Polski Klub SkiTurowy

mf · rozkręcam się

hej,
czy ktoś mógłby podać jakieś możliwości wycieczek i zjazdów z bazą w szpindlerowym młynie? albo gdzie szukać takich propozycji? nigdy w karkonoszach jeszcze nie byłem.
z góry dziękuję, m.

Jano · domownik

Masz tu świeży opis. Wprawdzie w drugą stronę, ale sobie przestawisz.

[link widoczny dla zalogowanych]

Do tego śmiało możesz się zapuścić w Białą Łabę(Bile labe), którą wyjdziesz na Równię pod Śnieżką, gdzie możesz wykorzystać fragmenty tego opisu.

[link widoczny dla zalogowanych]

Przy aktualnych warunkach zjazdowo to raczej trzeba się trzymać rejonu wyciągów. Do góry pewnie będzie więcej możliwości.

PZDR

Jano

grabado · domownik

Jano, dobry opis, fajna trasa. Mam tylko wrazenie ze nad schronem po Labskim nie ma juz masztow po nieczynnym wyciagu. Chyba w koncu je usunieto.

Pozdr,
Kuba

Jano · domownik

Będę jutro to sprawdzę. Zjeżdżałem z Łabskiego przez kocioł jakiś miesiąc temu i nie zwróciłem uwagi. Fota jest prawie sprzed dwóch lat. Dzięki za uwagę.

PZDR

Jano

Zawi · domownik

masztów nie ma

Jano · domownik

Czyli trzeba się trzymać Mokrej Ścieżki. Tylko jak ją pod śniegiem znaleźć Wink

PZDR

Maciej · domownik

no to szkoda że nie ma tych masztów, we mgle się przydawały Mr. Green

Jano · domownik

Nic tylko kompas Ci pozostanie. Wink

.

PZDR

orzech · rozmowny

Dla niezbyt ,,ortodoksyjnych" skiturowców, lub wtedy gdy towarzyszy żona jest fajny wariant dla leniwych, (lub zmęczonych, albo śpieszących się). Otóż ze Szpindla codziennie, co godzina kursuje autobus na przełęcz Karkonoską (po czesku Spindlerową). Można podjechać autobusem do Spindlerowej Boudy, i stamtąd zjechać w dół 7 km. Spójrz na mapę, jest dużo ciekawych wariantów tej trasy.
ostatni autobus chyba odjeżdża o godz 16
Poza tym za 7 km zjazdu płacisz ok40 kC. Jakie to ekonomiczne.
Pozdrawiam
Orzech

nasdak · domownik

Jano napisał

mf · rozkręcam się

bardzo dziękuję za linki i propozycje.

Jano · domownik

Byłem, wróciłem. Tura jak z linka na początku tematu w 7 godzin mimo mgły Smile

. Opis poprawiony. Nie tylko w kwestii podpór. Embarassed

Patrząc od dołu pierwszy z lewej super wylany (ten nad miejscem gdzie dochodzi szeroka droga jezdna, miejsce nazywa się chyba Pudlava), drugi po lewej (chyba Karkonosz, kiedyś robiłem, ale nie jestem pewien) Lód bardzo szeroko wylany, ale w dolnej części głównego cieku wygląda na cienki. Oglądałem ze szlaku. Ciekawie wygląda Pudlavsky wodopad, na początku po prawej. Niezłe sopelki Generalnie mimo odwilży wygląda to na dobry sezon lodowy. Zapomniałem aparatu

PZDR

Jano