Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki -> Tatry warunki 2019/20 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Pią 17:07, 13 Mar 2020
AndRand
domownik
 
Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: WWA





bocian napisał:
jarodar napisał:
Cza zamieszkać w powiecie.


Może mnie ktoś zamelduje czasowo? Smile

Cena do ustalenia Laughing
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 12:21, 16 Mar 2020
mmichal
rozkręcam się
 
Dołączył: 30 Mar 2018
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





Wczoraj - Czerwone Wierchy (od Ciemniaka po Kopę) + Giewont. Twardo, ale bez lodu. Odcinek z Kopy do Kondrackiej Przełęczy wywiany i przylodzony, przed samą przełęczą krótki fragment gdzie same kamienie i lód - trzeba było odpiąć narty i założyć raki.

Południowe stoki miękkie, dobrze wyśnieżone i gładkie. Nartostradą zjazd do samych Kuźnic.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mmichal dnia Wto 14:18, 17 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 18:45, 16 Mar 2020
MaciekZ
domownik
 
Dołączył: 04 Lut 2014
Posty: 384
Przeczytał: 7 tematów

Pomógł: 12 razy





Jeszcze opisz może jak fajnie zjeżdżało się w rezerwatach (czy ogólnie w terenie zakazanym) i po nocy.
Tyle razy była mowa aby się nie "przechwalać" łamaniem przepisów a tu masz... Nawet gdy sytuacja jest jaka jest, gdy nie tylko TPN apeluje aby się nie wybierać w góry, ale nawet TOPR, a tu "południowe stoki Giewontu"...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MaciekZ dnia Pon 19:01, 16 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 20:28, 16 Mar 2020
mmichal
rozkręcam się
 
Dołączył: 30 Mar 2018
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





Park nie został zamknięty by chronić Tatry przed koronawirusem, lecz by powstrzymać tłumy ludzi z całej Polski przed przyjazdem na dodatkowe "ferie" na Podhale i zarażaniem się tam na wzajem w dużym skupisku.
Po ogłoszeniu zamknięcia szkół ludzie rzucili się na rezerwację noclegów pod Tatrami i zamknięcie TPN było jedynym sensownym wyjściem by temu przeciwdziałać.
Dlatego też zamknięcie terenu Tatr nie dotyczy mieszkańców powiatu tatrzańskiego.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 6:06, 17 Mar 2020
andyx
domownik
 
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bielsko-Biała





To po co piszesz o braku kontroli wcześnie rano, po co piszesz o warunkach skoro 98% z tego forum nie jest mieszkańcem owego "wybranego" przez tpn powiatu, a każdy by pojeździł!
Poza tym co to za zakaz jedni mogą drudzy nie. Jak zakaz to zakaz i kropka.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 9:34, 17 Mar 2020
bocian
domownik
 
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Skąd: Piasek k. Pszczyny





Było o tym już sto razy, ale napiszę jeszcze raz.
Serio - nikt z nas nie jest święty, ja też nie - ale nie potrzeba się z tym afiszować. To szkodzi środowisku. Skitury staly się ogromnie popularne i niestety ma to swoje minusy. To nie jest tak, że różne służby nie zaglądają na fora czy na fejsa. Takimi wpisami dajemy niestety kiepskie świadectwo i argument do różnych obostrzeń i zakazów.

Pozdr.
B.

PS. ależ tam się dzisiaj połacie firnu marnują ...

Sad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bocian dnia Śro 14:29, 18 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 13:10, 17 Mar 2020
mmichal
rozkręcam się
 
Dołączył: 30 Mar 2018
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





Masz rację. Dzięki za radę, usunąłem z posta moje głupoty.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mmichal dnia Wto 14:20, 17 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 15:47, 17 Mar 2020
MarioJ
domownik
 
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 299
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 19 razy
Skąd: Wrocław





mmichal napisał:
Masz rację. Dzięki za radę, usunąłem z posta moje głupoty.


I to jest wzorcowe zachowanie. Przyjął godnie krytykę, skorygował, podziękował.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 17:13, 17 Mar 2020
AndRand
domownik
 
Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: WWA





Kolega z Ciemniaka zjeżdżał na Słowację więc nie łamał przepisów TPN.

Zaś wg zarządzenia TPN:

"Narciarstwo ekstremalne może być uprawiane pod warunkiem występowania ciągłej pokrywy śnieżnej, zabezpieczającej roślinność i glebę przed oddziaływaniem narciarstwa."
Rejony w załącznikach nr 1 i nr 2: [link widoczny dla zalogowanych]

ps. ktoś widział ten komunikat TPN zamykający szlak z Ciemniaka na Czerwone Wierchy?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AndRand dnia Wto 17:22, 17 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 17:59, 17 Mar 2020
bocian
domownik
 
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Skąd: Piasek k. Pszczyny





AndRand nie troluj i nie "filozuj". Przeczyraj jeszcze raz mój post ze zrozumieniem.
Pozdr.
B.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 20:10, 17 Mar 2020
kp
moderator
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1132
Przeczytał: 7 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





Teraz jeszcze Bocian musi usunąć wtórne wyliczanie Wink.

pzdrw
Krzysiek


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 0:39, 19 Mar 2020
Bober64
rozkręcam się
 
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz





A czemu taki np. mieszkaniec Krakowa nie może sobie wsiąść rano w swoje auto, przyjechać z pominięciem kwatery w Zako, wejść na górę, zjechać, zapakować sprzęt do auta i wrócić do domu...?
Zamknięcie schronisk i wyciągów w TPN-ie - Ok! - popieram, ale zamykanie lasu i gór dla wszystkich, oprócz swoich lokalesów i ich kolesiów - tego nie rozumiem!! Nie można wrzucać wszystkich do jednego worka i traktować wszystkich jak weekendowych wycieczkowiczów, dla których wyjazd w Tatry, to głównie Trawers Krupówek. Przecież większość tych co korzystają z kwater w Zako i tak nie chodzi na wycieczki piesze czy skiturowe po TPN-ie..... To nie przyjezdni skiturowcy robią tłum w knajpach na Krupówkach, skąd taki wniosek...??? Rozczarowało mnie to bolszewickie myślenie dyrekcji TPN-u......


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 12:50, 19 Mar 2020
mdeja
domownik
 
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Skąd: Stary Sącz Beskid Sądecki





Bober64 napisał:
A czemu taki np. mieszkaniec Krakowa nie może sobie wsiąść rano w swoje auto, przyjechać z pominięciem kwatery w Zako, wejść na górę, zjechać, zapakować sprzęt do auta i wrócić do domu...?
Zamknięcie schronisk i wyciągów w TPN-ie - Ok! - popieram, ale zamykanie lasu i gór dla wszystkich, oprócz swoich lokalesów i ich kolesiów - tego nie rozumiem!! Nie można wrzucać wszystkich do jednego worka i traktować wszystkich jak weekendowych wycieczkowiczów, dla których wyjazd w Tatry, to głównie Trawers Krupówek. Przecież większość tych co korzystają z kwater w Zako i tak nie chodzi na wycieczki piesze czy skiturowe po TPN-ie..... To nie przyjezdni skiturowcy robią tłum w knajpach na Krupówkach, skąd taki wniosek...??? Rozczarowało mnie to bolszewickie myślenie dyrekcji TPN-u......

Wiesz po co? bo załóżmy że jest nieświadomym nosicielem. I zrobi sobie zonka na zjeździe, kliknie aplikacje Ratunek i chłopaki z TOPR polecą na akcje. Będzie miał ich na sumieniu - a możliwe że i kogoś z ich rodzin.
Ludzie - trzeba sie ogarnąć i przestać myśleć ŻE MI NIC NIE GROZI.
Mnie też boli cholernie przerwanie sezonu skiturowego. Ale jako ratownikowi ciśnienie skacze jak widze ludzi co się pchają w góry mimo zakazu. Dając szanse na roznoszenie zarazy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 14:05, 19 Mar 2020
bocian
domownik
 
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Skąd: Piasek k. Pszczyny





mdeja napisał:
Bober64 napisał:
A czemu taki np. mieszkaniec Krakowa nie może sobie wsiąść rano w swoje auto, przyjechać z pominięciem kwatery w Zako, wejść na górę, zjechać, zapakować sprzęt do auta i wrócić do domu...?
Zamknięcie schronisk i wyciągów w TPN-ie - Ok! - popieram, ale zamykanie lasu i gór dla wszystkich, oprócz swoich lokalesów i ich kolesiów - tego nie rozumiem!! Nie można wrzucać wszystkich do jednego worka i traktować wszystkich jak weekendowych wycieczkowiczów, dla których wyjazd w Tatry, to głównie Trawers Krupówek. Przecież większość tych co korzystają z kwater w Zako i tak nie chodzi na wycieczki piesze czy skiturowe po TPN-ie..... To nie przyjezdni skiturowcy robią tłum w knajpach na Krupówkach, skąd taki wniosek...??? Rozczarowało mnie to bolszewickie myślenie dyrekcji TPN-u......

Wiesz po co? bo załóżmy że jest nieświadomym nosicielem. I zrobi sobie zonka na zjeździe, kliknie aplikacje Ratunek i chłopaki z TOPR polecą na akcje. Będzie miał ich na sumieniu - a możliwe że i kogoś z ich rodzin.
Ludzie - trzeba sie ogarnąć i przestać myśleć ŻE MI NIC NIE GROZI.
Mnie też boli cholernie przerwanie sezonu skiturowego. Ale jako ratownikowi ciśnienie skacze jak widze ludzi co się pchają w góry mimo zakazu. Dając szanse na roznoszenie zarazy.


Myślę, że tu było pytanie raczej 'dlaczego jedni mogą (lokalsi) a inni nie'. Do mnie też średnio akurat przemawia argument za tym, że lokalsi mogą bo to ich najbliższe tereny zielone. Lasów i górek dookoła jest sporo - niekoniecznie na terenie TPN - wiec wyjść na spacer gdzie jest.
Zawsze tego typu zróżnicowanie wywołuje emocje (tak, tak żal dupe ściska) i jest niepotrzebne - jak już tak bardzo TPN chciał chronić wszystkich to powinien również zamknąć dla wszystkich - bez wyjątku.

Co do zaś apelu TOPR/GOPR - takie rzeczy bardziej do ludzi trafiają - bo TOPR/GOPR budzi większy szacunek niż TPN w ogólności.
Bergrettung z Austrii postąpił tak samo - z podobnymi argumentami - podobny apel.
HZS zaś ma odrębne stanowisko i uważa, że to żę ktoś sobie pójdzie w góry sam czy z najbliższą osobą to nie problem. Apelują, żeby nie robić jakiś ekstremów, żeby niepotrzebnie nie narażać służb i raczej minimalizować prawdopodobieństwo wypadku.
Co do zaś realnych szans na zarażenie w takim przypadku - to cóż patrząc na to logicznie są prawie 0. Dużo gorzej jest jak ratownik pójdzie sobie do sklepu.

Nie mnie to oceniać - każdy chce się chronić, wiemy, że w wielu krajach wesoło nie jest. Obecnie, choć żal dupsko ściska a połacie firnu się marnują, szanuję apele i na tury nie łażę.

Pozdr i dużo zdrowia wszystkim!
B.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bocian dnia Czw 14:11, 19 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 16:02, 19 Mar 2020
AndRand
domownik
 
Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: WWA





bocian napisał:

Bergrettung z Austrii postąpił tak samo - z podobnymi argumentami - podobny apel.
HZS zaś ma odrębne stanowisko i uważa, że to żę ktoś sobie pójdzie w góry sam czy z najbliższą osobą to nie problem. Apelują, żeby nie robić jakiś ekstremów, żeby niepotrzebnie nie narażać służb i raczej minimalizować prawdopodobieństwo wypadku.
Co do zaś realnych szans na zarażenie w takim przypadku - to cóż patrząc na to logicznie są prawie 0. Dużo gorzej jest jak ratownik pójdzie sobie do sklepu.

Wystarczy, że delikwentom na noszach będą zakładać maseczki na twarz.

Mnie o tyle zadziwia ten zakaz, że nie wiadomo jak długo będzie utrzymany. No bo epidemia będzie z nami jeszcze długo, dobrze jeśli zarażalność zamiast rosnąć wykładniczo się ustabilizuje, no ale z powodu liczby nowych zarażonych to taki zakaz to można do końca roku utrzymywać.

Mam nadzieję, że jak się skończy sezon krokusowy to zostanie zdjęty.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AndRand dnia Czw 16:02, 19 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 17:35, 19 Mar 2020
wojtekgracz1
domownik
 
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Lipowa k/Żywca





Bober64 napisał:
Rozczarowało mnie to bolszewickie myślenie dyrekcji TPN-u......

Z ciekawości dopytam, gdzie Ty się bolszewizmu dopatrzyłeś?

AndRand napisał:
Wystarczy, że delikwentom na noszach będą zakładać maseczki na twarz.

Powinieneś ubiegać się o nobla za rozwiązanie kryzysu związanego z koronawirusem i nadciągającym kryzysem ekonomicznym.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:26, 19 Mar 2020
AndRand
domownik
 
Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: WWA





wojtekgracz1 napisał:
AndRand napisał:
Wystarczy, że delikwentom na noszach będą zakładać maseczki na twarz.

Powinieneś ubiegać się o nobla za rozwiązanie kryzysu związanego z koronawirusem i nadciągającym kryzysem ekonomicznym.

A co mają z takim delikwentem zrobić?
Zostawić w górach bo nie wiadomo czy nie zarażony?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:15, 19 Mar 2020
wojtekgracz1
domownik
 
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Lipowa k/Żywca





Maseczka na wydechu ma być pełną ochroną przed wirusem?
Dlaczego nie założyłeś że któraś osoba w zespole ratowniczym nie jest nosicielem?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:28, 19 Mar 2020
MarioJ
domownik
 
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 299
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 19 razy
Skąd: Wrocław





Ja zrobiłem w ostatnim okresie dwa piękne dni w Karkonoszach. Staralem się robić zjazdy które są na moim poziomie umiejętności i nadmiernie nie ryzykować. Np. odpuściłem sobie wjazd do żlebu po częściowo złamanym nawisie. Ale inne żleby były całkiem ok, firny bez zagrożeń.

Ja zawsze podchodzę tak że telefon do GOPR to byłaby moja porażka. Teraz tym bardziej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:45, 19 Mar 2020
bocian
domownik
 
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Skąd: Piasek k. Pszczyny





MarioJ napisał:

Ja zawsze podchodzę tak że telefon do GOPR to byłaby moja porażka. Teraz tym bardziej.


Porażka, czy nie, takie rzeczy się zdarzają, czasem w bardzo nieoczekiwanym momencie. Nigdy nie miałem żadnego narciarskiego urazu (30 lat na nartach) a tu sobie w łatwym terenie, przez głupotę i z przypadku, bez szarżowania, zjeżdzając z Rysianki po raz n-ty w życiu...przywaliłem głową w drzewo (w tym sezonie to było). Na szczęście nic się nie stało poważnego ale tak czy inaczej musiałem wezwać chłopaków z GOPRu.

Podobny przypadek zaliczył kolega...świetny narciarz a tu wywrotka na prostej drodze w dol. Roztoki - wybity bark i śmigło...

Pozdr.
B.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bocian dnia Czw 22:53, 19 Mar 2020, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 8:40, 20 Mar 2020
MarioJ
domownik
 
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 299
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 19 razy
Skąd: Wrocław





bocian napisał:
MarioJ napisał:

Ja zawsze podchodzę tak że telefon do GOPR to byłaby moja porażka. Teraz tym bardziej.


Porażka, czy nie, takie rzeczy się zdarzają, czasem w bardzo nieoczekiwanym momencie. Nigdy nie miałem żadnego narciarskiego urazu (30 lat na nartach) a tu sobie w łatwym terenie, przez głupotę i z przypadku, bez szarżowania, zjeżdzając z Rysianki po raz n-ty w życiu...przywaliłem głową w drzewo (w tym sezonie to było). Na szczęście nic się nie stało poważnego ale tak czy inaczej musiałem wezwać chłopaków z GOPRu.

Podobny przypadek zaliczył kolega...świetny narciarz a tu wywrotka na prostej drodze w dol. Roztoki - wybity bark i śmigło...

Pozdr.
B.


Widzę że wypadki zdarzają się w dwóch etapach działania.
Na początku jak człowiek się uczy i jeszcze nie wie czasami czego nie umie. Żeby się czegoś nauczyć, to trzeba ciągle eksperymentować.
Drugi etap to rutyna, człowiek już jest bardzo doświadczony i robi te same ruchy po raz setny. Brak skupienia, nadmierne rozluźnienie i wypadek.
Takie wypadki z rutyny mają bardzo tragiczny skutek we wspinaczce.
To jest dla mnie kolejny wniosek idący z doświadczenia innych. Dzięki.

Ja oczywiście rozumiem że jesteśmy ludźmi i popełniamy błędy. Na trasie narciarskiej daje sobie czasami taką możliwość, ale na offpiste obecnie staram się jeździć no-fall cały czas. Chyba że celowo w dogodnych warunkach próbuję przekroczyć swoje granice.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 9:10, 20 Mar 2020
bocian
domownik
 
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Skąd: Piasek k. Pszczyny





MarioJ napisał:

Ja oczywiście rozumiem że jesteśmy ludźmi i popełniamy błędy. Na trasie narciarskiej daje sobie czasami taką możliwość, ale na offpiste obecnie staram się jeździć no-fall cały czas. Chyba że celowo w dogodnych warunkach próbuję przekroczyć swoje granice.


Oczywiście - też staram się nie upadać w terenie i zasadniczo mi sie to nie zdarza ale jest jednak pewne ryzyko takich zabaw - że tak powiem obiektywne, którego ciężko uniknąć. Jest świeży śnieg - jedziesz po lesie - narta wpada pod gałąź - z takiego czegoś praktycznie nie da się uratować - glebujesz. Pół biedy jak nie w drzewo, pół biedy jak narta się wypnie itp. - konsekwencje w zależności od szczęścia mogą być różne. Moja narta też wpadła pod starą zlodowaciałą wargę śniegu - próbowałem się ratować - prawie się udało...prawie. Wszystko dzieje się w ułamkach sekund.

Są tu tacy na forum - co jechali sobie w super warunie...narta wpadła pod kosówkę z jakiegoś powodu za późno się wypieła i więzadła w kolanie poszły.

Pozdr.
B.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bocian dnia Pią 9:11, 20 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 9:16, 20 Mar 2020
MarioJ
domownik
 
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 299
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 19 razy
Skąd: Wrocław





To mnie przygwoździłeś, Bocian


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 10:06, 20 Mar 2020
przemo_k
domownik
 
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 1504
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 5 razy
Skąd: Czeladź Wieś





Dodam swoje 3 gr - i tak już po sezonie. Uwaga i koncentracja są najważniejsze, nie raz znalazłem się w opałach, bo na moment odwróciłem wzrok od trasy, czy to na inną osobę czy na jakieś napisy albo widoki. Teren to teren, na boisku mogę jechac tyłem i z zawiązanymi oczami, w terenie - tylko 100% koncentracji. Rutyna i bez koncentracji - prosta droga do urazu Sad.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:58, 20 Kwi 2020
andyx
domownik
 
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bielsko-Biała





I niestety znowu dla wybranych Sad a była nadzieja ...
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 18:04, 20 Kwi 2020
bocian
domownik
 
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Skąd: Piasek k. Pszczyny





andyx napisał:
I niestety znowu dla wybranych Sad a była nadzieja ...
[link widoczny dla zalogowanych]


Decyzji jeszcze nie ma oficjalnej z tego co wiem.
Pozdr.
B.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 18:08, 20 Kwi 2020
Strzelecki
rozmowny
 
Dołączył: 15 Mar 2018
Posty: 41
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 2 razy





Wydaje się, że otwierając, otworzą dopiero dla wszystkich za kilka tygodni/miesięcy- narazie dalej dla wszystkich zamknięte


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 19:29, 21 Kwi 2020
marhod
domownik
 
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 163
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 1 raz





Zaszaleli! Ludzcy panowie... Pomedytowali i udostępnili...
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 19:59, 21 Kwi 2020
kp
moderator
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1132
Przeczytał: 7 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





Totalne jaja. Tłumaczenie, że zamknięcie jest z powodu zapobieganiu tłumom...
A zamknięcie jest tak naprawdę dla (szalonych tłumów Wink) narciarzy i turystów wchodzących wyżej...

pzdrw
Krzysiek


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:45, 29 Kwi 2020
AgentCooper
domownik
 
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 367
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 2 razy
Skąd: Warszawa





przemo_k napisał:
Dodam swoje 3 gr - i tak już po sezonie. Uwaga i koncentracja są najważniejsze, nie raz znalazłem się w opałach, bo na moment odwróciłem wzrok od trasy, czy to na inną osobę czy na jakieś napisy albo widoki. Teren to teren, na boisku mogę jechac tyłem i z zawiązanymi oczami, w terenie - tylko 100% koncentracji. Rutyna i bez koncentracji - prosta droga do urazu Sad.


Tak mi się skojarzyło: 2 lata temu biegłem ścieżka w lesie za domem. Płaska , dość szeroka i prosta jak drut. Ziemia, trochę piasku, jak to na Mazowszu. Pewno co najmniej 100 razy nią biegłem. No i zamiast patrzeć sie pod nogi podziwiałem piękne okoliczności przyrody. Na ścieżce był jeden koci łeb - nie mam pojęcia skąd tam sie wziął, nigdy go wcześniej nie przylukałem ale tym razem centralnie wbiegłem na niego prawą stopą która się ześlizgnęła a cały ciężar ciała poszedł na nią. Złamana kość, 2 miesiące unieruchomienia. 10 dni po wypadku miałem w Himalaje lecieć....Rutyna i bez koncentracji - prosta droga do urazu Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tatry warunki 2019/20
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 3 z 4  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin