Polski Klub SkiTurowy

MaciekFR · rozkręcam się

Witam!

Dzisiaj stałem się szczęśliwym posiadaczem wymienionych w temacie bucików i mam w związku z nimi dwa pytania:

1. Rozmiar butów dobierałem według instrukcji W.G.- trzymają nogę jak beton i pasują idealnie do mojej stopy bez termoformowania - brzmi niewiarygodnie Smile

Mierzyłem z możliwie najcieńszą skarpetą. Pytanie brzmi czy buty nie formowane termicznie szybciej się rozejdą? Nie widzę za bardzo sensu ich formowanie jeśli już teraz pasują idealnie...

2. Czy ktoś z was ma doświadczenie z połączenia bytów skiturowych z wiązaniami alpejskimi? Brakuje mi jeszcze trochę funduszy do wymarzonych Markerów więc póki co będę musiał pozostać przy obecnych wiązaniach Rossignol Axium 120 tpi2 Z doświadczeń domowych wygląda na to, że będą trzymać ale czy wypną się w odpowiednim momencie. Może wystarczyłoby zmniejszyć siłę wypięcia? Poniżej zdjęcia wpiętych butów skiturowych w porównaniu do butów tradycyjnych:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

lesny_83 · domownik

nie pasuja do alpejskich
moga sie bue wypiac i lepiej nie pytaj o to wiecej na forum;)
pozdr

Kolano · rozmowny

1. Jeśli nie gniotą bez termoformowania to chyba jednak za duże Wink

. Buty powinny być wygodne dopiero po termoformowaniu. Mam ten sam model buta i jest różnica w trzymaniu bez i z termoformowaniem. ni zastanawiał bym się na Twoim miejscu.

MaciekFR · rozkręcam się

1.Właśnie miałem takie wątpliwości szczególnie, że mierzenie odbywało się w temperaturze pokojowej. Niestety patrząc po wkładce numer mniejszy lub nawet pół numeru mniejszy już będzie za mały.
Nie określił bym jednak obecnego spasowania jako super komfortowe. But zapięty na pierwszy ząbek na klamrach odpowiednio ściska stopę z każdej strony (po 20 minutach chodzenia po domu) jednak nigdzie nie gniecie dlatego napisałem, że pasuje do kształtu mojej stopy. Z tego wnioskuję, że przy niższej temperaturze but da idealne/komfortowe spasowanie.
Liczę się również z tym, że podczas pierwszych zjazdów lub pod dłuższej wycieczce jakieś niedogodności mogą wyjść i będę się musiał udać na termoformowanie. Zastanawiałem się tylko czy niewygrzane botki bedą,a się szybciej ubijać?

2. Jakie byście polecili wiązania freeridowe - tanie używki, które mogłyby mi posłużyć jako tymczasowe. Muszą pasować do Banditów SC80. Proszę również o info tak pi razy drzwi za ile można takowe zakupić.

Kolano · rozmowny

weź pod uwagę to że w miarę upływu godzin ten but coraz słabiej trzyma. Przez cały dzień jeżdżenia przeskakuję o 3 pozycje na klamrach.
Im bardziej się rozgrzeje tym słabiej trzyma, wniosek wyciągam stąd że przy -20C nie przesuwałem zapięć Wink

Kupiłem swoje i do wygrzania miałem spore obawy że będą za małe, uciskały zdrowo. Teraz wiem że większe były by do bani.
Wszystko zależy od tego jakie trzymanie mialeś w poprzednim bucie i jakiego oczekujesz teraz.

MaciekFR · rozkręcam się

Myślę, że sedno sprawy najlepiej ująłeś w ostatnim zdaniu:

Gruad · domownik

bez termoformowanie wkładka łatwiej zrobi Twojej szanownej nodze krzywdę podczas długotrwałego użytkowania. Więc formuj. Co do tanich wiązan za grosze obecnie możesz nabyć może nie super trwałe, ale przynajmniej bezpieczne wiązania Naxo.

MaciekFR · rozkręcam się

W związku z tym, że jednak postanowiłem zainwestować (na raty) od razu w lepsze wiązania - Marker Baron (świadomie wybrałem wiązania do zjazdu z funkcją podchodzenia a nie typowo tourowe Smile

mam kolejne 2 pytania:

1. Czy z rozm. skorupy 322 jest sens ryzykować z wiązaniem S (do 325 mm)?Mniejsza waga, mniejsze rozmiary. Czy lepiej nie kupować na styk?
2. Czy nie będzie problemu z montażem na nartach Bandit SC80 (nie chce wymieniać nart bo jestem z nich bardzo zadowolony, jak przyjdzie progres będę myślał nad czymś lepszym) Czytałem, że min. szerokość to 76 mm ale wolę się upewnić.

Pozdro

pokor · administrator

Jest to bardzo korzystny wybór ponieważ działasz mniejszymi siłami na szynę nie mniej jednak musisz mieć świadomość ,że nie pożyczysz już raczej nikomu nart.

kubaad · domownik

Z moich rozmów z W.G. wynika że but jak się da w nim działać bez wygrzania - jest za duży. Buty TF wymagają formowania, gdyz należy dobierać stosunkowo małe rozmiary, które nie daja komfortu bez formowania. Więc jak są wygodne= są za duże o conajmniej numer.

pokor · administrator

I tak i nie moje F1 tak się złożyło,że nigdy nie trafiły do grzałki i mimo spędzanych w nich nawet 12 godz non stop Nigdy mnie nie obtarły.
Co nie zmienia faktu, że jeszcze nikt chyba nie narzekał jak mu Witek doradził.
Trzyma jakość

Nasza · domownik

Dwa lata temu kupiłam Maestrale w rozmiarze "mocno dopasowane, ale wygodne bez formowania", ale oczywiście i tak formowałam. Nie chciałam za bardzo słyszeć o tym, że są za duże. W międzyczasie uwierzyłam w "instrukcję W.G", ze powinnam mieć buty jednak ciut mniejsze...

darek st · domownik

MaciekFR · rozkręcam się

Nie chcę mówić "dzięki za rady ale i tak zrobię swoje" ale Smile

1. Co do rozmiaru butów. Wydaje mi się, że rozmiar jest dobrze dobrany, ponieważ stopa idealnie pokrywa wyciągniętą z buta wkładkę. Gdy mam założonego buta dotykam palcami przodów, więc myślę, że nawet pół rozmiaru mniejszy byłby za mały. Z godnie z instrukcją W.G. zmierzyłem "zapas" za piętą po wyjęciu botka. Około 1,5 cm dla każdej z nóg. Może mam wyjątkowo wąską stopę i dlatego daje w nich radę. Sprawa byłaby by prostsza gdybym w moim pięknym mieście (Jelenia Góra) miał gdzie przymierzyć rozmiar mniejszy. Teraz musiałbym odsyłać itp.

2. Co do rozmiaru wiązań ciągle się waham. Zamówiłem już S-ki ale jeszcze mogę to zmienić. Sprawdzałem tabele rozmiarów i jedynie BD w moim rozmiarze nie mieści się w przedziale skorupy do 325 mm. Dynafity, Scarpy i Garmonty się zmieszczą. Ale patrząc na kowtę, która poszła na Maestralki następne buty kupie za 10 lat Smile

Co do zamieniania się nartami to większość moich "narciarski" znajomych jest mniejsza gabarytowo i rozmiarowo więc nie będzie problemów. Mam tylko nadzieje, że nie będzie to ograniczenie w nawiązywaniu nowych znajomości Smile

Mam jednak pytanie, czy montaż Baronów jest skomplikowany? Zastanawiam się czy mogę go powierzyć miejscowym specjalistom czy lepiej wybrać się do Wrocławia do serwisu, który na pewni miał z nimi do czynienia. A może znacie jakiegoś eksperta w pobliżu Jeleniej, Szklarskiej, Karpacza?