Polski Klub SkiTurowy

vivon · rozkręcam się

Witajcie.

Pewnie już było trochę podobnych tematów, jednak pozwolę sobie założyć swój własny.
Od jakiegoś czasu myślę o zmianie sposobu poruszania się po górach zimą (a w zasadzie o rozpoczęciu na poważnie zimowej turystyki górskiej). Decyzja więc prosta- narty.
Na chwilę obecną zupełnie nie wiem czym się to je, wiadomo że po pierwszych wycieczkach będę wiedział co i jak, ale tymczasem zdaję się na Was.
Do rzeczy- poszukuje zestawu- najlepiej używanego ( chyba że z jakichś względów odradzacie), na którym będę się mógł poruszać po niezbyt trudnych trasach w Tatrach robić niezbyt trudne zjazdy, a dodatkowo, jeśli to możliwe, uderzyć parę razy w roku na typowy stok. Czytałem różne poradniki, coś tam się powolutku klaruje, ale może doradzicie- jakie buty, narty, wiązania wybrać do takich zastosowań na początek ?
Na co zwrócić uwagę ?
A może ktoś wie gdzie w okolicach Limanowej, Nowego Sącza jest jakiś sklep z takim sprzętem ?

Pozdrawiam

MaciekZ · domownik

W Mszanie Dolnej jest OSZO - [link widoczny dla zalogowanych]
Wprawdzie akurat nie działa ich strona internetowa ale masz inne namiary.
Z tym że nie jest to sklep z gatunku "Wszystko czego pragniesz". Trochę szersza oferta to chyba dopiero Chillisport w Rabce (przy zakopiance na Zaborni - [link widoczny dla zalogowanych]) no i przede wszystkim Polarsport w Krakowie, są też sklepy w Zakopanem.
Uwaga! Wcale nie twierdzę że tam jest najtaniej! Wink

vivon · rozkręcam się

Dzięki- to już mam coś na początek.
A teraz proszę o rady, za jakim typem sprzętu się rozglądać- dla moich potrzeb. Może jakieś konkretne modele nart/butów/ wiązań ?

MaciekZ · domownik

Punkt 1 - zastanów się co będziesz robił (beskidzkie wędrowanie; podejścia i zjazdy w Tatrach; głównie zjazdy w puchu; zjazdy żlebami; heliski w Japonii;...), a jak nie jesteś pewien - popróbuj i określ priorytety, zastanów się nad kompromisami (nie zawsze się da skompletować sprzęt naprawdę "do wszystkiego") - tej zimy, ze względu na warunki może być trudno posmakować tego wszystkiego Wink

Punkt 2 - szczegółowo, mozolnie przeczytaj wszelkie wątki forum na ten temat; niechętnie udzielane są te same rady po raz siedemdziesiąty ósmy Wink

Punkt 3 - na podstawie tego co przeczytasz określ jakie - najprawdopodobniej - buty powinny ci pasować (kwestie szerokości stopy, wysokości podbicia itp).
Punkt 4 - przejrzyj ofertę wypożyczalni i poeksperymentuj; ja trzymałem się Scarp Maestrale i podobnych, a okazało się że najbardziej przypasowały mi Dynafity One-PX, chociaż butów tej marki pierwotnie nie brałem pod uwagę; w każdym razie poprzymierzaj (15 minut w sklepie to za mało!) co się da żebyś nie miał takiej sagi jak ja - w 3-4 lata ok. 8-9 par butów, na każdej oczywiście straciłem od 100 do 400,- PLN
Punkt 5 - narty, foki i wiązania to rzecz wtórna - można wypożyczać; buty lepiej mieć własne (jak już określisz jakie).

Pięć lat temu podano by ci 2-3 modele nart, dwa modele wiązań i 3 modele butów. Teraz nie jest już - na szczęście - tak prosto.

A teraz przed tobą dłuuugie zimowe wieczory z archiwum forum Wink

vivon · rozkręcam się

Problem jest tego typu, że na forum każdy pisze o swoich własnych subiektywnych odczuciach. A ja chcąc wystartować, nie mając styku z tym, muszę liczyć na czyjeś obiektywne porady. ( np. rozglądaj się za średnio miękkimi butami, nartą 80-100mm, wiązaniami systemu dynafit). Wiele linków jest też już nie aktualnych. Internety przewertuje oczywiście, ale nie ukrywam, że choćby lekkie nakierowanie by mi ułatwiło sprawę.
Co do przeznaczenia zestawu, tak jak już chyba pisałem, póki co będą to w miarę łatwe toury w Tatrach i innych górach (zarówno podejścia jak i łatwe zjazdy), oraz jeśli się da, to również stoki narciarskie.

MaciekZ · domownik

No to teraz zaczynasz szukać butów. To że różni producenci różnie mierzą rozmiar to jeszcze nic.
Zdarza się - niestety często - że rozmiar jest dobry a but uwiera...
Tu do poczytania: [link widoczny dla zalogowanych]
A potem MKM... I to najlepiej tanio, czyli w wypożyczalniach (ewentualnie zakup przez net z opcją zwrotu.

lukas0987 · domownik

Buty - tutaj będziesz mieć najtrudniej. Pamiętaj, że rozmiar to nie tylko długość stopy, ale również jej szerokość i objętość.
Poradnik KubyR to zdecydowanie najlepszy poradnik o tej tematyce w Polsce.

Narty z wiązaniami i fokami spokojnie kupisz używane.
Wg mojej prywatnej opinii powinieneś pomyśleć raczej o wiązaniach kłowych.
Jest to naprawdę mega patent. Osobiście używam Dynafit Speed Turn i jestem bardzo zadowolony
(jeżeli chcesz jeździć w nich po boisku, to raczej pomyśl o czymś z skistoperami).

Narty o szerokości 84-88 mm pod butem to naprawdę bardzo uniwersalny sprzęt.

Masz rację, ze na forum każdy pisze o subiektywnych odczuciach - i całe szczęście, bo przynajmniej koledzy piszą o tym co mają. Tak czy siak, prędzej czy później sam wyrobisz sobie swoją opinię Smile

vivon · rozkręcam się

Dzięki. Właśnie na dobranoc zapoznałem się z poradnikiem Kuby R. Rzeczywiście, dobór butów pod kątem ich rozmiaru jest opisany wyczerpująco. Tak z doświadczenia- na prawdę but musi być tak idealnie dopasowany czy to LEKKA przesada ? Czyli buty raczej nowe, niż używane, tak?
A jak jest z twardością- większość butów na które trafiłem ma 100,110. To będzie ok, jak na początek ?
Oczywiście, że dobrze, że piszecie o subiektywnych odczuciach, ale dla mnie na tym etapie, to są informacje nic nie wnoszące, bo co mi to daje, że ktoś powie że mu się na nartach 100mm pod stopą dobrze jeździ- skoro nie mam żadnego porównania z własnych doświadczeń Wink

- narazie!
Dzięki za odpowiedzi Smile

Pozdrawiam

menelkoj · rozmowny

Na Twoim miejscu szedłbym w system kołowy... Jak się zjawisz to przynajmniej nie będziesz narzekał, że musisz w kowadłach chodzić. Choć muszę powiedzieć, że ja pierwszego sezonu na za dużych nartach i butach w kowadłach z obdartymi piętami nie oddałbym za nic w świecie.

vivon · rozkręcam się

bosik · domownik

System kłowy-pinowy czyli Dynafit:)itp.

MaciekZ · domownik

A dlaczego? Przede wszystkim wiązania lekkie, dodatkowo, z racji konstrukcji podnosząc stopę nie podnosisz tyłu wiązania (no, w zasadzie przodu też).
Wszelkie Dynafity, Poza tym Diamir Vipec, rzadziej spotykane G3 ION i Onyx, a także Plum, ATK no i może jakieś inne - zdecydowanie rzadsze. Ta grupa wiązań wymaga przystosowanych do nich butów (z "dziurkami"). Ich wyznawcy mówią o nich JSW (jedyne słuszne wiązania).

Wiązania innego typu, z ramą podnoszoną razem z butem są cięższe, a ich przewagi wychodzą w zastosowania freeridowych, gdzie pojawiają się zdecydowanie większe siły (but wpięty w wiązanie podobnie, chociaż nie identycznie! jak zjazdowy). Ale nie znaczy to że zwykły turysta-narciarz nie może ich używać, licząc się ze zwiększeniem ciężaru. Fritschi Diamir (w kolejnych odsłonach), Silvretty (już nie produkowane), Naxo (już nie produkowane), Markery z serii "arystokratycznej" (to już rozszyfrujesz sobie sam) i wysyp wiązań sprzedawanych teraz pod różnymi markami (Hagan, Atomic, Salomon, Tyrolia). Nazywane czasami kowadłami - mówi ci to coś? Wink

. W te wiązania można wpiąć prawie każde buty skiturowe, poza najlżejszymi, ukierunkowanymi bardziej na sport, gdzie waga jest absolutnym priorytetem, co skutkuje np. mniejszym "rantem" wystającym z przodu.

Wprawdzie powinieneś - jak inni - sam dojść do tych wniosków po przeczytaniu 847 wątków z forum, no ale skoro i tak śniegu nie ma to masz na tacy! Wink

W.G. · domownik

vivon · rozkręcam się

AgentCooper · domownik

MaciekZ · domownik

Ba! Witku! Gdyby - odpukać - zimy były nadal takie jak w tej chwili to wszyscy byśmy pisali całe fachowe książki o turach, zamiast wędrować na nartach po górach... [rym nie zamierzony]

A co do kowadeł - nie tyle chodzi o kształt co o wagę. Może nie taką jak tego na Kończystej, ale jednak... Wink

Dannsa · domownik

vivon,
jeśli chciałbyś orientować się na turystykę zimową w terenie beskidzkim (+tatrzański regiel) to opcją wartą rozważenia może być sprzęt "wolnopiętowy" - lekki zestaw telemarkowy czy XCD. Zalety to lekkość i swoboda poruszania się (ergonomia ruchu lepsza niż w skiturach), plus cena. Nowy zestaw kosztuje 2-3 razy mniej od skiturowego; na używkach wypada to mniej atrakcyjnie, bo wtórny rynek skiturowy jest duży, a "wolnopiętowy" niszowy.
A wady - na początku niemal każdy zjazd przyniesie niezapomniane emocje i bliskie spotkania z naturą Twisted Evil

vivon · rozkręcam się

Dzięki za pomysł, ale jednak nawet jeśli początkowe wyprawy będą łatwe to mimo wszystko wole mieć możliwość "normalnego" zjazdu.
O ABC pamiętam, właśnie wszystko się zaczęło od szkolenia lawinowego które miałem nie dawno, także podstawową wiedzę na ten temat mam, a w przyszłości chce ją jeszcze poszerzyć oczywiście. Polecicie jakiś sklep w którym będzie rozsądny wybór butów na terenie małopolski ? Te które były wymienione wyżej, to chyba ze sprzętem używanym, a taki jak rozumiem w przypadku butów odradzacie ?
Jaką kwotę przygotować na buty ? Widziałem jakiś model Scarpy za około 700zł

menelkoj · rozmowny

Ramy budżetowe w butach tak naprawdę nie mają racji bytu. Wybierzesz- będą dobre to jedyne co możesz zrobić to porównać w różnych sklepach ceny danego modelu i potargować się u sprzedawcy, którego masz najbliżej...

Nie posłuchasz, zaoszczędzisz- pocierpisz. W przyszłym sezonie jak je założysz to będziesz się rozglądał za nowymi- oczywiście stracisz na sprzedaży starych.

Do ceny butów warto doliczyć wygrzewanie.

vivon · rozkręcam się

Ok, to gdzie zatem na terenie małopolski znajdę sklep z dużym wyborem butów ?
No i tak na prawdę, czy używane buty odpadają ? Skoro i tak część z nich jest termoformowalna?

MaciekZ · domownik

Nie twierdzę że są to - w każdym przypadku - znakomite sklepy warte polecenia (na ten temat się nie wypowiadam). Natomiast podaję te o których wiem że... istnieją Wink

Polarsport - Kraków, Sienna
Chilisport, Rabka/Skawa (przy "zakopiance" na Zaborni)
Yurta Bar, Kuźnice, Zakopane (tu nie mam pewności na 100% czy znajdziesz tam "duży wybór butów", ale któryś z kolegów pracujący tamże zapewne zaraz wyjaśni Smile

Komis Fart w Nowej Hucie (http://info-narty.pl/)
Polysport w Wiśle (http://sklep.polysport.pl/), ale trudno to zaliczyć do Małopolski Wink

Dwie ostatnie pozycje to raczej komisy chociaż nówki sprzed lat też miewają, ale raczej jednostkowe (tzn. nie mam na myśli że sprzedają buty na sztuki, ale nie ma wielkiego wyboru rozmiarów w ramach danego modelu)

No i zdecydowanie śląski, a nie małopolski Tuttu w Katowicach.

Nie jest też daleko na Słowację a np. w Popradzie jest parę sklepów i sądząc po stronach www mają niezłą ofertę (nie twierdzę że cenę).

Może jeszcze gdzieś?

A używane jak najbardziej ale
1) nie masz pewności czy grzyba nie złapiesz
2) nie masz pewności co do tzw. "wad ukrytych", a gwarancji nie masz
3) jeśli były wygrzewane to kolejne wygrzewania są coraz mniej efektywne

Ale - oczywiście - i tu można natrafić na perełki, zwłaszcza jeśli fundusze masz skąpe.
Natomiast zasada mierzenia do znudzenia tu również obowiązuje Smile

vivon · rozkręcam się

Dzięki !
Nieoceniona jest Wasza pomoc Smile

Jeszcze ostatnie ( na chwilę obecną) pytanie: Jak jest z używaniem zestawu skiturowego na typowym stoku narciarskim ?

mxmilian · domownik

vivon: To zależy na jaka narta/wiązanie/but. Zależy jakim narciarzem jesteś, jaki styl jazdy uprawiasz. Lekkie narty gorzej spisują się na twardym śniegu, przy dużych szybkościach mogą dostawać wibracji w dziobach. Jeśli pojeździsz na zaniedbanym sprzęcie zjazdowym i przerzucisz się na dobrze przygotowany, to też zauważysz różnicę w jakości.

Wypożycz na początek jakiś zestaw i zobacz jak to działa.

wojtz · rozkręcam się

Ja polecę jeszcze Windsport w Krakowie na Zakopiańskiej!
Dość spory wybór butów, fachowa obsługa, wygrzewanie na miejscu.

MaciekZ · domownik

O! Rzeczywiście. Zapomniałem że jest niezła oferta u Daniela - bywalca forum. Może modeli nie bardzo dużo ale jest wybór rozmiarów (co nie jest takie powszechne).

martin · domownik

W dobrym sklepie z butami sprzedawca powinien pomierzyć Ci stopę i na podstawie wyników pomiarów zaproponować buty, które będą najbardziej odpowiednie. W Polsce jeszcze niestety rzadko spotykana praktyka, w Austrii natomiast są parę kroków do przodu. Stopę się mierzy (skanuje) laserem, a na ekranie monitora wyświetla się lista z propozycjami butów.

W.G. · domownik

martin · domownik

W.G. · domownik

Chyba nie bardzo mnie rozumiesz.
Wewnętrzne przekonanie kupującego, podparte zawartością forum, zakres cenowy, ewentualne sugestie sprzedającego, wszystko daje efekt, jaki? przeczytaj doczytaj i zrozum.
Właściwie CCC. a nie MKM.
Ciekawe, że ja na odległość wyczuwam o co chodzi a sprzedawca i kupujący rżną jarząbka. Na tym konkretnym przypadku opisanym. Ja takie zestawy mam kilka razy w miesiącu, nie mogę tego publicznie opisywać z przyczyn oczywistych, niemniej wręczyłem Wam i mojej konkurencji narzędzie i co z tego wynika? Wynika dla mnie? .
Czy zatem ktoś uwierzy w inne rozwiązanie wątpię, CCC. Jest na razie Nr 1

grzes_nur · domownik