Polski Klub SkiTurowy

Janoosz · rozmowny

Bocian dosypało ze 20cm, wyżej nawet troche więcej, z Liliowego się wycofałem bo mgła /miałem w planie świnicką/ i sypiący śnieg, poszedłem na Karb, zjechałem na Czarny w żlebie ze 40cm świeżego śniegu, nartostrada z góry fajnie, trudności są w ostatnim lesie przed Nosalem,mało śniegu, od nosalu w dół-większośc z buta, jak zjeżdżałem ciągle sypało....od niedzieli znowu ocieplenie.....

bocian · domownik

AndRand · domownik

Byłem w kierunku Ciemniaka z Kościeliskiej.
Na szlakach poniżej 1300m jest 3-10cm świeżego śniegu, na dole sie masakrycznie lepił, przy zjeździe - raczej na szutrówki. Z radością witałem każdą polanę, żeby jechać z podkładem trawy.
W żlebach pod Ciemniakiem do 1500m jest świeże 30-40 cm bez podkładu - kiedyś jak byłem dzieciak to się sprawdzało czy już daje się jeździć na czymś takim Smile

BTW. czy ktoś się orientuje - jakiś zjazd do Małej Łąki jest możliwy przy tej ilości śniegu?

janman · domownik

Ponawiam pytanie o grań Czerwonych. Robił ktoś po poniedziałku?

sinus · domownik

Jak wygląda szlak Kuźnice - Kondratowa? Jest szansa na foczenie i zjazd?

AndRand · domownik

kaawon · rozmowny

Salatyn dziś rano: podejście pod nartostradą ok. Powyżej 10-20cm świeżego puchu na podkładzie. Gdyby nie mgły i wiatr byłoby bajkowo...

marhod · domownik

semow · domownik

Ale kamień można złapać.

Wyżej lepiej

AndRand · domownik

Kiedy było słońce? Dzisiaj PKL pokazywał pułap gdzieś na Hali Kondratowej 1500m

Dlatego dziś na Salatynie. Na górnej stacji wyciągu: -5°C/-5€ Smile

Kosówka przykryta, w żlebie puch, na górze przechodzący w gips
Timelapse z warunkami: [link widoczny dla zalogowanych]

mdeja · domownik

Salatyn wczoraj - warunki nie gorsze niz we czwartek. Ok 15 cm prawie puchu na twardym podkładzie. Żadnych strat w nartach. Dwa zjazdy ścianą bo tak fajne warunki, że okazji nie można było marnować.
[link widoczny dla zalogowanych]

mtr · domownik

Z dziś (sobota):
Jaworzynką rano dało się podejść na fokach, chociaż trochę mikstu było.
Trawers z HG do Pańszczycy nieszczególny - kosówki mocno wystają, niżej też kamienie.
W Pańszczycy trochę lawirowania, ale jak na obecną zimę nie ma co narzekać.
Żleb Krzyżnego zróżnicowany - puch, szreń, wywiane, nawiane. W podejściu uciążliwy, w zjeździe 'bananowy'.

Inne obserwacje: śmigło na Żółtej Turni (wierzchołek i 1. siodełko na S; wysyp wózków dziecięcych (>=3) na odcinku z kolejki na Suchą Przełęcz.

lukosław · domownik

Dziś Zawrat do Gąsienicowej - perfekt, cud , miód i malina. Warstwa świeżego ok 30 - 40cm puszku o idealnej konsystencji. Po prostu rewelacja. Próg zmarzłego da się zjechać, ale raczej bez szału. Twardo, nierówno i czujnie przed wystającymi gdzieniegdzie kamolcami. Przyjemny i bezpieczny dla ślizgu zjazd do samego Murowańca. Podejście Jaworzynką jak pisał kolega mtr.

Śmigło latało cały dzień, trudno było znaleźć chwilę ciszy Sad

Obstawialiśmy, że były to jakieś ćwiczenia bo latali tu i tam, kilka desantów na szczycie Żółtej Turni itp.

janman · domownik

Sobote - Czerwone, Z->W, warunki:
Podejście Adamicą nie do zafoczenia (kamie, progi), przynajmniej do polany z buta. Nad Piecem super, potem na Upłazieńskim sporo walki z florą. Grań do Ciemniaka - nieźle, ale twardy upłaz jak zawsze wywiany do lodu.
Grań Czerwonych zaskakująco dobrze - trochę gipsu, lodu ale są też miejsca miękkie, zjazdy z Krzesanicy i Małołączniaka całkiem przyjemne, generalnie całość do zrobienia na nartach bez problemu. Śnieg poleży tam jeszcze długo, ocieplenie tylko polepszy warunki.
Koło południa zaryzykowałem zjazd "direct" z Kopy, ale to tylko dzięki snowboardziście (pozdrawiam) który wziął na siebie niewdzięczną rolę "jeńca na polu minowym" Wink

. To był naprawdę bardzo przyjemny zjazd, szły obsuwy ale się nie nakręcały. Niemniej mam teraz wyobrażenie jak lawiniasty może być to żleb przy odrobinę gorszych warunkach.

bocian · domownik

Prawie wszystko już zostało napisane w zasadzie, dodam jeszcze że:
- zjazd Goryczkową do Kuźnic bez problemu (jest trochę przelodzeń)
- panowie z TPNu stali przy krześle z Gąsienicowej i upominali
- również strażnik był w Goryczkowej - powiedział mi że jeszcze nie udostępnili tego fragmentu kotła do jazdy pozatrasowej i można tylko trasą bo jest za mało śniegu
- śniegu generalnie u góry już przyzwoicie - świetny zsiadły puch, gdzieniegdzie ponawiewane, da się w tym puchu jakiś granitowy głazik wyhaczyć

To teraz jeszcze żebym nie był gołosłowny:

Zdr.
B.

przemo_k · domownik

No!, ładne te fotki Smile

semow · domownik

Z Ziarskiej można zjechać prawie na parking - ostatni kilometr śniegu nima. Wyżej jest ok, śnieg bardzo zróżnicowany w zależności od wystawy i wysokości. Zjechaliśmy Smutną w obie strony, przełęcz spod Zielonego Wierchu Rohackiego i część zjazdu spod Trzech Kop (L u Peta). Od starego puchu, przez kaszę, beton po szreń łamliwą. Ruch narciarski ogromny.

Wszystkie zdjęcia na picasie [link widoczny dla zalogowanych]

AgentCooper · domownik

semow · domownik

AgentCooper · domownik

No to nie wiem gdzie szli ale tam było zdecydowanie, po fotkach patrząc niejeżdzone.Choć, ze stawkow specjalnie innych możliwości poza przełęczą tam nie ma....

semow · domownik

Na dole to może tak, bo ruch był od strony Żarskiej - tam i z powrotem. Ze Smutnej zjeżdżaliśmy pierwsi koło 10.30 chyba.

Norden · domownik

Sobota 27.02.2016
Przełęcz pod Kopą > pierwsze 300 metrów twardo, niżej przewiany puch

https://www.youtube.com/watch?v=dh1VvqcLuMM&feature=youtu.be
https://www.youtube.com/watch?v=eNC73R2tHdQ&feature=youtu.be

Nartostrada z Kondratowej > trochę kamoli

https://www.youtube.com/watch?v=DmvNfJvULZg&feature=youtu.be
https://www.youtube.com/watch?v=sq_bAGdIjXw&feature=youtu.be

AndRand · domownik

jarodar · domownik

AndRand · domownik

siker · domownik

Nigdy nie mieliście sytuacji że odwracacie się za siebie i nie widzicie śladów?
Przykład z zeszłego roku, wyjechałem równo 5 min po koledze z Turbacza, zjeżdżaliśmy tą sama trasą a przez pół drogi nie widziałem jego śladów (polanami).

jarodar · domownik

Mi się zdarzało wielokrotnie idąc za partnerem w odległości kilkudziesięciu metrów nie widzieć jego śladów:)...nigdy nie odstaję na 15 minut:)

Lion · domownik

ostatni weekend:
z Hrebenioka do Zbójnickiej zarówno foczenie jak i zjazd możliwe cały czas (przez Hupacky, w dolnej części niebieskiego szlaku kamienie i podobno też powalone drzewa). Z Tery'ego zjazd tylko do Zamkowskiego, niżej znoszenie, ale podchodzić można próbować.
Zawracik Rówienkowy, Czerwona Ławka na obydwie strony przyzwoicie wyśnieżone, na zjeździe Generalem trzeba uważać na ledwo przykryte skały

kaz.michal · rozmowny

Sobota, 2x Karb i Skrajna.
Oba żleby fajnie wyśnieżone, puch, lekko już zsiadły, ale naprawdę super.
Byliśmy również zobaczyć Świnicką - nawis jest taki, że odpuściliśmy.

Krótki filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=Yc2RDuEZ6Ls

Pozdrowienia Smile

darek st · domownik

Wy tu gadu gadu a tu idzie ładny opad Smile

nawet 20-30 cm w dwa dni.