| TaBaKa |
| rozmowny |
|
| |
| Dołączył: 24 Lis 2008 |
| Posty: 54 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
| Sobota: Salatyn: Żleb Centralny twardy, żleby ze szczytu- góra twarda, niżej i pod ścianą super. Poza ewidentnymi depozytami po bokach bardzo stabilnie. Niedziela: Spalena- przyjemny śnieg w żlebie ze szczytu, po bokach twardo. W dolinie i lesie zsiadły puch. Już w niedzielę mocno wiało, a to dopiero początek huraganu, więc znowu trzeba będzie czekać na dostawę śniegu. |
|