Polski Klub SkiTurowy

janusz194 · domownik

Ładna tura, ale nie na moja kondycje, pozazdrościć.

jarodar · domownik

Z Ustrzyk na Caryńską to zaledwie jakieś 600metrów...dasz rade:)

janusz194 · domownik

Planuje Caryńską z p. Wyzniańskiej , da sie dojechac autem na przełęcz?

grzenio · rozkręcam się

Zawsze się da

KubaO · rozkręcam się

Polecam Caryńską od strony Przysłopia Caryńskiego. Startuje się z Bereżek , pare kilometrów od Ustrzyk Grn w dół. Po drodze schronisko.

jarodar · domownik

W Biesach wciąż pięknie.
Pogoda w weekend była bajkowa...szczególnie w niedzielę, bo nawet na graniach było bezwietrznie!
Połoniny mocno sprasowane i kalafiorowate (chociaż znajdzie się ładnie i równo ubite pasaże także ze szczytów). W niższych partiach połonin, szczególnie w miejscach bardziej zacisznych dużo zsiadłego, ale zmrożonego i w miarę lekkiego puchu. To samo w lesie. Na dole błyszczał i szeleścił boraks...do tego prawie bezludnie, zza drzew wyglądają wilcy, a parkowcy zmarznięci grzeją się przy kominku...życ nie umierać!

krzychu · domownik

Był ktoś ostatnio w Biesach? Śnieg mokry i ciężki, czy może nie wszędzie dotarła odwilż?

Łorzełek · domownik

ja byłem ale w poprzedni weekend (18-19.02), czyli jakby nieaktualne info na ile deszcz tam dotarł i zrobił rozwałkę

Roszko · domownik

Byliśmy w weekend 3-4 marca. Przeszliśmy Caryńską, potem Wetlińską a na koniec Rawki. Warunki do zjazdu raczej fatalne. W lesie beton, miejscami szreń łamliwa a na połoninach MASAKRYCZNY lód (bardziej odpowiedni na łyżwy niż narty). W lasach 1-1,5 m śniegu a na połoninach różnie ale trawa jeszcze nie wystaje.

Rudge · rozmowny

Potwierdzam informację od Roszka. Zrobiliśmy wczoraj pętlę Bereżki Bukowe Berdo, wokół Krzemienia i szerokim Wierchem do Ustrzyk. Bez harszli było bardzo ciężko a harszle czasem szły górą bez zagłębiania się w podłoże. Jeśli nic się nie zmieni to warto mieć ze sobą raki. Ogólnie warunki bardzo trudne pomimo pozorów dobrej pogody.

janusz194 · domownik

"Na Połoninie Wetlińskiej w Bieszczadach w czwartek rano było 12 stopni mrozu i wiał wiatr z prędkością dochodzącą do 75 km na godzinę - poinformował ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Grzegorz Mołczan.

- Silny wiatr sprawia, że odczuwalna temperatura powietrza powyżej górnej granicy lasu jest znacznie niższa - powiedział ratownik.

Dodał, w górnych partiach leży średnio 140 cm śniegu. Z połonin widać w promieniu ok. 150 kilometrów.

Natomiast w bieszczadzkich dolinach termometry wskazują od minus 6 do minus 11 stopni Celsjusza. Średnia pokrywa śnieżna, m.in. w okolicach Ustrzyk Górnych i Cisnej, wynosi 60 cm. Jest bezwietrznie lub wieje słaby wiatr.

- W Bieszczadach występuje zjawisko tzw. "szklanych gór". Niskie temperatury w nocy i znaczne ocieplenie w ciągu dnia prowadzą do zlodowacenia górnej warstwy śniegu" - przypomniał Mołczan.

Na północnych stokach w masywach m.in. połonin Wetlińskiej i Caryńskiej, Tarnicy, Halicza, Małej i Wielkiej Rawki oraz Szerokiego Wierchu obowiązuje pierwszy, w pięciostopniowej, rosnącej skali, stopień zagrożenia lawinowego."

cytat z onetu

jarodar · domownik

Był ktoś może w Bieszczadach w ten łikend? Będę wdzięczny za info o warunkach...

Anfik · rozkręcam się

Cześć,
mimo podobno nie najlepszych już warunków wybieramy się jutro na trzy dni w Bieszczady. Jako początkująca bardzo proszę o wskazanie najłatwiejszych i najdogodniejszych w obecnych warunkach śniegowych dróg podejścia i zjazdu. Marzą nam się Połonina Wetlińska i Caryńska, ewentualnie Rawki, Tarnica - zależnie od pogody i śniegu. Kondycja nie nadzwyczajna niestety Sad

Ktoś na forum polecał wejście na Caryńską z Bereżków, z kolei znajomy przewodnik polecał raczej Ustrzyki Górne jako punkt startu.
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam Smile

Anfik

dreptak · rozkręcam się

"Ten" to dopiero będzie.
W "tamten" 17/18 byli znajomi.
Śniegu jeszcze dużo, warunki jak na wiosne w Bieszczadach - wcześnie rano O.K, około południa mniejsza lub wieksza 'bryja". Ja byłem 10/11 - "bajka".

dreptak · rozkręcam się

Tarnica z Wołosatego / kto wróci po samochód/, potem długi snieżny trawers przez Szeroki Wierch i zjazd do Ustrzyk. Tam długo są dobre warunki - północny stok, niestety zalesiony.

Caryńska z Ustrzyk, zjazd na Przysłup, powinno być jeszcze dużo śniegu.

Carynska z Ustrzyk i do Berehów.

Wołosate - Tarnica , całodzienna zabawa na śniegu między Tarnicą a Krzemieniem, można spróbować Halicz, powrót do Wołostatego /zjazd w "buszu"/

Wszystkie podejscia niestety "pod górę"