Polski Klub SkiTurowy

semow · domownik

Chciałbym sobie sprawić jakieś szersze deski, budżet nie jest z gumy i szukam na allegro czegoś do 500 zł. Wiadomo jak to jest z nartami FR, często są katowane po lasach i stan bywa różny niestety... a nie chcę się wpakować w trupy, które po jednym sezonie pójdą do utylizacji.

Czy takie uszkodzenia:

[link widoczny dla zalogowanych] (dziury w ślizgu)
[link widoczny dla zalogowanych] (zjechane dzioby)

mogą rokować źle dla stanu narty? Osobiście nie mam jak obejrzeć Sad

Grabarz · domownik

daj link do zdjęć a nie miniaturek bo nic nie widać

semow · domownik

hmm, mi się w pełnej wielkości wyświetlają

tu jest cała galeria:
[link widoczny dla zalogowanych]

i może tak się wygodniej wyświetli:

mercedario · domownik

podepne się jeśli można pod temat....
chętnie bym przeczytał od kogoś kto ma pojecie o sprzęcie i serwisie odnośnie kwesti jakie narty są zdatne do dalszej eksploaacji a jakie nie.
Osobiście nie znam się i niewiem jak ocenić stan nart...i co je dyskwalifikuje i sprawia że niewarto kupić używki.
Stan wizualny to jedno ale narty moga ładnie wygłądać a z rdzenia może być już szrot.
Myślę że takie kompedium wiedzy odnośnie oceny stanu uzywanych nart pomogło by nie jednej osobie i uchroniło od niewłaściwego wyboru.
Może warto w podpunktach wyszczególnić co i jka sprawdzać.

lesny_83 · domownik

wg mnie potarguj na 300, 350 powiedz ze chcesz same deski niech wiazania sobie zostawia i mysle ze jeszcze na nich polatasz
co prawda sprzedawca pisze jakies glupoty o gladziutkimn slizgu bdb stanie
pozdr

W.G. · domownik

Możesz dać linka do aukcji jeśli się boisz że będzie wykorzystany może być na pw

Znalazłem chyba.
Wiązanie rentalowe świadczy że program przeznaczył narty do wypadu z wypożyczalni. Prawie pewne.
Sprzedający dziwnie wymajstrował możliwość powiększenia istotnego zdjęcia.
Nie pokazuje grubości krawędzi w drugim, bardzo istotnym rzucie
Narty są podparte skistopem a leżą jak zwłoki. (jak wytrzepane pety)
Zapytaj czy to para.
Cena jeśli to ta 300 z hakiem odzwierciedla ich jakość.

kampress · domownik

Semow@, daj sobie spokój z takim zajechanymi dziadami..., tak jak Witek powyżej wspomniał, występuje u nich agonia... Wink

- szkoda nawet tych paru stówek..., Osobiście radzę poszukać nowych nie wierconych nart z przed paru sezonów - zabulisz "nieco" więcej - ale masz przynajmniej pewność... - no chyba że się przez parę lat rozeschli Smile

. Oczywiście takie poszukiwania wymagają wysiłku a nieraz udania się bezpośrednio do paru handlarzy ale opłaca się !.

semow · domownik

Faktycznie w takiej sytuacji chyba szkoda ryzykować, tak jak pisałem na początku w trupy nie chcę się wpakować "byle jeździć", bo narty jakieś (jeszcze) mam... jeśli budzą wątpliwości, to odpuszczam temat. Szkoda że takie zajechane są, bo o samej narcie dobrze piszą a rzadko je się widuje w PL.

W.G. · domownik

Zdaje się że miałeś przyjemność, lub też brak przyjemności, porównać ofertę nart z pewnego źródła i identycznych z netu, tak z ceny, jak i na macanta. Jak wypadło?

semow · domownik

No cóż, jak chodzi o Stigmy... uczę się na błędach Wink

nie przypuszczałem wtedy, że za takie same pieniądze trafią się w o wiele lepszym stanie

W.G. · domownik

mercedario · domownik

nie wiem jakiej długości nart szukasz ale dzis byłem w outlecie skiteamu we Wrocku maja Dynastary 8800 chyba z sezonu 06/07 za niecałe 500 zł z wiązaniami które trzeba było by zdemontować Smile

a penwie między sklepami moga sobie towar przeżucać. Sam bym je brał jakby były dłuższe ale niestety chyba 167cm tylko

semow · domownik

No to nie dla mnie, potrzebuję coś 180+, 85 kg żywej wagi Razz

W.G. · domownik

mercedario · domownik

kalenica08 · domownik

Stan wizualny to jedno ale narty moga ładnie
wygłądać a z rdzenia może być już szrot.
Myślę że takie kompedium wiedzy odnośnie oceny
stanu uzywanych nart pomogło by nie jednej osobie i
uchroniło od niewłaściwego wyboru.
Może warto w podpunktach wyszczególnić co i jka
sprawdzać.

Moj patent jest prosty:
- przykladasz slizgiem narte do narty w przypadku jak w srodkowej czesci narty przylegaja scisle do siebie to juz szrot utracily swoja sprezystosc
- jezeli posiadaja sprezystosc sprawdzam stan krawedzi

W.G. · domownik

Ja tylko pytałem Ciebie czy ten sprzęt nowy fabrycznie (zalegający magazyn) czy np po testach klientów firmy? Że nie do porównania z tamtym to jasne.
Pytam Semowa o porównanie cenowe jak On to widzi. Raz bowiem normalności zakupowej był blisko ale mógł uważać że ustawka. Very Happy

Teraz ma niezależne źródło. Ot takie potwierdzenie moich może kontrowersyjnych wypowiedzi

mercedario · domownik

Więc odpowiadając narty nowe fabryczne nie po testach. Zresztą stały np Dynstar Trouble już dłuższe bo 178cm np za 399 zł też nówkioczywiście sprzed sezonów paru.
Generalnie można trafić na okazje i za cene używek kupić nówki tylko jak to zawsze jest z okazjami trzeba kupować jak jest okazja a nie jak jest potrzeba:)

W.G. · domownik

Widzisz, cały czas staram się Wam sprawy sprzętu przybliżyć, ale jak widać efekt jest co najwyżej bardzo mizerny, Shocked

a ja już nie bardzo mogę bardziej Confused

Ponoć okazja, Shocked

została okazją, ale jak udało się nam wspólnie wywieść, chyba głównie dla sprzedawcy. Very Happy

Jest taki dział czemu tam nie wieszacie wiadomości o okazjach?
Jakiś argument sensowny jest, skóra się marszczy że bliźni skorzysta?
Wszystko musi być interesowne?
Proszę zwrócić uwagę że jest środek sezonu a takie sympatyczne ceny można swobodnie wylansować.

mercedario · domownik

W.G żadne interesowne i masz racje zaraz napiszę poprostu nieskojarzyłem działu " z okazjami"
Osobiście mimo że nie jestem jakimś wyśmienitym narciarzem... czuję różnice w twardości narty i tym czy jest wyjechana czy nie ... ale jak już na nich jadę nie zabardzo orientuję się jak to ocenić na sucho. Kupuje także nówki w dobrych cenach bo używane są mimo wszytko tak mi się wydaje wyjechane poza nielicznymi egzemplarzami których faktycznie nikt nie użytkował.
Może się myle ale po moim odczuciu jeśłi w sezonie spędza się 30 do 60 dnina nartach używając je to znacznie traci ona na własnościach jezdnych:)

W.G. · domownik

"mercedario"]

kalenica08 · domownik

mercedario
a co jaki czas dajesz do ostrzenia krawedzie ?

mercedario · domownik

kalenica08
ja jeżdże po miekkim Smile

nie ostrze nart hehe
a tak serio ostrze za żadko fakt oczywiście zależy w jakich warunkach sie jeździ. Tak naprawdę to po twardym codziennie można przejechać krawędzie ręcznie ale jakoś do tego nie dojrzałem:)
I naprawde wstyd się przyznać ale żadko ostrze więc pozwól że pominę przedział czasowy...ale zauważyłem że krawędź fabrycznie nowa, naostrzona fabrycznie zdecydowanie dłużej tryzma swoje walory przynajmniej tak odczuwam być może to subiektywne

mr · domownik

W.G. · domownik

W swoim doświadczeniu serwisowym mam również takie: Kobieta przyszła z nartą rental w niezłym stanie do sprawdzenia czy można kupić, czy nie barachło. Pooglądałem, sprawdziłem co mogłem, powiedziałem że można, ale raczej nie trzeba, bo w zaprzyjaźnionej hurtowni nówka w foli, identyczna tylko z normalnym wiązaniem, kosztuje 100 pln drożej (a jeszcze w całym zamieszaniu musiałem do owej hurtowni dzwonić, nie kasując oczywiście żadnej kwoty za moje poczynania)
Kto przewidzi co zrobiła klientka? Uwierzyła mnie który jej nic nie chce sprzedać? czy handlarzowi rentalem który twierdził że to narty po testach?
Narty faktycznie dobrze się prezentujące. Obie do natychmiastowego odbioru. Kto dopisze resztę? Kto trafi?
Mały prezent do wygrania.

Dla ułatwienia jeszcze to okazjonalna ale znana mi więc można powiedzieć stała klientka.

mercedario · domownik

Znając ludzi stawiam że wzieła te po testach:)

i dopisując jeśli oczywiście dobrze wydedukowałem przyczyn takiego postępowania mogło być pare

a) Kobieta po sprawdzeniu że narta jest oki stwierdzeniu tego przez fachowca upewniła się że warto ją kupić nic to że za 100 więcje miała by całkowicie nową... ale zawsze to 100 w kieszeni a dwa że może poczuła sie w jakiś sposób też zobowiązana w stosunku do sprzedawcy który jej pożyczył narty do oględzin.
b) stwierdziła że masz interes w tym żeby jej sprzedać narty...

ale stawiam na a Smile

poprostu skoro narta oki to zawsze ma 100 w kieszeni:) i niemuśi się tłumaczyć sprzedawcy dlaczego ich nie bierze ( może sie nawiązała nić porozumienia )

mercedario · domownik

W.G. wygrałem coś czy nie? Smile

bo ciekaw jestem hehe:)