Polski Klub SkiTurowy

jarodar · domownik

Wisełka jest tylko u nas!

Jak dobrze wiesz nie jestem z Krakowa. U nas się tak wszystkiego nie zdrabnia jak u Was:P

Janoosz · rozmowny

dzisiaj z rana robiłem Kasprowy, goryczkowa zrobiona przez ratrak, duży mróz z wiatrem i mgłą, trzeba było cały czas iść żeby sie nie wyziębić.....

AndRand · domownik

Żarska... no już wygląda fajnie
[link widoczny dla zalogowanych]

kp · moderator

AndRand · domownik

jarodar · domownik

MaioL · domownik

AndRand · domownik

semow · domownik

A mi się wydaje że zjawisko kanalizacji ruchu na najbardziej popularnych trasach wynika raczej z lenistwa czy nieprzygotowania (niekoniecznie pod względem techniki jazdy), podobnie jak w przypadku ruchu taternickiej - gdzie gros przejść przypada na Mnicha, Zamarłą, Kopę Spadową czy wygodne cele na Hali. Jest blisko, szybko, dużo informacji w necie. Taki górski fast-food.
I bardzo dobrze.

magda · domownik

kp · moderator

Łorzełek · domownik

dodatkowo sporo fejsowych freeturowców ma takie myśli (które nawet na głos ogłaszają):
"czy jest bezpiecznie? nieważme, ma być fajny zjazd"
Tylko że jak jesteś poniżej ich w dolinie, to może się dla ciebie skończyć tragicznie.

kumi · domownik

Co wy możecie wiedzieć, lamusy. Byłem na Pilsku przywyciągowo, więc wiem co to freeride.

semow · domownik

AndRand · domownik

janman · domownik

Nawiązując nieśmiało do tytułu wątku Wink

: w rejonie Kalatówek i Kondratowej dosypało 15-20 cm puchu, pojedyncze ślady nart. Ma jeszcze dosypać wieczorem. Jakby ktoś się pisał na rozdziewiczenie tego opadu jutro na Goryczkowej to start z Kalatówek przed 7 rano (chcę zdążyć z powrotem na wypaśne śniadanie Wink

). O świcie będzie pewnie poniżej -20 st, więc to będzie takie lamerstwo uszlachetnione Smile

siker · domownik

Dzisaj wieczorem rozdziewiczymy Smile

, jak wrócę w nocy dam znać jak warunki. Zastanawiam się czy przy takiej ilości puchu nie wziąć balonów na Kasprowy. Planujemy wyjść przez Boczań i zjechać Goryczkową.

siker · domownik

Wróciłem, o 24. Było super.
Oprócz nas były jeszcze dwie osoby, jedna nie wychodziła na sam szczyt. Spotkaliśmy ich jak już zjeżdżali.
Od samego dołu wyratrakowane, góra bardzo szeroko.
Spod szczytu zjechałem bezpośrednio w dół, pomijając trawers - puch po kolana (czasami wyżej), następnie po prawej stronie nartostrady dalej w puchu - bajka.
Niestety udało się zahaczyć o kamień a koledze o kosówkę.
Dół nartostrady ostrożny do zjazdu, od czasu do czasu szły iskry spod nart.
Podziękowania dla Pemi, za poradę żeby nie pchać się przez Gąsienicową.

AndRand · domownik

Czyli szliście szlakiem przez Goryczkową?

No D5S też już prawie prawie, przykrywa kosówkę.

siker · domownik

Szliśmy nartostradą przez Goryczkowa, podejścia obok nartostrady także są przechodzone. Jak na to co było do tej pory warunki bardzo dobre.

janman · domownik

dziś rano nadal jeszcze spoko, choć sporo śladów. Po zaratrakowanym tylko gdzie to konieczne (przewężenie). W górnej części nadal mnóstwo nietkniętego puchu z prawej strony. Niżej polana nad szałasami też jeszcze pomieści kilku amatorów głędszego-nieprzejeżdzonego.
Skier, o co chodzi z tą gąsienicową? Sam kastprowy, czy Boczań jest do dupy?
Ma ktoś świeże info jak wygąda trasa Kuźnice-Murowaniec pod kątem pieszego przejścia?

siker · domownik

Mi tylko Przemek z yurty pisał, że sporo trzeba z buta podejść i nartostrada na Gąsienicową nie jest przeratrakowana. A jak jest na górze to nie wiem.
Patrząc na to co jest na początku Goryczkowej to bez ratrakowania rzeczywiście niżej kiepsko ze śniegiem.

edit:
jesli chodzi o Gąsienicową:
https://www.youtube.com/watch?v=MKMnQgQGHQY&feature=em-subs_digest

eclipse · rozkręcam się

siker - udało się zjechać do samych Kuźnic? ktoś się orientuje jak wygląda Konrdatowa? I przy okazji da się przejść na fokach do MOKA?

pemi · domownik

nartostrada kużnice - hala gasienicowa , czujnie do przełęczy dalej lux w dół nie odważyłbym się zjechać Wink

, przez Boczań i Jaworzynke tam gdzie las to z buta kupa kamieni ,
kużnice - kasprowy przez goryczkową do góry lux w dół 2 miejsca czujne (rozwidlenie ze szlakiem na kasprowy) i (poniżej ostatniego mostku do końca)- ale bez ściągania nart .
kondratowa lux w stronę kopy - na grani wywiany lód ale niżej sporo nawianego puchu .