Polski Klub SkiTurowy

AvantaR · domownik

Czy zwykle wiazania skiturowe (akurat posiadam S500) nadaj sie do jazdy telemarkiem. Chodzi mi tutaj o wytrzymalosc. Chcialbym sprobowac nauki tej techniki jazdy, ale wole nie probowac poki nie dowiem sie, ze mi wiazania przy pierwszym przykleku nie peknie Wink

Takze czy ktos ma moze jakies doswiadczenia?

daniel · domownik

krotko - NIE POLECAM Exclamation

pokor · administrator

Się da ale jak daniel nie polecam.
W telemarku inaczej jest zamocowany but i inaczej rozmieszczona oś ugięcia oraz wiązania tele dają opór.
W przypadku skiturowego podobieństwa się kończą na samym ruchu w przód.
Aha nie idzie tu o zdarty nos a o urazy kolan.

daniel · domownik

AvantaR · domownik

Ok, faktycznie nie zwrocilem uwagi na roznice w bucie.

No nic, szkoda - moze kiedys kupie sobie sprzet do telemarku Wink

Dzieki za szybka odpowiedz Smile

Dannsa · domownik

Generalnie odradza się. Próby mogą doprowadzić do uszkodzenia wiązania, które nie jest skonstruowane do tego aby przenosić znaczne obciazenia w trybie tour. Najlżejszy przypadek to rozchwianie wiazania w osi obrotu.
Poza tym, telemark i tak bedzie kaprawy, bo we wiązaniu turowym nie można prawidlowo obciążyć nogi tylnej. Zawsze bedzie stawiana na palcach, a nie, jak trzeba, na kłębie stopy. W konsekwencji obciażanie tylnej narty będzie słabe i będzie ona myszkować w skręcie.

Rudge · rozmowny

Wszystko, co napisali koledzy przede mną to prawda, ale wielu obecnych telemarkowców pierwsze próby robiło na sprzęcie turowym - i ja też. Skręt jest nieprawidłowy, ma wiele różnic etc. etc. Natomiast nie patrząc, czy moje Naxo wytrzymają, czy nie (wcale mi ich nie żal) ćwiczyłem koordynację i równowagę w tych dziwnych warunkach. Trwało to co najmniej kilka dni zjazdowych. Po przejściu na komplet tele okazało się, że jestem przygotowany i jest dużo łatwiej niż na turach. A Naxo rozchwiały się oczywiście na zawiasie - podobnie jak kolegom, którzy nie próbowali teleskrętu.
Popieram i zachęcam.

W.G. · domownik