Polski Klub SkiTurowy

doktorone · domownik

Jak nartostrada z goryczkowej do kuźnic?

MarioJ · domownik

grzes_nur · domownik

Janoosz · rozmowny

17.03. Jagnięca Dolina
18.03.Miedziane lewym żlebem
23.03. Barania Przełęcz do Dzikiej Dolinki.....generalnie teraz fajne warunki

czajka · domownik

Niby wiosna, a śniegu przybywa. Podejście na halę przez Boczań: prędzej w rakach niż na nartach. Śnieg bez kamieni dopiero za lasem. Kolega postanowił założyć narty na zjazd z Równi a w efekcie i tak był pod schroniskiem po mnie.

poniedziałek 21.03: trochę posypało, dzień pod znakiem chmur. Na Karbie muldy jak na stoku. Strasznie rozjechane. Dopiero na dole było trochę świeżego śniegu. Zawrat też mocno rozjechany, nie dało się znaleźć sensownego śladu podejściowego. Śnieg od puchu do tępej szreni na wysokości stawu.

wtorek 22.03: kolejny dzień z chmurami i mocniejszym opadem śniegu (przez cały dzień uzbierało się z 10-12 cm). Znudzeni brakiem widoków przenieśliśmy się przez Kasprowy na Kondratową. Na Goryczkowej miło, ale jednak wszystko jest rozjechane albo wywiane. Przejazd na padaki super! wąsko i bardzo miękko. Na Kondratowej podejście na przełęcz w zupełnym mleku i zjazd trafiony w dziesiątkę. Po środku zebrało się dużo przyjemnego puszku, po którym można było zjechać do samego schroniska. W schronisku szybka zupa i wracając do domu zaliczyliśmy jeszcze jeden żleb w lesie. Kolejny strzał w dziesiątkę. Bardzo swobodna jazda między drzewami w puchu. Jak dla mnie to był najlepszy zjazd tego wyjazdu. Marzec w tym roku nas rozpieszcza.

Jacek · rozmowny

Dziękuję za informacje, jutro jadę, póki co bez legitymacji...

riserczer · domownik

W środę 23.3 Karb i Zawrat w niezłym stanie - twardy podkład przysypany 10-15 cm świeżego niezwiązanego. Zsuwa się to trochę ale generalnie było bezpiecznie.

Tytus Atomicus · domownik

AndRand · domownik

Przejście granią z Kasprowego na Przełęcz pod Kopą.
Szlak wydeptany tylko do Goryczkowej Czuby od Kasprowego i do Suchego Wierchu od Kondrackiej.
Śnieg stabilny, trochę sprasowany puch, gdzieniegdzie szrenie. Wszystkie turnie trawersowane (jakby ktoś mi powiedział jak upierdliwe jest trawersowanie w butach ze sztywną kostką to bym odpuścił Smile

na stromym cały czas przodem do stoku, dwa razy wolniej niż w miękkich butach). Ponieważ trawersowanie było góra-dół od grani pod turnie i z powrotem to w rakach. Pewnie można założyć ślad foką na jednej wysokości - pod Suchymi Czubami po słowackiej stronie, od Goryczkowej Czuby do Wysokiej po polskiej.

Pod Przełęczą trochę szreni na samej górze, niżej dużo nawianego puchu lub trochę sprasowanego - na powder8 może za płytki ale na długie zakręty w sam raz.
Nartostrada zupełnie bez kamieni do pierwszego przejścia za mostkiem na szlak, potem zupełnie bez śniegu.

grzes_nur · domownik

AndRand · domownik

grzes_nur · domownik

AndRand · domownik

Wydaje mi się, że mówisz o Suchym Wierchu Kondrackim

Laskis · rozmowny

Grzes_nur próbuje Ci słusznie uzmysłowić, że opisana w tekście "Przełęcz Kondracka", a wskazana powyżej "Przełęcz POD KOPĄ KONDRACKĄ" to dwie różne przełęcze.

AndRand · domownik

Laskis · rozmowny

Akurat ta "przełęcz pod Giewontem" to Wyżnia Kondracka Przełęcz - a to jeszcze inne miejsce niż Przełęcz Kondracka, czy Przełęcz pod Kopą Kondracką Wink

Toponomastyka w Tatrach jest wyjątkowo rozbudowana i istotna (choćby z punktu bezpieczeństwa), dlatego warto starannie posługiwać się przyjętym nazewnictwem aby uniknąć nieporozumień.

Serdecznie,
Michał

AndRand · domownik

Szymon · domownik

2016-03-25
Spalona z dol. Rohackiej.
Warunki wystarczająco dobre na fajną turę. Od 1400 metrów zaczyna się większa ilość śniegu umożliwiająca zjazd. Wyżej śniegi dość zmienne, od twardej szreni, przez zsiałdy puch po miękki śnieg. Na jednym stoku/wystawie można doświadczyć wszystkiego po trochu.
Ogólnie jednak przyzwoicie.

Więcej zdjęć: [link widoczny dla zalogowanych]

bocian · domownik

2016-03-25
Łatana - Zabrat - Rakoń - 2 zjazdy do granicy lasu z Rakonia do Wyżniej Chochołowskiej. Piękny zjazd środkowym żlebem z Prednego Zabratu - poezja.
Ogólnie warun b. dobry. Jedynie góra Rakonia trochę przewiana i czasami odsłonięta skorupa, ciut niżej bajeczny, zsiadły puch, ruch skiturowy malutki.
Z P. Zabratu środkiem - ze 30cm+ zsiadłego puchu i tylko nasze ślady- można klaskać uszami Wink

, perfekcyjny zjazd aż do Łatanej.
Jedynie zjazd z Rakonia grania w kierunku sedla Zabrat był kiepski, łamiąca się lodoszreń.

Łatana wyśniezona wzorowo. Od auta do auta na nartach.
Za potwierdzenie dobrego warunku niech służy fakt że nastukaliśmy ponad 1800m przewyższenia.

Pozdr.
B.

Ps. Szymon widzę że w tych samych okolicach działaliśmy.

bocian · domownik

To jeszcze w uzupełnieniu do poprzedniego posta, kilka fot:

Tokis · domownik

25.03 - przejście z Terinki przez Lodową P. do Javoriny. Od str. dol 5 Stawów Spiskich w dolince i żlebie ogromna ilość nawianego sniegu, ciężkie torowanie ( w czwartek cały dzień potwornie wiało z płn). Zjazd do Jaworowej bajeczny po nietkniętym zsiadłym puchu, tylko pod samą przełęczą trochę szreni. Zjechalismy praktycznie do samej Javoriny z małymi przenioskami.

werasdzxc · domownik

24.03.2016 - Rysy - podejście od Palenicy zjazd do Palenicy z 2 przepinkami - podejście na nartach pod sama Ryse, warun śniegowy to puch od 30 do 70 cm średnio pol metra, W rysie warun zmienny raz twardo raz miekko - Zjazd przy wietrze 50km/h i -20 stopniach - sam zjazd to BAJKA warun sezonu.
Wiecej zdjec w relacjach

Szymon · domownik

werasdzxc · domownik

no tak dzieki za oprzytomnienie Smile

oczywiscie kuznice zamieniamy na Palenice Smile

ps. przypomnicie mi jak sie dodaje zdjecia z google plusa czyli pcasy bo z fb takie jakies duze wychodza a lepiej by sie ogladalo troche mniejsze

AndRand · domownik

Dziś jakaś dziwna sytuacja - kręciłem się tylko po kotle Goryczkowym ze zjazdem na koniec z Goryczkowej Czuby do Świńskiego Kotła, no i jak cały dzień wg termometrów PKL na górnej stacji było -5° to na koniec dnia na ok. 1800m miałem wodę na nartach (edit: mogło być coś takiego, że ponieważ wiało zachodnie 8m/s z lekką południową odchyłką i do Goryczkowego kotła wpychało zimne powietrze, za to Świński, ponieważ mniejszy, omijało górą i dysza zasysała ciepłe z dołu).
Śnieg na Goryczkowej Czubie to był jakiś ciężki cukier na podkładzie - szreni lub śniegu, dużo lepiej było przez cały dzień w Goryczkowej gdzie był świeży śnieg z wczoraj.
Teraz termometry TOPR znowu pokazują na Goryczkowej -5° więc nie wiem co to było za ocieplenie, ale było też widoczne na nartostradzie która mocno rozmiękła.

To tak z intencją - lepiej iść gdzieś wyżej Smile

Szymon · domownik

27.03.2016
Rakoń -> dol. Chochołowska (górna część).
Warunki bardzo przyzwoite. Już nie tak dobre jak w piątek, o których pisał bocian. Nowy opad dołożył maks 25 cm, które z biegiem dnia siadło do 10-15cm. Zasłoniło to dość dobrze stary ślady, więc dziś mogliśmy na nowo rozdziewiczać te stoki. W skrócie: bajka i poezja Smile

(zrobiliśmy łącznie 4 zjazdy i prawie 2 tys przewyższenia Wink

).
Co prawda delikatna szreń się robiła, ale to głównie wyżej, tuż pod Rakoniem. Niżej całkiem dobrze.
Warunkiem jednak powodzenia w kolejnych dniach jest słońce. Jego brak zrobi solidną skorupę z tego opadu i na pewno wielkiej przyjemności w tych okolicach nie będzie.

Kilka zdjęć: [link widoczny dla zalogowanych]

janman · domownik

Wielka Niedziela - popołudniowa tura (ze względu na obowiązkowe świąteczne śniadanie Wink

) do Staroleśnej, ostatecznie padło na Rohatkę. Powyżej 1800m lampa, a że żleb wschodni a zjeżdżałem po 16-tej, więc już zdążyło chwycić i puszek tylko w dolnej części. W żlebach i generalnie powyżej 1900m śniegu jeszcze kupa, niżej gorzej, progi doliny jeszcze w miarę przyjemnie, dużo miejsca między kamiorami.
Zjazd dolną częścią "nartostrady" Generała niby wyśnieżony ale nie żeby jakiejś szczególnej przyjemności dostarczał, bokami nic nie podziałasz bo zjeżdżalny śnieg tylko w głównym nurcie (chyba tylko dlatego że tam leżą sprasowane nartami uzbierane pokłady śniegu z tej całej "zajebistej" zimy). Mimo to zjazd do samego Hrebienioka nadal możliwy.

siker · domownik

Dzisiaj warunki na Rysach super. Góra rysy trochę twarda. Reszta prawie jak w puchu. Czasami przedeptane ślady trochę przeszkadzaja, ale da się ominąć.

AndRand · domownik

a Karb rozjeżdżony jak Francuzska Mulda w Łomnicy Smile

Poniżej 2000m już zaczynają się wiosenne narty - chyba idzie halny, w Zakopanem na dole ponad 15°C w słońcu

jarodar · domownik