Dzisiaj mieliśmy przyjemność pozjeżdzać na Pilsku. Wejście od parkingu prawie pod sam szczyt, zjazd w kierunku Glinnego z odbiciem na prawo od granicy i z powrotem. Śnieg na odkrytych terenach twardy podkład, góra lekko przyprószona. Trochę się łąmało, ale niewiele. W lesie - nie muszę mówić - puchowa bajka. Generalnie warunki śniegowe dobre, moc śniegu!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez farix dnia Wto 21:09, 18 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
Dziś szłam na Pilsko przez Byka,start w nartach od samego parkingu.
Od szczytu do granicy lasu super śnieg i świetna jazda,za to zero widoczności,silny wiatr i przelotne opady zmrożonego deszczu..poniżej granicy lasu śnieg miękki,z drzew kapało i ładna pogoda. Ciepło.Około 14tej zaczął padać przelotem deszcz.
Dziś szłam na Pilsko. Rano zmrożony śnieg, podejście całkiem miłe. Na szczycie wiał podejrzanie ciepły wiatr. Śnieg zrobił się koszmarnie tępy, na dole szumiała woda... No tak, w samochodzie zobaczyłam, że było 13 stopni... W Żywcu już 18. Czyżby lato przyszło?
Zdjęcia z dzisiaj. Podejście przez "Byka". Podejście Ok - śnieg zmrożony, lodoszreń, miejscami łamliwa.
Kopuła niestety mało ośnieżona. Zjazd możliwy tylko wzdłuż szlaku. Później zjazd przez Halę Buczynkę do Soliska - trasa wyratrakowana. Niestety w lesie jazda trudna i raczej niemożliwa (lodoszreń łamliwa).
Był ktoś na Pilsku w sobotę? i czy zjezdzał ktoś później tak ok 16:30 trasą 5a? pytam ponieważ przezyłem "załamkę" gdy słońce zaszło za górą przymroziło zrobiła się skorupa a pod spodem pustka i trawsko... niestety brak doświadczenia spowodował kilka porządnych gleb z fikołkami włącznie. Albo załamywała się skorupa i dzioby wpadały pod spód zachaczając o trawę i fikołek do przodu, albo przy próbie któregoś skrętu załamywała się skorupa i łapało zewnętrzną krawędz narty i efekt ten sam tylko fikołek przez bok , a no raz tez miałem taka sytuację ze przy lekkim skręcie zewnętrzna narta się zapadła a wewnętrzna najechała na nią nogi się skrzyzowały i znowu gleba z fikołkiem i kilku metrowym lotem/ześlizgiem . Wyglądało to komicznie aż wstyd czułem się jakbym miał pierwszy raz narty na nogach :/. Jakieś porady do takiej sytuacji? chętnie wysłucham . Bo aż wstyd patrzeć na nagranie z kamerki . Jedyny plust to przy tylu glebach za każdym razem wiązania się wypinały prawidłowo
Za to pogoda i widok na Pilsku... bezcenne pierwszy raz trafiłem w końcu na takie widoki.. do tej pory Pilsko zawsze przywitało mnie mgłą i słabą widocznościa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MajorSki dnia Nie 13:18, 15 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 3 z 4Idź do strony Poprzedni1, 2, 3, 4Następny