Polski Klub SkiTurowy

masaaj · domownik

Żeby nie było - najpierw starałem się zczytać wszystkie posty z forum na temat tych nartek Wink

Ja:
182 cm, 85 kg, umiejętności narciarskie - poniżej średniej, choć wiele błędów jestem w stanie ustać Wink

Jakiś czas temu kupiłem sobie narty z oszczędności i bojaźni przed długością:
hagan txt tourexpert - talia osy, o średniej wadze w swojej klasie. Były tanie i pokutowała we mnie zasada, że im prostsza krawędź, tym lepsze oparcie (w podchodzeniu ; ) ) a długość - bo bałem się poplątania nóg i mniej ważyłem...

Od 2 lat jeżdżę na boisku lżejszą wersją legenda - 3800, dł. 172 cm, tak by móc w chwili słabości bez krempacji skręcić ze sztruksu na nieubite albo w las i jeździ mi się na nich o niebo lepiej niż na turowych...

Staram się "filharmoniować" na txt-kach, ale kurka ciężko idzie NW i inne harce stąd powoli dojrzewam do wymiany. Chciałbym mieć je głównie na polskie warunki - Sudety - karkonoskie kalafiory z gipsem albo szreń, polanowo-leśne zjazdy. ewentualnie wypady w wyższe góry - Tatry, Alpy itp. Zakładam, że zachowam hagany jako żużlowe na złe warunki, ale przy dostatecznej ilości śniegu chcę narty tourowo/freeridowe (tak 78-80 pod butem z akcentem na "tourowo", czyli 50/50). Lubię łazić, ale ostatnio szukam raczej bardziej stromych stoków, aniżeli długich duktów leśnych i grzebietów. Czasem zjadę gdzieś łatwego w Tatrach (na razie do 2ki). Jestem zdeklarowanym zwollenikiem kowadeł, czyli wiązań fritschi diamir Smile

Ze względu na obniżki w sport-conrad i dostępność wymyśliłem sobie 3 narty, które mogłby mi pasować.

Ze względu na doświadczenie z dynastarem pomyślałem o legendach 8000, ale uchodzą za twarde i wymagające - 178 cm. Jeśli dobrze się wczytałem, to chyba Pokor na takich jeździ.

Powszechnie polecane są shuksany - model podobnie jak legendy uznany od lat i do kupienia nawet tegoroczne już po obniżonej cenie... - tutaj nie wiem, czy 174 cm, czy 181?

Najmniej przeczytałem o skyriderach, które wydają się być nartą optymalną nawet, jeśli chciałbym pozjeżdżać nieco bardziej ambitne stoki. Wydają się jakby mniej popularne, np. od dragonów hagana. W tym przypadku byłyby to 178 cm

Myślałem jeszcze o banditach, ale wiele osób twierdzi, że to miękka narta - stworzona do lekkiego śniegu w dużych ilościach, który aż tak często się nie zdarza. Nie wiem, jak jeździ się na niej na przewianych śniegach, albo szreni.
Co napiszą eksperci? Będę dźwięczny za każdą sugestię...

pokor · administrator

Mam 2 pary 8000 172cm i 165cm przy 172 wzrostu ale tylko 165 mam na diamirach więc jest szansa,że gdzieś jak by był śnieg mógł byś popróbować.
Hagan tak sobie napsuł markę,ze nawet szkoda zwracać na niego uwagę.
Shuksany warte uwagi.
Z twoją wagą myślę,że 8000 też dasz radę.(kwestia które chcesz kupić bo ja mam te starsze a w innym waąku darek st pisał coś o tym,ze są miękkie bo Dynastar na miejsce 8000 wprowadził potem chyba Mythic Ridera)
Jeśli chcesz się kręcić w wąskich żlebach to idź wzrost -10 ale na turystykę to nawet tyle co wzrost bo pięknie oddadzą to w długim skręcie na szybkości.

Hans · domownik

To widzę, że jednak te delikatne ryski nastrajają Cię na wymianę nart:) A mówiłem, żebyśmy się zamienili na narty? ewentualnie wstrzymaj się z zakupem, jak będziesz jechał na kurs lawinowy, to użyczę Ci tych b78 respect z e-horyzontu i sobie popatrzysz czy bandity Ci odpowiadają.
A z odchudzaniem dobrze Ci idzie, jeszcze 3 dni temu mówiłeś że ważysz 90 Very Happy

mr · domownik

masaaj · domownik

KubaR · domownik

masaaj · domownik

Dzięki za uwagi.
Czy ktoś, kto ma doświadczenie z shuksanami, mógłby coś napisać.
Do wyboru zostały mi shuksany - 174 cm albo legendy8000 178 cm...
Wiem, że najlepiej jest obie wypróbować - pojęcie jakieś podstawowe o legendach mam, choć nieco węższych (75 pod butem)...

Konik · domownik

Hejka,
4800 maja takie same geo jak 3800 tylko sztywniejsze. Ja bym brał Shuksana. Mam od tego sezonu Mt Bakery SL i jest to bardzo przyjazna narta. Shuksany będą pewnie ciut cięższe, węższe i stabilniejsze przy większych prędkościach, może łatwiejsze technicznie? Tyle, że K2 ma miękkie ślizgi, co stwierdziłem już. Ale generalnie bardzo przyjemne, lekkie i łatwe narty (MT Baker SL).

letach · domownik

Nabyłem Shuksany w tym sezonie. Pierwsze wrażenia z jazdy miałem pozytywne (Alpy). Natomiast za słabo jeżdżę, żeby się wypowiadać na temat właściwości jezdnych, sztywności itp.

lynx · domownik

Heloł Masaaj,

Jako, że jestem szczęśliwym posiadaczem 2 wymienionych przez Ciebie modeli (Shuksan i Bandit), skrobnę coś o nich:

Szerokość i geometria podobne, jazda tyż, przy czy:
1. bandity (o b2 piszę) twardsze od shuksanów; bardzo dobrze spisują się również na boisku (moje jedyne narty boiskowe)
2. shuksany twarde pod butem, mientkie w dziobach, ale dzioby skutecznie wytłumione - nie telepią
3. but na narcie zamocowany zgodnie z zaleceniami producenta w przypadku shuksana stoi znacznie bardziej z tyłu
4. Jazda w terenie bardzo przyjemna na obydwu w każdym (prawie) rodzaju śniegu z nieznaczną przewagą b2 na twardym i nieznaczną przewagą shuksanów w mientkim i głębokim (co wynika z pkt 1-3).

Do zastosowań o których piszesz polecił bym shuksana - wyjątkowo uniwersalna narta jak na mój gust. Nie wypowiadam się o pozostałych wyżej wspomnianych modelach, bo nie miałem okazji wypróbować.

Moje shuksany mają 174 cm i przy gabarytach i umiejetnościach podobnych jak Twoje jest ok, chociaż czasem wydaje mi się, że mogły by być trochu dłuższe. Czy byłoby lepiej nie wiem, trza by oblatać.

Pozdrowienia
Stachu

P.S. zwolennikiem kowadeł też byłem...

mr · domownik

lynx · domownik

a, jeszcze jedno:
5. shuksany lżejsze

darek st · domownik

A jak dla mnie shuksany jakies takie srednie w szczegolnosci dla cieższych facetow ja waze ok 95kg. Generalnie bym polecal jakies szersze; na sport conradzie widzialem chyba 20 euro droższe K2 mt Baker Super L. niby ta sama firma a narta wg mnie fajniejsza. Tzn mi sie na niej zedecydowanie lepiej jezdzilo z tego co pamietam lepiej tez trzymala krawedz i byla jakas bardziej sprerzysta. A zamiast b2 zdecydowanie bym polecal b3 respect 83mm pod butem i troszke latwiejsza od M.Bakera S.L

Zwroc uwage ze co raz czesciej ludzie wymieniaja narty na szersze Smile

ci co mileli zapalki wymieniaja na b2 a ci co mieli b2 na b3 i szerzej Smile

kampress · domownik

Konik · domownik

darek st · domownik

trynd , tryndem ja podązam za wlasnym poczuciem przyjemnosci z jazdy. Lepiej mi sie jedzi na szerszych niz na weższyc i tyle. Pisze i akcentuje to zeby koledze zaoszczedzic zmian nart. Moj kolega na przestrzeni 5 lat dokonal 3 zmiany nart. Wygladalo to mniej wiecej 75mm pod butem, 83, i teraz 95mm . Pisze o osobie ktora z taka narta 95mm pod butem robi klasyczne tygodniowe tury ale tez nie unika wyjazdow na FR przywyciagowy.

To nie trend to zostanie jak carving na stale. Dynafit na przyszly rok wypuszcza juz narte 105 pod butem Smile

i jest duza szansa ze za tydzien w ramach testu na niej pojeżdże Smile

Oczywiscie za szerokoscia idzie wieksza waga ale co raz wiecej osob to akceptuje.

kampress · domownik

KubaR · domownik

darek st · domownik

lynx · domownik

KubaR · domownik

masaaj · domownik

Wow,

wdzięcznym jestem okrutnie wszystkim za cenne rady, trafne uwagi i zażartą dyskusję.

Wszystko to sprawiło, że do końca się zastanawiałem jakie nartki wybrać. Zwłaszcza, że na stronie Conrada jest chyba jakaś lekka ściema, do której nie chcą się przyznać w mailach. Jako Dynastar Legend w segmencie nart skitourowych jest wywieszona:
"Dynastar Legend 09/10" bez żadnej dodatkowej informacji, pomimo że takie pojawiają się a jakże w przypadku wszystkich legendów z segmentu nart freeridowych (bid dump, pro rider, rider xxl, sultan 80, sultan 85 i starsze ale wciąż strasznie cenne 8000, które bardzo mi się podobały). Zamiast tego opisana jest narta odpowiadająca taliowaniu oraz na zdjęciu zeszłorocznej legend 4800 - do czego to sklep nie chce się przyznać...
Albo producent wypuścił jakiś model, do którego nie przyznaje się na swojej stronie, albo to jakaś sklepowa ściema...

By nie przedłużać - długi namysł i bicie się z myślami do końca (odnośnie mt. bakerów sl), wielokrotne czytanie Waszych postów, forum austriackiego tourowcóe jak i miarodajnego testu bergsteigera z zeszłego roku, wreszcie rachunek sumienia odnośnie własnych umiejętności i preferencji oraz możliwości finansowych skłoniły mnie do wybrania narty najbardziej znanej i najlepiej spełniającej IMHO (po odpadnięciu korzystnych cenowo legendów, bo 8000tki są po prostu za drogie) moje preferencje.
Padło na K2 - Shuksan o długości 174 cm.
Wydaje mi się, że to będzie dla mnie najbardziej uniwersalna narta.

Jeszcze raz dzięki za wszystkie uwagi...

guido · rozmowny

Mam Shuksany 2 sezon w zestawie ze speedami, generalnie super ale mam dwie uwagi:
- tak jak pisze Stachu ślizgi mają bardzo delikatne i łatwo je rozorać
- moim zdaniem katastrofalna jest jakość laminatu na wierzchniej części narty, w moim przypadku przynajmniej w 3 miejscach udało mi się ją ściąć w tylnej części narty krawędzią drugiej narty - nigdy wcześniej w żadnej narcie nie miałem takiej sytuacji

ale tak poza tym super