Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Turystyka górska, inne aktywności i wszystkie offtopiki -> drytool
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
drytool
PostWysłany: Nie 9:58, 26 Lis 2006
kimawug
administrator
 
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 2018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





Ktoś uprawia drytooling? Wczoraj z Robertem rozpoczęlismy sezon toolowy w skałach. Przez chwilę walczył z nami Floydian. Jakie wrażenia?





Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:05, 26 Lis 2006
Joana
domownik
 
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Kraków





Witajcie,

znam to piątkowe zaciątko Smile , nie udało mi się go przejść w całości w zeszłym roku, mam nadzieję, że w tym je pokonam Smile

Jak było?

Macie zimowe topo Zakrzówka?


Następnym razem chętnie się przyłączę.


pozdrawiam Joan


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:22, 26 Lis 2006
kimawug
administrator
 
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 2018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





Joana:
Cytat:
znam to piątkowe zaciątko Smile , nie udało mi się go przejść w całości w zeszłym roku, mam nadzieję, że w tym je pokonam Smile
Jak było?


Przeszlismy je po 2 razy. Za drugim razem juz śmigiem. Nieco trudniejsza jest droga na lewo. Przeszedłem głowne trudności, ale zabrakło mi już pary na ostatnich 2 metrach i zostawiłem ją sobie na nastepny raz.

Cytat:
Macie zimowe topo Zakrzówka?


Kiedyś chyba miałem, ale gdzie ono teraz jest???

Tak czy inaczej sceneria i skała średnio mi się podoba. Traktuje to tylko i wyłącznie jako pole ćwiczeniowe.

Cytat:
Następnym razem chętnie się przyłączę.


I count on it.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:27, 27 Lis 2006
Floydian2
rozmowny
 
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Kraków





Drytoolowe topo Zakrzówka mam zassane ze stron KW kraków, ale żeby było czytelne i możliwe do zabrania "w teren" przygotowałem wersję Word'owską - gotową do wydruku. Zainteresowanym wyślę na maila.

Dla mnie było to pierwsze zetknięcie z drytoolem - do tej pory tylko widywałem (głównie zimą) chłopaków śmigających po charakterystycznych rzęchach na lewo od Baby Jagi. Pierwsze wrażenie jest takie że trudno zaufać dość nienaturalnemu przedłużeniu ręki jakim jest dziaba. Jeśli sięgasz powyżej głowy ręką - jesteś w stanie wyczuć rodzaj chwytu i to jak on zadziała. Dziabą - już nie. W połowie drogi /której nota bene nie ukończyłem i zostałem na trudnościach/ zapomniałem o jakiejkolwiek technice i ładowałem na rękach. Naprawdę trudno skupić się na technice gdy zasatanwiasz się czy zaczepiona o 3mm wytęp skały dziaba utrzyma eteryczne ciałko...

Był to pierszy kontakt - i zrobię wszystko żeby nie pozostał ostatnim

Piotr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:11, 27 Lis 2006
Joana
domownik
 
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Kraków





Floydian2 napisał:
Drytoolowe topo Zakrzówka mam zassane ze stron KW kraków, ale żeby było czytelne i możliwe do zabrania "w teren" przygotowałem wersję Word'owską - gotową do wydruku. Zainteresowanym wyślę na maila.



Piotrze to ja poproszę o topo na maila: [link widoczny dla zalogowanych]

Gdyby ktoś wolał mieć info z internetu podaję stronę żródłową:

[link widoczny dla zalogowanych]

Floydian2 napisał:
Dla mnie było to pierwsze zetknięcie z drytoolem - do tej pory tylko widywałem (głównie zimą) chłopaków śmigających po charakterystycznych rzęchach na lewo od Baby Jagi. Pierwsze wrażenie jest takie że trudno zaufać dość nienaturalnemu przedłużeniu ręki jakim jest dziaba. Jeśli sięgasz powyżej głowy ręką - jesteś w stanie wyczuć rodzaj chwytu i to jak on zadziała. Dziabą - już nie. W połowie drogi /której nota bene nie ukończyłem i zostałem na trudnościach/ zapomniałem o jakiejkolwiek technice i ładowałem na rękach. Naprawdę trudno skupić się na technice gdy zasatanwiasz się czy zaczepiona o 3mm wytęp skały dziaba utrzyma eteryczne ciałko...

Był to pierszy kontakt - i zrobię wszystko żeby nie pozostał ostatnim

Piotr


Przy moim pierwszym razie z drytoolem miałam to samo wrażenie, ale po kilku próbach nauczyłam się jak zaczepiać dziabkę aby wytrzymała podciągnięcie się na niej.
Sam drytool nie "wciągnął" mnie, traktuję go jako trening przed zimowym wspinem w Tatrach i podniesienie kondycji ponieważ drytool jest bardziej wymagający niż wspinanie.


pozdrawiam Joan


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 18:00, 27 Lis 2006
Marecki
domownik
 
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Będzin





Ale fajne, zabierzcie mnie kiedyś na drajtuly Embarassed ( to znaczy proszę nieśmiało ).
Widząc wszelakie zdolności forumowiczów wpadlem na pomysł zorganizowania wieloboju kolezeńskiego o Puchar KS "Foczki".
Rozpoczęcie tradycyjnym skiturowym podejściem pod ścianę, następnie drajtuling, na dół freerajd ( ew. bajsjamping - jeli rozwiniemy sie ku temu ) itp. kolejne dyscypliny w zależności od fantazji...zastanawiam się, czy nie brać pod uwagę nurkowania, rowerka, wspinaczki skalnej ( w zimie to musi być coś ), biegu przelajowego, zjadu na dupolocie....
Jak Wam sie podoba?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 12:30, 29 Lis 2006
kimawug
administrator
 
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 2018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





Marecki,

Jasne, że możemy razem podrajtulować. Walczyliśmy razem na skałach w lecie to powalczymy i w zimie.

Wprawdzie nie przepadam za tą sportową nomenklaturą, ale bardzo lubię łączenie kilku rzeczy. Najchetniej:
-rower + wspin klasyczny + coś jeszcze Wink
-skitury + drajtul/mixt/lody + coś jeszcze Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 14:00, 29 Lis 2006
pokor
administrator
 
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: Sudety





jak sądzę jest to ogólnie uznany i dopuszczony w środowisku rejon toolowy
bo ja to nie lubię jak wszystkie skały są podrapane jak po starciu z niedzwiedziem
a tak jest np na sokolicy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 14:06, 29 Lis 2006
Floydian2
rozmowny
 
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Kraków





Na mocy nieformalnego porozumienia środowiska wspinaczkowego rejon na lewo od Baby Jagi a także na prawo od niej aż do kantu Freneya jest rejonem na którym drytoolowanie jest akceptowalne.

Piotr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 14:07, 29 Lis 2006
kimawug
administrator
 
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 2018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





pokor napisał:
jak sądzę jest to ogólnie uznany i dopuszczony w środowisku rejon toolowy


oczywista sprawa


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 23:21, 29 Lis 2006
pokor
administrator
 
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: Sudety





no to już mi się gęba cieszy.
Pod wawką to ludziska bunkry katuja a umnie w rodzinnych górkach to granit choć i ten sie niszczy i wydzielają powoli rejony


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 11:58, 11 Gru 2006
kimawug
administrator
 
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 2018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





Jeżeli nie pada deszcz, w czwartki rano (10:00-14:00) ćwiczymy z Robertem na Zakrzówku. Czasami też w weekend jeżeli nigdzie nie wyjeżdżamy. Jeżeli ktoś ma czas i ochotę powalczyć to zapraszamy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 14:02, 11 Gru 2006
Lion
domownik
 
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: zkpn





temat akurat na czasie na forum brytana
[link widoczny dla zalogowanych]


Floydian2 napisał:
Na mocy nieformalnego porozumienia środowiska wspinaczkowego rejon na lewo od Baby Jagi a także na prawo od niej aż do kantu Freneya jest rejonem na którym drytoolowanie jest akceptowalne.

Piotr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 14:13, 11 Gru 2006
kimawug
administrator
 
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 2018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





Jeszcze raz powtórzę, że sam wspinam się głównie klasycznie a toolujemy tylko na drogach zaakceptowanych do tego celu.

Nawiasem mówiąc są to takie rzęchy z sypiącymi sie kamolami na głowę, że odbiera mi to znaczną cześć przyjemości. No, ale gdzieś trzeba poćwiczyć zanim uderzy się w góry.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 7:30, 15 Gru 2006
Floydian2
rozmowny
 
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Kraków





Tylko Zakrzówek i Zakrzówek. Confused To jest prawdziwa drytoolowa przygoda:
[link widoczny dla zalogowanych]

Proszę zwrócić uwagę na szpej.

Piotr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 10:35, 15 Gru 2006
Maciej
domownik
 
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Wabrzezno (Kuj.-Pom.)





Tez mi cos zawsze podpowiadalo moze moge isc na Drytool W kletterkach i z jakimis precikami robiacymi za dziabki, tylko...... jak ja taki maly kasl zdobene i jak go na siebie wvisne Question
Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 23:54, 16 Gru 2006
Bastiann
domownik
 
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Krakow





Kilka fotek z dzisiejszego drytoola na Zakrzówku.
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam
Seba

p.s.
Marecki oto kontak do mnie:
600 075 629
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 10:35, 17 Gru 2006
Maciej
domownik
 
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Wabrzezno (Kuj.-Pom.)





Ja tam uwazam, ze nie ma to jak lodzik, chocby w miescie


(tylko bez zadnych wlochatych mysli swintuchy Wink )

W sumie szkoda, ze nasze balkony pewnie nawet nie wytrzymalyby takiego obciazenia Sad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 17:25, 17 Gru 2006
pokor
administrator
 
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: Sudety





Bo te na zdjęciu to solidne Rosyjskie balkony Smile
a nasze balony z wielkiej płyty wg wyliczeń już niedługo powinny spadać


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
drytool
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Turystyka górska, inne aktywności i wszystkie offtopiki
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin