Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki -> Kaukaz, Elbruz, Uszba, Bezengi ...
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Kaukaz, Elbruz, Uszba, Bezengi ...
PostWysłany: Sob 11:47, 01 Kwi 2006
kimawug
administrator
 
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 2018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





Kto z was był na Kaukazie? Szczególnie narciarsko albo wspinaczkowo. Może ktoś atakował Uszbę? A może ktoś był w Bezengi?






Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kimawug dnia Sob 21:00, 01 Kwi 2006, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 18:57, 01 Kwi 2006
Gość
 





Byłem na Kaukazie w marcu 1991 na nartach ale zjazdowych. Jeżdziłem na Czegecie i na stokach Elbrusa. Nie miałem niestety wtedy sprzętu skiturowego więc jedynie wyniosłem narty na plecach do Prijuta 11 i stamtąd zjechałem. Z tego co słyszałem to Elbrus nie jest najlepszą górą na skitury. Zimą najczęściej stoki są oblodzone i nie da się ani podchodzić ani zjechać na nartach i trzeba używać raków. Dobre warunki bywają rzadko. Ładne zdjęcia ale z nartami na Uszbę to chyba lekka przesada. To poważna droga wspinaczkowa.
PostWysłany: Sob 20:51, 01 Kwi 2006
kimawug
administrator
 
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 2018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





Marco napisał:
Ładne zdjęcia ale z nartami na Uszbę to chyba lekka przesada. To poważna droga wspinaczkowa.


No nie zamierzam zjeżdzać z Uszby na nartach. PZdjęcia podałem jako ciekawostkę. Skoro są wytyczone trasy zjazdowe tzn ze ktoś jednak tam zjeżdzał. Edek Lichota pewnie by dał radęSmile Ja chyba mam cykora wejść tam wspinaczkowo. Shkhara jest też ciekawą górą rejonie bezengi

[link widoczny dla zalogowanych]



Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 23:18, 01 Kwi 2006
Maciej
domownik
 
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Wabrzezno (Kuj.-Pom.)





Ach piekna ta Ushba pod wzgledem wchodzenia i zjezdzania, szkoda tylko ze na zjazdy to jestem zdecydowanie za "cienki Bolek"; ale te foty daly mi kolejna porcje natchnienia do treningu; od poniedzialku ruszam ostro w teren- godnie zakonczyc sezon offpiste.

hmmmm... rozmarzylem sie o tym jakby to bylo miec adekwatne do zdjeciowych warunkow umiejetnosci narciarskie; duuuuzo pracy przede mna.

pozdr.
Milej Niedzieli


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 19:44, 02 Kwi 2006
Gość
 





Takie zjazdy to są ekstremy. W Alpach zjeżdżano wieloma ścianami po których wiodą drogi wspinaczkowe ale takie zabawy przeważnie nie trwają długo i żle się kończą. Był np.taki znany ekstremalista Heini Holtzer ale już go nie ma wśród żywych.
A co do Kaukazu to jest tam mnóstwo pięknych gór i ścian. Chętnie bym się tam wybrał powspinać ale jak dotąd nie było chętnych.
PostWysłany: Nie 21:34, 02 Kwi 2006
kimawug
administrator
 
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 2018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





Marco napisał:
A co do Kaukazu to jest tam mnóstwo pięknych gór i ścian. Chętnie bym się tam wybrał powspinać ale jak dotąd nie było chętnych.


Dziś bardzo mocno uświadomilem sobie, że już bardzo niewiele czasu do długiego weekendu majowego. Zbierzmy się w Tatrach w ten weekend (potem święta), zróbmy coś razem, pogadajmy przy winku i zaplanujmy maj. Jak wrócimy to pomyslimy bardziej konkretnie o kolejnej wyprawie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:47, 02 Kwi 2006
Spiochu
domownik
 
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Łódź





Ja bedę w tatrach w next weekend, dobrze by było żebtyśmy się nie mineli jak ostatnio Smile
Swoją drogą wspinaliście się może na takiej lodo-skałce powyżej zmarzłego stawu bo widziałem tam 2 wendki założone.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:49, 02 Kwi 2006
Spiochu
domownik
 
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Łódź





Aha i jeszcze odnośnie Ushby to moi znajomi robili ta drogę co na zdjęciu złapali kibel i mieli traumatyczne przeżycia. (Zgubiona lina, burza itp.)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:03, 02 Kwi 2006
kimawug
administrator
 
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 2018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





Spiochu napisał:
Ja bedę w tatrach w next weekend, dobrze by było żebtyśmy się nie mineli jak ostatnio Smile
Swoją drogą wspinaliście się może na takiej lodo-skałce powyżej zmarzłego stawu bo widziałem tam 2 wendki założone.


No szybko położyłeś się spać Spiochu:) a ja musiałem wrócić nazajutrz Sad To moglismy być my. Po pewnym wycofie z mikstu poszlismy tam pobawić się.

Teraz będę cały łikend i ufam, że będzie nas nieco więcej i dogadamy się co do maja. Ja teraz bardziej skłaniam się ku Monte Rosa (jak rozumiem jechałby z nami wtedy też Marco) ale jestem jeszcze otwarty na perswazje.

pozdro

Aha, sorki, jeżeli troche hałasowaliśmy ale spotkałem 3 znajomych i troche pogawedzilmsy na korytazu przy jakichs 50 procentach


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:05, 02 Kwi 2006
kimawug
administrator
 
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 2018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





Spiochu napisał:
Aha i jeszcze odnośnie Ushby to moi znajomi robili ta drogę co na zdjęciu złapali kibel i mieli traumatyczne przeżycia. (Zgubiona lina, burza itp.)


A czytałes te relacje?

[link widoczny dla zalogowanych]

Ich zdmuchnęła lawina z namiotem i bez butów i sprzętu zasuwali w dół. Co za przygody ...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 5:51, 03 Kwi 2006
Lena
rozmowny
 
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: AB





kim napisał:
Zbierzmy się w Tatrach w ten weekend (potem święta), zróbmy coś razem, pogadajmy przy winku i zaplanujmy maj. Jak wrócimy to pomyslimy bardziej konkretnie o kolejnej wyprawie.


A co ze mna ? Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 6:07, 03 Kwi 2006
kimawug
administrator
 
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 2018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





Lena napisał:
A co ze mna ? Crying or Very sad


Wskakuj do samolotu i idz z nami w Alpy. A co do Tatr to przyslij nam jakas fotke, postawimy ją w kręgu i chociaż symbolicznie będziesz z nami. Ja mogę wypić Twoje przydziałowe wino;) Jakie lubisz?


ps czy ty czytasz polskie znaki [ą ę ó ż itd]?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 6:50, 03 Kwi 2006
Maciej
domownik
 
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Wabrzezno (Kuj.-Pom.)





Cytat:

[link widoczny dla zalogowanych]


O qwa!!!!!!! Exclamation Exclamation Exclamation to na mojej uczelini byli przede mna "gorscy wariaci"
Wow, mister Leszek obronil si ejak ja tu zaczynalem studiowac.
chyba nawiaze z nim Kontakt
pozdr.
Maciej


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:38, 03 Kwi 2006
Lena
rozmowny
 
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: AB





kim napisał:
Lena napisał:
A co ze mna ? Crying or Very sad


Wskakuj do samolotu i idz z nami w Alpy.
ps czy ty czytasz polskie znaki [ą ę ó ż itd]?


Mam lepszy pomysl - przyjedzcie do Kanady na przyszla zime. Mete u mnie macie a wina tez nie zabraknie. Mam znajomych ktorzy organizuja wyjazdy do backcountry huts . Helicopter zawozi ich do hut a z tamtont jezdza na nartach. Mozemy o czyms takim pomyslec.

Czytam polskie znaki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:43, 03 Kwi 2006
kimawug
administrator
 
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 2018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





Lena,

Ja mysle ze oba te pomysly są super. Zaraz sprawdzam po ile są bilety do Kanady i o ile tansze niż do Peru:)

Napisz coś o tych górach kanadyjskich dla jeszcze większej zachęty.

BTW, czy daleko masz do Twin Peaks? To chyba pod granicą, co? Właśnie zdobyłem cały serial i oglądam z rozkoszą


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 19:42, 03 Kwi 2006
Gość
 





Lena
A czy nie ma tam przypadkiem niedżwiedzi, bo ja się ich panicznie boję!
PostWysłany: Śro 22:17, 05 Kwi 2006
Lena
rozmowny
 
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: AB





Marco napisał:
Lena
A czy nie ma tam przypadkiem niedżwiedzi, bo ja się ich panicznie boję!


Marco,

Jest ich sporo. Co roku w miejscowych szpitalach wyladowuje kilka osob pokiereszowanych przez niedzwiedzie. Dwa lata temu sluzba miejska musiala uspic i wywiezc czarnego niedzwiedzia poniewaz zaczal odwiedzac plac zabaw w parku i dzieci sie go baly. Ach, te dzisiejsze dzieci Smile)). I to sie dzieje w milionowym miescie. W zeszlym roku chodzac po gorach, spotkalam dwa brunatne i dwa czarne niedzwiedzie, nie mowie juz o tych ktore widzi sie z samochodu jadac przez gory.
Cale szczescie, ze w zimie one spia. W zimie ja Ciebie przed kazdym niedzwiedziem obronie - w lecie bedzie Twoja kolej bronienie towarzyszy wyprawy przed niedzwiedziami Smile))


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 23:25, 05 Kwi 2006
Lena
rozmowny
 
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: AB





kim napisał:
Lena,

Napisz coś o tych górach kanadyjskich dla jeszcze większej zachęty.
BTW, czy daleko masz do Twin Peaks? To chyba pod granicą, co? Właśnie zdobyłem cały serial i oglądam z rozkoszą


Masz racje, Twin Peaks sa a Stanach.

Ja naprawde nie wiem co napisac. To co jest najbardziej charakterystyczne dla tych gor nie da sie opisac to trzeba doswiadczyc. Na przyklad, budzisz sie rana w hut a tu temperatura w srodku jest -25 C bo ogien w nocy a piecu wygasl i grupa decyduje sie opoznic wyjscie z hut i czeka az sie ociepli; kiedy temperatura na zewnatrz podnosi sie do -31C zostaje dane haslo do 'wymarszu'. To nie jest zart - to jest opis mojego drugiego dnia na 5 dniowej ski touring ktory robilam w lutym ( Tonquin Valley ). Jest jest to czyms normalnym, ze w styczniu czy lutym potrafi byc ponizej -30C ( w wietrze jest -40 ) przez tydzien czy dwa.

Tylko pobliskie parki do ktorych jezdzi sie na weekedn maj obszar 30000 km kwadratowych, o ile sie nie myle nasze Polskie Tatry maja 185 km kwadratowych. Na ten caly rejon sa tylko 3 lawinowe komunicaty codziennie uaktualniane. Ale mozecie sobie wyobrazic jak one sa nie dokladne. Kazdy kto idzie w backcountry musi miec wiedze o zagrozeniu lawinowym i byc bardzo sprawnym w uzywaniu detektora lawinowego.
Co roku ludzie dostaja sie w lawiny, czesc jest ratowana przez towarzyszy czesc ginie.

Dzikosc tych gor tez jest nie do opisania - do to tego trzeba sie troche przyzwyczaic.

No ale teraz z innej beczki. Nie warto do przyjezdzac na downhill skiing. Duze leprze warunki sa w Europie.
Warto przyjezdzac na kilku dniowe trawersy ( alpine touring ) do jednego hut do drugiego przez lodowce, wysokie przelecz, etc.. Ludzie tez to robia z namiotem w zimie ale to juz inna szkola jazdy. Jezeli ktos nie zna rejonu to trzeba wynajmowac przewodnika.
Wielu Europejczykow przyjezdza do backcountry lodges. Sa oni wywozeni helikopterem do lodge bo nie ma tam innego dostepu jak tylko helikopterem; z lodge robia dzienne wycieczki z przewodnikiem.
Moi znajomi Szwajcarzy sa zachwyceni jezdzeniem na nartach tutaj bo podobna snieg jest lzejszy tutaj niz w Europie, co kolwiek to znaczy Smile

Jezeli ktos byl by zainteresowany przyjazden an narty do Kanady to ja bardzo cheteni pomoge w zalatwianiu tego.

Lena


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kaukaz, Elbruz, Uszba, Bezengi ...
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin