Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy -> Awaria Diamir (stary tytuł wątku - "a na Brytanie.... Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Awaria Diamir (stary tytuł wątku - "a na Brytanie....
PostWysłany: Nie 15:34, 10 Sty 2010
yabende
domownik
 
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Głuchołazy





...takie coś się pojawiło Smile
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 16:21, 10 Sty 2010
Grabarz
domownik
 
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





a to dopiero... o takiej awarii to jeszcze nie słyszałem. Ciekawe czy jakaś wadliwa partia wyszła czy to jednorazowo.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 17:56, 10 Sty 2010
dej
rozkręcam się
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: IKF-G





Witam Wszystkich,
wygrzebano już mój post z brytana więc nie będę dublował treści Smile
Jest to pierwszy raz kiedy diamir mnie zaskoczył, cieszę się jedynie że na turze 'koło domu'.
Obecnie czekam na decyzje od dystrybutora, zobaczymy co z tego wyniknie.
pzdr
dej


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 18:00, 10 Sty 2010
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





dej napisał:
Witam Wszystkich,
wygrzebano już mój post z brytana więc nie będę dublował treści Smile
Jest to pierwszy raz kiedy diamir mnie zaskoczył, cieszę się jedynie że na turze 'koło domu'.
Obecnie czekam na decyzje od dystrybutora, zobaczymy co z tego wyniknie.
pzdr
dej


dobra a teraz pytanie czy aby nie za "głęboko" wychyliłeś wiązanie i zadziałała tu pewnego rodzaju dźwignia która spowodowała uszkodzenie... - jeśli zaś to wada materiału to jednym słowem kolejna chujnia pierwszej maści...

k.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 18:12, 10 Sty 2010
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





Usterka częsta, u tych co telemarkiem (czyli z wolną piętą) często dają, oczywiście nie twierdzę że tu tak musiało być. Jedynie informacyjnie czego unikać piszę. Wiązania ściśle telemarkowe też pękają. Ot taka technika.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 18:27, 10 Sty 2010
Grabarz
domownik
 
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





ale żeby na podejściu ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 19:07, 10 Sty 2010
daniel
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Stołeczne Królewskie miasto Kraków





No sorry ale zeby klęknąć na narcie to trzeba wizanie wygiac w druga strone, a do tego nie zostalo zaprojektowane. Zgadzam sie z Kampressem - dzwignia sie konkretna zrobila i tyle. Nawet zjezdzajac w odblokowanych to wyrywa sie z narty, a nie lamie. A ślad na narcie po wiazaniu odciśniętym z przodu nie został...?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 19:13, 10 Sty 2010
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





albo tak jak Witek słusznie zauważył - próba jazdy tele.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 19:48, 10 Sty 2010
Jan.
domownik
 
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Bielsko - Biała





dej napisał;pękły podczas tury przy klęknięciu na narcie podczas marszu.

W tym zdaniu jest odpowiedz.Z ciekawości jak to mogło być,założyłem buty na moje diamiry,przy wychyleniu szyny powyżej konta prostego nastepuje wyłamanie,ale takiej pozycji nie uzyskujesz przy podchodzeniu Confused:chyba że gwałtownie lecisz na pysk przy uślizgu.Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 20:57, 10 Sty 2010
AvantaR
domownik
 
Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 779
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Łaziska Górne (Oberschlesien)





Generalnie mysle, ze "klekniecie" to pewnego rodzaju skrot myslowy. Pewnie chodzi po prostu o narte, ktora zostaje z tylu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:05, 10 Sty 2010
Psychotic.Arch
domownik
 
Dołączył: 29 Lip 2008
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Katowice





Myślę, że Jan ma racje. Na diamirach można zrobić kontrolowane przyklęknięcie [np., żeby foki poprawić na dziobie narty Wink] ale w momencie jak lecisz na pysk przy uślizgu czy innej trudności, to to nie jest kontrolowane i pewno może się tak skończyć [ przy gwałtownym zadziałaniu siły i przekroczeniu kąta granicznego wychylenia dla tego przegubu]. Pewno nawet kontrolowane klękanie na nartę zależy też od budowy samego osobnika czy ruchomości cholewki - u mnie są to okolice kąta prostego.

najlepiej jak by sam dej rozjaśnił nam 'okoliczności przyrody' w jakich to sie stało dokładnie. To będziemy mieli obraz bez zbędnych spekulacji.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:08, 10 Sty 2010
dej
rozkręcam się
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: IKF-G





ciekaw jestem Spekulanci (bez obrazy) Wink czy kiedy np. spadnie Wam zaczep od foki z przodu, za każdym razem wypinacie narty i grzecznie zakładacie foczki,
ja ukląkłem na narcie i poprawiłem zaczep od foki -łot cała historyja

jak działają wiązania każdy wie,jak na nie działa dźwignia również
złamanie jest zapewne wypadkową wielu składowych -sytuacji w jakich te wiązania się ze mną znalazły, pęknięcie zaś świadczy o materiale działającym nieprawidłowo w tym miejscu - przy dźwigni o jakiej mówicie wyrwałbym śruby (dwie tyle z czterech), albo pęknięcie rozpoczęłoby się od dwóch tylnych śrub (tych samych), wiązanie jednak nie miało prawa pęknąć w ten sposób co świadczy o wadzie materiału
pzdr
dej


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:28, 10 Sty 2010
Jan.
domownik
 
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Bielsko - Biała





dej napisał


    ciekaw jestem Spekulanci (bez obrazy) Wink czy kiedy np. spadnie Wam zaczep od foki z przodu, za każdym razem wypinacie narty i grzecznie zakładacie foczki,
    ja ukląkłem na narcie i poprawiłem zaczep od foki -łot cała historyja


No i sprawa wyjaśniona.
A co do zaczepu i klękania to jestem za leniwy i za stary.Ja to se rzucam dziób narty na siebie i poprawiam Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:30, 10 Sty 2010
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





Nic nie jest wieczne.....

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:58, 10 Sty 2010
dej
rozkręcam się
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: IKF-G





[quote="KubaR"]Nic nie jest wieczne.....

racja Wink
ale pamiętam jak namawiałeś mnie Kubo, na zamianę tych diamirów na lite'y Smile przy rzeczonych K2 Seth
zamierzam złożyć podobny zestaw, może jeszcze w tym sezonie Wink
pzdr
dej


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:15, 10 Sty 2010
mr
domownik
 
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Szklarnia





dej napisał:
ciekaw jestem Spekulanci (bez obrazy) Wink czy kiedy np. spadnie Wam zaczep od foki z przodu, za każdym razem wypinacie narty i grzecznie zakładacie foczki,
ja ukląkłem na narcie i poprawiłem zaczep od foki -łot cała historyja

jak działają wiązania każdy wie,jak na nie działa dźwignia również
złamanie jest zapewne wypadkową wielu składowych -sytuacji w jakich te wiązania się ze mną znalazły, pęknięcie zaś świadczy o materiale działającym nieprawidłowo w tym miejscu - przy dźwigni o jakiej mówicie wyrwałbym śruby (dwie tyle z czterech), albo pęknięcie rozpoczęłoby się od dwóch tylnych śrub (tych samych), wiązanie jednak nie miało prawa pęknąć w ten sposób co świadczy o wadzie materiału
pzdr
dej


jeden "drobny" szczegół zapomniałeś dodać: temperatura była wtedy raczej niska, co najmniej -15 jeśli nie -20, i sądzę, że mógł to być jeden z czynników......

a dla jasności, wiązania zakupione wzeszłym sezonie bezpośrednio od dystrybutora były, i sam ciekaw jestem niezmiernie, jak się temat reklamacji potoczy??.....

mr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:17, 10 Sty 2010
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





dej napisał:

ale pamiętam jak namawiałeś mnie Kubo, na zamianę tych diamirów na lite'y Smile przy rzeczonych K2 Seth


O ile dobrze pamiętam to chyba bardziej na nieco mniejsze dechy "do działania" (jak dobrze kojarzę Cię - Samotnia?).

Aczkolwiek doceniłem te Twoje dechy jak Cię goniłem na dół Very Happy w tym cholerycznym deszczu....

Cytat:

zamierzam złożyć podobny zestaw, może jeszcze w tym sezonie Wink


Pozdrowionka,

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:20, 10 Sty 2010
daniel
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Stołeczne Królewskie miasto Kraków





Cóż - spekulowac nie ma co - napisz jak ci rozpatrzą - zgaduję, że będzie: uszkodzenie mechaniczne na skutek niewłaściwego użytkowania Sad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:49, 10 Sty 2010
pokor
administrator
 
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: Sudety





No stary jak zapakujesz do seth-ów Dynafity to będzie klasa tylko nie wiem jak ze skokami sobie poradzą.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 8:05, 11 Sty 2010
mix
domownik
 
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: kielce





To i nie tylko Naxo 01 pękały.
A już mi się diamiry zaczeęy podobać jak żonie zakupiłem takowy zestaw.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 10:46, 11 Sty 2010
daniel
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Stołeczne Królewskie miasto Kraków





mix napisał:
To i nie tylko Naxo 01 pękały.
A już mi się diamiry zaczeęy podobać jak żonie zakupiłem takowy zestaw.

i znow sie zaczyna - poczekaj co powie dystrybutor. wg wielu to wina uzytkownika, a nie wiazania. zrobilem wieczorem test - za cholere nie podepne foki na lezacej narcie z przodu bedac wpiety - wlasnie wiazanie nie puszcza.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 11:01, 11 Sty 2010
pokor
administrator
 
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: Sudety





daniel napisał:
za cholere nie podepne foki na lezacej narcie z przodu bedac wpiety - wlasnie wiazanie nie puszcza.


Dlaczego. Pokusiłem się o test w starych titanalach II.Blokada następuje w pozycji 90st ale wtedy to już bym był daleko za czubkiem nart.
Do poprawienia foki wystarczy się dobrze schylić(ci wygimnastykowani) albo unieść but (piętę) ok 10cm i się schylić.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 11:35, 11 Sty 2010
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1773
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





Wg mnie to raczej uszkodzenie zmęczeniowe.(duży udział tele technik)
Nie widzę na zdjęciach jakiejkolwiek deformacji powstającej przy samym wyrywaniu, (przy podparciu przodu wiązania o nartę) jeśli chodzi o element metalowy który pękł.

Natomiast uszkodzenia plastiku w przedniej części wiązania, świadczą o co najmniej kilkukrotnym lądowaniu kolanem poza nartą, (mocno niżej niż powierzchnia narty lub podłoże, raczej w puch) tak że przegięcie było poza kąt prosty, sporo przekraczając dopuszczalny zakres pracy wiązania.
Oczywiście to tylko ze zdjęć wnioskuję, real może trochę odbiegać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W.G. dnia Pon 20:57, 11 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:44, 11 Sty 2010
lesny_83
domownik
 
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: krakow





a ja tam w moich chu... naxo zawsze klekam jak mi foka spadnie i jakos mi sie nic nie dzieje;)
pozdr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 20:28, 11 Sty 2010
mix
domownik
 
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: kielce





lesny_83 napisał:
a ja tam w moich chu... naxo zawsze klekam jak mi foka spadnie i jakos mi sie nic nie dzieje;)
pozdr

one tylko są , nie są lekkie ale mają na przykład płytę poślizgową


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 7:52, 15 Sty 2010
mix
domownik
 
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: kielce





Tak spojrzałem na uszkodzenia to może ze zbyt dużym momentem zostały wkręcone wkręty czołowe, przez co nierównomiernie została dociśnięta całość a w efekcie doszło do przeciążenia część elementu poza graniczne i poszła się je.... całość


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 18:30, 18 Sty 2010
Pontix
domownik
 
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Kraków





Jak zobaczyłem tego posta to zaniepokojony sprawdziłem swoje Diamiry FR. To co zobaczyłem pozytywnie mnie zaskoczyło, w moim starszym modelu Fr podstawa jest wykonana z metalu a nie z plastiku tak jak ta złamana. Widać starsze rozwiązanie może ciut bardziej toporne ale za to wytrzymalsze



pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 19:21, 18 Sty 2010
Konik
domownik
 
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: Kraków





Obawiam się, że się mylisz. Obydwie - i Twoja i złamana - są metalowe.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 19:48, 18 Sty 2010
Pontix
domownik
 
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Kraków





Ano, rzeczywiście, na pierwszy rzut oka wydawało mi się że to plastik, ale skoro to też metal to będę musiał bardziej uważać, sam nieraz przyklękam na narcie...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:19, 18 Sty 2010
pokor
administrator
 
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: Sudety





Z ploteczek wiem, że wymieniono uszkodzony element w ramach gwarancji ale poczekajmy na oficjalną wersję.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Awaria Diamir (stary tytuł wątku - "a na Brytanie....
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin