Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy -> Czekan - możecie coś polecić? Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Czekan - możecie coś polecić?
PostWysłany: Czw 21:55, 26 Lis 2015
doktorone
domownik
 
Dołączył: 03 Gru 2013
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów






Poszukuje czekan, możecie coś polecić lekki, skiturowy, przeznaczenie Tatry, jaka długość najlepiej mam 178 cm wzrostu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:36, 26 Lis 2015
Sikorka
rozkręcam się
 
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa (Ustanów)





Polecam filmik [link widoczny dla zalogowanych] Sama dzisiaj oglądałam. Wygląda na to, że coś takiego [link widoczny dla zalogowanych] mogłoby być niezłym pomysłem.

Niech skomentuje to ktoś doświadczony, bo ja póki co teoretyzuję Wink, ale szybko chłonę wiedzę i z przyjemnością poczytam odpowiedzi innych....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:38, 26 Lis 2015
doktorone
domownik
 
Dołączył: 03 Gru 2013
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów






Takie mam typy:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:04, 27 Lis 2015
kumi
domownik
 
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Skąd: Kraków





Szukaj czegoś w miarę lekkiego, ale stalowego. Np. ostatni zalinkowany przez Ciebie Air tech jest super ciężki (500g) i do tego drogi. Nie sądzę też, żebyś potrzebował styliska typu T (normy wytrzymałości).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:15, 27 Lis 2015
Sikorka
rozkręcam się
 
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa (Ustanów)





A co sądzisz o tym co ja zaproponowałam, jest "w normie"? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 16:40, 27 Lis 2015
piotrek96
rozmowny
 
Dołączył: 28 Lis 2014
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





[link widoczny dla zalogowanych]
tanio i w miarę lekko Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez piotrek96 dnia Pią 16:40, 27 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 20:16, 27 Lis 2015
doktorone
domownik
 
Dołączył: 03 Gru 2013
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów






kumi napisał:
Szukaj czegoś w miarę lekkiego, ale stalowego. Np. ostatni zalinkowany przez Ciebie Air tech jest super ciężki (500g) i do tego drogi. Nie sądzę też, żebyś potrzebował styliska typu T (normy wytrzymałości).


A ten: [link widoczny dla zalogowanych]

I jaka dlugosc?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 21:37, 27 Lis 2015
AndRand
domownik
 
Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: WWA





A nikt nie poleca czekanować się kijkami?
Kijek w jednej w drugiej czekan - to dość niewygodne.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 10:02, 28 Lis 2015
Sheep
domownik
 
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Warszawa





Nie wiem wprawdzie co to "czekanowanie kijkami", ale w terenie gdzie wyciąga się czekan, to wygoda robi się jakby mniej istotna na rzecz tego, by nie spierniczyć się na sam dół.

W temacie wątku - użytkuję ten czekan z drugiego linka doktorone (Grivel Air Tech Racing SA) i polecam - nieciężki i ma super głowicę - pancerna i bardzo dobrze uzębiona.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sheep dnia Sob 10:08, 28 Lis 2015, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 14:01, 28 Lis 2015
AndRand
domownik
 
Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: WWA





Sheep napisał:
Nie wiem wprawdzie co to "czekanowanie kijkami", ale w terenie gdzie wyciąga się czekan, to wygoda robi się jakby mniej istotna na rzecz tego, by nie spierniczyć się na sam dół.

Jak zjeżdżasz to dwa kijki w dłonie i... ryjemy aż do zatrzymania.

Chyba, ze mówisz o wchodzeniu w górę - to wtedy kijki nie potrzebne.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 14:25, 28 Lis 2015
Sheep
domownik
 
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Warszawa





Tam gdzie na zjeździe wyciąga się czekan, zazwyczaj nie ma najmniejszych szans na zatrzymanie inaczej niż z jego użyciem, a i to tylko wtedy, gdy uda się zareagować od razu i ma się trochę szczęścia w życiu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 14:30, 28 Lis 2015
Ali7
rozmowny
 
Dołączył: 06 Lis 2012
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Tychy





AndRand napisał:

Jak zjeżdżasz to dwa kijki w dłonie i... ryjemy aż do zatrzymania.


Kiedyś spróbowałem, nie da się.

Polecam wykonanie testu w miejscu bezpiecznym.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 15:09, 28 Lis 2015
AndRand
domownik
 
Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: WWA





Ali7 napisał:

Polecam wykonanie testu w miejscu bezpiecznym.

Ja musiałem zrobić Smile I zadziałało Smile
Faktycznie nie było to miejsce gdzie musiałem użyć czekana przy wchodzeniu po wypiętą nartę (pod szczytem Beskidu).

Może nie wyjaśniłem, że odnosiłem się do propozycji użycia czekan w jedną, kijek w drugą rękę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AndRand dnia Nie 14:14, 29 Lis 2015, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 18:25, 28 Lis 2015
MaciekZ
domownik
 
Dołączył: 04 Lut 2014
Posty: 384
Przeczytał: 7 tematów

Pomógł: 12 razy





Nie bardzo wychwyciłem do czego ma być ten czekan. Jeżeli ma być uniwersalny, także do turystyki pieszej to wystarczy jakiś tani, stalowy, dopasowany do wzrostu. Osobiście mam ten: [link widoczny dla zalogowanych] i nie narzekam.
Natomiast skiturowiec potrzebuje czekana rzadko, do przyasekurowania się przy zjeździe, a na podejściu podpiera się czekanem kiedy już jest tak stromo że nie da się iść na fokach, wspomagając się harszlami. Wtedy proponuję jak najlżejszy i krótki. Narciarz raczej nie będzie się podpierał czekanem na stoku o nachyleniu 20 - 30 stopni, więc nie musi mieć czegoś o długości do kostek (jak to niektórzy kanonicznie określają). Stanowiska z czekana też nie często zakłada. A swoje żelastwo waży... W każdym razie gdyby było mnie stać na narty dokupiłbym sobie drugi czekan - coś w typie tego: [link widoczny dla zalogowanych]
To oczywiście tylko przykłady - inne firmy też mają podobne w ofercie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 11:22, 29 Lis 2015
MajorSki
domownik
 
Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Jaworzno





Petzl wypuścił bardzo fajny skiturowy Glacier Literide 50cm 315g, stalowe ostrze i grot. Mam także CT Alpin Tour i jeżeli miałbym polecić to Petzl dużo lepszy. Kong też ma fajne lekkie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 17:31, 29 Lis 2015
AndRand
domownik
 
Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: WWA





No tutaj raki i czekan na kawałek lodu były niewystarczające

https://youtu.be/K8tY_RaX5yc?t=241


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 16:00, 01 Gru 2015
banan
domownik
 
Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Dzierżoniów





Zdecydowanie polecam czekan z profilowanym styliskiem, używam tego
[link widoczny dla zalogowanych]
ale następny będzie jakiś ze stalowym ostrzem.
długość 50 cm wystarczy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 19:31, 01 Gru 2015
mxmilian
domownik
 
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów





doktorone: Kup coś lekkiego i krótkiego. Zaopatrz się później w pętlę nadgarstkową, jeśli nie będzie fabrycznie wyposażony, bo jest przydatna.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mxmilian dnia Wto 19:31, 01 Gru 2015, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:12, 02 Gru 2015
pokor
administrator
 
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: Sudety





Jam mam campa corsa nanotech i nie wyobrażam sobie lekkiego czekana bez stalowego lub jak tutaj zakończonego stalą ostrza.
Lekkie to to wbija się słabo a jak by miało jak te CT alu ostrze i to dużo grubsze niż stal w campie to pewnie będzie dramat.
Generalnie te trzeba mieć świadomość, że te lekkie czekaniki to takie pół zabawki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 23:06, 02 Gru 2015
doktorone
domownik
 
Dołączył: 03 Gru 2013
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów






wacham sie miedzy tymi dwoma modelami:

[link widoczny dla zalogowanych]

52 cm waga około 370gram, przemawia do mnie wygięte stylistko

Lub ten 50 cm waga 320 gram

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 0:38, 03 Gru 2015
jarodar
domownik
 
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 944
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: Sandomierz/Warszawa





AndRand napisał:

Jak zjeżdżasz to dwa kijki w dłonie i... ryjemy aż do zatrzymania.

Chyba, ze mówisz o wchodzeniu w górę - to wtedy kijki nie potrzebne.


Weź mnie to pokaż na filmie, bo nie ogarniam.
Ktorys raz negujesz potrzebę używania czekana w górach. Zupełnie wbrew historii alpinizmu i pragmatyzmowi.
Czekan stanowi podstawowe narzędzie autoasekuracji w stromym śniegu/lodzie. Można go też wykorzystać do asekuracji partnera. Ponadto można go stosowac jako chwyt. To banały ale jakoś do Ciebie nie trafiają...

Ja wychodzę z założenia, ze lepiej mieć coś większego i mocniejszego, bo nigdy nie wiadomo kiedy zdarzy się ta sytuacja która zdarza się bardzo rzadko. Mnóstwo ludzi nosi sprzęt "na sztuke", a przecież od tego może zależeć życie...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jarodar dnia Czw 0:54, 03 Gru 2015, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 0:59, 03 Gru 2015
jarodar
domownik
 
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 944
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: Sandomierz/Warszawa





mxmilian napisał:
Zaopatrz się później w pętlę nadgarstkową, jeśli nie będzie fabrycznie wyposażony, bo jest przydatna.


W tej materii ja pętlę odradzam.
Lepiej stracić czekan jak już lecisz niż żeby się Ci wbil np. w brzuch:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 9:59, 03 Gru 2015
MaciekZ
domownik
 
Dołączył: 04 Lut 2014
Posty: 384
Przeczytał: 7 tematów

Pomógł: 12 razy





A nie: lepiej wyhamować upadek czekanem niż go stracić i spotkać się z nim ponownie u podnóża urwiska? W trakcie hamowania upadku zdarzają się zwykle nieregularne szarpnięcia i mając czekan na pętli ciągle mamy szanse go znowu uchwycić i ponowić hamowanie. Oczywiście jeśli zsuwamy się wystarczająco długo Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 11:08, 03 Gru 2015
mtr
domownik
 
Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 176
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Warszawa





MaciekZ napisał:
jarodar napisał:
mxmilian napisał:
Zaopatrz się później w pętlę nadgarstkową, jeśli nie będzie fabrycznie wyposażony, bo jest przydatna.


W tej materii ja pętlę odradzam.
Lepiej stracić czekan jak już lecisz niż żeby się Ci wbil np. w brzuch:)

A nie: lepiej wyhamować upadek czekanem niż go stracić i spotkać się z nim ponownie u podnóża urwiska? W trakcie hamowania upadku zdarzają się zwykle nieregularne szarpnięcia i mając czekan na pętli ciągle mamy szanse go znowu uchwycić i ponowić hamowanie. Oczywiście jeśli zsuwamy się wystarczająco długo Wink


Sprawa nie jest jednoznaczna. Zasadniczo zgadzam się z jarodarem i sam pętli nie stosuję. Inny znany mi argument przeciw to naturalna niechęć do przekładania czekana (z pętlą) do właściwej ręki przy (pod)chodzeniu. Z drugiej strony, pętla eliminuje scenariusz lotu samego czekana bez właściciela...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 14:09, 03 Gru 2015
jarodar
domownik
 
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 944
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: Sandomierz/Warszawa





MaciekZ napisał:
A nie: lepiej wyhamować upadek czekanem niż go stracić i spotkać się z nim ponownie u podnóża urwiska? W trakcie hamowania upadku zdarzają się zwykle nieregularne szarpnięcia i mając czekan na pętli ciągle mamy szanse go znowu uchwycić i ponowić hamowanie. Oczywiście jeśli zsuwamy się wystarczająco długo ;)


...wystarczająco długo i odpowiednio wolno...takie kursowe zssuwanie:)

Ścisłe reguły generalnie nie trzymają się zdarzeń granicznych.
Za brakiem pętli w tym przypadku może przemawiać odruch człowieka do zaciskania ręki na trzymanym przedmiocie z całej mocy w sytuacji zagrożenia życia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 14:33, 03 Gru 2015
semow
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





Pętla to zabezpieczenie przed zgubieniem nie tylko w czasie zsuwania się.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 15:11, 03 Gru 2015
jarodar
domownik
 
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 944
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: Sandomierz/Warszawa





Z dzieciństwa pamiętam, że miałem rękawiczki na sznurku coby nie zgubić. Nie pamiętam czy się sprawdzało;)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 15:11, 03 Gru 2015
MaciekZ
domownik
 
Dołączył: 04 Lut 2014
Posty: 384
Przeczytał: 7 tematów

Pomógł: 12 razy





A masz jeszcze te rękawiczki? Będziesz miał odpowiedź! Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 17:01, 03 Gru 2015
kp
moderator
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1132
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





W ramach większego i mocniejszego, ja używam Quarka 😀. Fajnie siada jak sie już go wprowadzi w ruch. I przy okazji zjeżdżam zawsze bezpiecznie bo dość się boje nim hamować w sniegu😀.
A wracając do tematu, można używać czegokolwiek, najlepiej lekko podgietego i nie przekraczajacego 50cm.

Pozdrawiam,
Krzysiek


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kp dnia Czw 17:03, 03 Gru 2015, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 19:19, 03 Gru 2015
mxmilian
domownik
 
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów





jarodar: Można dyskutować na temat uzasadnienia w stosowaniu pętli, jednak widziałem już kilka zgubionych czekanów. Kijów i raków też.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Czekan - możecie coś polecić?
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin