Polski Klub SkiTurowy

madqba · rozmowny

Witajcie,

W miniony weekend miałem okazję wziąć udział w szkoleniu lawinowym zorganizowanym przez TOPR. Myślę, że nie zmarnowałem czasu i chciałbym polecić zainteresowanym ewentualne reedycje tego szkolenia. No ale po kolei...

Na kurs zostały przewidziane w sumie 3 dni. W piątek odbył się dwugodzinny wykład wprowadzający w tematykę i dotyczący samych lawin jako takich - mechanizmy powstawania, okoliczności szczególnie sprzyjające itd. Same praktyczne informacje, teoria została ograniczona do niezbędnego minimum. Niestety był to chyba najsłabszy punkt programu, informacje były podawane w mało usystematyzowany sposób a wykład prowadzony był pod presją czasu (bezpośrednio po nim zajęcia w sali miał mieć kto inny) - skutkiem tego zabrakło czasu na pytania i otwartą dyskusję. Osobiście czuję pewien w tej kwestii niedosyt.
W sobotę i niedzielę dominującym tematem było już ratownictwo. Tę część prowadził Witold Cikowski, osoba moim zdaniem rewelacyjnie do tego przygotowana a nader wszystko niezwykle chętna do dzielenia się swoją ogromną wiedzą i robiąca to z niespotykanym zaangażowaniem. Każda informacja była w miarę możliwości uzasadniania, żadne pytanie nie pozostało bez odpowiedzi. Tak w sobotę jak i w niedzielę była część teoretyczna i praktyczna. Można było pobawić się detektorem dwu i trój-antenowym. Do ćwiczeń był wykorzystywany specjalny zestaw treningowy - 6 zakopanych pod śniegiem, zdalnie aktywowanych skrzynek udających nadające LVSy i reagujących na trafienie sondą.
W szkoleniu można było wziąć udział nie posiadając własnego sprzętu - dwu-antenowych Barryvoxów starczyło dla każdego:). Nie trzeba było również być "młodym Zakopiańczykiem":]. Szkolenie było zupełnie bezpłatne.

Expert · rozmowny

madqba · rozmowny

kebuz86 · domownik

Witam:)
Tak sie składa ze miałem okazje z kuba uczestniczyc w tym szkoleniu i tez jestem bardzo zadowolony:)
Co do piatku tez mam podobne watpliwosci, ale to raczej sprawa tej nieszczenej" presji czasowej"
Co do soboty i niedzieli, szkolenie bylo przeprowadzoe naprawde super!!! Cikos wykazal sie ogromna cierpliwascia i smialo moge przyznac ze ma gosc wiedze i umie ja w calkiem fajny sposob przekazac:) nacisk polozona na rzeczy ktore naprawde nas, zwyklych skiturowcow powinny dotyczyc!!!
Wszystko fanie zorganizowane, tylko szkoda ze glownie w sobote pogoda nie dopisala, w niedziele bylo juz lepiej...
Takze smialo moge polecic takie szkolenia, tym bardziej ze nic nie kosztowalo:)

pozdrawiam

Sefer · domownik

Problem w tym, ze nie będąc w KW Zakopane tudzież na stałe w nim nie mieszkając nie można uczestniczyć w tym szkoleniu, więc to dal 90% ludzi na tym forum jest o kant stołu potłuc...

madqba · rozmowny

Sefer · domownik

Jak w grudniu dzwoniłem do tego gościa , którego numer był podany na topr.pl. To w krótkiej rozmowie zostałem poinformowany, że muszę mieszkać w Zakopcu, albo być członkiem któregoś z klubów... Jeśli nie to nie mogę w tym uczestniczyć...

wasyl · rozmowny

co to znaczy "być członkiem któregoś z klubów"? tzn., że jak jestem w KW W-wa to mógłbym wziąć udział? Sefer, temu gościowi z TOPRu chodziło o jakikolwiek klub zrzeszony w PZA?

kebuz86 · domownik

Ja bylem w o tyle komfortowej sytuacji ze jestem z okolic zkp i jestem czlonkiem klubu st... Ale z tego co wiem kuba jest z rabki, nie jest czlonkiem zadnego klubu, a jakos go przyjeli, pewnie mieli wąty, ale wydaje sie mi ze wystarczylo powiedziec gosciowi ze sie bardzo chce i odleglosc nie robi roznicy, czy tez nie ma klopotu z dojazdem i mysle ze winni sie zgodzic. Chodzi tu o to ze dla nic jest to b.wygodna sytuacja kiedy zglosi sie przykladowo 30 osob i wlasnie te 30 osob przyjdzie, po to tylko zeby nikt nikomu nie zajmowal miejsca na liscie a pozniej sie nie pokazal, a oni bali sie ze ktos np. z krk sie zadeklaruje-oni zalatwia piepsy a on pozniej nie dotrze... tym bardziej freerajdowcow mamy w calej Polsce a nie tylko w zkp.
Wogole jak chodzi o szczegoly to ciezko sie bylo z tym gosciem dogadac, tak jakos opornie to szlo, ale odrobina dobrej woli i troche wiecej checi i mysle ze by sie udalo:)
pozdr

madqba · rozmowny

kebuz86 · domownik

A nie mówiłem .. Smile

pozdr

Joana · domownik

Na to samo szkolenie mozna pojechac zapisujac sie na nie w krakowskim KW, co roku w okolicach marca sa organizowane takie szkolenia na ktore moze zapisac sie kazdy nie bedac czlonkiem klubu.

pozdrawiam Joan

Sefer · domownik

Tutaj akurat w przypadku KW Kraków trochę zaporowa była dla mnie cena 230zł... Co do dogadania się z tym gościem to z nim nie było w ogóle rozmowy, nie jesteś z Zkp to ... nie i koniec. Wiecie ja potrafię być uparty, ale człowiek ten był stanowczo na "nie".

Joana · domownik