Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki -> Alpy warunki Idź do strony Poprzedni  1, 2
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Nie 7:29, 14 Maj 2023
AHA
domownik
 
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 183
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 6 razy
Skąd: Alpy





Tatry oficjalnie zamknięte na kłódkę. Dla napalonych legalistów pozostają więc tylko Alpy. W kwietniu i teraz w maju było i jest dużo chłodnych dni z opadem. W wyższych regionach warunki śniegowe rozwinęły się dlatego bardzo dobrze.
Ja w tym czasie często sobie chodzę po ośrodkach narciarskich. Krótki dojazd i wyśmienity, sztuczny, ubity śnieg. W gorących okresach, które też są, naturalny śnieg rozłazi się na papkę. Wtedy mkniesz sobie po nartostradzie na sztucznym firnie. Tego starczy spokojnie jeszcze na dwa tygodnie. Później przenoska na wysokie przełęcze. Według obecnej sytuacji czerwiec będzie chyba jeszcze dobry.
W ostatnich dniach znowu śnieżyło tak że wczoraj już miałem nadzieję nawet na puch. Ale niestety było uderzenie ciepłego powietrza. W ciągu dwóch godzin wzrost temperatury o 8 stopni i później znowu szybki spadek. To się w ostatnich czasach często zdarza. Szybko, ale nieszczęście się już stało. Czyli nie było champagne powder. Raczej creme brulee powder. Trochę Skorupki i konsystencja trochę mocniejsza. Ale fajnie się jechało.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 7:44, 14 Maj 2023
AHA
domownik
 
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 183
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 6 razy
Skąd: Alpy





Ale ma znowu padać, tak że może coś jeszcze będzie z tym puchem. Ostatni opad był 40 cm. Teraz ma tak 30 zejść.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 17:34, 18 Maj 2023
AHA
domownik
 
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 183
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 6 razy
Skąd: Alpy





Dzisiaj był puch. Żadnych ociepleń. Tak 15-20 cm. Sezon idzie dalej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 6:49, 03 Cze 2023
AHA
domownik
 
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 183
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 6 razy
Skąd: Alpy





Warunki trochę specyficzne. Ten cały śnieg z kwietnia i maja nigdy porządnie nie przemarzł. Pozostał mokra breją. Przynajmniej na niższych wysokościach do 3200, bo wyżej na razie nie byłem. Na lodowcach będzie też lepiej.
Jak masz szczęście to tworzy się skorupka, która niesie. Ale niedługo. Najpóźniej o 10 lepiej być na dole. Trzeba czasowo bardzo precyzyjnie odpowiednie stoki trafiać.
Wczoraj w drodze powrotnej z "prawdziwych" tur zahaczyłem znowu o Arlberg, żeby beztroskiej, nartostradowej przyjemności zaznać. Śnieg zaczynał się 20 m powyżej samochodu. Fajnie było.
Kończę turę, 100 m od mojego samochodu stoi ciężarówka z betonem. 300 m dalej w stoku coś budują. Rozłożyłem rzeczy do suszenia, siadłem wygodnie, żeby pojejść i popić. W tym momencie zaczynają betonować. Helikopterem. Ponieważ budowa nie była daleko helikopter co chwilę wisiał nade mną. To nie była górska cisza. Ale nie chciało mi się ruszać i powiedziałem nie dam się. Nie zawsze muszą być ptaszki, świstaki i potoki. Raz może być techno.
Trzeba przyznać, że sprawnie to im szło. Napełnienie kibelka, lot do budowy, wypróżnienie, lot z powrotem w minutę. Później mogłem jeszcze z ekipą helikoptera pogadać. Ciekawe.
Tury idą dalej, ale chyba przeniosę się na lodowce.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 18:44, 18 Cze 2023
AHA
domownik
 
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 183
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 6 razy
Skąd: Alpy





Wiem, że tu już nikt nie czyta, ale ktoś musi sztandar trzymać.
Na lodowcach warunki dobre. Wczoraj było nawet kilka centymetrów puchu. Dzisiaj firn.
Właściwie chciałem sezon kończyć, ale coś mnie znowu nęci.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 18:53, 19 Cze 2023
kp
moderator
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1132
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





W Tatrach tez się jeszcze da pojeździć. Śniegi fajne, ale krótkie Smile.
A jak tak długo śnieg trzyma, to tym razem wrzucę sobie narty na standardowe lipcowe bieganie po Alpach. Już kilka razy żałowałem, ze nie mam nart.

pzdrw
Krzysiek


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 10:29, 20 Cze 2023
AHA
domownik
 
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 183
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 6 razy
Skąd: Alpy





Więcej noszenia niż jeżdżenia? Zawsze już podziwiałem tatrzańskich turowców za ten zapał, ale to nic dla mnie. Nie lubię nart znosić.
Żeby nie było nieporozumień z tą ilością śniegu. Jest w porządku, ale nie coś specjalnego. Na Kaunertal-Gletscher np. po raz pierwszy za mojej pamięci o tej porze wyciągi już nie jadą, bo w dolnej części mało śniegu.
W lipcu coś się da, ale pytanie czy się opłaca. Nie wiem kiedy w lipcu i co dokładnie robisz. Co dobrze w lipcu funkcjonowało: z Courmayeur kolejką wjechać i do wspinaczek na nartach podchodzić. Nie były to skiturowe rewelacje, ale coś było. Jakby Ski było ważniejsze od wspinaczki, to można na pewno jeszcze spory kawał w kierunku Chamonix zjechać.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 12:41, 20 Cze 2023
kp
moderator
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1132
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





W lipcu to głownie Monte Rosa albo od Breithornu, albo stacjonarnie z Gnifetti i Mischabel - głownie Alphubel/Dom. Wszędzie na nartach 3x szybciej Smile. Szczególnie po południu.
A cały mój sprzęt waży trochę powyżej 3kg, wiec to żadne noszenie. Najbardziej upierdliwe jest przeskakiwanie w turowe buty, bo jednak cały czas mi się nie chce w tym chodzić.

pzdrw
Krzysiek


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kp dnia Wto 12:44, 20 Cze 2023, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 19:12, 20 Cze 2023
AHA
domownik
 
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 183
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 6 razy
Skąd: Alpy





Nie chodzi tak bardzo o ciężar. Po prostu nie lubię nart znosić bo są do jeżdżenia.
Monte Rosa chyba jeszcze dobrze pójdzie. Można ładnie kolejką podjechać i ewentualnie zjechać. Ja to chętniej w czasie robię jak można na dół na nartach.
Mischabelhütte czy Mischabelbiwak? Jak Alphubel to raczej biwak? To już dużo noszenia nart. Na Dom to wspinaczka stamtąd. Łatwa, ale narty ci tam zawsze gdzieś wiszą. Na to w zasadzie lepszy jest glajt. Przede wszystkim z Dom najlepsza metod zejścia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 20:21, 20 Cze 2023
kp
moderator
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1132
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





AHA napisał:
Jak Alphubel to raczej biwak? To już dużo noszenia nart. Na Dom to wspinaczka stamtąd. Łatwa, ale narty ci tam zawsze gdzieś wiszą. Na to w zasadzie lepszy jest glajt. Przede wszystkim z Dom najlepsza metod zejścia.


Alphubel -> Tashhorn -> Dom - trawers. Z dołu. Raczej jednodniowy.
Taki tzw. długi dzień Smile

pzdrw
Krzysiek


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 5:56, 21 Cze 2023
AHA
domownik
 
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 183
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 6 razy
Skąd: Alpy





Start z Sass Fee, czy z Marteltal. Zjechać musisz tak i tak w kierunku Martel. A kiedy w lipcu? Chyba na początku, bo ilość śniegu dla nart będzie się szybko zmniejszała.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:27, 23 Cze 2023
kp
moderator
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1132
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





Start z Randy. Nie chce mi się objeżdżać, a reszta towarzystwa siedzi w Tash/Randzie. I druga połowa lipca. Ja tego nie traktuje jako wycieczkę narciarską, tylko pieszą z ułatwieniami Smile.

Pozdrawiam,
Krzysiek


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 9:34, 02 Lip 2023
AHA
domownik
 
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 183
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 6 razy
Skąd: Alpy





W ostatnią niedzielę chyba zakończyłem sezon. Z nart wylazłem 2 metry od samochodu, tak że możnaby w zasadzie dalej turować. Ale postanowiłem przełączyć się na lato.
Śnieg znikał już bardzo szybko, też na lodowcu. Teraz jest znowu trochę chłodniej.
Krzysiek, mam nadzieję, że będziesz miał jakiś sensowny kawałek do zjazdu, żeby to noszenie się opłacało.
Dla twojej akcji najsensowniejsze byłyby całkiem krótkie narty. Ale sam już będziesz najlepiej wiedział co tobie pasuje.
Ale nie mogę się powstrzymać, żeby nie powiedzieć: Najlepiej naucz się szybko na glajcie latać😉.

Mała ciekawostka. Na mojej turze trzeba po drodze 200 metrów zjechać i przy powrocie znowu podejść. Po lodowcu. Z połowy tego bardzo szerokiego stoku śnieg zjechał. Czyli lód. Reszta jeszcze śnieg. Przy powrocie około godziny 10 podchodziłem na granicy śniegu i lodu. Byłem zaskoczony ilością wody, która z lodu pod śnieg płynęła. Szedłem na tej granicy, żeby w razie odejścia śniegu być u góry. Przyjemne by to tak i tak nie było. Muszę przyznać, że byłem zaskoczony tą ilością wody o stosunkowo wczesnej porze dnia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 15:13, 08 Lip 2023
MarioJ
domownik
 
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Skąd: Wrocław





Przeczytałem Smile
Duża ilość wody może sygnalizować że znów polecą lodowcowe lawiny tego lata.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 5:58, 22 Lis 2023
AHA
domownik
 
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 183
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 6 razy
Skąd: Alpy





Tutaj już od prawie miesiąca zapaleńcy są w drodze. Niekiedy mieli podobno porządne warunki. Kiedyś to ja też tak, ale teraz mi się już nie chce. Oj, gdziesz ten młodzieńczy entuzjazm.
Teraz się już przynajmniej po nartostradach bardzo dobrze da. Na weekend ma do nizin sypać, tak że chyba będę musiał.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 14:17, 29 Lis 2023
jarodar
domownik
 
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 944
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 16 razy
Skąd: Sandomierz/Warszawa





AHA napisał:
Na weekend ma do nizin sypać, tak że chyba będę musiał.

No i jak tam? Umęczyłeś się bardzo?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 23:48, 19 Gru 2023
AHA
domownik
 
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 183
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 6 razy
Skąd: Alpy





Tak, umęczyłem się.
Na początku grudnia sypnęło ładnie, tak jak i u was. W dolinie 30 cm, szybko rosnąc z wysokością. Pierwsza tura 10 min od domu. W zasadzie już było za dużo tego dobrego. Jechałem prawie tylko prosto w dół.
Można było robić tury z doliny Renu (400m npm). W ostatnich latach to nie było tak często możliwe.
Potem trochę zaniemogłem. Ale nie cierpiałem za bardzo bo pogoda nie była przyjemna. Lało w trzy cholery. Przy tej okazji upłynniło się sporo śniegu. Nasze jeziorko ma tyle wody jak nigdy o tej porze roku.
W czwartek deszcz przeszedł w śnieg, ale niestety nie w dolinach. W piątek piękna pogoda więc wyruszyłem. Chciałem wystartować na 1000 . Podjeżdżam, na pierwszych 200 m nie ma śniegu. Plan awaryjny, dalej w głąb doliny. Kilka km dalej i 150 m wyżej prawie funkcja skokowa. Z prawie nie ma śniegu do dużo śniegu. Na dole 30 cm, szybko rosnąc do 50-60. Ale to nie był taki lekki puch. Składał się z małych kryształów przez to był taki bardziej zbity, gęsty. Ale dobry w użyciu.
Następnego dnia 20 km dalej tylko 15 cm ale leciutki puch. W kolejny dzień 20 km w innym kierunku 25 cm półgęsty. Mimo, że to już tak często widziałem ciągle mnie jeszcze dziwi, że warunki śniegowe są tak lokalne.
Dzisiaj ciągle jeszcze puch pomimo tego że temperatura nawet w nocy nie spada poniżej 5-7° na 1500 m.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 12:40, 23 Mar 2024
AHA
domownik
 
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 183
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 6 razy
Skąd: Alpy





Sezon zaczął się bardzo dobrze w 2023. Nie można powiedzieć żeby 24 był zły, ale znowu taki nietypowy. Śniegu spadło sporo, ale to się prawie zawsze wiązało z szybkimi ociepleniami. Na większych wysokościach śniegu dostatek, ale na dole katastrofa. Jeśli nie chcesz nosić i nie ma nartostrady to trzeba 1400-1500 m wysokości wyjściowej. W niektórych regionach sporo wyżej. Normalnie o tej porze roku 1000 bez problemu. Te niższe nartostrady też już poznikały. Przy tych temperaturach naśnieżanie nie funkcjonuje. Głupio bo muszę już od początku marca tak daleko jeździć jak normalnie w drugiej połowie kwietnia.
Pokrywa śnieżna jest do dużej wysokości całkowicie przemoczona. Stoki południowe 3000 m, a północne 2000 m. Jak sobie gdzieś po stromym depczesz to nigdy nie wiesz, czy nie pojedziesz z tym wszystkim jako pasażer na dół.
Zobaczymy co będzie dalej. Może znowu kwiecień z dużą ilością śniegu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 7:06, 27 Mar 2024
AHA
domownik
 
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 183
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 6 razy
Skąd: Alpy





W weekend sypnęło ładnie do 800 m. W poniedziałek rzuciłem się oczywiście na niższe tury. Ładnie było. Ale jak to teraz jest śniegu na karku siedziało ocieplenie. Po południu już topniało. Za niedługo będzie znowu tak jak było w piątek.
Według różnych webcam w polskich górach też trzeba wysokości. A to prawdopodobnie znaczy noszenia, czego nie lubię. Chyba będę na święta w Polsce. Opłaca się narty zabrać?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 21:32, 27 Mar 2024
kp
moderator
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1132
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





AHA napisał:
Według różnych webcam w polskich górach też trzeba wysokości. A to prawdopodobnie znaczy noszenia, czego nie lubię. Chyba będę na święta w Polsce. Opłaca się narty zabrać?


Hej, warunki są całkiem fajne, ale jest noszenie. Można oczywiście się zatrzymać na Hali, czy w Stawach. I to jest chyba w polskich warunkach najsensowniejsze. Słowacja podobnie, ale to nie Polska Wink.
Generalnie kupa śniegu od 1500/1600 metrów. Jakość oczywiście zależna od lokalnych czasowo opadów/wiatru/temepratur.

Pozdrawiam,
Krzysiek


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alpy warunki
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 2  
Idź do strony Poprzedni  1, 2
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin