Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy -> Jakie narty fr ? Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Nie 10:47, 29 Lis 2009
francisze
rozmowny
 
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów






Każdy kij ma dwa końce, chyba czasem nie warto zabierać głosu, a lepiej się tylko przysłuchiwać, z drugiej zaś strony nigdy nie usłyszałbym opowieści o sandałach, a ta przypadła mi do gustu, więc za pozwoleniem będę w eter puszczał Smile
Mój wybór oczywiście, że nie jest jedyny i ostateczny, jest tegoroczny.
Nie mam co do niego takich obaw, jak kolega bo to mój własny wybór i przemyślany, aczkolwiek nie mogę zaprzeczyć że znacząca nazwa znaczyć może dużo więcej (G.. G.. G..) Smile, Czekam więc na śnieg i dopiero wtedy się odezwę.
Miałem również okazję dosiadać Volkla, Karhu, Scotta, Rosignola, i do tych zawęziłem wybór. Z razu spytam jako że na forum "się rozkręcam" i nawet nie wiem jak ten napis zmienić Smile ) czy jest może jaki zlot ski tourowy gdzie można potestować u nas w kraju różnych marek i wiązań? może coś się dzieje w temacie a ja śpię na forum Smile
K2 to niestety jedyne narty, które mi pękły w pół i wyszła pianka, ale byłem posiadaczem (dumnym) takowych, proszę jednak mi wybaczyć że się zraziłem.
Rocker - może jednak można to obliczyć jak się ma profil narty, ugięcie konstrukcja do sprawności w komplecie z foką. Jeśli ktoś natknąłby się w sieci na takowy artykuł proszę o info. Z chęcią poczytam. Bo może to następny zakup póki efekt cieplarniany nas nie wykończy.
Pzdr.
Ps. A brać nie biorę, nie wącham, ale wiśniówka !!!! Czekam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 16:15, 29 Lis 2009
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





Pontix napisał:




Pytanko mam jeszcze do Ciebie dotyczące doświadczenia z Top-narty?
nie było żadnych problemów z przesyłką? druga sprawa że i hellbenty i obsethedy maja tam w maksymalnej długośći 169( przynajmniej na stronce) Chyba nie ma sensu się przypalać i dla niskiej ceny kupować przy krótkich nart, tym bardziej że mam 180 cm wzrostu i 90 kg wagi?
pozdro i dzięki za informacje


jeśli chodzi o przesyłkę od zamówienia to po około 4 dniach w domu bez żadnych problemów - jeśli chodzi o długość to niestety w Twoim przypadku raczej zakup odpada - ja jako "niskowzrostowy" - 163 cm się załapałerm w dodatku tak jak Gośka kiedyś wspominała K2 zaniża rozniary desek - więc hellbenty mimo 169 cm - przykładając od podłogi do ściany mają całe 174 cm a po długości "materii" ca 180 cm, więc dla mnie jak znalażł Very Happy - w Twoim przypadku 179 a nawet 189 cm byłyby ok tylko że fizycznie są o około 5 cm dłuższe.

konrad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 16:19, 29 Lis 2009
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





francisze napisał:

Ps. A brać nie biorę, nie wącham, ale wiśniówka !!!! Czekam


no to od razu trza tak było - a że tak nieskromnie zapytam - to kolega z tego co pisze to ma spore doświadczenie w latach skoro tyle "hamerykanckich" desek objeździł... Wink

pozdr

konrad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kampress dnia Nie 16:30, 29 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 0:00, 30 Lis 2009
margareth
domownik
 
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bergen, Norway





francisze napisał:

Kawałek do koleżanki Margareth, bardzo wybiórczo, foki nie trzymają,
narty kręcą się 360 stopni, narty tachane w górę przez kolegów długie i szerokie nie myszą być ciężkie, to samo tyczy wiązań, może wyrzucą do kosza Duke w tym roku i zamontują Onyxy lżejsze i mogące obsłużyć kilka par nart, może też przeczytają polskie forum telemarkowe i zaczną jeździć na tych NTN ach to też zaczną im się sypać, bo z opinii jakościowej póki co wychodzi że to drugie naxo kwitnie, wbijaja się na rynek i wbić się nie mogą rozsądni wstrzymują się z zakupem, lansiarze i hedoniści tracą Smile Może nawiązać kontakt z bardziej turystycznym środowiskiem? Nie chciałem urazić, z góry przepraszam ale nerw mi puszcza jak słyszę pierdoły i jak widzę tyle śniegu a ja plaszczę 4 litery na krześle w robocie. Jak koleżanka po tak długim pobycie w krainie tele zacznie tym stylem śmigać, a nie tylko robić zdjęcia to pogadamy Smile
Pzdr


W odpowiedzi do francisze:

Kto tu mowi, ze foki nie trzymaja na Obsethed?
Na tych nartach sie mozna obrocic jak sie nie potrafi na nich jezdzic w danych warunkach i sie ich nie czuje - co jest chyba normalne, gdy sie ma na nogach 5 minut narty o zupelnie nowej kontrukcji.
Wole miec narty, ktore mi dadza maks przyjemnosci w puchu, mokrym sniegu, wyboistym terenie niz ultralekki sprzet, ktore najwieksza zaleta jest to, ze ....jest lekki.
Nie kazdy sie musi zajmowac skialpnizmem, zjazdami po oblodzonych zlebach o nachyleniu > 50 stopni, chodzeniu na 12 godzinne wycieczki skiturowe.
Jedni sie po prostu lubia bawic cieszyc nierozratrakowanym sniegiem i byciem w gorach - chocby to byla tylko 2-godzinna wycieczka na fokach na najblizsza gore kolo domu aby sobie usypac hopke lub pogapic sie w spokoju na widoki Wink
(Jesli to forum jest tylko dla skialpinistow, zawodnikow, itp. PRO to prosze usunac moje konto.)

O nartach skiturowych G3 sie czesto tu mowi, ze sie lamia od samego patrzenia na nie Wink
(to nie ja to wymyslilam)

Onyxow sobie na pewno nie kupie dopoki nie wyrosna z chorob "dzieciecych". Dopiero w tym sezonie sie pojawily w sklepach, snieg w gorach od 2 miesiecy, a juz sie czyta na forach dyskusyjnych, ze wiazania sie rozsypuja po kilku uzyciach. A gdyby wierzyc reklamie podobno miala to byc mocniejsza wersja Dynafitow...

Wiekszosc moich znajomych jezdzi telemark. Nieraz mam wrazenie, ze to nie tyle styl jazdy co religia graniczaca z fanatyzmem Wink
Moje narty telemarkowe moge juz sprzedac - ten styl jazdy jest dla mnie zbyt malo efektywny & przyjemny tam gdzie jest twardo.
Z zimowych zajec sniegowych wystarczy mi styl alpejski, snowboard, biegowki i snowkite Wink


pozdrawiam
Gosia


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 1:39, 30 Lis 2009
Snow Spirit
rozkręcam się
 
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów






Witam serdecznie
Droga Pani Gosiu twierdzę iż opinie jakie Pani przedstawia są głęboko nieprawdziwe, nie poparte żadnymi argumentami i nie wiem gdzie zasłyszane.
Przykro mi jeśli ktoś Panią uraził ( z tego co doczytałem) ale to nie powód by głosić nieprawdy. Polecam gorąco stronę [link widoczny dla zalogowanych]
lub [link widoczny dla zalogowanych] przekona się Pani iż nie mamy póki co w asortymencie nart ultralekkich do zastosowań jakie Pani sugeruje.
Tego zdania o łamaniu, lepiej naprawdę nie powielać, w innym razie naraża się Pani jedynie na uśmiech ze strony czytających :lol:
Prawdą jest iż ciągle czekamy tu w kraju na opad śniegu, ale póki co o chorobach wieku dziecięcego tyczącego Onyxów nic mi nie wiadomo.
(w przeciwieństwie do NTN np.)

Co do telemarku to również parę informacji jest na stronie. Przyznam iż jestem zwolennikiem, może Pani mówić wyznawcą (nie przeszkadza) i niestety z doświadczeń wyniesionych podczas nauki własnej i innych śledząc Pani wypowiedź dostrzegam brak elementarnej wiedzy i brakiem wystarczających umiejętności jeśli chodzi o telemark, co musiało się przełożyć na decyzję o sprzedaży nart, czego dowodem jest uznanie techniki nie efektywną i nieprzyjemną. tutaj wielki :lol:
Jeśli jednak dojdzie do wewnętrznej przemiany oferuję swą pomoc, nie ma bowiem sensu komercjalizować sztuki, na siłę sprzedawać i reklamować, chęć wypływać powinna z nieodpartego pragnienia serca. Tak ja postrzegam Telemark.
Pozdrawiam i życzę dużo śniegu w tak pięknym kraju.

Ps.Zapraszam również na darmowe testy wiązań Onyx specjalnie dla Pani, potem można dzielić się wrażeniami.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 8:42, 30 Lis 2009
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





margareth napisał:
niz ultralekki sprzet, ktore najwieksza zaleta jest to, ze ....jest lekki.
/...../

O nartach skiturowych G3 sie czesto tu mowi, ze sie lamia od samego patrzenia na nie Wink
(to nie ja to wymyslilam)


A to mnie zmartwiłaś Sad
A możesz, w stosunku do tego łamania podrzucić jakieś linki etc.? Mogą być w Twoim języku, zawodowego skandynawistę mam w domu (tłumacz literatury szwedzkiej, swobodnie czytający po norwesku, duńsku i trochę mniej po islandzku...). Co prawda tzw "opinie internautów" traktuję trochę jak baśnie braci Grimm ale może coś się da zorientować.

Co do wagi to mnie to zestawienie dziwi, bo akurat moje największe opory przed G3 wynikały z relatywnie dużej wagi. Nawet nielekkie K2 mojej baby są lżejsze od analogicznych G-trójek.

Cytat:

(Jesli to forum jest tylko dla skialpinistow, zawodnikow, itp. PRO to prosze usunac moje konto.)


Chyba raczej nie jest, vide ta i inne dyskusje. Ja Cię lubię bardzo czytać, przywracasz mi wiarę w ludzi....

Cytat:

Onyxow sobie na pewno nie kupie dopoki nie wyrosna z chorob "dzieciecych". Dopiero w tym sezonie sie pojawily w sklepach, snieg w gorach od 2 miesiecy, a juz sie czyta na forach dyskusyjnych, ze wiazania sie rozsypuja po kilku uzyciach.


A co konkretnie? Pytam bo mam włąsne podejrzenia co się może. Nawet ze SnowSpiritowym Maćkiem na ten temat (chyba i tu) dywagowałem.

SnowSpirit napisał:
zego dowodem jest uznanie techniki nie efektywną i nieprzyjemną. tutaj wielki Laughing


No teleranek jest efektywny, ale jest mniej efektywny w terenie alpejskim i na twardym co znakomicie w początkach zeszłego wieku udowodniono. A, że pewnie fajnym i przyjemnym ogólnie jest to insza inszość.

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 8:55, 30 Lis 2009
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





hej,

myślę że bez odpowiedniego czasu - przynajmniej sezon - dwa i tak niewiele można powiedzieć o w/w onyxach - zapewne te elementy które ulegają jakimś tam ewentualnym awariom firma zaraz poprawi - i jeśli przyzna się do niedoskonałości to będzie... a przynajmniej (powinna) wymieniać na nowe potencjalnym nabywcom. na razie to chyba nie ma się co stresować - macałem onyxy w sobotę i powiem nieśmiało że mi się naocznie spodobały - chodź sceptycznie jak zwykle do tak nowych wynalazków podchodzę - wykonanie - i materiały zaznaczam "wzrokowo" wydają się lepsze niż w dynaficie ale pożyjemy zobaczymy..., jeśli sie sprawdzą to będzie to produkt o wiele bardziej ergonomiczny niż D - chodź "nieco" cięższy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 8:55, 30 Lis 2009
Pontix
domownik
 
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Kraków





Dzięki Gosiu za podpowiedź już się prawie zdecydowałem na K2 Obsethed (chyba że uda mi się w jakiejś super okazyjnej cenie wychaczyć Aramdy ANT lub K2 Hellbent) Zastanawiam sie jeszcze jedynie nad długością tych nart nie wiem czy 189 nie okażą się zbyt długie? mam 180 cm wzrostu i 90 kg wagi,


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:02, 30 Lis 2009
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





Pontix napisał:
Zastanawiam sie jeszcze jedynie nad długością tych nart nie wiem czy 189 nie okażą się zbyt długie? mam 180 cm wzrostu i 90 kg wagi,


FR-y tak jak pokor wspomniał w którymś z wątków - najlepiej + 20 od jeźdźca... Wink - u mnie różnica wychodzi + 11 cm. - więc łatwo policzyć jak u Ciebie - ja bym śmiało brał 189 cm.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:12, 30 Lis 2009
Pontix
domownik
 
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Kraków





Pytanie czy mi jeszcze do Auta wejdą Smile?
DO tego dochodzi jeszcze ta zaniżona wymiarówka K2


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:14, 30 Lis 2009
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





Pontix napisał:
Pytanie czy mi jeszcze do Auta wejdą Smile?
DO tego dochodzi jeszcze ta zaniżona wymiarówka K2


Jeżeli chcesz te narty na warunki dużej góry, świeżego sniegu i "zapierdzielania" to w Twoim przypadku nie istnieją za długie narty.

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:24, 30 Lis 2009
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





KubaR napisał:
Pontix napisał:
Pytanie czy mi jeszcze do Auta wejdą Smile?
DO tego dochodzi jeszcze ta zaniżona wymiarówka K2


Jeżeli chcesz te narty na warunki dużej góry, świeżego sniegu i "zapierdzielania" to w Twoim przypadku nie istnieją za długie narty.

Kuba


dokładnie tak ! - a różnica w Twoim przypadku wyniesie najprawdopodobniej 14-15 cm + (od wymiaru podanego na deskach + 5 w rzeczywistości).

no i w tym przypadku raczej bagażnik się kłania - a co maluchem jeździsz ?, do każdego "współczesnego malucha" wlizą, ale oprócz Ciebie i desek już nikt... Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kampress dnia Pon 9:25, 30 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 10:05, 30 Lis 2009
Pontix
domownik
 
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Kraków





Właśnie zamieniam kombi na coś mniejszego stąd obawy,
ale nie będzie mi auto mówić na czym mam jeździć,
dostanie bagażnik na dach i koniec Smile
Obsethed+diamir Fr+Garmont Adrenaline postanowione
Dzięki wszystkim za posty i pomoc w wyborze


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 12:00, 30 Lis 2009
Snow Spirit
rozkręcam się
 
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów






Telemark - co do tego iż efektowny się zgadzamy, co do efektywności, to od początku wieku upłynęło sporo czasu i w dużej mierze granice zastosowań sprzed 30 lat bardzo się przesunęły. Jeśli chodzi o warunki w jakich lubi jeździć Pani Gosia a i moje własne preferencje, to telemark jak najbardziej, mogę nawet stwierdzić iż bardziej efektywny niż technika alpejska, a gdybym się pomylił w którymś skręcie, to przy użyciu sprzętu tele mogę skorzystać i z dobrodziejstw techniki równoległej.
Potwierdzenie powyższej tezy można znaleźć na całym mnóstwie materiałów filmowych.
Jeśli zaś chodzi o strome, wąskie przestrzenie, zmrożone, wylodzone, gdzie skręt zamienia się w obskok lub powolne zsuwanie a każdy krok wiadomo jak się może skończyć, to są i wśród telemarkerów zwolennicy takowych, choć mym skromnym zdaniem to nie wiem czy ski-alpinizm to ciągle narciarstwo?
Proszę mnie źle nie zrozumieć ale od wykonania pojedynczej ewolucji do płynnego zjazdu to dla mnie długa droga.
Oczywiście jestem pełen uznania dla tego rodzaju aktywności uprawianej przez niektórych, sam jednak poszukuję warunków wystarczających do czerpania radości z jazdy, nie zaś podniesienia adrenaliny.
Reasumując - szerokość wystarczająca do wykonania skrętu, nachylenie dowolne i warunki narciarskie "przyzwoite", "wystarczające" - przy tym założeniu nie widzę żadnej różnicy jeśli chodzi o efektywność techniki telemarku, wręcz można wskazywać na wyższość zastosowań.
Jeśli chodzi o zjazd każdą szczelina w Tatrach gdzie zalega śnieg, tudzież może to jest lodospad, a miejsca ledwo na długość nart to rzeczywiście zestawu telemarkowego bym nie zabierał (ale to moja opinia).
Jeśli chodzi o jazdę na wprost (popularna kreska) z wielką uwagą by rękaw kurtki o nic nie zaczepił, to też nie ma różnicy pomiędzy technikami :)
Chcącym podjąć próbę i przekonać się na własnej skórze co do wyżej postawionych tez polecam organizowane każdej zimy przez nas "warsztaty telemarkowe" (www.snowspirit.pl)
Podsumowując mój post: niech każdy robi to co lubi jeździ stylem jaki preferuje, ja bym skupiał się raczej na tym, że to co nas łączy to wspólne długie podejścia - te to dopiero kształtują człowieka i za te wszystkim bez wyjatku na tym forum dziękuję, to naprawdę piękne co robicie. Oby udało się zarazić jak najwięcej osób.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 13:04, 30 Lis 2009
margareth
domownik
 
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bergen, Norway





Snow Spirit napisał:
Witam serdecznie
Droga Pani Gosiu twierdzę iż opinie jakie Pani przedstawia są głęboko nieprawdziwe, nie poparte żadnymi argumentami i nie wiem gdzie zasłyszane.
Przykro mi jeśli ktoś Panią uraził ( z tego co doczytałem) ale to nie powód by głosić nieprawdy. Polecam gorąco stronę [link widoczny dla zalogowanych]
lub [link widoczny dla zalogowanych] przekona się Pani iż nie mamy póki co w asortymencie nart ultralekkich do zastosowań jakie Pani sugeruje.
Tego zdania o łamaniu, lepiej naprawdę nie powielać, w innym razie naraża się Pani jedynie na uśmiech ze strony czytających Laughing
Prawdą jest iż ciągle czekamy tu w kraju na opad śniegu, ale póki co o chorobach wieku dziecięcego tyczącego Onyxów nic mi nie wiadomo.
(w przeciwieństwie do NTN np.)

Co do telemarku to również parę informacji jest na stronie. Przyznam iż jestem zwolennikiem, może Pani mówić wyznawcą (nie przeszkadza) i niestety z doświadczeń wyniesionych podczas nauki własnej i innych śledząc Pani wypowiedź dostrzegam brak elementarnej wiedzy i brakiem wystarczających umiejętności jeśli chodzi o telemark, co musiało się przełożyć na decyzję o sprzedaży nart, czego dowodem jest uznanie techniki nie efektywną i nieprzyjemną. tutaj wielki Laughing
Jeśli jednak dojdzie do wewnętrznej przemiany oferuję swą pomoc, nie ma bowiem sensu komercjalizować sztuki, na siłę sprzedawać i reklamować, chęć wypływać powinna z nieodpartego pragnienia serca. Tak ja postrzegam Telemark.
Pozdrawiam i życzę dużo śniegu w tak pięknym kraju.

Ps.Zapraszam również na darmowe testy wiązań Onyx specjalnie dla Pani, potem można dzielić się wrażeniami.



Witam,
Niieee, ja widze, ze potratraktowales powaznie "narty sie lamia od samego patrzenia na nie" Sad Zacytowalam to co uslyszalam w zartobliwym tonie, PRZEPRASZAM, jesli potraktowales to powaznie. Moj blad - taki cytat wymaga malego wstepu na polskim forum. W Norwegii wsrod mlodych ludzi mieszkajacych w gorach, jest bardzo popularne jazda offpiste i tzw.topptur czyli tlumaczyc na polski - odpowiednik 1-dniowej wycieczki skiturowej na szczyt i zjazd, tamtedy gdzie najlepszy snieg, zjazd najciekawsza droga, itp, itd. Jezdzi/chodzi sie glownie tu gdzie sie mieszka - przyslowiowo na gorach za domem, gdzie sie zna "kazdy kamien", wiec ludzie poszukuja coraz to nowych wrazen w postaci coraz szybszej jazdy, skokow z coraz wyzszych nawisow, klifow (nie jestem pewna, czy to prawidlowa nazywa), coraz wiekszej przyjemnosci w poruszaniu sie po glebokim sniegu - coraz wiekszych wyzwan-czym kolwiek by one nie byly. Nie wystarczy ze na narcie da sie zjechac- to ma byc maksymalne przyjemne wrazenie, ma byc SZYBKO jesli mam na to ochote, ma byc stabilnie, maksymalna kontrola, narta nie ma tylko jechac a "surfowac", itp, itd. To wszystko nakrecilo koniunkture na sprzet, ktory daje maks przyjemnosci w zjezdzie, na ktorym mozna pozwolic sobie na wszystko (to bardzo realatywne, oczywiscie) i w dodatku jezdzic na nim _ostro_ przywyciagowo.
Po prostu narty typowo skiturowe wedlug wielu tubylcow z jakis przyczyn nie spelniaja tych wymogow i podchodza do takiego sprzetu z wielka ostroznoscia - jesli chodzi o narty uniwersalne : na wycieczke i do ostrej jazdy.
Do tego dosc nieprzychylna G3 Ace opinia ze szczegolowych testow miesiecznika Fri FLyt - jako o nartach ktorych najwieksza zaleta jest ich waga. Fri FLyt jest bardzo opiniotworczy w Norwegii.

Dlaczego akurat o G3 krazy taka dziwna opinia?
Glownie z powodu popularnych tutaj wiazan telemarkowych w ktorych wady sie zdarzaly, kilka tygodni oczekiwania na wymiane sprzetu i o tym wszystkim uzytkownicy dyskutowali, wiesci sie rozchodza szybko - a klient bedzie podchodzil z rezerwa do wyrobow firmy, obojetnie czy to beda narty czy wiazania.
Oprocz tego foki z serii expedition - pekajacy przedni zaczep na duzych mrozach.
(przypadek?)
Na pewno G3 naprawilo/probuje eliminowac wszelkie wady, ale klient kolejnym razem zanim kupi G3 powaznie przemysli sprawe, o ile nie pojdzie do konkurencji - a tej nie brakuje.

Z drugiej strony: w Norwegii nie zostawiono suchej nitki na Naxo, wiazaniach telemark Linken i zwlaszcza Diamirach Freeride (lamiacy sie przedni bezpiecznik - sama trafilam na takie).
Dynafit sie cieszy.

Co do stylu jazdy telemark - genialny w terenie, gdzie troche z gory troche pod gore, swietny na miekkim. I jeszcze raz powiem nieefektywny na twardym&stromym.
Jak do tej pory jeszcze nikt nie probowal przekonywac, ze to optymalny styl do jazdy po twardym&stromym. Z tym sie nie zgodze i nie znam, nie slyszalam wypowiedzi ani jednego telemarkowca, ktory by twierdzil, ze telemarkowo sie przyjemnie jezdzi po twardym i trudnym terenie

Onyx - pozostaje czekac. Opcja przelaczania ski/wals/ski bez wypinania buta bedzie zaczecajaca dla wielu. O ile sie wiazanie sprawdzi to ma duza szance wyeliminowania Diamira na dobre, bo jest lzejsze.
kilka komentarzy uzytkownik Onyx'ow:
1) [link widoczny dla zalogowanych]
lamiace sie wiazania - przypadek? o takie "choroby dzieciece" chodzi. Wiazanie, w ktorym cos odpada podczas spokojnej jazdy, to nie jest dobra reklama dla sprzetu, ktory ma z zalozenia wytrzymac wiele.
Niech to zostanie porzadnie przetestowane, poprawione.

2) [link widoczny dla zalogowanych]
drobne niedorobki? Poczekamy az zostana poprawione.

mozna by pisac wiele. Lub podsumowac:
"its like the bike store,sell buddyfreeride a freeride bike and he will bring it back with everything broken , want warranty ,all kinds of hassles and he is still be pissed off cuz it broke when he was just riding along"

pozdrawiam z Polnocy
Gosia


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 13:44, 30 Lis 2009
darek st
domownik
 
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Gdynia





pontix ; nie wiem czy wiesz u nas w Katowicach mozesz wypozyczyc obsethead. Moze lepiej pozyczyc niz kupowac `kota w worku` za 2 dni kosztuje to 100 zl.

A jak bys mial kumpla na kupnie to moglibyscie sobie tez wypożyczyc np miski majesty 99mm pod butem i sie wymieniac. U nas na testach w Solden (okolo 1m puchu ) towarzystwo sie podzielilo Smile Czesc wybierala K2 a inni Majesty.

Majesty z tego co kojarze jest chyba tez troche lzejsze


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 14:13, 30 Lis 2009
Pontix
domownik
 
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Kraków





darek st napisał:
pontix ; nie wiem czy wiesz u nas w Katowicach mozesz wypozyczyc obsethead. Moze lepiej pozyczyc niz kupowac `kota w worku` za 2 dni kosztuje to 100 zl.


Dzięki za propozycje ale niestety nie jestem z Katowic wiec cena 100 zł + dojazdy dają kwotę w okolicy 20 % procent ceny desek, nie licząc czasu poświęconego na przejazdy, także wole zaryzykować i kupić deski które mają bardzo dobra opinię nie tylko tu na forum
pozdro


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:15, 30 Lis 2009
peregrin
domownik
 
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Katowice





kampress napisał:
FR-y tak jak pokor wspomniał w którymś z wątków - najlepiej + 20 od jeźdźca... Wink


O ku..a. Czy to oznacza że mam mieć narty 198cm? Ja się na tym zabiję....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:34, 30 Lis 2009
margareth
domownik
 
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bergen, Norway





Pontix napisał:
darek st napisał:
pontix ; nie wiem czy wiesz u nas w Katowicach mozesz wypozyczyc obsethead. Moze lepiej pozyczyc niz kupowac `kota w worku` za 2 dni kosztuje to 100 zl.


Dzięki za propozycje ale niestety nie jestem z Katowic wiec cena 100 zł + dojazdy dają kwotę w okolicy 20 % procent ceny desek, nie licząc czasu poświęconego na przejazdy, także wole zaryzykować i kupić deski które mają bardzo dobra opinię nie tylko tu na forum
pozdro


hmm... szkoda, ze nie mozesz przetestowac.
Dobra opinia, dobre narty (oprocz odpadajacej grafiki), slizgi i krawedzie sa chyba pancerne (Wink) w modelu zeszlorocznym ale nie kazde deski kazdemu idealnie pasuja.
W zeszlym roku tak sie zlozylo ze ja i kilku moich znajomych kupowalismy nowe deski. Przedtem mielismy okazje testowac bardzo rozny sprzet - prawie kazdemu pasowalo co innego.

O zachowaniu obsethed poza trasa pisalam juz wiele, jeszcze mozesz doczytac na Teton Gravity:) Jeszcze takie info, przydatne, gdy sie chce miec obsethed jako jedyne narty i jezdzic na nich w kazdych warunkach, w tym na przygotowanych trasach:
- jazda na wprost po oblodzonym wyslizganym sniegu: narty nie naleza do stabilnych - trzeba je trzymac choc minimalnie na krawedzi caly czas - ale to fenomem znany chyba kazdemu, kto jezdzil na jakichkolwiek carvingach na trasie. Narty z malym rockerem jak w obsethed maja krotka dlugosc efektywna przy jezdzie na wprost po twardym, ale gdy tylko postawic je na krawedz, mamy znowu cala dlugosc narty do dyspozycji i zwykle carvingowanie dziala.

Za tydzien bede miala okazje byc na tescie nart w Hemsedal. Beda znane firmy jak i te ktore dopiero niedawno zaczely: m.in.
- "white dot" Fred'a Syvertsena (gosciu, ktory niechcaco zaliczyl drop'a na 107metrow w ubieglym sezonie),
-Black Crows cenione przez tych, ktorzy lubia jezdzic full speed poza trasa
- Lib Tech (stary producent snowboardow, w tym roku wyprodukowali narty Fr o zupelnie nowej konstrukcji - z ...falista krawedzia, ktora ma trzymac swietnie na lodzie).
Zobaczymy, gdzie (r)ewolucja podaza dalej, oby nie w przepasc Wink

pozdrowcia z pracy
Gosia


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:24, 30 Lis 2009
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





Pontix napisał:
także wole zaryzykować i kupić deski które mają bardzo dobra opinię nie tylko tu na forum
pozdro


Odwazny jesteś (w sensie kierowania się tą naszą paplaniną na forum).

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:49, 30 Lis 2009
darek st
domownik
 
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Gdynia





Ja bez testowania bym nie kupil. Testy rozwiazuja tez problem dlugosci. Mi na 190 cm podobnych nartach srednio sie jezdzilo a waze 95kg. Ale na obsetheadach jezdzilem tylko na 179cm i raczej bym ta dlugosci wybral chyba , ze naprawde dobrze jezdzisz i nie boisz sie dlugosci. Ale jestes z Krakowa to zapewne tak jest Smile , +20cm to zdecydowana przesada.

Dla sklepow generalnie lepiej zebys nie testowal Smile bo jest duze prawdopodobienstwo ze jednak ci nie podpasuja i bedziesz jeszcze x kupowal Smile

Namów kogos z forumowiczow z Katowic na testy szerokich nart ; on zabierze i w gorach sie spotkacie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:53, 30 Lis 2009
Snow Spirit
rozkręcam się
 
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów






Pani Gosiu
Raz jeszcze zabiorę głos, nie dlatego że tyczy akurat marki, którą ja wybrałem, lecz by głosy takie jak Pani nie odgrywały roli opiniotwórczych, ponieważ są wybiórcze a co za tym idzie nieobiektywne, naświetlają temat jak najlepsze brukowce w kraju.
Opinii w świecie krąży mnóstwo, a wskazała Pani negatywne, choć jak ktoś się wczyta to znajdzie bardziej wyważone i pozytywne. Nie mam nic przeciwko by po przeczytaniu ciekawych wg. nas tekstów podzielić się nimi z resztą forumowiczów. Podając jednak źródło jako miejsce jedynie krytyki jest nieprawdziwe. Zachęcam do ponownej lektury. Poza tym teksty zaczynają się od stycznie 2009 kiedy wiązanie Onyx dostępne było jedynie dla uczestników programu wdrożeniowego "beta", (który notabene uważam za świetny pomysł), tak więc nadchodzący sezon będzie pierwszym dla wiązania. Niektóre z parametrów wiązania w przeciągu tego okresu czasu już zmieniono.
Jeśli ktoś zabrał model Ace i wrzucił do jednego worka z opisywanymi przez Panią modelami K2 to albo nie doczytał do jakich zastosowań jest ten model, albo..., no nawet nie wiem co Pani odpowiadać na takie porównania. Oferta G3 jest znacznie bogatsza, a rozpisywanie się że opinie o modelu Ace w tym konkretnym środowisku w Norwegii którego tendencje Pani opisała są takie a nie inne nic nie dziwi.
Jeśli chodzi o Ace - to proszę -nawet coś z naszego podwórka
[link widoczny dla zalogowanych]
Co do telemarku to albo Pani nie chce zrozumieć albo to przekracza Pani możliwości. Wytłumaczyłem iż w moim rozumieniu na twarde jak lód to dobre są łyżwy. Z tego co zrozumiałem to również nie są to warunki, które dają Pani pełnię radości. Podchodząc do tematu bardzo empirycznie proponuję się spotkać i gwarantuję, że wszędzie gdzie Pani będzie czerpać przyjemność z jazdy ja również będę ją czerpał jadąc telemarkiem. Mam nadzieją że to bardzo obrazowe. Będzie to również nie mniej efektywne. Twierdzę iż w trudnym i twardym terenie nie jest przyjemnie (w rozumieniu odczuwania tej samej przyjemności, masochiści np. będą widzieć inaczej) , co również pewnie Pani stwierdzi jako użytkowniczka jedynie techniki równoległej.
Proszę mi wybaczyć ale odnoszę wrażenie iż w wielu wypowiedziach sama sobie Pani zaprzecza, ale nie moja w tym rola by kogoś do czegoś na siłę przekonywać. Wszystkie opinie tak czy tak weryfikuje życie.
Takie miedzy innymi wypowiedzi jak Pani powodują iż jestem rzadkim użytkownikiem jakichkolwiek forów i podchodzę do tego bardzo sceptycznie. Dlatego pewnie jak każdy cenię sobie wypowiedzi niektórych. Staram się zawsze wszystko filtrować, testować, doświadczać samemu, wtedy mogę zabrać głos ( wyrazić opinie) powielanie czyichś osłabia mnie...
Co do opinii Norwegów, to że mamy świetnych pilotów akrobatycznych czy żeglarzy wcale nie dowodzi iż każdy Polak to świetny pilot czy żeglarz, to samo tyczy się Norwegów, to że ojciec stylu pochodzi z tego regionu nie stanowi o tym że Justyna z Kasiny Wielkiej jest dziś największa :)
Proszę zatem mi wybaczyć ale na tym kończy się moja konwersacja z Panią na forum :) bezwzględni
Jeszcze raz pozdrawiam
Zawsze chętny do spotkania na śniegu :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 18:07, 30 Lis 2009
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





peregrin napisał:
kampress napisał:
FR-y tak jak pokor wspomniał w którymś z wątków - najlepiej + 20 od jeźdźca... Wink


O ku..a. Czy to oznacza że mam mieć narty 198cm? Ja się na tym zabiję....


no a do czego takie deski służą..., zacytuję kolegę powyżej -

(Jeżeli chcesz te narty na warunki dużej góry, świeżego sniegu i "zapierdzielania" to w Twoim przypadku nie istnieją za długie narty.)

a tak poważnie to moim zdaniem minimum + 10.

cholera - nie mogę znaleźć teraz takiej rekomendowanej skali doboru długości nart do parametrów jeźdźca - chyba na stronie BD lub G3 było...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kampress dnia Pon 18:18, 30 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 18:42, 30 Lis 2009
Mike_i
rozkręcam się
 
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Rzeszów





Tabela z rekomendowaną długością dla K2 Factory series [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 20:23, 30 Lis 2009
Sheep
domownik
 
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Warszawa





Snow Spirit napisał:
Pani Gosiu
Raz jeszcze zabiorę głos,

(ciach..)
O Matko, czytam to i przyznam, że coś takiego... no nie wiem jak to ująć, ale... nieprzyjemnego jest w Twoich postach Sad
Przydałoby się więcej luzu i dystansu, bo w tym całym nartowaniu to chyba o FUN chodzi, nie...?
A że śniegu to nam wszystkim obecnie brakuje (no, oprócz Pani Gosi Wink), to tym bardziej warto się mentalnie zrelaksować Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 20:40, 30 Lis 2009
Pontix
domownik
 
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Kraków





Sheep napisał:
Snow Spirit napisał:
Pani Gosiu
Raz jeszcze zabiorę głos,

(ciach..)
O Matko, czytam to i przyznam, że coś takiego... no nie wiem jak to ująć, ale... nieprzyjemnego jest w Twoich postach Sad
Przydałoby się więcej luzu i dystansu, bo w tym całym nartowaniu to chyba o FUN chodzi, nie...?
A że śniegu to nam wszystkim obecnie brakuje (no, oprócz Pani Gosi Wink), to tym bardziej warto się mentalnie zrelaksować Very Happy

Pozwolę się zgodzić z tą opinią, po to istnieje to forum żeby ludzie mogli się dowolnie wymieniać opiniami miedzy innymi dotyczącymi sprzętu, opinia sprzedawcy zawsze będzie jednostronna i nie do końca rzetelna z powodu brzemienia w postaci pełnego nie sprzedającego się magazynu


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 20:52, 30 Lis 2009
Pontix
domownik
 
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Kraków





Cytat:

FR-y tak jak pokor wspomniał w którymś z wątków - najlepiej + 20 od jeźdźca... Wink - u mnie różnica wychodzi + 11 cm. - więc łatwo policzyć jak u Ciebie - ja bym śmiało brał 189 cm.


Wedle tabeli podlinkowanej przez Mike_iego (dzięki) wynika że dla mnie pasują jednak 179-ki zdam się w tym na producenta i takiej długości poszukam Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pontix dnia Pon 20:56, 30 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 20:55, 30 Lis 2009
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





każdy ma prawo wyrazić dowolną opinię na temat jakiegokolwiek sprzętu i nie ma się co obrażać - proponuję mniej barier..., w postaci kolegi / koleżanki a nie pani... - trochę to nawiedzone jakieś takie...Wink.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 20:58, 30 Lis 2009
Rostwor
domownik
 
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Kraków





Zwłaszcza, jeżeli po użyciu formy grzecznościowej następują takie kwiatki: "(...) albo Pani nie chce zrozumieć albo to przekracza Pani możliwości"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:01, 30 Lis 2009
Snow Spirit
rozkręcam się
 
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów






Witam
Rzeczywiście ma kolega 100% racje, jasne że chodzi o radość i zabawę.
Chciałbym tylko jako uczestnik forum w danym temacie mieć do czynienia z rzetelną informacją, dlatego przedstawiłem zjawisko,które mnie porusza, nieco szerzej.
Jeśli rozmawiamy poważnie jestem poważny, ale z chęcią przystanę do propozycji założenia wątku rozrywkowego, gdzie np. opowiemy sobie parę dowcipów o narciarzach, a może kolega Kuba jakąś anegdotą nas poczęstuje w stylu "sandały a dupcenie" bo naprawdę z chęcią urwę już ten wątek. Przyznaję iż ton wypowiedzi w dużej mierze jest wynikiem braku śniegu i spędzaniem czasu przed szklanym ekranem. :)
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jakie narty fr ?
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 3  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin