| MaioL |
| domownik |
|
| |
| Dołączył: 02 Paź 2008 |
| Posty: 391 |
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 21 razy
|
| Skąd: Węgierska Górka k. Żywca |
|
|
 |
|
 |
|
Otóż, ten stary niebieski szlak w dolnej części pokrywa sie z aktualnym. Zdecydowanie łatwiej na niego trafić podchodząc z dołu. Od góry , jezeli nie będzie sladów, (a jeżeli ja ich nie zostawię to nie będzie ich prawie na pewno  ) to trafienie w niego bez znakomitej znajomosci terenu jest bardzo trudne. Bez wchodzenia w szczegóły sprawa ma sie tak :
Ponad Słowianką, na pierwszej naturalnej polanie aktualny szlak odchodzi w prawo, w długi trawers ( miejsce oznaczone wyrażna strzałką w prawo). W tym miejscu należy kierować się w lewy, kraniec polany, prosto w górę, ( chyba jeszcze można odszukać stare znaki). Natrafiamy na druga polanę, potem na trzecią , kierujemy się cały czas w górę tak jak prowadzą owe polany. W końcu dochodzimy do charakterystycznego miejsca, tzw. "żlebiku" czyli takiej naturalnej przecinki, wiodacej zagłębieniem terenu . Podchodzimy nim zakosami, dalej wchodzimy w las, teren w tym miejscu ulega wyrażnemu wypłaszczeniu. Kierujemy się prosto w górę. Po chwili nastromienie znowu znacznie wzrasta. Podchodząc zakosami znowu prosto w górę trafimy w sam szczyt Romanki. Ot i wszystko.
Tak na marginesie, las na szczycie Romanki to ścisły rezerwat biosfery, dlatego zmieniono przebieg szlaku.
Pozdrawiam serdecznie
Mariusz |
|
