Polski Klub SkiTurowy

maciejka · domownik

Witam,

Szukam partnerów na narty na północy Norwegii, na półwysep Lyngen.

Półwysep jest tu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Trochę zdjęć:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Najepsze warunki koniec kwietnia, początek maja, dużo śniegu, jest już jasno przez całą dobę, czołówki niepotrzebne!

Dojazd samochodem przez Finlandie. Na miejscu noclegi w namiocie.

Nie oszacowałem jeszcze dokładnie kosztów. Z grubsza, promy Talin-Helskinki są, zdaje się, po 25E za osobę/samochód. Do tego dochodzą koszty benzyny, 2500km w jedną stronę. W Finlandii benzyna jest, zdaje się trochę droższa niż w Polsce. Dla mojego samochodu wychodzi około 1000zł. Jedzenie z ojczyzny jak zawsze.

Wyprawa, z uwagi na długość dojazdu raczej na 10-14 dni.

Maciej Kamiński

P.S.:
Moja "forumowa wizytówka": http://www.skitury.fora.pl/viewtopic.php?t=455

maciejka · domownik

Jednak plan się zmienił. Jedziemy z Oslo samochodem. Do Oslo samolotem. Jest jeszcze jedno miejsce w samochodzie. 1-13 maja.

przemski · domownik

nie dołączę choć b. b. b. chętnie przecztam relację stamtąd

uniesienia estetyczne mile widziane ale chętnie poczytam tez o konkretach - transport, trasy, trudności, ceny i wszystko co pomogłoby może w przyszłym roku ruszyć waszym sladem

wiele słyszałem o norwegii pod kątem skiturowym więc jakbyście dali wyczerpująca relację zdjęciowo-tekstową to byłoby super!!!

przemski

Krzysztof.Rogoz · rozkręcam się

Swietny pomysl!
Dostane urlop tylko do 6.V., wiec raczej pojade blizej (Alpy), ale taka wyprawa to jest cos!
Trzymam kciuki i wystawcie na forum jakies zdjecia.
A jakby Wam cos nie wypalilo to dajcie znac, chcialbym uderzyc w tym okresie na Gran Paradiso i MtBlanc.

jurek · domownik

No fajnie, fajnie!
Chociaz zdarzylo mi sie ogladac te gory tylko od strony wody to wystarczylo zeby zrobily wrazenie...
Nawet jesli pogoda jest dosc chropowata...
Dolaczam sie do prosb o zdjecia!
Pzdr,
Jurek

maciejka · domownik

Hello, wyjazd się szczęśliwie odbył. Rejon spełnił z zapasem nasze oczekiwania. Lepiej jechać tam w kwietniu, w maju w dolnych partiach było trochę "za wiosennie". Dla zaostrzenia narciarskich apetytów załączam kilka fotek: