Polski Klub SkiTurowy

jarox · rozmowny

Odebrałem nowe narty (Atomic Backland 85 -175 cm ) po zamontowaniu wiązań Dynafit ST. Po sprawdzeniu okazało się, że znacznik na bucie (Dynafit Hoji) przesunięty jest o 1 cm do przodu w stosunku do znacznika na narcie ( na narcie są oznaczenia: +2,+1,factory, -1-2).

Otrzymałem informację, że:
1. tak będzie lepiej z uwagi na to, że i tak na skiturach bardziej obciążam tył i ważne jest uczynienie narty bardziej skrętnej kosztem szybkości
2. na nartach skiturowych takie przesuniecie i jest mniej odczuwalne niż przy zjazdówkach
3. nie wskazane jest przesuniecie środka ciężkości do tyłu (np -1cm)

Wpływ przesunięcia +/- 1-2 cm znam dobrze z nart zjazdowych gdzie modyfikacje zwłaszcza przy długich nartach są bardzo wyczuwalne.

Jak to wygląda w praktyce skiturowej, przy jeździe poza trasą? Proszę o weryfikacje powyższego

AndRand · domownik

Ja przesunąłem -1cm (przez dziury po poprzednich wiązaniach) i nie odczułem.
Może minimalnie mniej skrętne, ale dlatego świadomie przesunąłem w tył bo odczuwałem je jako bardzo skrętne.
Sprawdzisz - zobaczysz.

PS. jak obciążasz tyły (pewnie slogan z serwisu) to popracuj nad techniką Wink

PS2. Punkty 1 i 2 są ze sobą sprzeczne Smile

jarox · rozmowny

Zawsze miałem też przesunięcie do tyłu, ale w innych nartach (i nie z wyboru tylko z konieczności) dlatego ciężko mi będzie porównać - jeździło się dobrze ale narta miała 162 cm (mój wzrost 178) tak że kręciła jak szalona, ale była niestabilna na twardym.
Teraz w nowych nartach przy przesunięciu do przodu mam obawy o jazdę w puchu mimo większej długości (wyporności) ... swoją drogą zaskoczył mnie komentarz serwisu dlatego mój post

MaciekZ · domownik

A mnie zaskoczyło że serwis podejmuje taką decyzję bez uzgodnienia z klientem, informując go post factum. Nie bardzo mi się to podoba... Zakładam, że przed montażem nie było rozmowy typu: "Zróbcie jak uważacie że będzie najlepiej).

jarox · rozmowny

Mnie też zaskoczyło przy odbiorze gdy zobaczyłem, że punkty na butach i nartach nie są zgrane - stąd moje pytania i wątpliwości dotyczące konsekwencji takiego montażu (nowego sprzętu)

wojtekgracz1 · domownik

Może wyszli z założenia że następne buty jakie kupisz będą o 2 cm większe, wtedy będzie wszystko ok. Wink

Ja celowo mam w jednej parze (184cm) założone 1 cm do przodu, jeździ mi się na nich bardzo dobrze, ale czy lepiej niż na nartach z normalnym rozstawem???

Myślę że nie będziesz zwracał na to uwagi.

jarox · rozmowny

Mam wrażenie, że ktoś w serwisie się po prostu pomylił i do tego dorobili "legendę". Z mojego doświadczania z kombinacji na zjazdówkach (gdzie z uwagi na płytę z przodu i tyłu można się pobawić) przesunięcie do przodu jest niekorzystne bo narta traci na stabilności przy większych prędkościach, przesuniecie do tyłu zwłaszcza przy ciężkich nartach wymaga więcej siły do zainicjowania skrętu, ale jest dla mnie bardziej akceptowalne niż do przodu. W skiturach o efektach przesunięć się nie dowiem -no chyba, że założę buty ze skorupą o 2 cm większą Wink

. Stąd moje pytania do doświadczonych forumowiczów: ile przez takie ustawienie tracę (lub zyskuje) przy takich konkretnie nartach skiturowych?

AZja · rozkręcam się

Może pomyłka powstała z powodu braku "dzioba" w butach Hoji ze Speed Nose (zakładam że nie masz wersji FR). Oś obrotu jest w nich cofnięta więc but "poszedł Wink

do przodu. Ktoś nie zauważył różnicy w konstrukcji buta i teraz tłumaczy się jak potrafi najlepiej.

Stańczyk · rozmowny

W tym roku na renatlowych wiązaniach przesuwałem but o ok. 2cm do tyłu. Po dwóch turach nie zauważyłem różnicy, przy czym na skiturach zjeżdża się mało i za każdym razem w różnych warunkach, a i narciarz ze mnie kiepski. Może gdybym cały dzień jeździł przy wyciągu to bym zauważył różnicę.

wojtekgracz1 · domownik

Wczoraj można było zweryfikować w pobliskiej okolicy poza trasą , powyżej 900 n.p.m puszek, poniżej ciut gorzej, jeszcze niżej coś w rodzaju szreni.
Przy moich umiejętnościach +5 czy - 5 nie miałoby znaczenia. Po prostu pizdowaty jestem.

Musisz iść w taki warun i dowiesz się czy dla Ciebie +-1 cm poza trasą ma znaczenie. W Beskidach jeszcze taki będzie utrzymywał do opadu.

mercedario · domownik

Zapewne tak jak pisze jaorx serwis się pomylił i teraz jakoś to wyjaśnia. Co do przesunięcia z doświadczenia wiem ( przesuniecie + 3 cm ) że maja rację tzn... narta staje się bardziej manewrowna w puchu poza trasa ale tez subiektywnie skraca się jej długość. jeden centymetr będzie również wyczuwalny ale bez przesady.. no chyba że masz krótka nartę. Im bardziej przesuwamy środek buta do przodu tym narta staje się również bardziej wyważona podczas skoków. Na stoku im bardziej do przodu tym bardziej charakterystyka prowadzenia narty przypomina jazdę na shortach ( ale jazdę na krawędzi a nie zabawę z kręceniem się )

Spiochu · domownik

Poza trase przesuniecie do przodu to padaka. Juz lepiej do tylu. Mialem narty freestyle z wiazaniem bardziej z przodu. Jezdzic sie da ale jest trudniej.
Na stoku tez to tylko przeszkadza.

Do przodu przestawia sie pod jazde i ladowania tylem lub slide'y po poreczach. Z tym ze we freestyle jest to wiecej niz 1 cm.

mercedario · domownik

Spiochu to mamy odmienne odczucia a moge spytać o jak długiej narcie mówisz i ile masz wzrostu?"

jarox · rozmowny

Wrażenia po pierwszych testach (dla przypomnienia ...deski Backland 85- 175 cm/ wzrost 178cm , przesuniecie +1 cm do przodu): pierwsze wrażenia pozytywne, "na zajączka" poza trasą - super, na twardym dobra kontrola. Z uwagi na warunki nie sprawdziłem w puchu oraz na trasach przygotowanych (tu myślę, że będzie na minus przy dużych prędkościach ... ale zobaczymy) .....

Spiochu · domownik

mercedario · domownik

gorolaz37 · domownik

tu chciałem cos na ten temat podyskutować

http://www.skitury.fora.pl/sprzet-skiturowy,3/narty-skitourowe-punkt-mocowania-filozofie-taliowania,17802.html

duzo zalezy od narty i warunków w jakich sie jezdzi
narty : długość, jakie rokery (zwłaszcza ma w tym wypadku tylni, czy jest i jak długi i wysoki), taliowanie

na twardym (i równym) jezdzimy głównie na krawedzi. w głebokim sniegu
całą płaszczyzną i bez duzego rokera z tyłu narta mocno trzymie w skrecie.

wiec typowe freeraide jak maja wielkie rokery z tyłu mocowanie blisko geometrycznego srodka narty (nie mylic ze srodkiem mocowania do buta tzw factory recommended) klasyczne dalej z tyłu

bez rokera z tyłu na twardym do przodu lepsza inicjacja skretu ( mocniej dociskamy przod narty ) ale w głebokim dłuzszy tył bardziej bedzie prytrzymywał narte

ps w serwisach krecą bez zastanowienia z szablonu wiec mysle ze bład wynika z konstrukcji przodu buta jak napisał AZja
jak sie chce zeby wiazanie pasowało na 2 pary butów tez trzeba podyskutować z serwisem. ja ogólnie przed montazem przemyslam co i jak i mowie w serwisie o co chodzi bo czasem wychodza takie zonki

AndRand · domownik

jarox · rozmowny

"Przesuwałem +1 w AM z tip rockerem.
W świeżym śniegu nie zauważyłem różnicy.
Spodziewałem się, że będzie trochę mniej skrętnie (bo wcześniej narta była bardzo skrętna) w żlebach i jak był cięższy śnieg to też odczułem to zmęczeniem w nogach.[/quote]"

Jeśli przesunąłeś +1 cm do przodu to powinna zwiększyć się skrętność i teoretycznie w żlebach i przy dużym nachyleniu powinno się lepiej jeździć

AndRand · domownik

wojtekgracz1 · domownik

jarox · rozmowny

Sprawdzone w praktyce na 8 wypadach: ustawienie +1cm do przodu, Atomic Backland 85-175cm (2018) ....
wrażenia z jazdy bardzo pozytywne, narta skrętna ale stabilna Smile

)
Poprzednie deski - Hagan Allmontain 162 cm (przesunięcie -1cm do tyłu) były mniej stabilne i mniej skrętne mimo, że krótsze ... ale to inna konstrukcja .
Wątek zostawiam otwarty ... opisujcie Wasze odczucia (istotny jest typ narty i długość) ...

W.G. · domownik

cysiu · rozkręcam się

Po zmianie butów na większe (o 12mm) przesunąłem piętkę wiązania do tyłu. Narty Hagan Devil 175 cm. Jeździ mi się lepiej ale to pewnie wynika z butów. Generalnie nie zauważyłem różnicy jeśli chodzi o środek cięzkości- myślę, że bardziej oddziałuje na mnie plecak

AndRand · domownik

Konik · domownik

W.G. · domownik

AndRand · domownik

Stańczyk · rozmowny

W.G. · domownik