Polski Klub SkiTurowy

johndoe · rozmowny

Mam dylemat bo mam lekką nadwyżkę gotowki i zastanawiał się czy lepiej zainwestować w pełen komplet sladowkowy np cos w tym stylu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Czy może lepiej zainwestować w wąskie narty turowe np.
[link widoczny dla zalogowanych]
Do tego wiązania tlt speed i jakieś foki.

Mieszkam na dolnym śląsku i chce mieć większą elastyczność poruszania się jak trochę śniegu brakuje i lepszych nart szkoda. Mam narty turowe dość szerokie i nie chce się z nimi targac po płaskich fragmentach Karkonoszy albo jeśli u mnie w okolicy dopada trochę śniegu w ramach trenowania formy.

Doświadczenia z biegowkami nie mam, ale nie wiem czy na płaskich wycieczkach lepiej jednak te sladowki by wyszly. Czy buty biegowe są zdecydowanie bardziej komfortowe od tlt6 na dlugich płaskich wycieczkach? Z turami tez za dużego doświadczenia nie mam, bo dopiero jakieś dwa wyjścia male w tym roku, ale to mnie bardziej interesuje niż biegowki wiec w ten segment wopalbym inwestować.

Pozostaje pytanie co lepsze na jakieś pagórki/pola/lasy w mojej okolicy i jakieś gorsze warunki śniegowe w karkonoszach sladowki czy wąskie nartki turowe?

pokor · administrator

Łąki, pola jak najbardziej śladówki natomiast w Karkonosze nawet płaskie miejsca lepiej lekkie tury bo zawsze będziesz mógł normalnie zjechać nie będziesz walczył o życie jak będzie twardo.
O złoty środek na pola i góry ciężko

steckiewicz · domownik

Ja osobiście wybrałem opcje lekkich nart ski tour + TLT . I spokojnie chodzę po łąkach a i jak trzeba można zawsze wygodniej zjechać. A zawsze masz 2 zestaw tzw. szutrowy na gorsze warunki.

Jak będziesz szukał lekkich nart to dawaj znać bo mam do oddania za flaszkę jeszcze sporo piankowych nart Fischer Tour Extrem

woytek · domownik

Osobiście raczej wolę zjeżdżać, w podchodzeniu jestem średni, ale bardzo duże wrażenie na mnie zrobiły narty backcountry. Głównie ze względu na wagę i tutaj żadne słowa tego nie oddadzą, równie dobrze jak własne doświadczenie. Spróbuj pożyczyć gdzieś narty śladowe, albo BC i sprawdź sam. W porównaniu nawet do lekkich nart turowych jest to znaczna różnica w wadze, komforcie, technice. Myślę tutaj bardziej o łąkach, polach. Zjechać się na tych nartach da, ale trzeba to robić ostrożnie Smile

.
W zeszłym sezonie zaczęliśmy bawić się nartami BC i wypuściliśmy taką wersję:
http://youtu.be/fyrIarCxGEc
Zdecydowaliśmy się na montaż tego typu wiązań ze względu na możliwość przetestowania przez klienta na własnej skórze przed zakupem. Niestety w zeszłym roku w PL ciężko było o warunki do testowania takiego sprzętu, może w tym będzie lepiej Smile

.

Dannsa · domownik

Dla takiego lekkiego zestawu jest kilka rozwiązań. Każde będzie gorąco polecane przez swoich użytkowników, ale tak naprawdę każde ma i wady i zalety.
Zestaw z Spiderami jest trochę za lekki. Będzie dobry na pola i pagórki, w górach może być trudno.

Opcja turówki+TLT: dobry do zjazdu, ale wolny na płaskim, bo utrudniający technikę odbiciową. W dodatku w terenie pofalowanym kłopot z ciągłym zakładaniem i zdejmowaniem fok. Można pomóc smarami na odbicie[link widoczny dla zalogowanych] albo wziąć narty z łuską.

Opcja śladówki+X-trace: można używać butów do chodzenia. Wada to relatywnie duży ciężar.

Opcja śladówki/XCD+NNN/SNS BC: jakieś szersze śladówki (np. Fischer E99, E109) lub XCD (np. Madshus Eon, Epoch). Dość nieźle się na tym chodzi, ale skuteczny zjazd wymaga sporo nauki

Opcja śladówki/XCD+wiązania NN75 (wersja telemark). Narty jw. (może z tych szerszych) i [link widoczny dla zalogowanych]. Zaletą, w porównaniu z opcją wyżej, jest większa elastyczność. Kabel można zdejmować na płaskim lub zakładać do jazdy. Można używać bardziej miękkich butów szmacianych czy sztywniejszych skórzanych albo lekkich plastików jak Scarpa T4. Zjeżdżanie nie wymaga nauczenia się telemarku. Można alpejsko, tylko trzeba przyzwyczaić się do niezamocowanej pięty i nie "wisieć" na bucie.

Tyle w skrócie.

przemo_k · domownik

IMO porównywanie, czy też próba porównania ski-turowych nart a śladówkowych jest dość trudne. Oba typy mają pewnien wspólny obszar zastosowań, ale zasadniczo są przeznaczone do różnych zadań.
B.lekkie skitury będą lżejsze od BC. Narty BC wcale nie są lekkie, lżejsza jest jazda na nich przez to, że są węższe a buty niższe i bardziej miękkie. Ale tak jak napisał pokor, na twardym poznasz co znaczy słowo walka.
Jeśli masz szerokie skitury to komplecik BC będzie jak najbardziej na miejscu. OFFtracki mają chyba 62 mm więc nawet na przygotowanym torze dasz radę pobiegac, a na miękkim śniegu w Karkonoszach z grzbietu w doliny też zjedziesz. Ja mam Salomon XADV 69 (narty i buty) - dałem radę zjechać na nich z Pilska, ale częściej używam ich jako nart przełajowych w łatwym terenie jak Jeseniki, Beskidy (czeskie) albo G.Izerskie. Czyli nie przejmujesz się, że nie ma śladu i wiesz, że jak będzie trzeba to krawędź pomoże na trawersie a buty nie dadzą Ci przemrozić stop.

Dannsa · domownik

Spidery i reszta z tego to wg producenta nie sprzęt BC, tylko "offtrack cruising", a zatem wycieczki w nieprzetartym, ale bez elementu zjazdowego.

grzesiek_d83 · domownik

Jakiś czas temu internet doprowadził mnie do fińskich nart [link widoczny dla zalogowanych]. Człowiek sobie radzi na zjeździe całkiem zgrabnie - https://www.youtube.com/watch?v=sMPuHNJ3Zqk

walklim · domownik

Zawodnik na filmie wygląda na gościa co zjedzie na wszystkim. Telemark wyssał z mlekiem matki.

Dannsa · domownik

Bardzo dużo kosztują te narty OAC. Nie wiem czy warta skórka wyprawki.