Tym razem w Bolechwicach. Jeżeli nie pojadę w Tatry (dziś wieczorem się roztrzygnie) to pewnie śmignę na 1 dzionek w skały. Jeżeli ktoś miałby ochotę to zapraszam. Sprzęt posiadam, mam nawet 2gą uprząż.
W miniony weekend i ja zainaugurowlem sezon skalkowy (Baszty w Szklarsiej) i pozegnalem sezon skiturowy (wybutowalem w skorupach pod Labski i tam sobie pojezdzilem). Ponadto rozpoczalem tez sezon rowerowania gorskiego, ale tej aktywnosci raczej sie w wiekszym wymiarze poswiecac nie bede.
To byl suuuper weekend , niestety nie mialem aparatu.
pozdr. i zycze wszystkim udanych kolejnych weekendow
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1