaga po latach siedzenia na tym forum.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 13:42, 07 Mar 2019
MarioJ
domownik
 
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 299
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 19 razy
Skąd: Wrocław





W.G. napisał:
Na poważnie według Ciebie chodzi przy tak mocnym wiązaniu o niewypięcie czy też o wypięcie? A najważniejsze o co chodzi tym wszystkim jak napisałeś

Oczywiście mówię o realnej potrzebie a nie przypuszczeniach. Zdarzały się osoby którym coś się wydawało że Oni właśnie potrzebują z tym, że kilku z nich życie zweryfikowało potrzebę i pokazało jaki nastaw jest przez narząd ruchu nieakceptowany.


U cięższych osób zdarza się że pinowe wiązania wypinają samoczynnie podczas jazdy. Np. w takich przypadkach jak: obskoki na twardym, krawędziowanie na twardym. Przyczyną są pinowe przody, które nie mają elastyczności pionowej ale mogą wypiąć nieoczekiwanie podczas jazdy jeśli działa większa siła pionowa. Przypuszczam że szczęki z przodu mają jakąś granicę siły przy której "puszczają". Ta siła wynika z wagi narciarza oraz z reakcji podłoża. Ja nie jestem ciężki i mi pinowe nie wypinają nieoczekiwanie w czasie jazdy, natomiast poznałem kilka takich relacji.

Wiązania alpejskie wypinają z przodu poziomo a z tyłu pionowo. W obu przypadkach mają wbudowaną elastyczność, która znosi siły typu obskok i wiązanie nie wypina. Wiązania alpejskie nie wypnie pionowo z przodu, bo szczęki trzymają but w tym kierunku.

Generalnie wiązanie alpejskie w tych kierunkach, w których wypinają, mają elastyczność która kompensuje siły działające podczas jazdy i skoków. W kierunkach które wypinają mają też ustawienie DIN, które można sobie podkręcać.
Wiązania pinowe mają elastyczność tylko w niektórych kierunkach, w których wypinają. Pinowe nie mają też ustawień DIN we wszystkich kierunkach w których wypinają. I to jest główną wadą tych wiązań.

Jeśli gdzieś się mylę, to proszę o korektę merytoryczną.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 17:11, 07 Mar 2019
Gruad
domownik
 
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Kraków, Jasło





MarioJ napisał:
Pinowe nie mają też ustawień DIN we wszystkich kierunkach w których wypinają. I to jest główną wadą tych wiązań.

ano nie wszystkich, bo wyjątkiem są np. wspomniane wyżej Diamiry - Vipec i Tecton i chyba krórys z modeli Skitrab-a.

ponadto przod Vipec-a tez ma rzeczona elastyczność. A wiazania alpejskie często wypinają też pionowo z przodu...

Ponadto pisanie, że pinowe wiązania ludziom często wypinają w czasie "krawedziowania na twardym" to chyba lekka przesada. Jeszcze ktoś uwierzy. Wiadomo, że nie jest to wiazanie zjazdowe, ale poważnie, na pinowych wizaniach ludzie robią dziwniejsze rzeczy niż zjazdy po twardym sniegu...

Nie wiem czemu ten watek się tak rozrósł... W kwestii zaufania do sprzętu to chyba warto posłuchać kogoś, kto się tym zajmuje zawodowo od lat, a nie kogoś, kto rzuca od czapy jakieś - czasem poprawne a czasem nie - info, które wyczytał w internecie
Argumenty orędowników tego dziwnego patentu są z dupy wzięte, bo argumenty o wyższości wiązań zjazdowych nad pinowymi są (dla większości) oczywiste, ale ch..a warte w kontekście faktu, ze w rzeczonym patencie przód wiązania jest "na wcisk' mocowany do pinów na kawałku blachy. Nikt nie neguje, że dedykowane zjazdowe wiazania są lepsze do szaleństw niż pinowe skiturowe, tylko - jak rozumiem - ni cholery nie wiadomo, czy patent na mocowanie przodów od którego zaczęła się ta cała gadanina działa. Więc ewentualnie o tym mozna dyskutować.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gruad dnia Czw 17:32, 07 Mar 2019, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 18:37, 07 Mar 2019
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





Zadałem Ci pytanie na które nie odpowiedziałeś wtedy a jakieś wtrącenia osobiste robisz. Oczywiście odpowiadać nie musisz. Gdyby nie moje pytania to jaka w wątku by była informacja? Przecież jasno widać że obaj z AndRand pociągnęliśmy temat tak, że dowiedzieć się można sporo.
Moje pytania jak zwykle mają jeden cel co w danym temacie wie rozmówca co tylko skopiował i wkleił a czego dowiaduje się na szybko w trakcie rozmowy. Jak jest lub było każdy sobie poczyta.
Jeśli uważasz, że ja nie wiem Twoja sprawa, ale jak widzisz wiem przynajmniej o co zapytać.
Wracając na ziemię: dlaczego zatem nie zastosować mocnego markera? Wiązania duke 16 z powiększonym rozstawem montażu?
Po podliczeniu kosztów wychodzi jak wychodzi, natomiast będąc w d..... moim marzeniem największym jest przekładanie wolnych swobodnych przodów, które z metalu oczywiście absolutnie nigdy nie zamarzną na zatrzaskach i oczywiście nie wypadną podczas przekładki lub z plecora. W różnych wiązaniach zamarza ale w tych jest system anty.
Wiązanie ze stosunkowo szybko nawalającym systemem kompensacji skracania się narty i obudową bezpiecznika tył. Trochę czasu takim poświęciłem. Wolę wychodzić z duka niż z looka zwłaszcza że jedno robię kijem a drugie ręką mocno ciałem balansując bo kijkiem nie otworzę.
Oczywiście chętnie zobaczę słusznie zbudowanego faceta (takiego który właśnie wiązań potrzebuje) na szerokich nartach w dedykowanych butach i tych wiązaniach robiącego obskoki. Może w końcu ktoś się zdecyduje kupi i zastosuje. System dopracowany w szczegółach już nie trzeba skistopów gumką zapinać jak w pierwszej wersji.

I oczywiście na koniec za męki AndRand będzie miał podziękowanie z mojej strony. Smile

U sporej części samo zapięcie pinówki jest obarczone sporym problemem,
Dlatego jest skrót JSW. taki trochę inny jak się wpiąć. I patrząc z boku niekiedy tylko mogę to potwierdzić.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W.G. dnia Czw 18:42, 07 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 18:41, 07 Mar 2019
MarioJ
domownik
 
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 299
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 19 razy
Skąd: Wrocław





Gruad. Nigdzie nie napisałem że wiązania pinowe CZĘSTO wypinają na krawędzi. Oczekuję że skorygujesz swoją wypowiedź.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MarioJ dnia Czw 21:39, 07 Mar 2019, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 18:46, 07 Mar 2019
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





Nie napisałeś, że często ale dynki wypinały często pisałem już dawno o tym. Duża część ludzi blokowała przody i miałem co naprawiać. Uspokoiło się trochę po przekonstruowaniu szczęki przedniej.

Bardzo bym Cię prosił o ograniczenie osobistych aluzji, Twoje akcentowanie merytoryki proponuję zastosować najpierw w swoich postach. Ja większość tematów technicznych mogę zamknąć w dwu trzech postach tylko najzwyczajniej lubię wysłuchać drugiej strony. Tak jak napisałem wcześniej lubię poznać wiadomości rozmówcy, czyli czy tylko coś wygooglał i się jara, czy też wie. Zupełnie jest inaczej jak pyta. Jak można zobaczyć na krótkie pytanie nie potrafisz za strzała dać odpowiedzi. A zaczynasz opłotkami i osobowo.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W.G. dnia Pią 7:41, 08 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:21, 07 Mar 2019
AndRand
domownik
 
Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: WWA





pst napisał:
AndRand napisał:
Ja mam inną potrzebę - chcę by mi się narta nie wypinała jak podskakuję w miejscu na stromym, twardym trawersie (tego nie załatwia żadna boczna elastyczność przodów)

Możesz podać przykład, kiedy "podskakiwanie w miejscu na twardym trawersie" jest przydatne/konieczne? Wypięła Ci kiedyś narta w takiej sytuacji?
P.

Raz, w Rysie.
Drugi raz już nie zamierzam powtarzać zapinania narty, jeszcze w wiosennej rynnie, więc zawsze zapinam na "walk" i wszytskim na stromym tak radzę. Przepinam do ski dopiero na większe prędkości.

Każdy obskok to jest podskok na twardym trawersie.

Gruad napisał:
ano nie wszystkich, bo wyjątkiem są np. wspomniane wyżej Diamiry - Vipec i Tecton i chyba krórys z modeli Skitrab-a.

ponadto przod Vipec-a tez ma rzeczona elastyczność.

W tym rzecz, że mają tylko elastyczność boczną.
Pionowo są na sztywno, to znaczy na tyle na ile sprężyna (nieregulowana) pozwoli bo but z pinami mimo wszystko ciągnie szczękę do góry nawet jak punkt obrotu jest prawie pod podeszwą.

Cytat:
Ponadto pisanie, że pinowe wiązania ludziom często wypinają w czasie "krawedziowania na twardym" to chyba lekka przesada. Jeszcze ktoś uwierzy. Wiadomo, że nie jest to wiazanie zjazdowe, ale poważnie, na pinowych wizaniach ludzie robią dziwniejsze rzeczy niż zjazdy po twardym sniegu...

Oprócz wypięcia na krawędzi miałem jeszcze piękne równoczesne wypięcie obu nart po zeskoku z półmetrowej muldy na płaskie i twarde. Akurat na początku trasy na Gąsienicowej, więc mnie bardziej rozśmieszyło Smile
Ale teraz zeskoki - tylko w puch.

Cytat:
Nie wiem czemu ten watek się tak rozrósł... W kwestii zaufania do sprzętu to chyba warto posłuchać kogoś, kto się tym zajmuje zawodowo od lat, a nie kogoś, kto rzuca od czapy jakieś - czasem poprawne a czasem nie - info, które wyczytał w internecie
Argumenty orędowników tego dziwnego patentu są z dupy wzięte, bo argumenty o wyższości wiązań zjazdowych nad pinowymi są (dla większości) oczywiste, ale ch..a warte w kontekście faktu, ze w rzeczonym patencie przód wiązania jest "na wcisk' mocowany do pinów na kawałku blachy. Nikt nie neguje, że dedykowane zjazdowe wiazania są lepsze do szaleństw niż pinowe skiturowe, tylko - jak rozumiem - ni cholery nie wiadomo, czy patent na mocowanie przodów od którego zaczęła się ta cała gadanina działa. Więc ewentualnie o tym mozna dyskutować.

Goście z CAST TOURING są bardziej narciarzami niż inżynierami więc swoje produkcje testują. Co zresztą widać po pierwszym pomyśle wyglądającym jak wsuwanie karty do bankomatu Very Happy
Powinieneś pewnie założyć, że jeżdżą lepiej od ciebie.
[link widoczny dla zalogowanych]
A ja jeżdżę pewnie dłużej niż ty żyjesz.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AndRand dnia Czw 20:49, 07 Mar 2019, w całości zmieniany 8 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 8:15, 08 Mar 2019
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





Czyli ile już świadomie jeździsz na nartach?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 8:18, 08 Mar 2019
AndRand
domownik
 
Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: WWA





Będzie już ponad 35 lat


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 9:04, 08 Mar 2019
pst
domownik
 
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Skąd: Kraków





AndRand napisał:
pst napisał:
Możesz podać przykład, kiedy "podskakiwanie w miejscu na twardym trawersie" jest przydatne/konieczne? Wypięła Ci kiedyś narta w takiej sytuacji?
Raz, w Rysie.
Drugi raz już nie zamierzam powtarzać zapinania narty, jeszcze w wiosennej rynnie, więc zawsze zapinam na "walk" i wszytskim na stromym tak radzę. Przepinam do ski dopiero na większe prędkości.
Każdy obskok to jest podskok na twardym trawersie.

OK, obskok to obskok. Też mi się zdarzyło, też blokuję, ale to trudno "radzić" - każdy powinien zdecydować sam, czy w danej sytuacji lepiej ryzykować zjazd na dupie/głowie/etc, czy więzadła.


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 9:04, 08 Mar 2019
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





Czw 20:21, 07 Mar 2019 odnoszę się do tego posta.
Jakie znaczenie ma jak owi panowie używają nart?

Cytat:
Goście z CAST TOURING są bardziej narciarzami niż inżynierami więc swoje produkcje testują. Co zresztą widać po pierwszym pomyśle wyglądającym jak wsuwanie karty do bankomatu

do tego co zaproponowali co tak naprawdę jest dla baardzo wąskiej grupy użytkowników, reszta to przypuszczenia, utożsamianie się z ameryką przy sporej niewiedzy o co techniczne chodzi.
Mają sporo szczęścia że w miedzyczasie świat wyprodukował buta który można włożyć w ich koncepcję bo wcześniej proponowali destrukcję alpejskiego buta.

Napisałeś:
Cytat:
Dostałem odpowiedź od CAST TOURING - obecnie jedyna wersja wiązania działa z wiązaniem LOOK PIVOT, poprzednie wersje uniwersalnej przekładki już nie są produkowane, ani nie ma ich w planach.

A kiedykolwiek była i sprzedała się na pniu czy też nigdy nie powstała bo projekt doszedł do ślepego tunelu a trzeba marketingowo zachować pozory fantastyczności rozwiązania.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W.G. dnia Pią 9:05, 08 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 9:39, 08 Mar 2019
Gruad
domownik
 
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Kraków, Jasło





AndRand
Co do CAST – to nie widzę w Twojej wypowiedzi żadnych argumentów merytorycznych odnoszących się do problemu BEZPIECZEŃSTWA połączenia przodu wiązania z nartą i TRWAŁOŚCI tego rozwiązania. Wypowiedzi nieodnoszące się do tematu i uwagi ad personam pomijam. Nie zamierzam więcej bić piany.

AndRand i MarioJ
Co do Dynafita. Jeżeli kogoś uraziłem przepraszam. Może źle zrozumiałem Wasze wypowiedzi. Ale kwestia praktycznie istotna. Moje rozumienie jest takie, że blokowanie przodów jest działaniem wyjątkowym, podejmowanym przez świadomego użytkownika w sytuacjach szczególnych podczas zjazdu w miejscach gdzie wywrócić się nie można. Robienie tego rutynowo jest niebezpieczne, bo uniemożliwia wypięcie narty wtedy, gdy jest to potrzebne. Jeżeli nie mam racji, proszę o poprawienie. Jeżeli mam rację, to zalecając tego typu postępowanie na forum możecie mieć na sumieniu czyjeś nogi Sad

AndRand napisał:
pst napisał:
AndRand napisał:
Ja mam inną potrzebę - chcę by mi się narta nie wypinała jak podskakuję w miejscu na stromym, twardym trawersie (tego nie załatwia żadna boczna elastyczność przodów)

Możesz podać przykład, kiedy "podskakiwanie w miejscu na twardym trawersie" jest przydatne/konieczne? Wypięła Ci kiedyś narta w takiej sytuacji?
P.

Raz, w Rysie.
Drugi raz już nie zamierzam powtarzać zapinania narty, jeszcze w wiosennej rynnie, więc zawsze zapinam na "walk" i wszytskim na stromym tak radzę. Przepinam do ski dopiero na większe prędkości.

Każdy obskok to jest podskok na twardym trawersie.

Gruad napisał:
ano nie wszystkich, bo wyjątkiem są np. wspomniane wyżej Diamiry - Vipec i Tecton i chyba krórys z modeli Skitrab-a.

ponadto przod Vipec-a tez ma rzeczona elastyczność.

W tym rzecz, że mają tylko elastyczność boczną.
Pionowo są na sztywno, to znaczy na tyle na ile sprężyna (nieregulowana) pozwoli bo but z pinami mimo wszystko ciągnie szczękę do góry nawet jak punkt obrotu jest prawie pod podeszwą.

Cytat:
Ponadto pisanie, że pinowe wiązania ludziom często wypinają w czasie "krawedziowania na twardym" to chyba lekka przesada. Jeszcze ktoś uwierzy. Wiadomo, że nie jest to wiazanie zjazdowe, ale poważnie, na pinowych wizaniach ludzie robią dziwniejsze rzeczy niż zjazdy po twardym sniegu...

Oprócz wypięcia na krawędzi miałem jeszcze piękne równoczesne wypięcie obu nart po zeskoku z półmetrowej muldy na płaskie i twarde. Akurat na początku trasy na Gąsienicowej, więc mnie bardziej rozśmieszyło Smile
Ale teraz zeskoki - tylko w puch.

Cytat:
Nie wiem czemu ten watek się tak rozrósł... W kwestii zaufania do sprzętu to chyba warto posłuchać kogoś, kto się tym zajmuje zawodowo od lat, a nie kogoś, kto rzuca od czapy jakieś - czasem poprawne a czasem nie - info, które wyczytał w internecie
Argumenty orędowników tego dziwnego patentu są z dupy wzięte, bo argumenty o wyższości wiązań zjazdowych nad pinowymi są (dla większości) oczywiste, ale ch..a warte w kontekście faktu, ze w rzeczonym patencie przód wiązania jest "na wcisk' mocowany do pinów na kawałku blachy. Nikt nie neguje, że dedykowane zjazdowe wiazania są lepsze do szaleństw niż pinowe skiturowe, tylko - jak rozumiem - ni cholery nie wiadomo, czy patent na mocowanie przodów od którego zaczęła się ta cała gadanina działa. Więc ewentualnie o tym mozna dyskutować.

Goście z CAST TOURING są bardziej narciarzami niż inżynierami więc swoje produkcje testują. Co zresztą widać po pierwszym pomyśle wyglądającym jak wsuwanie karty do bankomatu Very Happy
Powinieneś pewnie założyć, że jeżdżą lepiej od ciebie.
[link widoczny dla zalogowanych]
A ja jeżdżę pewnie dłużej niż ty żyjesz.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 14:17, 08 Mar 2019
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





Starym utartym zwyczajem wrocławskie kompleksy? Czy poczucie wyższości? brak wiadomości najlepiej/najprościej zamienić na osobiste ataki czy już wręcz żądania? (dla niedowiarków do znalezienia w starszej części forum, gdzie kilku "ekspertów, zaginionych" w akcji według tego scenariusza tylko potrafi się zachowywać, epidemia jakaś?) Może najzwyczajniej atmosfery sąsiedniego forum nie należy tu na siłę przenosić, tu zajmujemy się od lat rozkminianiem technicznych zawiłości a nie biciem piany, generowaniem postów i podziękowań. W kółku wzajemnego pupciowłażenia.
Że nad wyraz często pierwotny obraz, czyichś wyobrażeń jest zniszczony to trudno, rzeczywistość i zima w górach jest nieubłagana. Może osoby z dużym ciśnieniem na twórczość powinny wzmocnić luźniejsze tematy typu relacje, gdzie podkręcając nastromienie i kolory, chmury można atmosferę kreować do woli. Natomiast w technicznych zawiłościach albo coś jest, albo udaje że jest.

Oczywiście wracając do merytoryki, dlaczego mieszacie skialpinizm z ciężkim freeridem? z oczywiście wisienką na torcie: czyli cholera wie z jak skonfigurowanym sprzętem i umiejętnościami nie wspominając o warunkach.
Taki jeden wielki kocioł bardzo merytoryczny. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 19:13, 08 Mar 2019
AndRand
domownik
 
Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: WWA





W.G. napisał:
Oczywiście wracając do merytoryki, dlaczego mieszacie skialpinizm z ciężkim freeridem? z oczywiście wisienką na torcie: czyli cholera wie z jak skonfigurowanym sprzętem i umiejętnościami nie wspominając o warunkach.
Taki jeden wielki kocioł bardzo merytoryczny. Very Happy

Dlatego że spotykamy się z tym samym problemem - freeriderzy z wypinaniem nart podczas lądowania (szczególnie na tyłach), skialpiniści z wypinaniem nart przy obciążeniu jednej krawędzi. Źródło jest to samo - wypinanie przodu przy sile prostopadłej do narty.

Cytat:
Napisałeś:
Cytat:
Dostałem odpowiedź od CAST TOURING - obecnie jedyna wersja wiązania działa z wiązaniem LOOK PIVOT, poprzednie wersje uniwersalnej przekładki już nie są produkowane, ani nie ma ich w planach.

A kiedykolwiek była i sprzedała się na pniu czy też nigdy nie powstała bo projekt doszedł do ślepego tunelu a trzeba marketingowo zachować pozory fantastyczności rozwiązania.

Jak dla mnie ewidentnie widać, że CAST TOURING to nie jest żadna korporacja tylko kilku kolesi, którzy chcą zrobić produkt pod swoje potrzeby. W ich warunkach oznacza max. 1-2h podejście pod ścianę, z której mogą zjechać z kilkoma dropami. Bo na miejsce podjeżdżają skuterem.

Na ich Instagramie można obejrzeć jak wyglądała poprzednia wersja, w której pewnie coś nie pykło:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AndRand dnia Pią 20:25, 08 Mar 2019, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 21:11, 08 Mar 2019
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





Ale nie da się rozmawiać o wszystkich przypadkach wmieszanych w jeden watek.

Ja znam Ich dokonania jestem pełen uznania głównie że im się chce i absolutnie nie wyśmiewam a tylko widzę pewne minusy i je wskazuje, odnoszę wrażenie że dzielimy/wymieniamy się informacjami i tyle.

Nie bardzo wiem dlaczego mamy porównywać pinówki z jednymi z mocniejszych wiązań zjazdowych. Ich wdrożenie nie robi rewolucji w lekkich pinowych rozwiązaniach a co chwilę przywołujecie właśnie pinówki, jaki ma to sens nie wiem.
Przecież pisałem już że znam ich patenty i że raczej sprzedaży innych nie zauważyłem ale ponieważ zainteresowany nie jestem więc ich nie śledzę na bieżąco.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W.G. dnia Pią 21:14, 08 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 21:48, 08 Mar 2019
AndRand
domownik
 
Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: WWA





W.G. napisał:
Nie bardzo wiem dlaczego mamy porównywać pinówki z jednymi z mocniejszych wiązań zjazdowych. Ich wdrożenie nie robi rewolucji w lekkich pinowych rozwiązaniach a co chwilę przywołujecie właśnie pinówki, jaki ma to sens nie wiem.

Jakby nie było, używają pinów do chodzenia.
Mi się podoba koncepcja, bardziej niż w Salomonach SHIFTACH, bo zdjęcie części wiązania nieźle rokuje na zdjęcie wagi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AndRand dnia Pią 21:53, 08 Mar 2019, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 21:51, 08 Mar 2019
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





AndRand napisał:
W.G. napisał:
Nie bardzo wiem dlaczego mamy porównywać pinówki z jednymi z mocniejszych wiązań zjazdowych. Ich wdrożenie nie robi rewolucji w lekkich pinowych rozwiązaniach a co chwilę przywołujecie właśnie pinówki, jaki ma to sens nie wiem.

Jakby nie było, używają pinów do chodzenia.



Albo nie doczytałem albo nikt w tym wątku na piny przy chodzeniu nie narzekał Confused


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 21:56, 08 Mar 2019
AndRand
domownik
 
Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: WWA





W.G. napisał:

Albo nie doczytałem albo nikt w tym wątku na piny przy chodzeniu nie narzekał Confused

To już do Ciebie pytanie bo lepiej znasz mechanikę i fizykę działania wiązania pinowego - czy mogłoby działać poprawnie w przedstawionych przypadkach podczas zjazdu?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 22:01, 08 Mar 2019
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





AndRand napisał:
W.G. napisał:

Albo nie doczytałem albo nikt w tym wątku na piny przy chodzeniu nie narzekał Confused

To już do Ciebie pytanie bo lepiej znasz mechanikę i fizykę działania wiązania pinowego - czy mogłoby działać poprawnie w przedstawionych przypadkach podczas zjazdu?


Z którym wiązaniem masz kłopot i w którym miejscu następuje inicjacja wypadu z wiązania? Zdjęcie przodu i tyłu poproszę Twojego nie z sieci. od strony skali bezpiecznika najważniejsze ile ważysz.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W.G. dnia Pią 22:06, 08 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 23:21, 08 Mar 2019
AndRand
domownik
 
Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: WWA





W.G. napisał:
Z którym wiązaniem masz kłopot i w którym miejscu następuje inicjacja wypadu z wiązania? Zdjęcie przodu i tyłu poproszę Twojego nie z sieci. od strony skali bezpiecznika najważniejsze ile ważysz.

Tyły mam oba na 9, przody nie mają regulacji.
Zdjęcia zrobię może jutro.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 8:16, 09 Mar 2019
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





AndRand napisał:
W.G. napisał:
Z którym wiązaniem masz kłopot i w którym miejscu następuje inicjacja wypadu z wiązania? Zdjęcie przodu i tyłu poproszę Twojego nie z sieci. od strony skali bezpiecznika najważniejsze ile ważysz.

Tyły mam oba na 9, przody nie mają regulacji.
Zdjęcia zrobię może jutro.


Ok, ile masz ustawione jest tylko jednym z czynników ważne jest w czym i jak. Czyli odległość tyłu buta od suportu przy zamkniętym i czy symetrycznie na bolce trafi tylny zaczep, przy wprowadzaniu do bolców a nie w zamkniętym zestawie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 14:17, 09 Mar 2019
AndRand
domownik
 
Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: WWA





W.G. napisał:
Ok, ile masz ustawione jest tylko jednym z czynników ważne jest w czym i jak. Czyli odległość tyłu buta od suportu przy zamkniętym i czy symetrycznie na bolce trafi tylny zaczep, przy wprowadzaniu do bolców a nie w zamkniętym zestawie.

Wiązania mam ustawiane w serwisie przy użyciu tego dinksa Dynafita do ustawiania szczeliny między butem a piętką wiązania.
Piętki mam ustawione na DIN9 bo tak najlepiej mi się sprawdzało na ~90kg przy zjazdowych.
Nie przekonuje mnie, że to może wpływać na np. udeptywanie nartą stromego trawersu - do tego trzeba przełączyć na walk, a podczas chodzenia w wersji ze stopniowaniem - na pierwszego klika.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AndRand dnia Sob 16:21, 09 Mar 2019, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 14:39, 09 Mar 2019
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





Sprawdź"
1 czy wszystkie wkręty mocujące wiązania są na kleju czyli wsadzasz duży śrubokręt i sprawdzasz czy lekkim ruchem ich nie wykręcisz, nie zrywasz oporu. Tylko kontrola czy jest OK.
2 zapinasz jednego buta w przód, i opuszczając sprawdzasz czy bolce tyłu wiązania wchodzą w rowki vibrama centrycznie (swobodnie czy też jest krzywo. Ma być symetrycznie bez przekoszeń.
3 następnie w tej samej narcie kontrola drugiego buta.
4 następnie identycznie druga narta
jeśli jest ok idziesz dalej jeśli jest źle serwis i poprawka montażu.

6 należy na płaskiej podłodze z dociążoną nartą przy zapiętym bucie sprawdzić szparę między kotwą w obcasie a suportem takim dinksem 5 mm

Jeśli te warunki zostaną spełnione można jeśli szczęki przednie nie mają jakiś wad rozpocząć rozmowę o eksploatacji może nawet poprawnej.

Patrząc na Twój sprzęt raczej dobrze nie jest a może nawet gorzej.
Na razie tyle do sprawdzenia. Mówię o popielatych tyłach. Drugich nie widać nic.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W.G. dnia Sob 15:20, 09 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:34, 27 Mar 2019
AndRand
domownik
 
Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: WWA





AndRand napisał:
Zestawienie przodów Beastów 16 (388g) z piętką Speedfitów (164g) to już by było coś w pobliżu, choć nadal jest ponad 550g.


No to mam taki zestaw.
Niestety nie udało się zejść poniżej 2kg z nartą bo jednak lekka narta zjazdowa to nie jest lekka narta skiturowa. Do eksperymentu trafiłem jeszcze zafoliowaną ELAN 888 z 2009 (jako lekkie alu), po czym w serwisie się dowiedziałem, że to unikat - wyprodukowano 500 sztuk. Szkoda byłoby ją drugi raz nawiercać.
Wyszło ok. 2100g, czyli narta waży ok. 1600g.

Może niedługo zrobię testy wypinki w pionie:
https://www.youtube.com/watch?v=K6cETQwh6V8
https://www.youtube.com/watch?v=QlJULqrkBUk




Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 9:24, 28 Mar 2019
MarioJ
domownik
 
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 299
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 19 razy
Skąd: Wrocław





waga trochę rozczarowująca, eksperyment ciekawy,
problem że w tym zestawieniu nie masz zbyt dużej elastyczności vertical na wiązaniu

najciekawsze co podałeś, to te dwa video


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MarioJ dnia Czw 9:34, 28 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 13:14, 28 Mar 2019
AndRand
domownik
 
Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: WWA





MarioJ napisał:
waga trochę rozczarowująca, eksperyment ciekawy,
problem że w tym zestawieniu nie masz zbyt dużej elastyczności vertical na wiązaniu

najciekawsze co podałeś, to te dwa video

Waga wynika z narty, liczyłem na mniej niż 1500g przy 88 pod butem. To miał być zestaw wiosenny na twardsze warunki bez kompromisów na narcie i wiązaniu. Będzie w wadze puchówki - docelowo, jak się sprawdzi, przydałaby się narta 90mm, max. 1200g.
Bardziej ciekawi mnie brak elastyczności wzdłużnej, na ugięcie narty. Ale skoro pozostałe wiązania Dynafita dają sobie z tym radę to powinno być ok.

Sytuację z filmiku chyba każdy przerabiał.
Raczej zaciekawiła mnie prezentacja z warsztatu - bo wskazywałaby, że przody Rotation powinny być na coś takiego uodpornione.
Powątpiewam 🙂


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AndRand dnia Pią 2:12, 29 Mar 2019, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
Wszystko już było? CAST FREETOUR
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 3  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin