Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy -> Doradźcie czego unikać
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Doradźcie czego unikać
PostWysłany: Wto 18:16, 15 Gru 2009
Gruby40
rozkręcam się
 
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnobrzeg





Witam
wybieram się na bazar kupić jakieś nartki ski-turowe. Zamierzam poszwendać się po Bieszczadach. Kiedyś trochę ślizgałem się na biegówkach myślę więc, że sobie poradzę. Nie mam jednak żadnego doświadczenia z tym sprzętem, dlatego bardzo proszę doradźcie na co zwracać uwagę przy zakupie, czego unikać, itp . Mam175 cm wzrostu i 83 kg wagi.
Co jeszcze będzie mi potrzebne (niezbędne)?
Pozdrawiam Wiktor


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gruby40 dnia Wto 18:19, 15 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 19:50, 15 Gru 2009
marcin-wawa
domownik
 
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Warszawa





Unikać.
Wiązań Silvretta 300 (tzw. leg-killer). Nie mają wypięcia bocznego.
Oto one:
[link widoczny dla zalogowanych]

Nie mylić z Silvrettami 400/404/500 (cuzamen do kupy zwane druciakami, które są jak najbardziej OK)
Oto one:
[link widoczny dla zalogowanych]
Główna różnica to to, że w 400+ pięta wiązania jest na wózku, który może wyjechać na boki.

Unikać
Wiązań Naxo, chyba że w BARDZO korzystnej cenie. Miały niecną historię, ciężkie są jak diabli, i zaprzestano ich produkcji co może wpłynąć ujemnie na dostępność części zamiennych.

Porządane:
JSW all the way, Baby! Tu wytłumaczenia: http://www.skitury.fora.pl/sprzet-skiturowy,3/slownik-z-polskiego-na-nasz-i-z-powrotem,3368.html
Kapłaństwo zobowiązuje do nawracania Smile

I ostatnia rada: wydaj jak najwięcej możesz na buty, oszczędzaj na innym szpeju i MKM, MKM, MKM!

Howgh!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez marcin-wawa dnia Wto 19:57, 15 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 21:14, 15 Gru 2009
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





marcin-wawa napisał:
Unikać.
Wiązań Silvretta 300 (tzw. leg-killer)


oraz sl.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 9:29, 16 Gru 2009
Lion
domownik
 
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: zkpn





oraz wiązań Fritschi FT88 Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wielkie dzięki
PostWysłany: Śro 9:52, 16 Gru 2009
Gruby40
rozkręcam się
 
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnobrzeg





oszczędzacie mi rozczarowań i tzw. nauki na własnych błędach. Jestem zobowiązany.
Znalazłem na allegro Wiązania Skiturowe SILVRETTA 404 Skitourowe (numer 849565146) za 199 . (nie moge wysłać linka do aukcji - zabezpieczenie forum).
wiązania - można brać czy wiązania też trzeba mierzyć.
Pytanie pewnie naiwne Smile
Najpierw buty potem wiązania - czy to bez znaczenia
Pozdrawiam Wiktor


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Re: Wielkie dzięki
PostWysłany: Śro 10:04, 16 Gru 2009
marcin-wawa
domownik
 
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Warszawa





Gruby40 napisał:
oszczędzacie mi rozczarowań i tzw. nauki na własnych błędach. Jestem zobowiązany.
Znalazłem na allegro Wiązania Skiturowe SILVRETTA 404 Skitourowe (numer 849565146) za 199 . (nie moge wysłać linka do aukcji - zabezpieczenie forum).
wiązania - można brać czy wiązania też trzeba mierzyć.
Pytanie pewnie naiwne Smile
Najpierw buty potem wiązania - czy to bez znaczenia
Pozdrawiam Wiktor


Najpierw buty, i ja (w moim ograniczonym doświadczeniu, ale koledzy pewnie potwierdzą) bym radził podejść do sprawy serioznie. W końcu to jedyna część szpeju która ma bezpośredni kontakt z twoim ciałem, a tourowanie z odrastającymy paznokciami i obtartymi kostkami jest wyjątkowo wyrafinowaną formą tortury zakazaną konwencją genewską Evil or Very Mad

Co do wiązań, to 404 można było nabyć w (bodajże?) 3 smakach rozmiarowych. Jeśliś normalnych gabarytów lub dużawym (w sensie rozmiaru buta) facetem to medium powinny być OK. W większości to był właśnie ten rozmiar - tym się nie przejmuj. Napisz do gościa i się zapytaj. Jeżeli nie, to użytkownicy forum mr lub steckiewicz zazwyczaj mają coś na stanie. Napisz im PW.

Najważniejsze buty. Jak masz dobre kapcie, to reszta jest tylko kwestią czasu.

No i oczywiście, jeżeli buty to koniecznie ze stalowymi oczkami do wiązań JSW (Dynafit). Nigdy nie wiadomo co nam przyszłość przyniesie. Cool

Que sera, sera.
Whatever will be, will be.
The future's not ours to see.
Que sera, sera.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez marcin-wawa dnia Śro 10:29, 16 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 10:23, 16 Gru 2009
Gruby40
rozkręcam się
 
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnobrzeg





Co ja bym bez Was zrobił ...
jeszcze raz wielkie dzięki.
pewnie za jakiś czas pochwale się co kupiłem - więc czeka was jeszcze jedna konfrontacja. Do kosza czy na nogi Smile
Pozdrawiam Wiktor


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 11:08, 16 Gru 2009
przemo_k
domownik
 
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 1504
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 5 razy
Skąd: Czeladź Wieś





Zawsze mozesz w bólach i krwi dopasowac nogi do butów Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 16:56, 16 Gru 2009
gorky
rozmowny
 
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów






Jak chcesz szwedac sie po Bieszczadach to zastanow sie nad ciezszym sprzetem sladowym zamiast skiturowym.
Nie bede sie wypowiadal szczegolowo bo jeszcze nie mialem z takim do czynienia osobiscie, ale forumowy kolega Konik na pewno cos podpowie jesli go zapytasz.
Moze sie okazac ze do Twoich zastosowan to bedzie lepszy wariant.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 18:30, 16 Gru 2009
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





gorky napisał:
Jak chcesz szwedac sie po Bieszczadach to zastanow sie nad ciezszym sprzetem sladowym zamiast skiturowym.

Moze sie okazac ze do Twoich zastosowan to bedzie lepszy wariant.


że się wtrącę - to może lepiej sprzęt typu BC - np. (sporten ranger, wiązania nnn oraz skórzane lub z membraną buty BC). a swoją drogą to Tomek pomyka na lekkim tele na bazie rejsówek skiturowych / rottefela riva / scarpa T2 - przynajmniej tak widziałem w zeszłym sezonie... i ma to sens na taki rodzaj aktywności, zresztą zapewne sam Tomek się wypowie.

pozdr

konrad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 23:03, 16 Gru 2009
Konik
domownik
 
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: Kraków





kampress napisał:
gorky napisał:
Jak chcesz szwedac sie po Bieszczadach to zastanow sie nad ciezszym sprzetem sladowym zamiast skiturowym.

Moze sie okazac ze do Twoich zastosowan to bedzie lepszy wariant.


że się wtrącę - to może lepiej sprzęt typu BC - np. (sporten ranger, wiązania nnn oraz skórzane lub z membraną buty BC). a swoją drogą to Tomek pomyka na lekkim tele na bazie rejsówek skiturowych / rottefela riva / scarpa T2 - przynajmniej tak widziałem w zeszłym sezonie... i ma to sens na taki rodzaj aktywności, zresztą zapewne sam Tomek się wypowie.


No, generalnie tak, ale... Cool
Nie T2 - te mam do Mantr Rolling Eyes a Garmont Excursion (T4 to odpowiednik Scarpy). Śladówek BC (typu Ranger) nie polecam na pagóry, bo na tym się nie da zjeżdżać. Lepsze właśnie lekkie alpejskie (turówki), ale z łuską (plus smary, foki). Riva jest OK i do łażenia i do zjazdu. Z drugiej strony, lekki sprzęt turowy (jeśli kto preferuje technikę alpejską) też dobry, a na zjazdach pewnie wydajnieszy (jeśli się nie jest uczonym w tele).
Przede wszystkim należy sobie odpowiedzieć na pytanie: czy lubię zjeżdżać? Jak nie, to nordycki sprzęt wystarczy (jakoś się tam zakosami i przekładańcem opędzi), jeśli tak, narta musi być "zjazdowa" jakoś, a czy reszta tele czy alpejska to mniejszy problem (kwestia gustów, przyzwyczajeń, etc.).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Konik dnia Śro 23:06, 16 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 23:26, 16 Gru 2009
Gruby40
rozkręcam się
 
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnobrzeg





Tak zrobiłem - wysłałem prywatna wiadomość - tak jak mi radziłeś.
To ważny aspekt, bo faktyczne zjazdowiec ze mnie żaden, a łazić lubię.
Pewnie sprzętowo trzeba się do tego inaczej zabrać. Bardzo jestem ciekawy czy dam rade wykorzystać narty które dostałem dzisiaj FISCHER RC 4 RACE SC 170 od brata - kupił sobie nowe.
Zacieram ręce - śniegu przybywa Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 23:31, 16 Gru 2009
Gruby40
rozkręcam się
 
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnobrzeg





Zapodajcie jakiegoś linka na sprzęt nordycki - żebym mógł się zorientować o co chodzi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 0:02, 17 Gru 2009
Gruby40
rozkręcam się
 
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnobrzeg





Nie mogę powiedzieć że nie lubię zjeżdżać. Po prostu mało do tej pory zjeżdżałem - kilka razy z jakiś pagórków.
Jedno co wiem to nie lubię spędów - typu kurorty. Tłok, kolejki, drożyzna, itp.
Sami na pewno wiecie, że nie ma jak niezależność. W Bieszczady z Tarnobrzegu mam najbliżej, do tego extra się tam czuje. Więcej tam łażenie niż zjeżdżania - choć pewnie jednego i drugiego nie brakuje.
Bardzo mi pomogliście, wielkie dzięki. Inaczej już do tego podchodzę
Jeszcze tylko podpowiedzcie mi coś na temat tych nart które dostałem. Warto przekładać wiązania i dokupywać foki - czy skompletować sobie sprzęt na bazie innych nart Takich o których pisaliście wcześniej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 0:41, 17 Gru 2009
marcin-wawa
domownik
 
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Warszawa





Nie chcę Cię martwić, ale to typowo boiskowy carvingowy ścigacz. Do jazdy poza przygotowaną trasą nadaje się słabo lub wcale. Napewno jest za sztywna na miękki śnieg, za wąska w talii i zbyt taliowana.

Wg. mnie (IMHO i cum grano salis) raczej kompletuj inny sprzęt, ew. te "upłynnij" i zfinansuj inny zakup, jeżeli oczywiście nastawiony jesteś na tour.

Na start dobrze dopasowane buty (niezależnie czy alpine czy nordic), a dechy i wiązania tańsza używka by zobaczyć co tygrysy lubią najbardziej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 7:34, 17 Gru 2009
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





Gruby40 napisał:
FISCHER RC 4 RACE SC 170


tę nartę tak jak Marcin powyżej słusznie zauważył możesz sobie odpuścić na starcie - to jest trudna slalomka z tych twardych Confused - tak że w żadnym wypadku jako sprzęt pozatrasowy się nie nadaje.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 7:35, 17 Gru 2009
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





Konik napisał:
Śladówek BC (typu Ranger) nie polecam na pagóry, bo na tym się nie da zjeżdżać.


To znaczy, że wielokrotnie miałem halucynacje....

Taki hint: to, że ja czy Ty nie umiem nie znaczy, że się nie da Very Happy

Cytat:

Przede wszystkim należy sobie odpowiedzieć na pytanie: czy lubię zjeżdżać?


Może nie czy lubię ale czy to jest jakimś moim celem.

Cytat:

Jak nie, to nordycki sprzęt wystarczy (jakoś się tam zakosami i przekładańcem opędzi),


Pługiem, tele itp. Całkiem sprawnie można.

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 7:41, 17 Gru 2009
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





Konik napisał:
Śladówek BC (typu Ranger) nie polecam na pagóry, bo na tym się nie da zjeżdżać.


a mój znajomy (dobry narciarz alpejski i biegówkowiec) zakupił w zeszłym sezonie właśnie sprzęt BC i se w dodatku na tym całkiem skutecznie tele zapierdala, tak że Tomek da się spokojnie... Laughing .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 9:01, 17 Gru 2009
Konik
domownik
 
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: Kraków





Panowie KK,
czepiacie się: czy napiszę, że się nie da, czy że słabo, czy też chu...o, to nie zmienia postaci rzeczy. Wiadomo, twardszy but pomaga, ale sztywna nordycka deska z podwójna komorą jest tępa na zjeździe i tyle. Poza tym długa. Dlatego robia te XCD i podobne, ale wystarczy wziąć lekką turówkę, porzeźbić i już.
Oczywiście są ludzie, co na BC dają radę skutecznie, ale jak sami zauważyliście: Miszcz to musi być.
http://www.youtube.com/watch?v=mIBdyK1vJ-E
Bracia Rogowscy jeżdżą tele doskonale, a sami przyznają, że na śladówkach - owszem, można, ale trudno


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Konik dnia Czw 9:04, 17 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 14:12, 19 Gru 2009
Gruby40
rozkręcam się
 
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnobrzeg





Witam
jestem po bazarowych zakupach - w soboty do Sandomierza zjeżdżają chandlarze z całej południowej Polski.
Niestety 0 sprzętu skiturowego. W śród setek par butów zjazdowych może ze 4 skiturowe - małe nr. Ponieważ były tanie kupiłem fajne butki do zjazduwek i biegówki z butami w extra stanie (wyczynówki) za całe 30 PLN. Spotkałem też i ponieważ za grosze to kupiłem biegówki które mają na ślizgu (ok 1/3 dł) przede wszystkim pod stopą. na stałe wklejone 2 paski foki (z reguły jest łuska). Chce sprawdzić jak się na tym jeździ.
No i chciałem zapytać czy spotkaliście taki patent w nartkach skiturowych, może by spróbować na jakiś starych jak by to działało. Było by to extra wygodne.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 14:27, 19 Gru 2009
semow
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





Myślę że to trochę bez sensu - narty turowe zakładasz, żeby się lepiej zjeżdżało, czy to do wiazań tele czy alpejskich. Jak wkleisz tam na stałe fokę to psu na budę taka narta.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 11:45, 20 Gru 2009
Dannsa
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Kraków





Taki patent ma sens w nartach biegowych, bo one mają komorę odbiciową (tzw. podwójną) - sztywną część środkową która przy równomiernym obciążeniu nart nie dotyka podłoża. Narty o charakterze zjazdowym nie mają czegoś takiego i przy obciążeniu dotykają podłoża na całej długości, tak że podobne paski mocno hamowałyby przy zjezdzie. Zamiast tego w nartach zjazdowych można wykorzystywać albo łuskę, dającą poślizg tylko w jedną stronę, albo smary odbiciowe, dające poślizg, a równocześnie trzymające przy statycznym obciążeniu.
Tak w duzym uproszczeniu mówiąc.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 16:58, 20 Gru 2009
Gruby40
rozkręcam się
 
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnobrzeg





Jasne - dz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Doradźcie czego unikać
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin