Polski Klub SkiTurowy

Konik · domownik

Dobry wieczór Cool

Podczas zakończonej właśnie wizyty w Tyrolu widziałem nowy sprzęt Voelkl/Marker/Dalbello. Pojawiła się ekipa na nowych midfatach V. z Markerami Tour, dwóch panów w nowych Virusach. Pod nogi się im nie rzucałem (na Virusy ino poziorałem), ale wziąłem w łapkę nowe Voelkle z Tourami. Wiązanie wygląda filigranowo i plastikowo w porównaniu do ksienciuf i baronuf, a set zważony porównawczo z podobnym na diamirach robił dobre wrażenie.
Jeśli wiązanie nie będzie miało wad, i poznański SAT stanie na wysokości zadania, to będzie nowa ciekawa turowa opcja na sezon 2010/2011.

kampress · domownik

Pontix · domownik

darek st · domownik

mialem w rekach te wiazania i jakies takie plastikowe. Cena i parametry podobne do fritschi a produkt nowy czyli żadna rewelacja jak dla mnie

Pontix · domownik

darek st · domownik

Pontix · domownik

domin · rozmowny

salomon na przyszly sezon wypuszcza pare modeli wiazan opartych o JSW. wygladaja solidnie, przede wszystkim zwiekszyli rozstaw srub i plyte z przodu. ciekawe jak beda sie sprawowac, opinie z drugiej reki sa pozytywne.

polamane duki z zeszlego sezonu to prawie "klasyk".. szczegolnie w rozmiarze L i malym butem.

a z ciekawostek: ostatnio dwom kolegom przytrafila sie niesympatyczna przygoda. obu pekla przednia plyta w dynafitach ft.. wzdluz osi narty, na srubach.. a niby takie mocne toto mialo byc, do freeridu nawet.. zwykle muldy wystarczyly.

pzdr

Konik · domownik

Cóż, plastik musi być, bo lekki. Oby nie pękał. BTW: w żółtych 505 i Purach pękał plastik, ale już w Titanalach (poza plastikiem przodu) alu szyny, a Pontiksowi też trzasnął metal w Diamirze.
Tak sobie myślę, że świeża krew na rynku wiązań jest dobra. Po negatywnej raczej weryfikacji Purów, pozostały tylko Diamiry. Nic nie robi rynkowi lepiej jak zdrowa konkurencja. A osobiście nie pieję nad Tourami, jeno cieszę się, że jest ruch w temacie.

margareth · domownik

pokor · administrator

domin · rozmowny

wiesiek · domownik

Co do tego nowego sprzętu (Voelkl/Marker) to na ostatniej wycieczce kursowej dla kandydatów na przewodników nasi dwaj zacni instruktorzy (J.Michalec i A.Marasek)
testujący ten sprzęt "wieszali psy" na onych nowinkach. Fakt , ciężkie to to i kupe dziadostwa za butem trzeba podnosić. Mówili że dobre tak niedaleko wyciągu ale Im nie bardzo chce się dygać z takim ciężarem. Przyzwyczajeni do TLT to fakt.