Polski Klub SkiTurowy

Konik · domownik

Hejka

Jako że już wszyscy wyjeżdżeni i pora lizać rany i naprawiać sprzęty, mam pytanie do doświadczonych, bo to moje pierwsze Dynafity...
TLT4 Lite - botek TF (thermo) MONDO 27,0.
Już po pierwszym użyciu botki zaczęły się mechacić, szczególnie widoczne jest to na cholewce pomiędzy panelami plastiku skorupy. Nie wspominam już, że wyrywa mi szwy z botka w bocznych łatach wzmacniających.
Czy botki Dynafita tak mają, czy też ja tak mam (pecha)?
Jeśli to pierwsze, to jak sobie radzicie z problemem? Oklejacie wrażliwe miejsca, czy co?

kampress · domownik

hejka Tomku,

używałem przez 6 sezonów TLT 4 - co prawda oryginalnie nie było botków termo ale ze zwykłym miałem podobny problem, przetarcia, puszczające szwy etc, oczywiście łatałem własnym sumptem ale w końcu musiałem je wymienić... na termo ale pośmigałem w nich tylko jeden sezon - nie zauważyłem w tym czasie jakiegoś znacznego zużycia... Producent powinien dostarczyć w raz z butami takie wklejki z materiału - tak przynajmniej mam w obecnych F3 Smile

, ale może dynafit tego nie robi..., Tomek w newralgicznych miejscach oklej botki czymś podobnym do tych wklejek scarpowskich lub jakąś cienką skórką itp., i się nie przejmuj takimi pierdołami, masz jeszcze pare innych par... a większość tylko jedne jedyne - he he he, a tak po prawdzie TLT 4 - to b. miękki but więc i większy zakres pracy czy to podczas chodzenia czy to po zablokowaniu do jazdy więc tak se myślę że i większe zużycie wkładek... u mnie w F3 jest to samo ale jak dotąd wklejek nie zastosowałem i pewnie botki ich nie zobaczą.

pozdrówka

konrad

pokor · administrator

Ja w F1 też przez 3 lata nie zastosowałem wklejek i jest ok nawet jak gdzieś sie lekko przetarło do pianki to potem już dalej nie szło.

wiesiek · domownik

Ja zastosowałem oprócz oryginalnych wklejek srebrną taśmę i botki mają się dobrze (scarpa F1)

kampress · domownik

Konik · domownik

Witam,
dziękuję za podpowiedzi.
Buty nabyłem z wkładkami już raz użytymi przez kogoś ale jak nowe (skorupy nowe). Miały wklejki w okolicach kostek, ale po jednym dniu w jednym botku pomarszczyły sie i zeszły. Spróbuje nakleić ponownie (jak gdzieś dostanę), ale tył cholewki raczej odpada, bo musiałbym je całe okleić. Mam thermo botki w Scarpach, i nie zauważyłem jeszcze żadnego zużycia mimo ok. 30 dni na śniegu.
Generalnie TLT4 Lite mi pasują bardzo do lekkich nart - siadają mi na kulasy idealnie bez wygrzewania i są wygodne do chodzenia. W zjeździe nie czuję dyskomfortu "mnientkości" - do wiosennego zjeżdżania wystarczają. Cóż, kiedy się skończą nabędę nowe. Trudno.