| Szymon |
| domownik |
|
| |
| Dołączył: 19 Gru 2008 |
| Posty: 886 |
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 16 razy
|
| Skąd: Żywiec |
|
|
 |
|
 |
|
Określ może jeszcze jaki charakter zjazdu Cię interesuje (trudne żleby czy też frerajdowe puchy).
Weź pod uwagę przy zakupie nart, że Twoja waga wzrośnie o bagaż, a co za tym idzie zmniejszy się wyporność w głębszym śniegu. Przy obecnych wiązaniach wciąż masz spore pole do popisu przy wyborze nart, gdzie spokojnie pod butem możesz mieć 90 mm.
Szersze deski, z pewnością dobrze poprowadzą Cię w głębokim śniegu, ale z kolei mogą na trawersach i zakosach mocno uprzykrzać podejście, a w żlebach niekoniecznie się przydadzą.
Myślę, że startowo szukaj narty max ok. 110-85-95. Pojeździsz, i podejmiesz decyzję co i jak.
Payback wg mnie zdecydowanie za szeroki, prędzej Backtrack (choć może ciut za długi, ale skoro dobrze jeździsz, to nie będzie dla Ciebie to problem). Aha, i nie patrz tylko na kobiece modele, większość jest uni-sex.
Nart jest trochę na rynku, więc zależnie od budżetu z pewnością kupisz coś dla siebie. |
|
