Polski Klub SkiTurowy

Marcin · domownik

Sezon ogórkowy wciąż nie odpuszcza, narty przesmarowane i wyczyszczone stoją smutnie w kącie postanowiłem więc zainaugurować nowy wątek.

Z tego co donosi prasa od 1 stycznia 2008 Polska wejdzie do układu z Schengen co oznacza brak formalnie strzeżonej granicy pomiędzy Państwami należącymi do układu z Schengen.

Ciekawi mnie jak te zmiany wpłyną na naszą zimową sytucję i czy na przykład będą możliwe legalne wycieczki np. z Chochołowskiej do Ziarskiej? Jeżeli na te możliowści nałożyć informację pokazane w jednym z wątków o nowym pariadku w TANAPie to naprawdę pojawiłoyby się nowe warianty bez strachu o mandaty czy inne kary za przekroczenie zielonej granicy,

Pozdrawiam,

Marcin Eckert

Marcin · domownik

W związku z tym że nikt nie odpowiedział na mojego posta postanowiłem sam pogrzebać i znaleźć odpowiedź na nurtujące mnie pytanie.

W chwili obecnej co do zasady granice państwowe możemy przekraczać na przejściach granicznych. W kontekście turystyki tatrzańskiej na mocy umowy PL-SK mamy jedno przejście turystyczne tzn. Rysy otwarte w miesiącach letnich.

Jeżeli 1 stycznia 2008 Polska i Słowacja wejdą do tzw. strefy Schengen to zacznie u nas obowiązywać w całej rozciągłośći Kodeks Graniczny Schengen (Rozporządzenie Nr. 562/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z 15 marca 2006).

Zgodnie z tym rozporządzeniem granice lądowe państw członkowskich strefy Schengen nazywane są granicami wewnętrznymi. Poniżej cytuje najważniejsze przepisy powyższego rozporządzenia :

TYTUŁ III
GRANICE WEWNĘTRZNE
ROZDZIAŁ I
Zniesienie kontroli granicznej na granicach wewnętrznych
Artykuł 20
Przekraczanie granic wewnętrznych

Granice wewnętrzne mogą być przekraczane w każdym miejscu bez dokonywania odprawy granicznej osób niezależnie od ich obywatelstwa.
Artykuł 21
Odprawa na terytorium
Zniesienie kontroli granicznej na granicach wewnętrznych nie wpływa na:
a) wykonywanie uprawnień policyjnych przez właściwe organy Państw Członkowskich na mocy prawa krajowego, o ile wykonywanie tych uprawnień nie ma skutku równoważnego z odprawą graniczną; ma to zastosowanie również do obszarów przygranicznych.

W rozumieniu zdania pierwszego wykonywanie uprawnień policyjnych nie może być w szczególności uznawane za równoważne dokonywaniu odprawy granicznej, jeżeli środki policyjne:
i) nie mają na celu kontroli granicznej;
ii) są oparte na informacjach i doświadczeniu policyjnym o charakterze ogólnym, dotyczących potencjalnych zagrożeń dla bezpieczeństwa publicznego i mają na celu w szczególności walkę z przestępczością transgraniczną;
iii) są opracowywane i stosowane w sposób zdecydowanie odróżniający je od rutynowej odprawy osób na granicach zewnętrznych;
iv) są przeprowadzane na podstawie kontroli wyrywkowej;
b) kontrolę bezpieczeństwa osób przeprowadzaną w portach i na lotniskach przez właściwe organy na mocy prawa każdego Państwa Członkowskiego przez funkcjonariuszy portu lub lotniska lub przewoźników, pod warunkiem że kontrola tego typu przeprowadzana jest również w stosunku do osób podróżujących po terytorium danego Państwa Członkowskiego;
c) możliwość ustanowienia przez Państwo Członkowskie przepisów o obowiązku posiadania lub posiadania przy sobie papierów i dokumentów;
d) obowiązek zgłaszania przez obywateli państw trzecich swojej obecności na terytorium któregokolwiek Państwa Członkowskiego zgodnie z postanowieniami art. 22 Konwencji z Schengen.

W mojej ocenie powyższe oznacza że jeżeli i PL i SK wejdą do Schengen 1 stycznia 2008 to będzie można przekroczyć granice Pl- SK w dowolnym miejscu i będzie to w pełni legalne.

Na podstawie art. 21 mogą pojawiać się kontrolę policyjne opisane w tym artykule.

Na koniec należy się zastanowić jak powyższe będzie się miało do regulacji TPN i TANAP ale to już inna historia i inne ryzyko.

Pozdrawiam serdecznie,

Marcin Eckert

kimawug · administrator

To przekraczajmy te granice tak czesto jako możliwe. I wszystkie inne możliwe granice.

pokor · administrator

ja to robię od dawna Twisted Evil

kebuz86 · domownik

Granice jak najberdziej, ale jak chcemy pojezdzic na legalu to dobrze było by mieć jaką kolwiek legitkę tudziez karte stwierdzającą naszą przynależność do jakiegokolwiek klubu związanego z działalnością górską...

Hehe, ja już mam na wszelki wypadek:]
szereg speleo
pozdr!!!

Lion · domownik

w poslednych Tatrach polsko-słowackich jest coś na ten temat, ale mało i trochę naokoło...

generalnie chodzi o to że jeżeli Słowacy otworzą zimą góry to nie będą mogli w żaden sposób zabronić przekraczania granicy na Grzesiu, Wołowcu, Jarząbczym czy Kasprowym...w pozostałychg miejscach, które szlakiem dostępne sa tylko z jednej strony narazamy się i tak tylko na parkowe restrykcje, bo panowie w zielono-czarnych strojach i tak pojadą na wschodnią granicę Smile

nie jest to żadna rewelacja, tak jak pisał pokor , można to na lewo robić już teraz ( przynajmniej nie zastrzelą, a kiedyś strzelali Wink

) ...tylko że jak dla mnie w takim chodzeniu na lewo większym problemem sa nie parkowe restrykcje, a ewentualne problemy z ubezpieczeniem - ale to juz inna sprawa...

czyli idealnie by było gdyby sąsiedzi otworzyli zima szlaki...

Sefer · domownik

Z tego co ja się dowiedziałem- samo przekraczanie granicy odbywa się tak jak w traktacie granicznym. Jedynym ograniczeniem jest istnienie szlaku. Dlatego np. Słowacy myślą o likwidacji szlaku żółtego na Kasprowy(w tym przypadku jakoś się im nie dziwię).
Do skiturów- w regulaminie TANAP jest pojęcie tzw. Skialpinistickiej Tury dozwolonej za telefonicznym zgłoszeniem do dyrekcji TANAP i posiadaniem legitki(w naszym przypadku) jakiegoś KW.

przemski · domownik

postanowiłem sprawdzić sprawę u źródła i wysłałem do Straży Granicznej pytanie:

chciałbym dowiedzieć się u źródła czy po 1 stycznia 2008 tzn. po naszym wejściu do strefy Schengen będzie możliwe przekraczanie w Tatrach granicy państwowej w dowolnym miejscu tzn. czy np. turysta, który pójdzie na wycieczkę narciarską z Zakopanego na Czerwone Wierchy będzie mógł na nartach zjechać (zakładając przestrzeganie przepisów Parku Narodowego tzn. poruszając się po wyznaczonych szlakach) na stronę słowacką, przenocować w słowackim schronisku, a następnie wrócić tą sama lub inną drogą na teren Polski?

i otrzymałem następującą odpowiedź:

w nawiązaniu do Pana maila uprzejmie informuje, że zgodnie z przepisami dotyczącymi ochrony granicy państwowej, granice wewnętrzne mogą być prekraczane w każdym miejscu bez dokonywania odprawy granicznej osób.
Pozdrawiam
chor. SG Justyna Szubstarska
Rzecznik Prasowy
Komendanta Głównego Straży Granicznej

jak to się mawia w pewnych kręgach: yes, yes, yes

przemek

Marcin · domownik

Przemek,

Proszę Cię bądź tak miły i wyślij maila z zapytaniem w sprawie przygotowań do SS Schengen do TPN/ TANAP jestem prawie pewien że chociaż prawo jest po naszej stronie coś wymyślą żeby uprzykrzyć nam życie.

Pozdrawiam,

Marcin Eckert

KubaR · domownik

Marcin · domownik

Z informacji w dzisiejszym dziennik.pl wynika że do Schengen wejdziemy w nocy z 21 na 22 grudnia 2007 Laughing

Pozdrawiam,

Marcin

lesny_83 · domownik

a ja mam raczej zle wiesci:/
dzisiejsza wyborcza podaje:
"Po wejściu w życie układu z Schengen ciągle nie będzie można swobodnie przekraczać granicy w Tatrach. Słowacki Tatrzański Park Narodowy nie zgadza się na to w trosce o ochronę przyrody. W grudniu Słowacy zamierzają przeprowadzić akcję informacyjną w Zakopanem.
Już 21 grudnia Polska i Słowacja mają wejść do strefy Schengen. Tego dnia zostanie zniesiona kontrola na granicach lądowych pomiędzy obydwoma krajami, a drogi prowadzące przez granicę - piesze, rowerowe i samochodowe - będzie można pokonywać swobodnie. Wyjątkiem będą Tatry.

- Ustalenia układu z Schengen nie dotyczą przepisów związanych z ochroną przyrody - tłumaczy Marian Sturcel, wicedyrektor słowackiego Tatrzańskiego Parku Narodowego (TANAP-u). - Dlatego 21 grudnia nie otworzymy ani jednego przejścia granicznego w Tatrach. Ze względu na ochronę przyrody w słowackich Tatrach zamykamy czasowo wszystkie wysokogórskie szlaki, w tym te dochodzące do polskiej granicy, w okresie od 1 listopada do 15 czerwca. Nie zamierzamy zmieniać tych przepisów w związku z wejściem Polski i Słowacji do strefy Schengen. W grudniu chcemy przyjechać do Polski, do Zakopanego, i przeprowadzić razem z polskim Tatrzańskim Parkiem Narodowym akcję informacyjną na ten temat - dodaje wicedyrektor Sturcel.

Słowacy nie kwapią się też, by po 15 czerwca 2008 r. całkowicie otworzyć granicę w Tatrach. Do tej pory istnieje tylko jedno wysokogórskie przejście graniczne - na Rysach, choć polskie i słowackie szlaki spotykają się w kilku innych miejscach, m. in. na Tomanowej Przełęczy, Wołowcu czy Kasprowym Wierchu.

- Rozmawiamy ze Słowakami na temat możliwości przechodzenia przez granicę w nowych miejscach - mówi Paweł Skawiński, dyrektor polskiego Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN-u). - Nasi południowi sąsiedzi szczególnie obawiają się otwarcia granicy na Kasprowym Wierchu, gdzie od polskiej strony prowadzi kolejka linowa, a od słowackiej znajduje się bardzo spokojna Dolina Cicha - dodaje dyrektor Skawiński.

Przed rokiem rząd Słowacji zwrócił się nawet do polskiego Ministerstwa Środowiska z oficjalnym pytaniem o inwestycję na Kasprowym Wierchu, zaniepokojony budową nowej kolejki, która ma być otwarta jeszcze przed najbliższym Bożym Narodzeniem. Cenna przyrodniczo Dolina Cicha jest jedną z największych w całych Tatrach, ma blisko 17 km długości. Jej nazwa nie jest przypadkowa - swoją ostoję ma tu dzika zwierzyna, m.in. niedźwiedzie. Właśnie z powodu tej doliny Słowacy od lat nie zgadzali się na otwarcie turystycznego przejścia granicznego na Kasprowym Wierchu. Obawiają się, że tłum Polaków docierających kolejką na graniczny szczyt mógłby zadeptać Dolinę Cichą.

Polski TPN i słowacki TANAP prowadzą rozmowy na ten temat.

- Moim zdaniem Dolina Cicha nie będzie zagrożona, bo droga do niej ze szczytu Kasprowego Wierchu nie jest taka łatwa - uważa dyrektor Skawiński z TPN-u.

- W sprawie przejścia na Kasprowym Wierchu nic nie jest jeszcze przesądzone, analizujemy różne rozwiązania - ucina spekulacje wicedyrektor Sturcel z TANAP-u.

Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków"

przemski · domownik

Marcin · domownik

Schengen oznacza że nie ma pojęcia granicy pomiędzy Państwami należącymi do Schengen a tzw granicę można przekraczać w dowolnie wybranym punkcie. Tak więc od 21 grudnia przekraczając granicę PL-SK nie będziemy narażeni na konsekwencje prawne które dotąd nam groziły. Oczywiście pozostają przepisy parkowe i potencjalne pokuty tak jak za zejście ze szlaku. Czy ktoś zna może oficjalny cennik obowiązujący w tym zakresie na SK?

Nie od dziś wiadomo że TANAP nie jest zainteresowany rozwojem turystyki tylko wyrąbem drewna tak więc ich obawy wcale mnie nie dziwią.

Pozdrawiam,

Marcin

marwlod · rozkręcam się

Czytajcie: [link widoczny dla zalogowanych]

przemski · domownik

" Słowacki Tatrzański Park Narodowy nie zgadza się na otwarcie granicy po wejściu w życie układu z Schengen" - wydaje mi się że równie dobrze może się nie zgadzać na to żeby słońce wschodziło, TANAP może nie zgadzać się na poruszanie się po swoim terenie, może zamykać szlaki lub poszczególne rejony Tatr, ale może jedynie zabraniać deptania przyrody a nie przekraczania granicy jako takiej - podobnie jak TPN może zabraniać słowakom wejścia na teren Pysznej ale nie może im zabronić przekroczenia granicy

"Dlatego 21 grudnia nie otworzymy ani jednego przejścia granicznego w Tatrach" - to jakaś totalna bzdura bo od momentu wejścia do Schengen żadne przejście nie będzie potrzebne, oto oficjalny komunikatr w tej sprawie straży granicznej: "informuje, że zgodnie z przepisami dotyczącymi ochrony granicy państwowej, granice wewnętrzne mogą być przekraczane w każdym miejscu bez dokonywania odprawy granicznej osób. chor. SG Justyna Szubstarska Rzecznik Prasowy Komendanta Głównego Straży Granicznej

czym innym są przepisy Parkowe a czym innym ochrona granic państwa, jednym słowem osoba która jednak zjedzie do Cichej złamie prawo parkowe dotyczące ochrony przyrody, zasad poruszania się w Parku etc nie złamie natomiast przepisów dotyczących granicy państwowej - a to zasadnicza zmiana.

marwlod · rozkręcam się

Dokładnie tak jak mówisz. Również wydało mi się to absurdalnym stwierdzeniem TANAPu, że nie zgadzają się na otwarcie granicy. Próbują robić groźne miny. Już szczególnie idiotyczne było stwierdzenie, że nie otworzą żadnego przejścia granicznego - zapewne chodzi im o połączenie miedzy szlakami w PL i SK ale się chłopaki nadymają twierdząc, że mogą więcej niż w rzeczywistości...

przemski · domownik

ja bym raczej podejrzewał dziennikarską niesolidność - bez względu na grożne miny TANAP-u to dziennikarz odpowiada za bzdurne stwierdzenia o uruchomieniu przejść granicznych

co nie zmienia faktu że zamknięcie TANAPu jest sporym utrudnieniem zwłaszcza że za tą decyzją pójdą pewnie jakieś wzmożone patrole etc. Z jednej strony staram się rozumieć że Słowacy chcą bronić tatry przed zalewem ludzi z Kasprowego ale tak naprawdę to ile osób zjedzie do Cichej na nartach??? i czy na pewno TANAP zamyka park przed tymi, przed którymi powinien? - bo myślę że tych paru skiturowców nie spowoduje katastrofy ekologicznej w słowackich tatrach

marwlod · rozkręcam się

Zobaczymy co będą mówić w trakcie akcji informacyjnej w Zakopanem - okaże się czy to wina dziennikarza, czy rzeczywiście takie myślenie TANAP.

KrzyczaK · domownik

Wg mnie nie ma co się przejmować. Jak będą zakazy, to "zwykli śmiertelnicy" przechodzić nie będą a my przecież możemy sobie swobodnie przechodzić bo chyba kontroli nie będzie.. Zresztą czy nikt z was do tej pory nigdy nie przechodził??? Wink

ziemir · domownik

pamietajmy ze unia unią uklad ukladem ale istnieja przepisy PARKOWE
skoro slowacy zamykaja tatry w zimie - czyli juz zamkneli- powyzej schronisk czynnych ( chata pod rysami juz raczej zamknieta)
poruszanie sie tylko mozliwe jest jesli przynalezysz do klubu wysokogorskiego i masz wazna legitke ( sprawdzano mnie wielokrotnie w lecie i zimie) i oczywiscie w REJONACH UPRAWNIONYCH do uprawiania ALPINIZMU i skialpinizmu procz tego tanap nie chce sie zgodzic na to i zaznaczam ze to jest PARK narodowy a nie np granica w jakims masywie beskidow gdzie nie ma parku wiec mysle ze slowaccy parkowcy bedą scigac nas i pamietajmy ze Slowacy nie lubia jak ktos im sie szarogesi w ich ojczyznie tak samo jak my nie lubimy jak wpadają turysci z innych krajow i robią co chcą u nas w barze czy w gorach procz tego oni sa bardzo przepisowi pamietajmy ze tanap to nie jest parkiem takim jak u nas jest podzielony na park ochrone scisłą i Statne Lasy Tanapu- organizacje typowo nastawioną na dzialalnosc gospodarcza jak nasze Lasy Panstwowe to jest jest jedna organizacja ( SL TAPAP-u i TANAP)
naleza chyba pod dwa rozne ministerstwa
wiec jesli juz kogos zlapią to proponuje grzecznie jak z naszą drogowką inaczej Wam dowalą max mandat ( przypominam historie jaskini Cień Ksieżyca gdzie policja z straznikami Tanapu sprowadzila speleologow slowackich z Bratyslawy w kajdankach za nielegalne prowadzenie exploracji w masywie Horwackiego Wierchu w Tatrach Wysokich- jakby to byli obcokrajowcy byla by wieksza afera)
proponuje rozważnie dzialac i zaczekac co oni postanowią z tymi nowymi faktami unijnymi- szkoda sie narazac na mandaty i areszt
pozdro z podhala

Fenekg · rozmowny

manfred · rozmowny

Peace Maker · rozmowny

Sorry za odkopywanie, ale nie radzę przekraczania granicy, bez ważnych legitymacji i to w niedozwolonym rejonie.
Ostatnio o mało nie skończyło się to konfiskacją sprzętu.

Maciej · domownik

gdzie, co i jak, napisz, zebysmy jakis obraz mieli. Kto Cie przyfilowal i za co niby miala byc konfiskata Question

Peace Maker · rozmowny

Zaraz znajdę to podrzucę.

EDIT:

[link widoczny dla zalogowanych] to link do tematu na forum snb, piszą tam ogólnie jak jest, wychodzi na to, że w Słowację lepiej się nie zapuszczać.

Krzych11 · rozmowny

ZIEMIR bardzo dobrze pisze! Zgadzam się w każdym zdaniu! Grania granicą a park narodowy to inna sprawa i nie ma co tego razem łączyć. Ostatnio miałem spotkanie z słowackimi parkowcami. Jakiekolwiek wspomnienie o Schengen doprowadzało ich do szału. (Jeden już rozpiął kaburę!) Na szczęście skończyło się na zarekwirowaniu sprzętu i odebraniu go dopiero po wpłaceniu pokutu po 1000 koron każdy.

Expert · rozmowny

dziabka · rozkręcam się

Ale sprawa dotyczy nie tylko TPNu - na terenie każdego parku Narodowego wolno poruszać się tylko znakowanymi szlakami, także poprzez granicę - znaczy - jeżeli na linii granicy szlaki się stykają, można przekraczać tę linię na szlakach, ale bez - nie - to regulują przepisy PNów. Na terenie Wysokich Tatr jest tylko jedno miejsce, gdzie szlaki się schodzą - to Rysy. Na terenie Zachodnich jest ich więcej i tam można przekraczać.
Podobnie na Babiej Górze - tam, gdzie szlaki się łączą - można (szczyt Babiej i szczyt Małej Babiej), gdzie nie - nie. I na terenie innych Parków Narodowych tyż.
Nie wiem tylko, czy jest to uregulowane także w odniesieniu do turystyki narciarskiej - bo tak ma być w przypadku pieszej. Czas zweryfikuje.

Pozdraw
madzia

kp · moderator