Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki -> zjeżdżanie na turach w głębokim śniegu
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
zjeżdżanie na turach w głębokim śniegu
PostWysłany: Nie 21:05, 29 Sty 2012
pkski
rozkręcam się
 
Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów






Cześć,
właśnie wróciłem z weekendowego pobytu w Szczyrku gdzie moje ski turowe Dynastary zabrałem nie po to żeby w nich wchodzić na górę, ale żeby jeździć na nich bardziej freefridow'o.
Warunki na Skrzycznym były bardzo dobre. Kilka stopni na minusie, kilkudziesięciocentymetrowa pokrywa śnieżna poza szlakami. Śnieg nie był świeży, raczej kilkudniowy, zmarznięty i trochę zleżały... nie tak ciężki, ale już nie puch Smile.
Jazda wzdłuż wyciągu krzesełkowego była bezproblemowa - kilkunastocentymetrowy śnieg pokonywałem sprawnie i bez problemu, a w wielu miejscach śnieg był nawet ubity przez bliżej niezidentyfikowanych poprzedników co pozwalało mi poruszać się w dół nawet sprawniej,
Zdecydowanie gorzej mi poszło gdy wybrałem się w głęboki i nieujeżdżony śnieg (wzdłuż trasy FIS). Nogi mi grzęzły i się rozjeżdżały, miałem problemy ze skręcaniem, narty nie dały prowadzić się symetrycznie i kolejne odcinki zjazdów kończyłem w różnych "śmiesznych" pozach. Mam w związku z tym do Was pytanie czy właściwie na nartach skiturowych (Dynastar Altitrail Powder) po taki głębokim niepuchowatym śniegu da się jeździć płynnie? Inne narty czy może po prostu powinienem popracować nad jakąś inną techniką poruszania się po takim terenie (większość mojego doswiadczenia w jeżdżeniu to raczej ratrakowany stok)?

Za wszelkie sugestie serdeczne dzięki,
Piotrek


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:44, 29 Sty 2012
tybero
domownik
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Skąd: Brenna





duzo cwiczyc nalezy i w koncu bedzie ok Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:50, 29 Sty 2012
lesny_83
domownik
 
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: krakow





tez tak mysle
ja np prawie w ogole nie jezdzie po trasach wiec mam zupelnie inne proporcje na twardym jakos tak rzuca i narty uciekaja;)
za to po miekim puchu idzie mi juz duzo lepiej
pozdr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:54, 29 Sty 2012
pkski
rozkręcam się
 
Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów






Gdzie w obecnych warunkach w Polsce polecacie żeby pojechać i ćwiczyć? Najlepiej gdzieś w okolicach beskidu i Tatrach.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:49, 29 Sty 2012
Pontix
domownik
 
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Kraków





Rocker i 100 pod butem i zamiast walki będzie mega frajda Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 23:06, 29 Sty 2012
hawkeye
domownik
 
Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Słopnice





Pontix napisał:
Rocker i 100 pod butem i zamiast walki będzie mega frajda Smile

podpisuje sie obiema ręcami Smile dzisiaj wzialem kumplowi k2 coomback'ci zamiast moich b2 i roznica jest kolosalna, zamiast walki o zycie jest mega zabawa Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 23:16, 29 Sty 2012
daniel
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Stołeczne Królewskie miasto Kraków





ja licze, ze rocker i 95 starczy SmileSmileSmile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 23:18, 29 Sty 2012
Pontix
domownik
 
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Kraków





Zależy jaki puch i jak głęboki Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 23:24, 29 Sty 2012
Psychotic.Arch
domownik
 
Dołączył: 29 Lip 2008
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Katowice





tam na puch, to jest wszystko okej. Gorzej z ciulowym ciężkim śniegiem Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 1:19, 30 Sty 2012
jarodar
domownik
 
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 944
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 16 razy
Skąd: Sandomierz/Warszawa





polecacie na puch a kolega pisze że już nie ma:(


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 7:39, 30 Sty 2012
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





tylko i wylącznie regularna filharmonia ! - a nie jakies tam 100 pod butem / rocker i dalej kalectwo...Wink.

k.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Re: zjeżdżanie na turach w głębokim śniegu
PostWysłany: Pon 7:41, 30 Sty 2012
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





pkski napisał:
Mam w związku z tym do Was pytanie czy właściwie na nartach skiturowych (Dynastar Altitrail Powder) po taki głębokim niepuchowatym śniegu da się jeździć płynnie?


Da się. Jeżeli narta już sama nie niesie to zwiększ albo szybkość albo pracę góra dół, to zresztą przydatne jest też w świeżym.

Cytat:

Inne narty czy może po prostu powinienem popracować nad jakąś inną techniką poruszania się po takim terenie (większość mojego doswiadczenia w jeżdżeniu to raczej ratrakowany stok)?


Powinieneś popracować nad techniką narciarską W CAŁOŚCI.

Pontix napisał:
Rocker i 100 pod butem i zamiast walki będzie mega frajda

Czy jak żona Ci mówi, że się, hmmm, przestałeś w łóżku sprawdzać, to idziesz do warzywnego po większą marchewkę?

Kuba


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KubaR dnia Pon 7:41, 30 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Re: zjeżdżanie na turach w głębokim śniegu
PostWysłany: Pon 7:50, 30 Sty 2012
lynx
domownik
 
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Pszczyna





pkski napisał:

Zdecydowanie gorzej mi poszło gdy wybrałem się w głęboki i nieujeżdżony śnieg (wzdłuż trasy FIS). Nogi mi grzęzły i się rozjeżdżały, miałem problemy ze skręcaniem, narty nie dały prowadzić się symetrycznie i kolejne odcinki zjazdów kończyłem w różnych "śmiesznych" pozach. Mam w związku z tym do Was pytanie czy właściwie na nartach skiturowych (Dynastar Altitrail Powder) po taki głębokim niepuchowatym śniegu da się jeździć płynnie? Inne narty czy może po prostu powinienem popracować nad jakąś inną techniką poruszania się po takim terenie (większość mojego doswiadczenia w jeżdżeniu to raczej ratrakowany stok)?

Za wszelkie sugestie serdeczne dzięki,
Piotrek


1. 3D - nie tylko prawo-lewo, ale jeszcze góra-dół. Na początek spróbuj jadąc na kreskę rozbujać się góra-dół. Jak już to wyczujesz, zacznij kręcić wedle zasady: nurkujesz, wypływasz na powierzchnię i w tym momencie skręt, po czym znowu nurkujesz, itd.
2. narty równo obciążone
3. im szybciej jedziesz, tym łatwiej wypłynąć
4. narty masz szersze od moich, więc jeśli nie wozisz na plecach ciężkiego wora, to powinny dać radę; chociaż szersze niewątpliwie pomagają

Bardzo proszę bardziej doświadczonych o rozwijanie tematu.


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Re: zjeżdżanie na turach w głębokim śniegu
PostWysłany: Pon 7:53, 30 Sty 2012
Pontix
domownik
 
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Kraków





KubaR napisał:

Pontix napisał:
Rocker i 100 pod butem i zamiast walki będzie mega frajda

Czy jak żona Ci mówi, że się, hmmm, przestałeś w łóżku sprawdzać, to idziesz do warzywnego po większą marchewkę?

Kuba


Większa marchewka jest najlepsza Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pontix dnia Pon 7:53, 30 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:18, 30 Sty 2012
pavelk
domownik
 
Dołączył: 04 Sty 2011
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: K-ce





100mm pod butem? Do zjazdu fajnie ale przy chodzeniu daje duży opór - jak zawsze coś za coś. Ja jeżdże na wąskich trabach (60mm pod butem) i też da rade - kwestie techniki - a że na tourach zwykle nartki lekkie, warunki trudne, buty trzymające gorzej od zjazdowych to warto wcześniej dobrze opanować technike na stoku Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:36, 30 Sty 2012
st1545
rozkręcam się
 
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Warszawa - Wesoła





Heh, a ja, mimo że równie początkujący skiturowiec, co założyciel wątku, założyłem pierwszy raz pozatrasowe narty (Hagan Alpin Carve) i też mam zupełnie inne odczucia. Może to po prostu kwestia nie wymiarów bezwzględnych, ale stosunku masy do powierzchni?
W okolicach Miziowej (czyli warunki pewnie podobne, co w Szczyrku) świetnie mi się jeździło nawet w dowolnie stromym i naśnieżonym lesie. Bajkowe warunki, tak swoją drogą.
pozdrawiam, tomek


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez st1545 dnia Pon 15:37, 30 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:54, 30 Sty 2012
Psychotic.Arch
domownik
 
Dołączył: 29 Lip 2008
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Katowice





kwestia techniki, jak ktoś ma dobrze wyuczoną 'starą szkołę' bez złych nawyków, to w terenie sobie pewno poradzi, jak ryba w wodzie nawet na big footach Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 18:47, 30 Sty 2012
st1545
rozkręcam się
 
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Warszawa - Wesoła





Jak ktoś jeździ bardzo dobrze, to tak.
Nie mam żadnej super techniki, a w terenie już miałem okazję się przekonać, że nie mam właściwie żadnej techniki, szczególnie jak narty są długie a śnieg ciężki. Wziąłem chyba jeden z prostszych, uniwersalnych modeli i od razu szło mi dużo lepiej niż dawniej (na nartach allround o prawie identycznych wymiarach poprzecznych).
Nie wiem dokładnie dlaczego. Może dzioby są bardziej podniesione i łagodniej zaokrąglone? W każdym razie sprzęt turowy jest raczej przystosowany do miękkiego śniegu i poza trasą powinno się na nim jeździć łatwiej niż na zwykłych nartach.
Pkski, jeżeli jeździłeś wcześniej chociaż trochę po polach lasach i szło Ci lepiej, to napisz na jakim konkretnie sprzęcie. Ale jeżeli zmieniłeś jednocześnie i narty i tereny zjazdowe, to jedź na Pilsko i działaj wg instrukcji 3D od lynx'a (-;
Nie wiem jak jest przy FIS'ie, ale i na grzbiecie przez Solisko do Byka i niżej w okolicach Polany Buczynki zostało jeszcze trochę niezrytego śniegu do ćwiczeń.
pozdrawiam, tomek


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Na Pilsku poćwicz tak!
PostWysłany: Pon 19:46, 30 Sty 2012
uszta
rozmowny
 
Dołączył: 30 Sty 2012
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





Pilsko polecam tam można się super wyćwiczyć w jeździe po głębszym śniegu.
Warunki super! Śnieg jest lekki i trochę zmrożony po prostu bajka Smile
W ten weekend Turowaliśmy tam 2 dni w kopule szczytowej i płakać się chciało gdy dzień się kończył i trzeba było szybko stokiem w dół zjechać. Na twardym rzeczywiście jakoś tak, narty turowe uciekają.

Ja mam dynamic x-over 72 pod butem i w puchu dają radę.
To chyba też od człowieka i jego nastawienia zależy, a nie tylko od sprzętu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
@st1545
PostWysłany: Pon 23:33, 30 Sty 2012
pkski
rozkręcam się
 
Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów






Cytat:
Pkski, jeżeli jeździłeś wcześniej chociaż trochę po polach lasach i szło Ci lepiej, to napisz na jakim konkretnie sprzęcie. Ale jeżeli zmieniłeś jednocześnie i narty i tereny zjazdowe, to jedź na Pilsko i działaj wg instrukcji 3D od lynx'a (-;
Nie wiem jak jest przy FIS'ie, ale i na grzbiecie przez Solisko do Byka i niżej w okolicach Polany Buczynki zostało jeszcze trochę niezrytego śniegu do ćwiczeń


Ostatnio jeżdżę tylko na moich skiturowych Dynastarach. Korzystam z nich również na zwykłych stokach. Wcześniej jeździłem na jakichś wąskich carvingowych Fischerach (po stokach oczywiście), ale ostatnio doszedłem do wniosku, że właściwie nie ma dla mnie większego znaczenia jaki typ nart oraz butów używam na stoku, więc jeżdżę na Dynastarach w moich skiturowych Scarpa Maestrale Men bo są wygodne oraz z długimi kijkami.

Właściwie problem w zjeżdżaniu w głębokim śniegu miałem jak jechałem poza trasą FIS w Szczyrku na wysokości Grzebienia. Stok (ten poza trasą wydaje mi się, że ma więcej) ma tam nachylenie około 30 stopni, więc trochę nachylenia ma. Myślę, że przestraszyłem się rosnących tam świerków i jechałem zbyt defensywnie - obciążając nieregularnie obie narty i odchylając się do tyłu co odbierało mi kontrolę nad nartami. Muszę po prostu z tym miejscem bardziej się oswoić i oswoić się z tym żeby obie narty zestawiać bliżej siebie i dawać na nie ten sam nacisk.

Potem znalazłem mniej nachyloną polankę i w miarę mi na niej szło, ale polanka po prostu była za krótka na to żeby na niej móc więcej poćwiczyć.

Potrzebuję głębokiego śniegu i tak jak napisał Tybero... ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć... i nie myśleć defensywnie.

Pozdrawiam,
Piotrek


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 0:10, 23 Lut 2012
Tomek Dębiec
domownik
 
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz





pavelk napisał:
100mm pod butem? Do zjazdu fajnie ale przy chodzeniu daje duży opór - jak zawsze coś za coś. Ja jeżdże na wąskich trabach (60mm pod butem) i też da rade - kwestie techniki - a że na tourach zwykle nartki lekkie, warunki trudne, buty trzymające gorzej od zjazdowych to warto wcześniej dobrze opanować technike na stoku Wink


Ja z kolei łażę na nartach 122 mm pod butem i 194 cm długości i okazuje się, że całkiem sprawnie da się podchodzić na fokach. Z reguły za dużą wagę przykłada się do samego sprzętu, a za małą dla umiejętności czy kondycji. Lekkie narty nie sprawią same, że bez wysiłku przejedziemy dwie doliny, a szerokie, że będziemy latać w puchu. Sprzęt tylko pomaga Smile Skupiłbym się na ćwiczeniu techniki, ale raczej w łatwym terenie, póki są warunki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 0:19, 23 Lut 2012
Ania Makowiecka
domownik
 
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz





Jeździłam na wąskich "ołówkach" - po norweskich doświadczeniach i probach z Armadami kupiłam Voile 100mm pod butem i już nie chcę jeździć po ratrakowanym... Na tych nartach "samo jedzie" - zwłaszcza w puchu. Bosko...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 0:36, 23 Lut 2012
Tomek Dębiec
domownik
 
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz





Aniu, a jak ocenisz chodzenie na takich szerokich nartach?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 7:24, 23 Lut 2012
Ania Makowiecka
domownik
 
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz





Tomku, w miekkim śniegu - bez problemu. Nie próbowałam jeszcze chodzić w nich z harszlami na bardzo oblodzonym stoku o dużym nastromieniu - jeszcze nie zdążyłam. W Norwegii szłam na Armadach po miękkim śniegu i bardzo dużym nastromieniu - pancerne foki Black Diamond - i nie było problemu. Wypróbuje Voile w tym roku - zobaczymy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 7:28, 23 Lut 2012
Ania Makowiecka
domownik
 
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz





Cytat z wypowiedzi Tomka: Z reguły za dużą wagę przykłada się do samego sprzętu, a za małą dla umiejętności czy kondycji. Lekkie narty nie sprawią same, że bez wysiłku przejedziemy dwie doliny, a szerokie, że będziemy latać w puchu. Sprzęt tylko pomaga.

To powinna być odpowiedź na wszystkie teksty typu: w tych nartach się nie da.... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 7:51, 23 Lut 2012
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





Tomek Dębiec napisał:
Aniu, a jak ocenisz chodzenie na takich szerokich nartach?


Może nie Ania tylko ja. Od trzech sezonów mam narty 105 pod butem, w tym sezonie mam przez chwilę takie 116 ([link widoczny dla zalogowanych]). Pomimo tego, że jest dużo sniegu to jak tylko trochę siądzie to przekładam wiązania do takich szerszych skiturów czyli takich 89mm. Po prostu zysk z powierzchni, rockera itp. według mnie nie kompensuje "wydatku energetycznego", wykręcania nóg na twardszym i tego, że w wiekszości terenu muszę jednak pokręcić intensywnie. Ten ostatni powód wynika z faktu, że żeby ta narta szeroka (i ze względu na konstrukcję musząca być długa, dla mnie te 116 w dlugości 185 wydają się za krótkie) faktycznie dawała istotny zysk w porównaniu do węższej w takich "nie bezdennych" warunkach to trzeba zapierdzielać, a na to trzeba miejsca i warunków. W efekcie praktycznie co tydzień przekładam wiązania, pomiędzy nartami.

Po prostu nie ma sprzętu zupełnie uniwersalnego.

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 8:22, 23 Lut 2012
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





Tomek Dębiec napisał:
Aniu, a jak ocenisz chodzenie na takich szerokich nartach?


Tomek, narty Ani to lekkie listeweczki mimo szerokosci 100 mm po butem - konstrukcja hybryda z niewielkim rockerem, no i krotkie bo tylko 160 + d vertical + niepotrzebnie ascensiony... - no ale coż...Wink. Dla lekkiej kobiety ok, chodz taka narta moim zdaniem wymaga wiekszej dlugosci... - macalem, ogladalem - przyjemne deseczki - ciekawe jak z trwaloscia ? - podejrzanie lekkich nartek o dosyć masywnej geo.

k.

PS : również w ta jak ze suta zime - pchalem niejednokrotnie masywne dechy pod gore na dosyc znacznych odcinkach - no coz - korzyści sa takie ze w głębokim śniegu mniej sie zapadają, wiadomo podstawa podczas zjazdow, jak i podchodzenia gdzie ja góra do polowy łydki a znajomi na węższych powyżej kolan...
Jednak mnie kulasy bolą od targania tegoż ...Wink - coś za coś jak to sie mowi, a i jeszcze jedno - zmiana kierunku na stromych trwersach przy za długich tyłach w twin tipach doprowadzała mnie niejednokrotnie do rzucenia paru kurew...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 9:09, 23 Lut 2012
Ania Makowiecka
domownik
 
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz





Jak na razie jestem zadowolona. I prawda, ze nie ma nart uniwersalnych - choć jak sobie przypomnę, że kiedyś jeździłam na wąskich nartach długości 190 cm... też się dało.
A jesli o trwałość chodzi - cóż, nie będzie to element mojej schedy. Jak się rozwalą, to sobie nowe kupię...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 3:58, 25 Lut 2012
Dżaro
rozmowny
 
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





Ech.. swiat sie zmienia ... siedze sobie tak , wódeczke popijam ,
czytam te dywagacje techniczno - centymetrowe i tak mnie naszło na refleksje.
Jakies cztery lata temu poszukując złotego środka wybierałem narte która
da radę na podejściach i da tez max fan na zjazdach . Dostała mi sie narta
o taliowaniu 126/92/112 i wszyscy , absolutnie wszyscy "zawodowcy" stukali
sie gremialnie w czółko na taki zestaw proponując lekkie ołówki jako ideał.
A dzisiaj to te moje 92 pod butem to na jakąś popierdułkę zakrawa.
Dzisiaj to juz mówimy o minimum 120 pod butem i nikogo to nie rusza.
Prawda jest taka , że sprzęt za nikogo jeżdził sam nie będzie.
Umieć trza i tyle .Umisz, to i na ołówkach poskaczesz i na rockerze sie śliżniesz.
Cała reszta to bicie piany na torcie i zwyciestwo marketingu nad zdrowym rozsądkiem.
Pożyjemy, poczekamy co dalej się w tematach technicznych narodzi,
a do tego czasu jeszce wygodniej sie rozsiądę w tą deszczową lutową noc
i kolejna wódeczke zasączę, bo pora do zasączania jest akuratna.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 8:32, 25 Lut 2012
jarodar
domownik
 
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 944
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 16 razy
Skąd: Sandomierz/Warszawa





no to na zdrowie:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
zjeżdżanie na turach w głębokim śniegu
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin