Polski Klub SkiTurowy

Biniu · rozkręcam się

Witam, poszukuje butów (jako pierwszych), na skitury. Rodzaj skiturow to narazie bylyby tury z duza iloscia free, z nastawieniem na pozniejsze kompletne przejscie na freetury. Potrzebuje czegosc w czym moge wygodnie chodzic i dobrze nauczyc sie jazdy w puchu (umiem skromnie mowiac bardzo dobrze jezdzic na stokach ale jednak puch to co innego) i czerpac z tego przyjemnosc.

Ponizej wymienie pare modeli ktore sobie "upodobalem" i prosze o pomoc w wyborze odpowiedniego.

Modele (wiem ze podaje samego dynafita, ale jestem otwarty na jakies propozycje od scarpy lub atomica):

-Dynafit Hoji PRO (lub PX):
+: flex 120, dosc niska waga jak pod free, rotacja kostki 55*, pasuje i pod
free i tour, 3 zapiecia, hoji lock
- : cena (niestety narazie na niego nie zbyt moge sobie pozwolic)

-Dynafit NEO (prosilbym o roznice w wersjach, ale mysle najbardziej o U):
+ : cena, rotacja kostki 60*, wydaje mi sie ze bardziej na tour niz na free ale
na start sie chyba nada, 3 zapiecia, relatywnie niska waga, ultra lock 2
- : flex 80

-Dynafit Radical:
+ : flex 110, cena, rotacja kostki 60*, wydaje mi sie ze na zjazdach bedzie
pewnie trzymal, 4 zapiecie
- : waga Sad

-Dynafit Beast:
+ : flex 120, precision lock, 4 zapiecia, typowo na free, waga
- : cena (dlatego narazie nie), rotacja kostki 45* (wiec na dluzsze tury chyba
nie jest najlepszy), ale finalnie tego sobie "upodobalem" do przyszlego
free, gdy nabede nieco doswiadczenia.

Czyli z tego c. w. wynika ze najbardziej zastanawia mnie wybor pomiedzy NEO a RADICALEM. Chyba ze wiosna lub latem znajdzie sie HOJI PX i przystepnej cenie.

Wiec pierwsze pytanie to ktory : NEO czy RADICAL ?
A drugie to czy przy pozniejszym przejsciu na freetury BEAST bedzie dobry?

P.S. Chce zaznaczyc ze zdaje sobie sprawe z tego ze wybor butow turowych glownie zalezy od tego jak leza na mnie, trzeba wziac "na dywan", pochodzic pare godzin. Potem ew. wygrzewac botka itd. Mam tego pełną swiadomość

W.G. · domownik

BEAST

mdeja · domownik

Na pewno skreśliłbym Radicala bo ten but to zupełne nieporozumienie. Ciężki, zylion klamer i do tego miękki. Ugina sie za bardzo, puszcza. Stary koncept sprzedawany pod nową nazwą...

Jeśli NEO to na pewno nie U bo to wersja z poliuretanu, Najmiękcejsza. Polecam zielonego z pebaxu (bądź winterguide też z pebax). Jeśli dobierzesz dobry rozmiar ( nie za duże a na styk) to ten but całkiem nieźle trzyma nogę. I z pewnością ma więcej flexu niż 80 o którym piszesz. Zaletą jest manewrowanie tylko 1 klamrą na podejściu.

Co do Hoji to mocno nad nim myślałem ale w tym przeznaczeniu kupiłem jednak sprawdzonego Dynafita VULCAN. Mogę się obyć bez hoji locka, wykorzystam stare raki, a but współpracuje z moimi wiązaniami Vipec12 bo Hoji nie będzie z nimi działał (speed nose ma kolizje z przednimi plastikami za wcześnie dla dobrego pochylenia ). Po za tym Vulcana wepnę w każde wiązanie włącznie ze skrzynkowymi zjazdowymi, Do operowania językiem jestem przyzwyczajony w TLT6 więc mi nie przeszkadza ta opcja.
Dodatkowo dokładne porównania HOJI i Vulcana wykazały że o ile Vulcan ma rzeczywiście 60 stopni ruchmości cholewki, to z pewnością HOJI nie ma deklarowanych 55 i to tylko marketingowa ściema ( polceam lekturę [link widoczny dla zalogowanych] )

Co do Beasta - nie używałem osobiście ( a Radicala, NEO miałem przez chwile, TLT6 i Vulcana oram ostro) . Kumpel ma i zakres ruchomości szału nie robi., Do tego upierdliwa walka z 4 klamrami.

Biniu · rozkręcam się

Co do Hoji to narazie myslalem raczej nad px. Pro tour jednak troche kosztuje. Czyli neo jak juz to z pebaxu tak? A jak bedzie wygladac NEO PX vs VULCAN? Chodzi mi o to zeby na start but byl wygodny na podchodzenie oraz zeby pewnie trzymal na zjezdzie. Plan mialem taki ze na start zakupie fajnego buta ktory sprawdzi sie dobrze na podejscach i zjazdach, a potem po jakims czasie kupie typowo freeridowego (vulcana lub beasta czy cos w tym stylu). Jest sens ladowac sie w NEO PX i potem VULCAN i miec 2 buty, czy wystarczy VULCAN i bede z niego zadowolony do obydwu rzeczy?

mdeja · domownik

Ja Ci powiem tak - mam TLT6 od 2 sezonów i na długie turystyki jest świetny. Ale jazda w nim jest wolniejsza bo dół buta sie troche rozłazi na boki i nie ma tego trzymania.

W tym roku odkąd kupiłem Vulcana to wszystkie 6 wyjsć zrobiłem tylko w nim. Dlaczego? Bo na razie robiłem tury nie dłuższe niż 22 kilometry i nie na czas. Przewaga w trzymaniu buta jest kolosalna. Natomiast podejście -jest inne. But bez języka jest cięższy w moim przypadku o 140 gram. To nie jest przepaść, ale botek Vulcana jest dużo sztywniejszy. To z jednej strony hamuje ruch i sprawia że wkładam więcej wysiłku w każdy krok - a z drugiej strony sprawia że na trawersach nogi na bok tak nie karczy (co mi czasem przeszkadza w TLT) a z drugiej strony jadąc na w pełni otwartym bucie i na fokach, jest jakaś kontrola nad ruchem - podczas gdy w TLT łatwo polecieć na ryja albo na plecy.
Przy czym - tryb chodzenia w Vulcanie wymaga wyjęcia języka, bo z językiem mamy ogromne ograniczenie ruchomości. A wyjęcie języka przy 3 klamrach to juz troche dłubania (w tlt zdecydowanie szybciej idzie) W TLT można iść z językiem przy dużo mniejszym dyskomforcie.

Odpowiadając na pytanie - to ja uważam że wole mieć 2 pary butów. Lżejsze i bardzo manewrowe na jakiegoś długiego trawersa, transalpa itd. i twardsze na ostre zjazdy, ale za razem lekkie i sprawne w przepinkach a nie wynalazki w stylu 4 klamer, wajchy i rzepa jak Technica , atomic hawx itd
W Vulcanie moge jechać bez języków - ostro i szybko. Wówczas obsługuje tylko 1 klamrę i pasek na górze. Więc transfer jest bardzo sprawny.

Czy samo Neo px/winterguide wystarczy? Możliwe że tak jeśli szukasz jakiegoś kompromisu. Ale to nie jest lekki but. Trzyma nieźle, ruchomość ma niezłą. Przy czym w tej wadze są oczywiście inne buty - przykładowo Maestrale w różnych odmianach.
I jeszcze kwestia możliwości zakupu - Vulcana skończyli produkować w 2018. Kupiłem ostatnie 27 z Niemiec, może mają jeszcze gdzieś rozmiary ale zdobyć go jest ciężko.

Biniu · rozkręcam się

Ok, dzięki za odpowiedz. Co do wagi nie potrzebuje buta 1200g, ścigać się nie będę a 15 min w ta czy w ta nie robi mi różnicy. Wiadomo waga wpływa na zmęczenie a co za tym idzie na przyjemność z późniejszego zjazdu, ale 150g na bucie nie zrobi mi dużej różnicy myśle (mam dość silne nogi przez to co robię latem). Doszedłem do wniosku ze wybiorę albo tego NEO albo VULCANA, pójdę do sklepu, przymierze, wezmę na dywan i zobaczę który mi bardziej leży. Chce poprostu mieć z obydwu rzeczy przyjemność bo na pierwszego tura wypożyczyłem jakieś ROXA RX1. Pozatym ze w miarę lekki to dramat. Na zjazd nogę przekręcałem z 3 cm i potem dopiero mogłem narta skręcić, obcieraly itd. A na podejście wygodne jakieś nie były. Co do długości turow to jak juz idę to na cały dzień ale raczej więcej niz 30km nie muszę robić. Wiec poprostu pójdę przymierzyć owydwa i wybiorę tego który bardziej leży.

mdeja · domownik

z tym przymierzeniem to nie będzie tak łatwo - ale to już sie dowiesz w praniu.

semow · domownik

ata_jg · rozkręcam się

A orientuje się ktoś, czy oprócz botka z membraną są jakieś szczególne różnice pomiędzy NEO PX a Winter Guide??

Igulinda · nowy na forum

Podepnę się pod wątek.

Mam bardzo wąską stopę z raczej niskim podbiciem i szczupłą piętą. Testowałam kilka par z wypożyczalni i w żadnych nie czułam dobrego trzymania w zjeździe dlatego postanowiłam kupić własne. Mam niewielkie doświadczenie skiturowe, ale spore zjazdowe i nastawiam się na freeride.

Buty które mnie zainteresowały to:

- Dynafit Beast
- La Sportiva Sparkle 2.0
- Scarpa Freedom SL

Polecicie coś innego, któreś z wybranych odradzacie?

Wiem, że Scarpa robi taką samą skorupę dla rozmiarów 26,5 i 27, a różnica jest tylko w bucie wewnętrznym. Jak jest z pozostałymi markami?

ata_jg · rozkręcam się

Pozostali też tak robią, ale raczej 27 oraz 27,5 ma wspólną skorupę, czyli nie "na krzyż" jak Scarpa. Na stronie kazdego producenta w tabelach z rozmiarami bedzie mozna sprawdzić co i jak.
Sam mam Spectre 1.0 (czyli męskie Sparkle) Jak dla mnie kosmiczny stosunek sztywności w zjeździe do lekkości buta i ruchomości na pochodzeniu. Raczej na wąską stopę. Tylko dobrze jest zmierzyć, bo potrafią mocno uciskać wewnętrzne kostki. U mnie był dramat, po wygrzaniu botka jest jako tako ale i tak skończy się na odbarczaniu. Może w 2.0 jest to poprawione, nie wiem.

Spiochu · domownik

jimiasty · rozkręcam się