Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy -> Sprzęt dla dziewczyny - w góry i doliny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Sprzęt dla dziewczyny - w góry i doliny
PostWysłany: Pią 13:25, 04 Kwi 2008
mpiatek
rozkręcam się
 
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.





Witam,

Zastanawiam się sprzętem dla dziewczyny - początkującej i przy okazji uzupełnieniem swojego ekwipunku o kolejne deski Wink

Zakładam że będą to dwa zestawy: turowy przeznaczony na większe góry i Back Country na doliny i pagórki.

W góry to właściwie już wiem co wybrać. Sam mam JSW i po pierwszych turach jestem bardzo zadowolony (lekkość!) więc też będzie JSW. Narty dla początkującej w ogóle (na nartach 2-gi sezon) pewnie długości ok. wzrost -10..15cm (przy wzroście 170cm i wadze 60kg). Zastanawiam się, czy dla początkującej wybierać narty lekkie - czy raczej na początek coś a'la FR i bardziej taliowanego?

W doliny - na trasy takie jak np. szwedzkie Kungsleden (Abisko - Kebnekaise) - rozważam nabycie nart typu Back Country. W Podróżniku są teraz w kuszącej cenie. Z tego co widziałem w sklepie to wydaje mi się, że przy takich trasach, na których może przytrafić się długi łagodny (a miejscami mniej łagodny) zjazd dobrze sprawowały by się Salomony X-Adv albo Fischer S-bound. Co do szerokości (przodów) nie jestem pewien co wybrać 70, 88, czy może 98 (F. Boundless Wax)? Kolejny dylemat - jakie wiązania dobrać do kompletu: SNS, czy może NN75? Czy NN75 nie będą za barddzo wystawały i przeszkadzały w zjazdach (pewnie przydała by się płyta podwyższająca 10...15mm)? Czy może NN75 to przesada do nart szerokości 60..70mm pod butem i do takich długich wycieczek lepiej np. SNS X-Adventure Raid wybrać? Kwestia długości nart BC - dla niej 179cm a dla mnie (wzrost 176cm i ok. 90kg) raczej narta 189cm.

Z góry dzięki za wszelkie sugestie. Wiem, że to forum skiturowe a nie [link widoczny dla zalogowanych] ale z tego co się orientuję, to wielu z Was pomyka również na BC a poruszenie kwestii doboru drugiego zestawu jako uzupełniający ski-tury wydało mi się nie być tutaj nie na miejscu.

--
Pozdrawiam,
Marcin


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 14:24, 04 Kwi 2008
marcin-wawa
domownik
 
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Warszawa





Co do BC, to się nie bardzo orientuję. Forumowicz Konik byłby chyba najlepszym źródłem.

Co do tourowych, myślę, że kwestia lekkości/"freerideowatości" nart jest bardzo zależna od typu zaplanowanego narciarstwa. Lekkość bym obstawiał przy zaplanowanej dużej ilości (pod)chodzenia. Jeżeli białogłowa, o której mowa będzie raczej spędzała czas na wyciągach, z krótkimi wypadami na off-piste to szukałbym czegoś bardziej freeridowego. Ja żonie kupiłem zestaw skiturowy (archaiczny, ale zawsze cośWink i oprócz narzekania na wiązania (druciane silvretty) największym atutem sprzętu (w porównaniu do jej normalnych, zjazdowych nart) jest jego mała waga. Jako okazjonalny, nienazbyt zapalony tourowiec ("bo mąż lubi") docenia ona względnie małą wagę sprzętu. Wiadomo jednak, że bardzo lekki sprzęt z kolei trochę jest trudniejszy w niekorzystnych warunkach.

Wg. mnie istotniejszym parametrem od wagi jest miękkość narty, i tu mi Konik słusznie zalecił miękkszą nartę, jak ja pytałem o komplet do nabycia. Twarda narta jest zabójcza w miękkim śniegu, a na miętkie warunki się tourowcy.freeridowcy nastawiają Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:01, 07 Kwi 2008
Gr.
rozkręcam się
 
Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów






Odnośnie Back Country; jeżeli chcecie poruszać się nie tylko po przygotowanych trasach to seria S-Bound będzie OK. Osobiście brałbym wtedy Boundless Crown, no chyba że chcesz bawić się ze smarami, co też nie jest złą opcją - trochę więcej zachodu, ale zwykle lepsze efekty. Co do długości to nie wiem, Boundless są dosyć szerokie, narty na wysokość człowieka powinny dobrze się spisywać nawet w głębszym śniegu. A na pewno o niebo łatwiej nimi manewrować np. przy podchodzeniu albo w lesie. To samo dotyczy zjazdów.

Do tych nart spokojnie można polecić NN75, ew. NNN BC Rotefelli. NN75 z kablem to też dobry pomysł. Płyta 12-15mm pod wiązaniem powinna załatwić wszystkie problemy z szerokością wiązania, a jest na tyle niska, że jej nie czuć.

Buty to może Garmont Venture albo Venture BC (http://www.garmont.com/eng/ski/prodotti_index.php?id=3). W sumie do NN75 to Garmont Excursion też by podszedł - nie ma co się tu obawiać plastiku - Excursiony są bardzo wygodne. Konik na pewno potwierdzi.

W takim zestawie to nie tylko pochodzisz, pobiegasz ale i ostrzejsze zjazdy nie będą problemem - o ile nauczycie się podstaw telemarku - jeżeli jeździcie alpejsko to nauka jest błyskawiczna. Warto zamienić te dramatyczne chwile zjazdów na coś co doda przyjemności do wycieczki, a nie jej ujmie. W razie potrzeby służę pomocą.

Pozdrawiam,
Grzesiek


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Re: Sprzęt dla dziewczyny - w góry i doliny
PostWysłany: Pon 18:32, 07 Kwi 2008
kolo
rozkręcam się
 
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





[quote="mpiatek"]Witam,

Zastanawiam się sprzętem dla dziewczyny - początkującej i przy okazji uzupełnieniem swojego ekwipunku o kolejne deski Wink

Zakładam że będą to dwa zestawy: turowy przeznaczony na większe góry i Back Country na doliny i pagórki.

W góry to właściwie już wiem co wybrać. Sam mam JSW i po pierwszych turach jestem bardzo zadowolony (lekkość!) więc też będzie JSW. Narty dla początkującej w ogóle (na nartach 2-gi sezon) pewnie długości ok. wzrost -10..15cm (przy wzroście 170cm i wadze 60kg). Zastanawiam się, czy dla początkującej wybierać narty lekkie - czy raczej na początek coś a'la FR i bardziej taliowanego?

W doliny - na trasy takie jak np. szwedzkie Kungsleden (Abisko - Kebnekaise) - rozważam nabycie nart typu Back Country. W Podróżniku są teraz w kuszącej cenie. Z tego co widziałem w sklepie to wydaje mi się, że przy takich trasach, na których może przytrafić się długi łagodny (a miejscami mniej łagodny) zjazd dobrze sprawowały by się Salomony X-Adv albo Fischer S-bound. Co do szerokości (przodów) nie jestem pewien co wybrać 70, 88, czy może 98 (F. Boundless Wax)? Kolejny dylemat - jakie wiązania dobrać do kompletu: SNS, czy może NN75? Czy NN75 nie będą za barddzo wystawały i przeszkadzały w zjazdach (pewnie przydała by się płyta podwyższająca 10...15mm)? Czy może NN75 to przesada do nart szerokości 60..70mm pod butem i do takich długich wycieczek lepiej np. SNS X-Adventure Raid wybrać? Kwestia długości nart BC - dla niej 179cm a dla mnie (wzrost 176cm i ok. 90kg) raczej narta 189cm.

Z góry dzięki za wszelkie sugestie. Wiem, że to forum skiturowe a nie [link widoczny dla zalogowanych] ale z tego co się orientuję, to wielu z Was pomyka również na BC a poruszenie kwestii doboru drugiego zestawu jako uzupełniający ski-tury wydało mi się nie być tutaj nie na miejscu.

Jest jeszcze taki patent lekka narta tour wiązanie telemark lub jsw. odpowiedni but i smar w taśmie na trzymanie uniwersalny łatwy w aplikacji.Łuska jest patentem który wg mnie i jeszcze kilku pod górę nie trzyma a w dół nie jedzie , serwisowanie nart z łuską jest wyzwaniem b poważnym i najczęściej niewykonalnym . Jeśli będziesz zainteresowany temat rozwinę . Pozdrawiam kolo


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 8:36, 08 Kwi 2008
Gr.
rozkręcam się
 
Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów






Jedno uzupełnienie odnośnie NN75: w tym momencie pod tym pojęciem kryją się 2 systemy; różnią się grubością kaczego dzioba. Cieńszy (grubość ok. 12mm) to rozwiązanie biegowe, odchodzące do lamusa. Grubsze (bodajże 18mm) to standard telemarkowy, tutaj wybór sprzętu jest zdecydowanie szerszy, daje lepszą kontrolę nad nartą przy porównywalnej wygodzie chodzenia.

Warto o tym pamiętać, żeby nie zdziwić się niezmiernie przy próbie wpięcia w świeżo zakupiony zestaw.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 11:25, 08 Kwi 2008
Dannsa
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Kraków





Temat jest również interesujący dla mnie, dlatego pozwolę sobie zadać dwa pytania Gr.
Boundless to już dość szeroka narta (98/69/88 ). Czy faktycznie da się na niej biegać jak napisałeś, chodzi mi o technikę odbiciową "kick and glide" ? Spotkałem się ze stwierdzeniami że już na węższych nartach w rodzaju Salomonów X-Adv 88 (88/60/78 ) jest to nie bardzo możliwe, raczej jest to człapanie, a narty nie zachowują kierunku ?
Czy rzeczywiście da się panować nad taką nartą używając wiązań NNN BC i w sumie mało sztywnych butów w typie Venture BC ?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dannsa dnia Wto 11:26, 08 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 13:16, 08 Kwi 2008
Gr.
rozkręcam się
 
Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów






Rzeczywiście narta o takim taliowaniu będzie miała tendencję do myszkowania, dlatego do przygotowanych tras to pewnie nie jest optymalne rozwiązanie. Przy kroku łyżwowym taliowanie też będzie trochę przeszkadzało, bo przy przejściu na zewnętrzną krawędź narta będzie lekko skręcała - ale do tego akurat można się przyzwyczaić.

Wg. mnie Boundless pokaże pazury na nieprzygotowanej trasie; szersza narta ma o wiele większą powierzchnię, niż nawet bardzo długa cienka. Przez to może być krótsza. Łatwiej się w takich podchodzi i zjeżdża, szczegolnie w głębszym śniegu.

Kick-and-glide stosuję od czasu do czasu nawet na swoim dosyć ciężkim sprzęcie telemarkowym (zwykle w Beskidzie Sądeckim, Salomon Teneighty, buty Syner-G - plastikowe 3-klamrowe), więc na Boundless'ach też na pewno się da. Wiadomo, nie jest to to samo co lekki sprzęt biegowy, ale się da.

Odnośnie NNN BC odpowiem nie wprost. Na NNN BC, na długich (210cm) śladówkach Rossignola z pełną krawędzią i w skórzanych trzewikach Alpina BC500 razem z bratem zaczęliśmy swoją zabawę z telemarkiem. Z perspektywy czasu to co było kiepskie w tym zestawie to przede wszystkim buty. Za niskie, za miękkie. Jak dla mnie nie dawały komfortu nie tylko w zjazdach, ale nawet przy chodzeniu z cięższym plecakiem. To samo narty: za wąskie (58mm szer.), za długie. Trudne do jodełki, trudne do zjazdów. Co prawda tłukliśmy się na tym po całym Beskidzie Sądeckim, od czasu do czasu po Kasprowym przez kilka lat, ale już bym do tego nie wrócił. Jedna rzecz która była w tym dobra to NNN BC. Wiazanie lekkie i solidne. Nie mieliśmy z nim żadnych problemów.

Jeżeli chodzi o buty Venture; kolega w tych butach (ale w systemie NN75) spokojnie jeździł na nartach zjazdowych w Wierchomli. Wydaje mi się, że Venture BC + Boundless to niezłe połączenie, chociaż NN75 telemarkowe jest solidniejsze i to bym wybrał. Albo Garmont Excursion.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Re: Sprzęt dla dziewczyny - w góry i doliny
PostWysłany: Wto 22:25, 08 Kwi 2008
darek st
domownik
 
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Gdynia





W góry to właściwie już wiem co wybrać. Sam mam JSW i po pierwszych turach jestem bardzo zadowolony (lekkość!) więc też będzie JSW. Narty dla początkującej w ogóle (na nartach 2-gi sezon) pewnie długości ok. wzrost -10..15cm (przy wzroście 170cm i wadze 60kg). Zastanawiam się, czy dla początkującej wybierać narty lekkie - czy raczej na początek coś a'la FR i bardziej taliowanego?

- zdecydowanie taliowane i to mocno!! dlugosc -15-20 cm. Sprawdza sie tez narty 130 szerokie o radiusie ok. 10 m b. latwe...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:42, 10 Kwi 2008
mpiatek
rozkręcam się
 
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.





Dzięki za wszelkie rady - narty już są:
- turowe - krótkie (-19cm) i mocno taliowane Dynafit ST 5.0W,
- BC - Salomony X-Adv 88 179cm i 189cm (Boundlessy wydawały mi się ciut za szerokie jak na BC).

Teraz jeszcze chwila wątpliwości, czy wybrać wiązania telemarkowe NN75 z demontowalną linką, czy może któreś z SNS XAdv lub NNN BC. Narta dzięki swojej szerokości i taliowaniu wydaje się być idealna również na dłuższe, łagodne zjazdy. Przypuszczam, że lekkie telemarkowe wiązanie będzie jednak bardziej uniwersalne i pewnie o wiele lepsze do zjazdów od NNN/SNS. Na przykład takie [link widoczny dla zalogowanych] o którym pisał Konik.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 9:27, 11 Kwi 2008
Gr.
rozkręcam się
 
Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów






Voile 3-pin Cable to bardzo uniwersalne wiązanie, ale dałbym do niego jakąś niską płytę, przynajmniej 10mm. Nie zaszkodzi, a czasami pomoże.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 11:51, 11 Kwi 2008
Konik
domownik
 
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: Kraków





Nie zauważyłem wątku, a byłoby sie pomądrzyć... Wink
W uzupełnieniu odpowiedzi Grzegorza dodam, że lepiej unikać płyt mocowanych przelotowo długimi wkrętami wiązań. Ja uznaję dobrą i tanią płytę G3 kręconą do narty, a wiązanie do płyty: [link widoczny dla zalogowanych]
Voile 3-pin Cable jest bardzo uniwersalne: bez kabla do łażenia jak biegowe, zdjęcie kabla trwa moment, a z kablem da sie zjeżdżać. Do X-Adv 88 to będzie dobry komplet turystyczny. A buty... G. Excursion albo Scarpa T3/T4. Bardzo przyjemne (wygodne) z nartą i da się w nich normalnie zjeżdżać, pozwala łazić gdy zabraknie śniegu. Kiedyś szliśmy ze dwie godziny po twardym i było ok. Jeśli jednak nie planuje się wiele jeżdżenia, to jakieś skórzane/skórzano-szmaciane lżejsze butki mogą być wygodniejsze. Ale przy X-Adv 88 to szkoda nie zjeżdżać...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:44, 13 Kwi 2008
Dannsa
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Kraków





Szmaciane/skórzane to już chyba tylko Garmont Venture i Rossignole BC X11 (ew. stare X9) ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 7:50, 14 Kwi 2008
Konik
domownik
 
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: Kraków





Dannsa napisał:
Szmaciane/skórzane to już chyba tylko Garmont Venture i Rossignole BC X11 (ew. stare X9) ?


W standardzie NN75 18 mm ciężko dostać u nas. Ale w świecie znajdziesz. Vet Sport, Andrew, Crispi, Garmont, Karhu, jakiś model Fischera, coś z Rossi...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 10:50, 14 Kwi 2008
Efrem
nowy na forum
 
Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów






Wypróbowaliście już te Dynafity ST 5.0W ? Właśnie myślę nad ich zakupem. Jakie argumenty za a jakie przeciw?
Pozdrawiam serdecznie
Małgosia


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 21:35, 15 Kwi 2008
mpiatek
rozkręcam się
 
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Maz.





Efrem napisał:
Wypróbowaliście już te Dynafity ST 5.0W ? Właśnie myślę nad ich zakupem. Jakie argumenty za a jakie przeciw?
Pozdrawiam serdecznie
Małgosia


Będą testowane w długi kwietniowo-majowy weekend. Jak wrócimy podzielimy się wrażeniami. Obawiam się jednak, że osobie niedoświadczonej, bez porównania do innego sprzętu turowego, ciężko będzie ocenić Wink Pierwszy plus - niewielka waga, drugi - niewielka cena (wyprzedaż w Horyzoncie).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mpiatek dnia Wto 21:36, 15 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Sprzęt dla dziewczyny - w góry i doliny
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin