Polski Klub SkiTurowy

ina · domownik

Druga ma złamaną rękę.

Jeżeli kogoś to interesuje, to w piątek nastąpi pożegnanie Krzyśka, a w sobotę pogrzeb. Wszystko odbędzie się w Warszawie. Szczegółów jeszcze nie ma.

ina · domownik

Pożegnanie jest jednak jutro, pogrzeb o 13 w sobotę, jeszcze nie wiadomo na którym cmentarzu.

Maciej · domownik

uysy · domownik

JurekP · domownik

Galazka kosodrzewiny dla Zmarlych i wyrazy wspolczucia dla ich bliskich.
A przy okazji - wiekszosc tytulow w necie mowila o "smierci dwojga skialpinistow", podczas gdy z opisow wypadku pod tymi tytulami wynikalo, ze narciarz spadajac wpadl na podchodzaca turystke piesza. Ktos wie czy ona podchodzila z nartami?

ina · domownik

Nie. Pieszo.

gorolaz37 · domownik

Galazka kosodrzewiny Sad

gorolaz37 · domownik

co do warunków to mogłoby sie wydawać ze te temp zrobią ze sniegu papke, zwłaszcze ze całe kwiecien dosypywało i było ogólnie zimno a tu nagle takie upały.
Pewnie tak było przez pare pierwszych dni po tym gwałtownym ociepleniu (w nocy temp ok 5 do 10st)
ale snieg sam w sobie był jeszcze zimny wilgotny (tj dobrze przewodzi ciepło, zimno) i w bezchmurne noce odparowując (ktoś znający sie na fizyce to by lepiej wyjasnił ale parowanie mocno obniża temp) tężał.
Dzień siadał w nocy tężał no i wysoko rano w cieniu mamy betony.
ja tak to widze hej

"poke :)" · domownik

Wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół tragicznie zabranych w Górach

ina · domownik

Krzysiek miał na plecaku naszywkę tego forum. Większość podejść i zjazdów w tym sezonie zróbiłam właśnie w Jego towarzystwie. Nie ogarniam tego...

szwed · domownik

frankes · rozmowny

Witajcie,

Zjeżdżałem rysą 2 dni po wypadku. Modliłem się za nich i cały czas odczuwałem cień tragedii.
Co do warunków - nie wiem jakie były feralnego dnia. Kiedy ja zjeżdżalem było jednak dziwnie miękko. Zjazd zacząłem późnym przedpołudniem, kiedy rysa była zacieniona, a i tak powierzchnia na ok. 3 cm już odpuściła. Pewnie to wynik wysokiej temperatury panującej od kilku dni.
Michał

kampress · domownik

Byłem w tym samym czasie na Niżnich, stwierdziwszy uprzednio że rysa o tej porze za twarda, podchodziliśmy kilkoma zespołami, siedząc na wierzchołku wiedziałem że coś niepokojącego się wydarzyło..., lecz nie byłem świadom ogromu tragedii... - świeć Panie nad ich duszami ! .

k.

kastor · domownik

Wyrazy głębokiego współczucia dla najbliższych.

K.

W.G. · domownik

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Tak ciągle zastanawiam się skąd takie - sorry za określenie - płacze nad tym narciarzem? Nie chcę go osądzać, nie chcę decydować czy to była brawura, głupota, błąd czy pech. Ale w jakiś sposób wybrał swój los, podejmując ryzyko jakie podjąć chciał. Ryzyko jakie wielu z nas podejmuje i jakie (moralnie) mamy prawo podjąć. Natomiast wskutek jego działań (chociaż oczywiście trudno mówić o winie) zginęła osoba, która jak się wydaje nie przyczyniła się w żaden sposób do tego wypadku. A ja tu ciągle czytam serdeczne o nim wspomnienia. Myślę że milczenie byłoby bardziej na miejscu - zabrał ze sobą życie przypadkowej osoby...
Czytając posty w tym wątku mam przykre wrażenie że jej śmierć mniej Was obchodzi. Bo nie była skiturowcem?
Przepraszam - pewnie mnie teraz zniszczycie, ale od paru dni czekałem na jakieś wyważenie proporcji, a tu tylko żal że kolega zginął... Sad

I nie chcę tworzyć tu jakiejś polemiki, nie chcę dyskutować - ot takie mam zdanie. Nie chciałbym abyśmy się na ten temat spierali - wolałbym odrobinę refleksji...

SPUTNIK · domownik

AvantaR · domownik

W.G. · domownik

Pogrzeb Marty Lebiedzik odbędzie się 7 maja 2012 r. (poniedziałek) o godz. 12.30 na Cmentarzu Skrzydlewskiej przy ulicy Zakładowej w Łodzi.

[link widoczny dla zalogowanych]

wkg · domownik

Smutne: (
Trudno cokolwiek napisac ....
Bardzo pozytywny czlowiek.

Gargamel · rozmowny

Żegnaj Oz ...

przemo_k · domownik

kampress · domownik

przemo_k · domownik

band · nowy na forum

zostali na zawsze w ukochanych Tatrach [*] [*]

arafat · rozkręcam się

za kronika topr:
O godz. 14.07. turystka przebywająca na Karbie powiadomiła TOPR, że przed chwilą ze szlaku na Kościelec powyżej Karbu spadła pod Zach. ścianę jakaś turystka. Wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu ratownicy desantowali się w pobliżu miejsca wypadku. Okazało się, że 28-letnia turystka schodząc z Kościelca poślizgnęła się na zalodzonym odcinku szlaku i spadła około 30 m w rejonie tzw. „Skośnej Załupy” doznając złamania miednicy , urazu głowy, otarć i potłuczeń. Ratownicy po udzieleniu I pomocy włożyli ranną na deskę ortopedyczną i następnie do noszy. Ranna windą została wciągnięta na pokład śmigłowca i przetransportowana do szpitala

to wypadek z tego samego dnia i prawdopodobnie o ta kobiete w ciezkim stanie chodzi, a nie o ta "szczesciare" z rys

dimitritto · nowy na forum

Witam Wszystkich.
Byłem tego dnia wchodząc na Rysy 30 kwietnia, na wierzchołku około 10:20.
Chciałbym opowiedzieć jak to było, pokazać nawet zdjęcia z wejścia Oficera, jednak widzę, że to nie takie proste. Muszę zamieścić 3 posty aby wstawić zdjęcia. OK.

Wraz z grupą przyjaciół osiągaliśmy właśnie wierzchołek, kiedy usłyszeliśmy i zobaczyliśmy helikopter, a następnie to wszystko...