czy ktoś miałby ochotę na biegówki w okolicach zalesia górnego (kawałek na południe od piaseczna) czyli w tzw lasach chojnowskich? - warunki są doskonałe
nie ma co czekać, zima na mazowszu raczej długa nie jest...
byłem na rowerze około 12 i już była wystarczająca ilość śniegu na biegówki a jak o 16 odśnieżałem to już nieżle się trzeba było namachać szuflą
patrzę za okno i już nowa warstwa jest do szuflowania przed garażem więc i warun w lesie będzie OK :)
reasumując: ja jutro (wtorek) na pewno wypadnę na biegówki i miło będzie w towarzystwie
martwoi mnie tylko lepkość śniegu - strasznie mokry, mam nadzieję że zwyka parafina wystarczy bo nic innego do smarowania nie mam
przemek
PS. na wszelki wypadek dodam że w moim wypadku biegówki to szybki marsz z elementami ślizganuia się, o bieganiu a la Justyna Kowalczyk raczej mowy nie ma
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1