Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy -> Ubranie na tury w gory
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Ubranie na tury w gory
PostWysłany: Wto 18:51, 20 Lut 2007
sg : :
domownik
 
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy





sie zrymowal temat Smile

tak przegladam ostatniego npm'a i art. KubyR
przegladalem tez forum pod tym katem
i nic nie ma na ten temat...

moze tu by kazdy cos napisal w czym lata na turach?
jakie ubranka sa ok, a jakich sie wystrzegac?
co lepsze - "cebulka" + gore czy softshell'e+cienka membrana?


pozdro
sg : :


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 19:44, 20 Lut 2007
Bastiann
domownik
 
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Krakow





Witaj!
Wszystko zależy oczywiście od pogody, szybkości turowania oraz trudności terenowych.
Ja preferuje oddychającą bieliznę termoaktywną, na to cienki polarek i w zleżności od warunków albo windstopper, albo dobrze oddychająca kurta z kapturem np. GORE XCR, albo tak jak ostatnio testowałem polarowy bezrękawnik. Jeśli chodzi o spodnie to GORE z rozpinanymi nogawkami z góry na dół. Raz, że wodoodporne, dwa że wiatroszczelne a trzy ... przez to, ze rozpinane z góry na dół łatwo zrobić wentylacje np. w taki piękny słoneczny dzień jaki był w sobotę.
W plecaku oczywiście coś na zapas czyli albo drugi polarek, albo lekka kurtka np. GORE.
Aktualnie przymierzam się do zakupu kurtki z GORE XCR 3 layer, żeby była trochę sztywniejsza i bez namakającej podszewki ewentualnie któryś z softshelli GORE z tych z kapturem i wodoodpornych.
Pozdrawiam
Seba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 19:59, 20 Lut 2007
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





hej,

Ubiór który mi się sprawdza to idąc od dołu:

-skarpetki: Lorpen Cross country
- bielizna jakieś coś oddychające typ Rhovyl, czy inne. Jak mróz to taki najmocniej tkany LoweAlpine
- spodnie HiMountain Mudir (fajny materiał a człek się nie zapaca, odporne na wiatr i snieg się nie klei).
- kurtka: softshell Vaude Contribution
- w przypadku zimna kamizelka z jakiegoś ExWindu (Himountain).
- czapka: cienka czapeczka rowerowa Biemme

W plecaku kurtka z Gore XCR Millet k-jacket aczkolwiek ostatnio bardzo rzadko używana tylko w w przypadku długiego siedzenia przy dupówie. Podobnie w plecaku szwedzka czapka uszanka typu czerwonoarmista Smile Nieoceniona na wiatr i mróz porządny.
Czasami gdy wiem, że jest zimno a będe musiał posiedzieć (np. w wykopie) to w plecaku kamizelka puchowa (genialny wynalazek).

Po latach chodzenia w kombinacjach Gore + coś pod spód wydają mi się one za ciężkie i człek się zbyt zapaca. Dla aktywności bardziej zjazdowej OK.

Kombinacja powyższa funguje od styczniowych mrozów po kwietniowo/majowe upały.

Marta (moja baba) ma identycznie tylko ona często zamiast natypotnej bielizny zakłada "pajacyka" stretchowego Małachowskiego + bluzę z polartecu 100.

Pozdrówka,

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 8:44, 21 Lut 2007
Lion
domownik
 
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: zkpn





hej

obecnie:
góra:
-najbliższy ciału jakiś PowerStretch Mello'sa
-na to polarek 150 - do zdjecia jak już sie człowiek rozgrzeje
-softshell TNF Apex Magic

dół:
-bielizna z PowerDry albo normalne spodnie z polaru 100
-zwykły ceratex - ortalion Haglofsa

w plecaku:
-leciuchna kamizelka puchowa, świetna sprawa -> [link widoczny dla zalogowanych]
-przyciężkawa Salewa z Powertexu

przydałoby się:
-zmienic kurtkę w plecaku na coś lżejszego
-a spodnie zewnętrzne na coś nieortalionowego, ale tez nie GORE - coś ala schoeller Mammuta, czyli w wersji ekonomicznej np. Mudiry o których pisał Kuba
-zadbac o szczegóły, czyli rękawiczki, czapę i skarpetki, wszystko na razie dość przypadkowe


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 22:21, 21 Lut 2007
pokor
administrator
 
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: Sudety





Lycra Wink

a turystycznie bielizna rohvyl itp.
Spodnie Mudir materiał Dynam ( niezły wynalazek Hi Moutain) nie przewiewa super oddycha i szybko schnie.
góra polar 100 i kamizelka windbloc lubVauDe 3layer z membaną Event i wywietrznikami pod pachami.
głowa cos typu Buff lub czapeczka typu czepek z polar 100


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Re: Ubranie na tury w gory
PostWysłany: Sob 7:37, 24 Lut 2007
Lena
rozmowny
 
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: AB





sg : : napisał:

jakie ubranka sa ok, a jakich sie wystrzegac?
co lepsze - "cebulka" + gore czy softshell'e+cienka membrana?
sg : :

Przestalam uzywac Capilene polyester, Polartec Power Dry i tym podobnych, zamiast tego uzywam merino wool; w zimnym klimacie merino wool sprawdza sie duzo lepiej niz syntetyki
GORE-TEX® XCR - dla mnie sie nie sprawdza, slabo oddycha i potrafi sie zaladzac od srodka jak jest zimno; zamiast niego kurtka z Schoeller® WB-400, wazne jest zeby kurtka miala dobry kaptur
Merino wool koszulka + bardzo cienka nylonowa kurteczka jest bardzo czesto wystarczajaca na podejsciach( nawet przy -20 )

Jak ide w backcountry to zawsze mam ze soba kurtke puchowa, zapasowe bardzo grube rekawice, zapasowe cienkie rekawiczki, sweter ( merino wool oczywiscie;) , gogle - przydatne nie tylko przy zjezdzie ale na podejsciach jak sie wyjdzie ponad granice lasu i jest zimno + wiatr na i oczywiscie apteczka, plachta, cosik do naprawy wiazan, heat packs, lopata, sada i tym podobne 'pierdoly' zeby plecak byl ciezki Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 18:11, 28 Lut 2007
darek st
domownik
 
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Gdynia





dla mnie swego rodzaju odkryciem 2 lata temu byla kurteczka ze sztucznego puchu z odpinanymi rekawami. Taka dosyc cieniutka; termika polara 200-250 ale nieprzewiewna lzejsza i z 2-3x mniejsza po zlozeniu.
1. warstwa power stretch lub microstretch Fjorda Nansena
2. warstwa wspomniana kurtka , czesto uzywana jako bezrekawnik...
3. jakis paclite
rekawiczki jedne cienkie z soft s. i jakies bardziej pancerne

poza pipsem... i standardami, 1 razowe magiczne cieplo


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ubranie na tury
PostWysłany: Czw 22:29, 26 Lis 2015
Sikorka
rozkręcam się
 
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa (Ustanów)





Witam, odświeżam wątek. Zakładam, że wraz z postępem mogło się coś zmienić w gustach dot. ubioru Smile.

Prośba o poradę jaki "zestaw" się najlepiej sprawdzi, żeby nie zrujnować portfela na początku przygody.

Góra:
Bielizna termiczna
Kamizelka polarowa
kurtka ze sztucznego puchu np. dynafita
kurtka z membrany

Dół:
bielizna termiczna
jakie spodnie są dobre????

Pls o porady ew. zmian w tym zestawie lub inne przemyślenia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 18:59, 27 Lis 2015
siker
domownik
 
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Pieniny





Ja na początku testowalem rozne zestawy, ostatnie 2-3 lata zostalem przy jednym:
Zima:
gora - bielizna zimowa + powerstrech + softshell - nie zawsze na ubrany (w plecaku primaloft)
dół - spodnie skiturowe z soft (jak jest zimno to dluga bielizna, na sobie lub w plecaku)
2-3 pary rekawiczek (marzną mi ręce)
wiosna
gora - kamizelka i byle co pod w zaleznosci od warunkow (koszulka, bielizna, strech) w plecaku soft lub prima + krem Smile
dol - ciensze spodnie typu terminale salewy

Co do spodni ja mam marmota palisades, mi wystarczaja i się sprawdzają, choc nie sa dedykowane pod tury. Jak dla mnie wazna jest ochrona przed wiatrem bo to on daje w kosc.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 21:44, 27 Lis 2015
AndRand
domownik
 
Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: WWA





Ponieważ mi nigdy nie jest za zimno w ruchu więc świetnie sprawdza się mała puchóweczka na postoje.
A tak zwykle termoaktywna+polar+softshell wystarcza na duży zakres temperatur.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 10:01, 28 Lis 2015
Sikorka
rozkręcam się
 
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa (Ustanów)





Dobra, z górą jakoś mamy temat rozpracowany, a na dół termo + spodnie z goretexu tylko będą ok?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 16:44, 28 Lis 2015
advac
rozmowny
 
Dołączył: 26 Sie 2012
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów






@Sikorka
niekoniecznie, ja latam w nortfejsie z HyVentu i jak nie jest b.ciepło to zapewnia mi absolutnie komfort. Nieprzemakalne i nieprzewiewne, odbija się to na odprowadzaniu ciepła ale w zimie nie mam z tym problemu. No i cena


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ubranie na tury w gory
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin