Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki -> Jak zregenerować klej na fokach?
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Jak zregenerować klej na fokach?
PostWysłany: Pon 17:18, 09 Paź 2006
Krzych11
rozmowny
 
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: kraków





Niestety moje dwie foczki ledwo zakończyły poprzedni sezon(dzielne pluszaki) i stwierdziłem, że konieć tego znęcania sie nad futrzakami i pora im troche ulżyc i wymienić klej.
Zastanawiam sie nad kompletnym zdjęciem starego i nałożenie nowego kleju z foli.
Mam więc prośbę do osób które juz to czyniły o pare funkcjonalnych patentów tak aby ściągane resztki starego kleju nie zostały całe na moim ubraniu a nowego nie przypalić żelazkiem.

Z góry dziekuje!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 18:22, 09 Paź 2006
pokor
administrator
 
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: Sudety





Wysłać do ludzi co to robią zawodowo 75zł klej + robota ja raz skusiłem się na samodzielną wymianę narobiłem się strasznie a efekt był marny


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 23:14, 09 Paź 2006
Krzych11
rozmowny
 
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: kraków





Moje foczki są juz stare i wysłuzone i nie opłaca mi sie ich nigdzie wysyłać. Chciałbym jednak spróbować swoich sił.

Może ma ktoś za sobą udane próby wymiany kleju?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 6:30, 10 Paź 2006
pokor
administrator
 
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: Sudety





z tego co wiem to do ściągania dobrze mieć szpachelkę i opalarkę jarobiłem zmywakiem i lipa jest ale pytaj dalej może ktoś zrobił z pozytywnym skutkiem


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 12:18, 10 Paź 2006
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





Najlepiej klej schodzi na ciepło.
Można kombinować za pomocą opalarki i szpachelki tylko trzeba uważać coby materiału nie przypalić.

Oryginalnie robi się to takim ustrojstwem:



Zacząłem coś takiego robić sobie w domu z lutownicy i szpachelki ale jak nadpiłowałem grot to kumpel zanabył do sklepu oryginalny narządź więc odpuściłem. Ale spokojnie coś takiego można sprokurować we własnym zakresie z grubszej szpachelki (kawałka blachy) i lutownicy 100 - 150 W.

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 16:09, 10 Paź 2006
lapa
Gość
 





ja widzialem w hiszpanskim pismie gorskim nastepujacy patent na sciagniecie kleju z fok:
kladziesz pieluche albo podobny material na foke i rozgrzanym zelaskiem prasujesz powierzchnie do momentu jak material wchlonie klej,czekasz az wyschnie i odrywasz pieluche razem z klejem a foka jest gotowa na nowy klej.
nie wiem nie probowalem,tak ze wypoboj krzysiek czy to dziala i daj cynk
PostWysłany: Wto 16:56, 10 Paź 2006
Krzych11
rozmowny
 
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: kraków





No dobra, to juz wiem mniej więcej jak zdjąć stary klej. Teraz jak założyć nowy?
Spotkałem sie z sytuacją, że podczas wprasowywania nowego kleju, folijka zaczeła sie topić i nic z tego nie wyszło. Jaką temperature powinno mieć żelazko?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 17:34, 10 Paź 2006
Maciej
domownik
 
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Wabrzezno (Kuj.-Pom.)





Nigdy nie regenerowalem kleju na fokach, ale moje doswiadczenie ze smarowania nart podpowiada mi, ze nalezy uzyc najnizszej dajacej efekt temperatury.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 17:52, 10 Paź 2006
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





Krzych11 napisał:
No dobra, to juz wiem mniej więcej jak zdjąć stary klej. Teraz jak założyć nowy?
Spotkałem sie z sytuacją


Co do zdejmowania to jeszcze można użyć zmywaczy (takich oryginalnych) lub trójnitrochlorotoluenu (chyba nie pomieszałem - kiedyś to się "TRI" nazywało) - wadą jest to, że wtedy wszystko jest w kleju: szmatki, stół, ściągający itp....

Co do nakładania: najprościej klej z rolki na folii. Żelazko należy nastawić na ca. 150stopni. jak jest takie ze skalą to nie ma problemów, jak z "punktami" to zwykle w instrukcji jest tabelka temperatur. Dla żelazek narciarskich (swix/toko) to z reguły jest jedna z górnych pozycji skali (bodajże 8 ). Gdzieś to miałem opisane, w jakimś pdf-ie, jak wytropię to zapodam. Jak się go wprasuje (klej powinien być bardzo miękki, prawie wypływać - coś jak dojrzały serek Brie) to nalezy fokę wystudzić, nie ruszając folii. Folię ściagamy dopiero tuż przed użyciem albo jak całkiem ostygnie.

Ja większość fok, swoich, baby i kolegów regenerowałem klejem z tubki. Wtedy potrzeba jeszcze szpachelki. W zależności od struktury materiału foki schodzą jedna lub dwie tubki (jak materiał jest taki, że wchłania klej). Klej nakładamy takim zygzakiem na fokę i rozciągamy szpachelką. Po równym pokryciu foki zostawiamy niesklejone i bez naklejonych folii na minimum 24 godziny - klej coby się foki trzymał musi wyschnąć. Jeżeli foki ze sobą skleimy lub przykleimy folię za wcześnie może się okazać, że nam klej z fok zlezie.

Na koniec taka jeszcze uwaga (choć pewnie o tym wiecie Smile ) - klej w sprayu nie służy do regeneracji tylko do poprawienia własności "klejowych" fok w terenie.

Pozdrówka,

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 20:51, 10 Paź 2006
Krzych11
rozmowny
 
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: kraków





O takie informacje mi chodziło!
Wielkie dzięki!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 21:17, 10 Paź 2006
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





Wiedziony ciekawością skąd mi się te 8 punktów na skali żelazka narciarskiego wzięło (uzywam zwykłego) poszukałem trochę. W tym roku niezłe tipsy i tricksy Smile są na stronach colltex'a:

[link widoczny dla zalogowanych]

Po prawej są pdf'y między innymi z opisem nakładania kleju. Pozdrówka.

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 6:50, 11 Paź 2006
pokor
administrator
 
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: Sudety





Ja już pozbierałem chłopaków i swoje i miałem wysyłać do regeneracji bo po ostatnich przygodach ze zmywakiem i klejem w tybce miałem dośc ale ten opis wydaje się bardzo prostą metodą lutownicę mam więc chyba zaryzykuję i sam się pobawię.
O efektach napiszę kiedyś


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 18:06, 15 Paź 2006
Krzych11
rozmowny
 
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: kraków





Chciałbym sie pochwalić udanym manewrem zdejmowania kleju z fok Smile
Patent z "pieluchą" zaproponowany przez łapę jest rewelacyjny. Zamiast pileuchy użyłem przesicieradła.
Zrobienie dwoch fok zajeło mi okloło godziny i poszło pół prześcieradła. Używałem zwykłego żelazka ustawionego na max. A co najważniejsze cały zabieg był czyściutki, (rozgrzana bawełna dobrze wchłania klej)

Ciekawe czy z zakładaniem nowego kleju tez tak będzie łatwo.

Patent z pieluchą sprawdzony - polecam!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 18:55, 15 Paź 2006
pokor
administrator
 
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: Sudety





No to super chyba zaprzestanę prac nad szpachelko-lutownicą i też tą metodę zastosuję . Tylko muszę przed żoną się ukrywać (prześcieradła) napisz jak poszło z nakładaniem kleju i jak dobrałeś temp bo żelazka TOKO jeszcze niemam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 7:56, 25 Lis 2006
Floydian2
rozmowny
 
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Kraków





Poleciłbym jeszcze u naszych południowych sąsiadów dwie miejscówki.

- Stary Smokowiec - sklep o wdzięcznej nazwie "Galfy"
- Lipt Mikulasz "ITOCA"

Jeśli chodzi o zaopatrzenie to są one odpowiednikami Krakowskiego "Polarsportu" - tak przenajmniej było w ubiegłym sezonie.

W tym roku nie omieszkam sprawdzić jakim asortymentem dysponują i czy zaszły jakieś zmiany.

Piotr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:11, 06 Mar 2007
ptroja
rozmowny
 
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Otwock





Jeszcze jedno tips&tricks, tym razem ze zdjeciami:

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:45, 09 Mar 2007
ziemir
domownik
 
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: podhale





ja sciaglem ostrym nozem uwazajac zeby nie pociac foki pozniej trzeba zmyc resztki zmywakiem i nalozylem klej z folii jest ok zeszla zime szlo
pozdr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jak zregenerować klej na fokach?
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin