| marcin-wawa |
| domownik |
|
| |
| Dołączył: 12 Gru 2007 |
| Posty: 858 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy
|
| Skąd: Warszawa |
|
|
 |
 |
 |
|
| Konik napisał: | | kampress napisał: | a co one w sobie zawierają oprócz kompozytów i drewna , że aż tyle trza zabulić..., chyba że z jakiego egzotycznego są wykonane... |
Rdzeń cedrowy - się doczytałem.
A cena to kwestia pozycjonowania. I jeśli ktoś zapłaci, to znaczy że cena jest OK;-) |
Z tym cedrem to bym na ich miejscu takl bardzo nie fikał. Nie znając łacińskiej nazwy drzewa, a za to znając potoczne nazwy drzew w języku language, można sobie pomyśleć, że tanie drewno sprzedają jako drogi insert
Languageojęzyczni generalnie mówią "cedar" na pospolitą tuję. A cedr libański (szlachetny) to zupełnie inna bajka.
Mi się podoba, że te narty są ręcznie robione i ich krawędzie (tytan). No wi wygledne też som. A tak poza tym, przyznajmy się, w środku każdego z nas drzemie (albo i nie drzemie) coś ze snoba. |
|