Polski Klub SkiTurowy

Pontix · domownik

Tak było w Chochołowskiej w weekend:

[link widoczny dla zalogowanych]

Dziś już nie jest tak kolorowo, na wskutek ocieplenia puszek zmienia się w mokrą breje

wsolji · domownik

uysy · domownik

kampress · domownik

Piękna pogoda nie pozostawiła nic innego jak wybrać się w Wysokie, byliśmy dziś na Słowacji, ale nawet południowe wystawy twarde po ochłodzeniu, z dużą ilością zamarzniętych na beton kalabraków, skutecznie wyczerpujących podczas zjazdu..., jest też trochę miejsc odpuszczonych jak na przykład górny najtrudniejszy odcinek zjazdu ze szczytu Łomnicy którego to dziś dokonaliśmy, reszta zjazdu czyli w zasadzie wszystkie pola poprzez Kartarikov żleb aż do Skalnatego Plesa j/w .

pozdr

k.

Żuczek · domownik

W wysokich raczej twardo. Dopadało trochę śniegu, ale dalej nie jest łatwo. w słońcu rozmięka z góry, ale tez nie wszędzie. Stoki w cieniu betonowe raczej.

semow · domownik

na Kozim można było dziś znaleźć piękny puch, fakt że na zmianę z mięknącym betonem

Pontix · domownik

w Strbskim Plesie lany pon. rano beton + 5 cm świeżego od 10 firn + 5 cm rozmięku:

zaraz dołożę jakieś zdjęcia

mtr · domownik

Z wtorku: Krzyżne do Pańszczycy - góra nierówna i wylodzona, a miejscami zaspy; niżej 5-10 cm miękkiej deski na betonie. Beskid do Kotła Gąsienicowego betonowy.

Zmienne warunki mogą zaskakiwać także przy foczeniu. Miejscami pożądane harszle a gdzie indziej lepko.

Doliną Jaworzynki da się podejść w całości na nartach, w 2-3 miejscach nieznacznie kombinując.

Sefer · domownik

Był ktoś może w rejonie MOka- chcemy się wybrać na Wrota Ch., ale nie wiem czy nie będzie tam zbyt twardo...

Arek8 · domownik

Info ze Słowacji - Pon, Wt:

Tam, gdzie wyjeżdżone przez ludzi po północnej stronie szybko robi się twardo i krupowato, w miejscach niewyjeżdżonych jest bardzo twardo, prawie lodowato ale całkiem przyjemnie do spokojnej jazdy (tak mi się udało zjechać spod Salatyna). Wklęsłe formacje z szansą sporej ilości świeżego, siadającego śniegu - trochę loteria.
Południowa strona (Dol. Żarska) to warstwa miękkiego ok 5 - 10 cm i pod nią twardo. Ma tendencję do wyjeżdżania i robią się mniejsze lub większe zsuwy - na własnej skórze miałem okazję się przekonać. Generalnie jest baardzo przyjemnie w porównaniu z tym, co było przed sobotnio-niedzielnym opadem.
Poniżej kilka fotek na zachętę Smile

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

siker · domownik

W środę 11.04 próbowaliśmy podejść na Wołowca, niestety ze względu na wiatr skończyło się na Rakoniu. Śnieg na zjeździe z Rakonia super. Zjeżdżaliśmy późno około 14. Poniżej już gorzej, rozmiękły hamował. Połowę drogi od schroniska dało się zjechać na nartach, niestety po wodzie. Na szczycie spotkaliśmy skiturowca z tego forum (naklejka na nartach). Robił zdjęcia telefonem, więc może i jemu przydadzą się poniższe :
[link widoczny dla zalogowanych]

czeski_kminek · domownik

Dzisiaj warunki w Tatrach były wyśmienite. Intensywne słońce, w końcu odpuściły lody na górze. Na południowych stokach można pojeździć nie martwiąc się o plomby w zębach Smile

gabi r · domownik

kastor · domownik

Nasza · domownik

Byłam wczoraj na Kozim Wierchu. Mimo totalnego mleka i padającego wilgotnego śniegu warunki całkiem sympatyczne, choć zmienne. Zjeżdżaliśmy Szerokim Żlebem. U góry dośc twardo, nie odpuściło, bo slonko nei było łaskawe przyświecić. Na tym twardy trochę dziwnego, bieżącego opadu, który łapał niespodziewanie, niżej miękko i przyjemnie. Od schroniska w dół lało, więc się baaardzo ciężka breja zrobiła, ale zjechac dało radę do Wodogrzmotów.

jarodar · domownik

mdeja · domownik

Wczoraj (niedziela 15.04) na Salatynie pogoda podobna. Mgła i opad deszczu. Śnieg rozmiękły, osuwający się spod fok przy trawersowaniu.
Zjazd fajny na górze żlebu, niżej z powodu deszczu sakramencko śnieg trzymał.
Ostatni dzień otwarcia SkialpZony. Na wyciągu w Rohaczach śniegu jeszcze bardzo dużo, ale też zakończyli sezon.
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

uszta · rozmowny

Wczoraj zjechaliśmy ze Świnickiej i z Karbu. Do góry szłyśmy w deszczu, śniegu i mgle, a granią we mgle, ale nad żlebem pokazało się słońce i mgła odpuściła.
Zjazd był udany, choć śnieg nieco się zsuwał i był miękki to fajnie się jechało. Karb wyglądał już gorzej bo tam deszcz padał, więc śnieg był cięższy i nieco przytrzymywał.
Uważajcie na dole bo staw rozmarza.I schodzą mini lawinki.
a i polecam jeszcze zjazd nartostradą , przejść trzeba jedynie z ostatnie pół godz.

Ostry · rozkręcam się

Ten weekend w Dolinie Chochołowskiej:
w sobotę (21.04) Grześ - Rakoń - Wołowiec i zjazd z Wołowca a potem z przełęczy pod Rakoniem do Wyżniej Chochołowskiej. Było trochę deszczowo, od 15.00 górne partie gór okryły chmury co nieco utrudniło zjazd. Śnieg mokry, ciężki, ale jechało się całkiem przyzwoicie.
Grzbiety te od zachodniej strony zwykle bez śniegu, od wschodniej i północnej ośnieżone. Z tym że śnieg zaczynał się od Bobrowieckiej Przełęczy - dalej na pn-wch trawa.
Trasa właściwie od niemal samego schroniska po śniegu (ubraliśmy narty jakieś 100m od schroniska) i zjazd też do samego schroniska. Z tym że w lesie przy podejściu na Grzesia śnieg przykryty igliwiem i drobnymi gałązkami - nie idzie się po tym zbyt wygodnie.
Przy zjeździe z przełęczy pod Rakoniem na górnym bardziej spadzistym odcinku śnieg nieco usuwał się pod nartami (zaczęliśmy zjazd w tej części przełęczy która jest bliżej Rakonia - w części przy Wołowcu małe nawisy śnieżne i na zboczu ślady zsuwających się minilawinek).
tu traska: [link widoczny dla zalogowanych]

w niedzielę (22.04) wyszliśmy z Chochołowskiej na Trzydniowiański Wierch ze zjazdem spod Czubika. Grzbiety od strony wschodniej pokryte śniegiem, od zachodnie - trawa a śnieg w żlebach. Na górnym odcinku szlak czerwony prowadzący z grzbietu przez Pośrednią Kopę w stronę Doliny Jarząbczej bez śniegu (w okolicach Wielkiego Przysłopia aż po Jarząbcze Szałasiska i wylot do Doliny Chochołowskiej śnieg jest). To byłaby dobra trasa na podejście - szczególnie, że warunki na zjazd z Trzydniowiańskiego czerwonym szlakiem przez Kulawiec idealne)

pozdrawiam i udanego długiego weekendu jeśli ktoś planuje (i nie boi się hord amatorów krokusów - te ominąć można tylko idąc doliną od/do parkingu przed 9tą albo po 18tej)

Ania Makowiecka · domownik

fajną turę zrobiliście. My poszlismy w niedzielę z doliny Małej Łąki na Kope KOdracką. Boski zjazd w firnie, przy slońcu... I zjazd aż do Kuźnic bez problemu...

kampress · domownik

Hej,

śniegu jeszcze w nadzwyczaj dużej ilości jak na koniec kwietnia, ale trza sie spieszyć ponieważ na długi weekend może nadejść fala upałów..., w sobotę w słowackich tatrach zachodnich dołem śnieg przepadający i hamujący, mniej więcej do połowy stoków śnieg w miarę twardy, pogoda zmieniła się około południa (opad śniegu, mgła, niżej deszcz), niedziela w Tatrach wysokich z doskonałym odpuszczonym firnem - wcześnie rano po nocnym przymrozku bardzo twardo - zjechaliśmy Zmarzłą Przełęcz - jazda tym stokiem dostarcza niezapomnianych wrażeń Smile

- najstromszy górny odcinek (około 45 stopni) - jazda z dziabą, dalej długim szybkim skrętem aż do Zmarzłego.

pozdr

k.

Przemek · domownik

widzieliśmy Was jak zjeżdżaliście ze Zmarzłej - tak kole południa? Podchodziliśmy na kanion, wspaniałe warunki i piękny zjazd.

MaioL · domownik

Cześć,
Po stronie słowackiej, warunki jeszcze bardzo dobre. Wczoraj zrobiliśmy Centralny Żleb Wysokiej. Żleb pięknie wyśnieżony aż do samej góry, zjazd można zacząć z samej przełączki między wierzchołkami. Warunki w żlebie: 5 cm świeżego śniegu na twardym podkładzie, ale nie betonowym i tak do wysokości ok. 2000m niżej już tylko firny. W słońcu to wszystko okrutnie mięknie, dlatego polecam zjazd przez Dolinkę Smoczą i potem do Złomnisk - lepsze śniegi, szczególnie popołudniu.
Można zjechać w dobrych warunkach do Popradzkiego Plesa, potem już gorzej, ale zjazd możliwy wzdłuż zielonego szlaku do wysokości ok. 1350m npm
Pozdrawiam
Mario

kampress · domownik

Przemek · domownik

kanion to była czysta narciarska przyjemność - wystawa zachodnia więc po południu doświetlało i na całej długości żlebu odpuszczone 10 cm firnu na twardym. rynna tylko u samej góry jakieś 10m w dół, potem już szeroko , równo i gładko :). uśmiech od ucha do ucha, dziaba w plecaku, było dokładnie tak, jak człowiek zawsze marzy, żeby było ;). Ogólnie dużo pojeździliśmy w rejonie hali/kasprowego wczoraj, większość w firnie więc dzień bardzo udany.
pozdrawiam
Przemek

AvantaR · domownik

Jak wygląda sprawa w okolicach Rakonia-Wołowca? Był ktoś ostatnio?

bocian · domownik

AvantaR · domownik

Sorry, dzięki za info Smile