Polski Klub SkiTurowy

sg : : · domownik

Czytaliscie:
[link widoczny dla zalogowanych]

W sumie nas to nie dotyczny, ale i tak sezon ogorkowy
i nic sie nie dzieje na forum Smile

przemo_k · domownik

martin · domownik

Od ustalania zasad gry w piłkę nożną jest FIFA i UEFA, więc od zasad panujących na stokach narciarskich są przepisy FIS. Dlaczego więc kilku posłów próbuje być mądrzejszych od światowej organizacji narciarskiej?!

Zgadza się z tym, co powiedział Przemo. Co to według van Coghen'a jest brawura? Jeśli ktoś panuje nad nartami, to może jechać szybciej.

... i jeszcze jedna informacja dla Panów z ul. Wiejskiej:
NARCIARSTWO TO SPORT, a sport to wyzwania

Alkohol?
przy każdym wyciągu są budki, namioty, restauracje z piwem. Mądry po piwku już nie jeździ na 100%, a głupi i bez piwa pozostanie głupim.

przemo_k · domownik

Jest takie słowo jak ODPOWIEDZIALNOŚĆ CYWILNA. Do tego sąd i złatwia to w dużej mierze sprawę. Zrobiłeś komuś krzywdę, do tego piłeś, to płać. Mój ubezpieczyciel zapłaci za mnie pod warunkiem, że byłem trzeźwy. Wypiłem, zrobiłem krzywde, płacę z własnej kieszeni, albo idę siedzieć. Proste i skuteczne. PvdC jest niesty osobą,. która uważa, że ludzie nie myślą więc zamiast ich tego próbować nauczyć, trzeba ich od tego zwolnić produkująć idiotyczne tablice bądż przepisy.

Grabarz · domownik

Znowu Kogiel-mogiel Laughing

on i jego genialne pomysły... Niedługo będzie chciał wprowadzić ustawę, że każde wyjście na stok musi być zgłaszane w centrali JOPRu. Podobnie jak chciał zrobić z piknikami firmowymi i imprezami zorganizowanymi na jurze Laughing

bett · rozkręcam się

Co do alkoholu na stokach to jestem za tępieniem takich postaw.
Chcesz sobie robić szkodę - Twoja rzecz - ale jak już zagrażasz innym to już głupota i skrajna nieodpowiedzialność. Chcesz się napić piwa idź do baru. A coż to za satysfakcja dla mnie, gdy pijany narciarz wjeżdża we mnie a potem płaci mi wielkie ubezpieczenie a ja do końca życia siedzę na wózku inwalidzkim - pieniędzmi wszystkiego się nie załatwi.

lesny_83 · domownik

a ja powiem tak dwa razy sie ktos we mnie wjebal i nie byly to osoby pod wplywem wiec nie wiem co ma jedno do drugiego
bardziej sie boje debili niz nawalonych
pozdr

przemo_k · domownik

Maciej · domownik

no mnie też kiedyś trafil koles co byl na oko max 2. dzien na nartach a zapierdzielal perlnym gazem, no ale gwoli ścisłości za jego trzeźwość to bym nie ręczył

mix · domownik

Panowie na cogel mogela jedyne lekarstwo to poza trasą,

Grabarz · domownik

A co komu przeszkadza wypić piwo na stoku ?? Przecież po jednym piwie człowiek nie jest pijany, jak się dmuchnie to coś tam wychodzi no ale bez przesady. A co do pijanej patologii co to ledwo na nogach stoi to jak najbardziej należy tempić. A na Kogla-Mogla rady nie ma, miałem tą nieprzyjemność poznać go osobiści Confused