| przemo_k |
| domownik |
|
| |
| Dołączył: 13 Maj 2008 |
| Posty: 1504 |
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 5 razy
|
| Skąd: Czeladź Wieś |
|
|
 |
|
 |
|
| arafat napisał: | | menelkoj napisał: | W Koninkach nie ma problemu- widziałem tam dużo ludzi na skiturach. Zawsze możesz się powołać na 7 punkt kodeksu narciarskiego.
"7. Podchodzenie i schodzenie na nogach
Narciarz lub snowboarder musi podchodzić lub schodzić na nogach wyłącznie skrajem trasy." |
nie zawsze. to czy można czy nie zależy od gestora. może on zabronić w regulaminie stacji i powoływanie się na kodeks nic nie da. nie wolno i uj...
"3. W wyznaczonych godzinach, w których czynny jest zorganizowany teren narciarski,
zabronione jest poruszanie się po nartostradach, narciarskich trasach zjazdowych,
pólkach ćwiczebnych i parkach narciarskich pojazdami silnikowymi, konno, za
pomocą sań, sanek, skibobów, trajek jak również pieszo, a także podchodzenie na
nartach z pomocą fok. Narciarskie trasy zjazdowe oraz nartostrady są
jednokierunkowymi drogami przeznaczonymi wyłącznie dla narciarzy i
snowboardzistów."
tak to wygląda na jaworzynie. w innym punkcie jest zakaz przebywania na terenie ośrodka po za godzinami otwarcia
|
No przecież skiturowcy zabierają śnieg, narciarzom zjazdowym i dlatego nie wolno foczyć, bo a nuż zabraknie go dla innych.
Faktem jest, że na wąskiej trasie, skiturowiec zabiera miejsce, szczególnie jak środek jest wytarty to brzegami się lepiej zjeżdża - a tam skiturowcy! |
|
