Polski Klub SkiTurowy

sinus · domownik

Zrobiłem coś bardzo złego mojej foce: [link widoczny dla zalogowanych] , naprawa czegoś takie jest w ogóle możliwa? Jeśli tak to gdzie uderzać do krawca czy do serwisu?

pokor · administrator

Wal z zapytaniem do W.G. z forum

sinus · domownik

Dzięki za info. Obdzwoniłem parę serwisów(m.in. Gatar-ski-serwis) i niestety kiepsko, ale polecano mi spróbować to namierzyć jakiegoś szewca/krawca, który może mógłby coś takiego zrobić. Jakby ktoś miał jakieś sprawdzone miejsca tego typu to będę wdzięczny za info.

W.G. · domownik

Może jednak serwis powinien mieć szansę zobaczyć o co chodzi w realu.
Chyba otrzymałeś dokładne info jak sprawa wygląda z naszej strony (Twój dziadek miał Ci to zeszyć) Albo idziesz do naszego zaprzyjaźnionego kaletnika. Po czym zakładamy klej. Coś nie jasne jest?

sinus · domownik

Chyba niedokładnie się wyraziłem Smile

Napisałem

pokor · administrator

Przemysłowe maszyny nic nie dadzą jak nić nie będzie się trzymać w foce, nie wykluczone, że dobrze by podłożyć kawałek materiału ale wtedy się zgrubienie na warstwie klejowej zrobi.

Jak byś nie kombinował nówka to nie będzie.
Krawiec nie da rady raczej szewc/kaletnik

tybero · domownik

mysle ze jest to do zrobienia i bedzie dzialac.

kup sobie nic do szycia skory - chyba najmocniejsza jaka jest dostepna w pasmanterii.
igla, naparstek i szyjesz ladnym szlaczkiem.
przed robota sciagnij klej, a po naloz nowy z rolki.

ta nic jest bardzo mocna i odporna na przetarcia, wiec mysle ze jakis czas posluzy.

wiele razy szylem rozdarte foki i dziala to juz kilka sezonow.

grzesiok · domownik

a jak wyglądała narta po tym zajściu?

sinus · domownik

narta dzielnie to przeżyła Smile

@pokor, @tybero: dzięki za info, coś pokombinuje

spytrec · domownik

Konkretne uszkodzenie Smile

Do naprawy, szewc zeszyje to. Mam całe foki szyte i na razie działają.