-suszarka do wlosów
-szpachelka
-niepotrzebne przescieradło bawełniane
-żelazko (najlepiej starego typu - bez dziurek - mamy i babcie na pewno maja w piwnicach)
-klej do fok na tasmie
wykonanie:
1. podgrzewamy klej suszarka i zdejmujemy go szpachelka
2. przeprasowujemy foke przez przescieradlo nagrzanym do maksa zelaskiem - w przescieradle zostaja nam resztki kleju
3. nakladamy tasme na foke i tymze nagrzanym do maksa zelaskiem prasujemy tasme transferujac klej na foke
i... Gotowe
robilem to pierwszy raz i bylem w szoku - czas to maks 30 min. na jedna foke
mam nadzieje ze sie komus przyda bo szkoda bulic kase w serwisach gdy klej kosztuje maksimum 15 zl za mb.
pozdrawiam
daniel
ps. Wielkie Dzieki dla Darka z [link widoczny dla zalogowanych] za bezcenne rady jak to wykonac
Ubiegły weekend po raz pierwszy zadziałałem z wymianą kleju na fokach - proste jak but Najpierw wyprosiłem żonę z domu (kawalerka) żeby nie mówiła że śmierdzi -
a niestety śmierdzi... Otwarte okno, dwie szpachelki takie do wyrównywania ubytków w ścianie i jechane. Szpachelki obydwie podgrzewałem nad kuchenką gazową,
foki ułożyłem na desce do prasowania pokrytej jakimś tam starym kawałkiem materiału i prościutko zeskrobywałem klej - szło jak
po maśle z gorącą szpachelką.
Potem położyłem ściśle obok siebie dwie foki (szerokość jednej ok 52mm) i pojechałem z klejem na taśmie 115mm. Zużyłem razem
ok 1,7m - po wyschnięciu rozdzieliłem i totto lotto Jakby komuś się nie chciało z Poznania wymieniać kleju to za dwa piwa
(jedno na każdą fokę hehe) mogę wymienić. Oczywiście koszt kleju na właściciela fok
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1