Polski Klub SkiTurowy

matatjahu · nowy na forum

Witam wszystkich,
noszę się z zamiarem kupna sprzetu narciarskiego (narty, wiązania, buty, kije). Mieszkam na Mazowszu, a w góry wyskakuję raz, dwa razy do roku. Nie przeszkadza to jednak aby biegać na nartach przez cała zimę. W związku z tym w grę wchodził zakup dwóch par nart, dwóch par butów itd. czyli zjazdówki i biegowki. Niedawno jednak dowiedziałem się o skiturze i całym sprzęcie do tego. I wydało mi się to w miarę uniwersalne rozwiązanie czyli do łażenia po polach, lasach, pagórkach mazowsza i jednocześnie zjazdów w gorach.
Chciałeby zatem poprosić Was o opinię. Co sądziecie? Czy sprzęt skiturowy nadaje się również do biegania i czy może zastąpić biegowki? Nie chodzi tu oczywiście o wyczynową jazdę i śrubowanie wyników, a jedynie o rekreację. Czy polecilibyście zakup sprzętu skiturowego zamiast biegówek i zjazdówek?

Pozdrawiam

ptroja · rozmowny

W ubiegłym sezonie stawiałem swoje pierwsze kroki na skiturach właśnie na mazowszu, a biegówki już wcześniej tam zapinałem.

Moim zdaniem sprzęt turowy w naszych okolicach nie ma sensu - jest za ciężki i zbyt niewygodny. Torowałem na skiturach po okolicznych lasach, ale to miało sens tylko jako rozgrzewka - bo ani widoków, ani zjazdów w ten sposób nie uświadczysz. Jednocześnie we wszystkie miejsca, w które chciałbyś się dostać dotrzesz bez problemu na biegówkach i co więcej będzie to bardziej komfortowy zestaw narciarski.

Ja obrałem taktykę dwóch kompletów - zestaw biegówkowy kupiłem używany (za jakieś 150pln) i są to stosunkowo niewielkie koszty w porównaniu z turowym.

Maciej · domownik

wprawdzie ja z innego bezgorza, niz mazowsze, ale Ptroja ma racjie, jak cos jest do wyszystkiego, to jest do d**** Mr. Green

sprzet turowy na plaskim przyspozy Ci wiecej frustracji, niz przyjemnosci, bedzie za ciezki a i o obtarcia na plaskim latwiej. Pomysl nad jakims uzywanym prehistorycznym sprzetem biezkowym do nowe butki, coby grzybow nie bylo (NN75 w okolicach 100zl) nie bedzie to wypas, ale pozwoli przetrwac czas spedzony poza gorkami Smile

no a w gory, to juz musisz sam zdecydowac, czy bedzie Cie nadal interesowal proceder boiskowy, czy wolnosc ofiarowana nam przez uwolniona (tymczasowo) piete Very Happy

pozdr.

Jacek · rozmowny

Radzę przymierzyć się do dwóch par nart - śladówki ( nie biegówki ) i narty turowe. Do śladówek nie potrzeba przygotowanych tras, a i zjechać z pagórka łatwiej. W wyższe góry skitury. pozdrawiam,Jacek.

Konik · domownik

matatjahu, osobom, które nie jeżdżą alpejsko, chcą mieć jedne uniwersalne narty i nastawiają się głównie na turystyke i rekreację, polecam sprzęt następujący:

- narty typu XCD (wg Karhu - cross country downhill), np. Karhu GT, Fischer Snowbound lub Outtabound
[link widoczny dla zalogowanych]
- wiązania - Voile 3-pin Cable lub Rottefella Super Telemark z kablem, podkładka 10-15 mm
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
- buty typu: Garmont Excursion i Rossignol BC X9
[link widoczny dla zalogowanych]!gar01
[link widoczny dla zalogowanych]!ros01
- foki na stromsze górki
narty z kablem i plastikowym butem używasz w górach, gdy trzeba coś zjechać częściej, lekkie Rossi i wiązanie bez kabla - do turystyki po połogim. Nie chodzi o to, że trzeba koniecznie uczyć sie telemarku, ale o uniwersalność i wygodę łażenia. Nie przełączasz wiązania, masz naturalne odbicie z śródstopia, do tego narta z łuską na połogim wystarcza, a w górach ogranicza użycie fok; i ogromny komfort tych butów.
Tyle, że zestaw to niezbyt tani. Za narty trzeba dać w Agalu (Fischery) z 800-1000 zł, wiązania ok. 400 zł, buty ok. 700 zł (G. Exc.) i ok. 450 zł (R. X9).
To tyle mądrzenia...

matatjahu · nowy na forum

Dziękuję. Będzie bez kompromisów. Zagłebiłem się nieco w temat i rzeczywiście - skitury, to jednak cięzka altyleria i raczej dla wytrawnych narciarzy. Konik, świetny zestaw. Jednak ze wzgledów finansowy postawiłem na razie na biegówki, a konkretnie sladówki, jak radziliście. Bardzo dobre rozwiazanie wlasnie na nasze warunki, czyli
Puszcza Kampinowska itp.
A pierwsze zjazdy i proceder boiskowy w tym roku już rozpocząlem, w górach już pieknie. Teraz czekam na śnieg na równinach i zmieniam forum;)
Jeszcze raz dziękuje za porady i życzę udanych wypraw tej zimy. Pozdrawiam serdecznie