Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy -> BCA Tracker 2
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
BCA Tracker 2
PostWysłany: Nie 21:59, 04 Paź 2009
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





Hej,

W tym tygodniu co był, miałem okazję pobawić się nowym Trackerem. Jest to cyfrowy 3 antenowy detektor. Obsługa jest zadziwiająco prosta: tylko włączenie i przełączenie na tryb obioru. Poza odległością i kierunkiem pokazuje informację tylko o obecności wielu nadajników (świeci się znaczek albo miga w zależności od dystansu). Na mnie zrobił wrażenie szybkością reakcji na odległość, jest błyskawiczna, prawie nie ma tzw. klejenia się do sygnału. Niestety nie ma zaznaczania już znalezionych.

Z rozmów z właścicielem firmy BCA Bruce Edgerlym wynika, że ma trochę zawężone pasmo częstotliwości w stosunku do starszego brata (Tracker DTS) ale i tak szersze od wymagań standardu. Niestety może to spowodować "głupienie" urządzenia przy próbach poszukiwania starych urzadzeń - zarówno z powodu dryfu częstotliwości w nich (ze starości), lub od początku działania na minimalnie innej częstotliwości (np. niektóre modele Ortovox'a z początku lat 90-tych). Wynika, z tego, że czas powoli pozbywać się owych starych modeli - jedynym nowoczesnym cyfrowym modelem który nie głupieje w takiej sytuacji jest Pieps DSP. W nim jednak musimy mieć firmware wyposażone w tzw. Old Beacon Mode i do tego samo włączenie tegoż jest skomplikowane.

Minus jest taki, że go jeszcze w sklepach nie ma, z tego co twierdzi Bruce ma być w USA w sklepach w grudniu, w Europie na początku roku. Czy będzie w Polsce i kiedy nie mam (i on nie miał) pojęcia.

Pozdrawiam,

Kuba

P.S. ubawiłem się odpowiedzią na pytanie czemu dopiero teraz wypuszczają nowy model: "bo chcieliśmy przetestować, a poza tym nie mamy potrzeby - i tak Tracker DTS jest najlepiej sprzedającym się detektorem na świecie".

K.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 7:46, 05 Paź 2009
przemo_k
domownik
 
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 1504
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 5 razy
Skąd: Czeladź Wieś





Kuba, jesli Cię dobrze zrozumiałem, to jesli mam Ortovoxa F1 to ktoś kto ma Trackera ma szansę mnie nie znaleźć?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:37, 05 Paź 2009
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





przemo_k napisał:
Kuba, jesli Cię dobrze zrozumiałem, to jesli mam Ortovoxa F1 to ktoś kto ma Trackera ma szansę mnie nie znaleźć?


A ile ma lat?

Akurat z F1 to nie powinno być problemu - pisałem o starych wersjach F2.

Problem jest w tym, że więskzość starych analogowych detektorów ma problemy z utrzymaniem standardu nadawanej częstotliwości. Dotyczy to praktycznie wszytskich analogów wyprodukowanych przed poczatkiem wieku. Wtedy to zmieniono zakres częstotliwości (było 457kHz +/- 100 Hz, jest 457 +/- 80Hz) i zalecenia co timingu sygnału.
Większość urządzeń trzyma parametry b.dobrze (tzn faktycznie jest 457 kHz), ale niektóre ze względu na starzenie się nieco odjeżdżają. Najdalej czeskie Berdiny (widziałem takie co mają odjazd w granicach 200 Hz). Ortovoxy F1 trzymały się dobrze, podobnie stare żółte Piepsy (ale zdarzały się takie +/- 20Hz). Z Ortovoxami bardzo starymi (takie jak F2) był ten problem, że one z natury nadawały na nieco przesuniętej częstotliwości i do tego potrafią same odjechać.

Wracając do kompatybilności z nowoczesnymi urzadzeniami - o ile takie lekkie odstrojenie w przypadku starych analogowych urządzeń skutkowało zmniejszeniem zasięgu to w przypadku nowych czysto cyfrowych urzadzeń to zmniejszenie zasięgu jest bardzo wyraźne, a czasem detektor zupełnie wariuje.

W zeszłym prowadząc zajęcia na kursie instruktorów GOPR byłem złośliwy i jeden z symulatorów ustawiłem z przesuniętą częstotliwością. Wszytskie cyfrówki zgłupiały i były duże problemy ze znalezieniem.

Tak jak pisałem odporny na powyższe jest wyłącznie Pieps DSP (w trybie SCAN potrafi szukać w paśmie +/- 500 Hz), ale wymaga to włączenia trybu Old Beacon.

Dlatego warto co jakiś czas sprawdzać swoje urządzenia czy trzymają częstotliwość (dotyczy tych starych) i powoli przesiadać się na nowsze. Sprawdzenia można dokonać np. PIEPSEM DSP który taki pomiar umożliwia (od firmware'u 3.1).

Więcej możesz przeczytać:

[link widoczny dla zalogowanych]

Pokazywałem zresztą chyba w czym problem na tej mikroprelekcji na Turbaczu łońskiej zimy.

Kuba


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KubaR dnia Pon 9:41, 05 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Proponuje sie pobawić S 1
PostWysłany: Pon 12:56, 05 Paź 2009
skitour
rozkręcam się
 
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów






Proponuje sie pobawić Ortovoxem S 1 z nowym softwarem 2,1 - ten detektor ma wszystkie pod sobą.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez skitour dnia Pon 12:59, 05 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Re: Proponuje sie pobawić S 1
PostWysłany: Pon 13:36, 05 Paź 2009
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





skitour napisał:
Proponuje sie pobawić Ortovoxem S 1 z nowym softwarem 2,1 - ten detektor ma wszystkie pod sobą.


Pozwolę sobie mieć inne zdanie. Jeżeli popatrzymy się na nowoczesne 3 antenowe urządzenia typu:

Pieps DSP
Mammut Pulse
Arva Evo 3 lub 3 Axes
Ortovox S1

Czy wspomniany powyżej T2 to różnice są kosmetyczne i najważniejsze jest jak czuje go posiadacz. Każdy ma zalety i wady (np. brak oznaczania znalezionych w T2, możliwość przełączenia w tryb całkowicie analogowy (ARVA, Mammut), brak możliwości stosowania strategii 3 kółek (Mamut), ciekawy display (S1)). S1 ma kilka potencjalnych zalet ale one są skierowane do zupełnego laika (np sposób informowania na ekranie o kierunku, bardzo ładnie rozwiązane poszukiwanie końcowe).

W tym wątku mówimy częściowo o T2 a częściowo o problemie w Polsce - ludzie posiadają stare urządzenia, często z drugiej ręki. Wtedy super jakość detektora nic nam nie pomoże jak tego zasypanego nie będzie widział czy zacznie wariować. Owszem najlepiej jest wymienić sprzęt na nowszy ale nie zawsze to jest możliwe i tutaj znakomitym patentem jest DSP tyle, że w tym przypadku jego obsługa jest zbyt skomplikowana.

To trochę podobnie tak jak z dyskusją która się tu jakiś czas temu odbyła z Leną, że przy 3 antenowych urządzeniach nie uczy się metody "krzyżowej" na końcu (grid search, kiedyś pinpoint). Owszem jest takie podejście by nowych użytkowników, zwłaszcza takich uczonych przez guideów tuż przed wyjściem w góry uczyć tylko końcowego szukania typu "airport approach". Ale wymaga to dobrych 3 (czasami 2) antenowych urządzeń najlepiej z funkcją zaznaczania. Tyle, że u nas ludzie dużo uczą się od siebie nawzajem i klient nauczony tylko takiego podejścia może przekazać takie nauki komuś kto ma nieodpowiedni do tego detektor (np. Piepsa Freeride czy Ortvoxa F1). Zresztą nawet jeżeli mamy 3-antenowe cudeńko to na poziomie zaawansowanym musimy znać w pełni podstawowe metody.

Pozdrawiam,

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 20:01, 05 Paź 2009
pokor
administrator
 
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: Sudety





przemo_k napisał:
Kuba, jesli Cię dobrze zrozumiałem, to jesli mam Ortovoxa F1 to ktoś kto ma Trackera ma szansę mnie nie znaleźć?


Z F1 Przemek nie jest źle mam jeden taki z pierwszych lat produkcji i ma odchył w normie a najlepiej jak dorwiesz kogoś z nowym DSP i sprawdzisz jak już Kuba wspominał ile odchodzi w bok wtedy możesz spać już spokojnie.
Ja mam właśnie set F1 i BCA i nie maja ze sobą problemów.

A co do DSP to forumowy mr mówił mi o przypadku nie odpalenia DSP całe szczęście ,że na bramce i przed wyjściem w góry, gość bezpiecznie pozostał w dolinie ale trochę słabe światło to rzuca na DSP


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pokor dnia Pon 21:34, 05 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 20:34, 05 Paź 2009
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





pokor napisał:

A co do DSP to forumowy mr mówił mi o przypadku nie odpalenia DSP całe szczęście ,że na bramce i przed wyjściem w góry, gość bezpiecznie pozostał w dolinie ale trochę słabe światło to rzuca na DSP


Spotkałem się z czymś takim, ale wtedy DSP zachowywał się problemowo od momentu zakupu. Z tym, że to był jeden na kilkadziesiąt które się obok mnie przewinęły. Z DSP jest wogóle taka smieszna sprawa, że raportują one o pewnych nieprawidłowościach przy włączeniu, podając na wyswietlaczu "E" i numer błędu. Wg strony Piepsa :
    E04 Transmission field strength too low >> Low batteries, transmitter detuning due to iron.
    E22 Received power from all 3 antennae >> Antenna detuning due to iron, other beacons in the immediate environment (less than 5 meters), interference due to other electronic equipment.
    E23 Receiver amplification >> Other beacons in the immediate environment (less than 3 meters), interference due to other electronic equipment.
    E25 Transmission frequency outside the permissible range >> Other beacons in the immediate environment (less than 5 meters) transmit at a frequency outside the standard tolerance, interference due to other electronic equipment.
    E27 Processor error >> Equipment may not be used anymore.

i tylko ten ostatni jest kasujący.

Przyznam się, że w tym roku chcę kupić jeszcze jeden detektor (choć w domu jest już małe muzeum) i silnie się waham między DSP, S1 lub nowym T2.

Niestety te ustrojstwa są coraz bardziej wrażliwe. Mi rozpadła się obudowa Arvy Evolution (ale okazało się, że ma 5 letnią gwarancję i wysyłka do Francji + 5 tygodni czekania załatwiły sprawę). Z kolei w beskidzkim Pulsie udało mi się wyłamać mocowanie klapki z bateriami. O urwanych kluczach w Ortovoxach F1 nie powinienem wspominać ale Alek zamawiał kiedyś ich całą garść.

Zresztą ja mniej więcej z tego powodu jestem do tych super/hiper dość nieufny - za dużo komputerów już w codziennym zyciu Very Happy

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:32, 05 Paź 2009
pokor
administrator
 
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: Sudety





SORKI error mi się wkradł BCA miało być


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 11:04, 06 Paź 2009
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





pokor napisał:
SORKI error mi się wkradł BCA miało być


A to mnie szczerze mówiąc zaskoczyłeś. To pierwsza mi znana informacja o padniętym DTS-ie.

Dlatego niestety to co zawsze przerabiamy u nas na kursach: TKT przed wyjściem.

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:45, 12 Lis 2009
Marecki
domownik
 
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Będzin





Czy Tracker 2 jest już do kupienia? Nigdzie nie mogę znaleźć oferty lub ceny.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 23:14, 12 Lis 2009
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





Marecki napisał:
Czy Tracker 2 jest już do kupienia? Nigdzie nie mogę znaleźć oferty lub ceny.


Marek, masz odpowiedź w pierwszym poście, że się zaautocytuję:

Cytat:

Minus jest taki, że go jeszcze w sklepach nie ma, z tego co twierdzi Bruce ma być w USA w sklepach w grudniu, w Europie na początku roku. Czy będzie w Polsce i kiedy nie mam (i on nie miał) pojęcia.


Infromacja jest z końca września (konkretnie z poniedziałku 28.09 g. circa 13 /przerwa obiadowa/) i chyba wiarygodna bo od szefa (współzałożyciela firmy). Aczkolwiek T2 oni już chyba trzeci rok obiecują......

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 11:06, 13 Lis 2009
Marecki
domownik
 
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Będzin





KubaR napisał:
Aczkolwiek T2 oni już chyba trzeci rok obiecują......


No właśnie, bo znalazłem notkę na stronie :

[link widoczny dla zalogowanych]

że to będzie nowość na rok 2007/2008!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 11:21, 13 Lis 2009
przemo_k
domownik
 
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 1504
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 5 razy
Skąd: Czeladź Wieś





Marecki napisał:
KubaR napisał:
Aczkolwiek T2 oni już chyba trzeci rok obiecują......


No właśnie, bo znalazłem notkę na stronie :

[link widoczny dla zalogowanych]

że to będzie nowość na rok 2007/2008!


może im sie linia zmiany daty zawiesiła, gdzieś na Pacyfiku Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
tracker DTS kontra ortovox patroller
PostWysłany: Wto 19:34, 17 Lis 2009
gorolaz37
domownik
 
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Skąd: Zakopane





Ziemir pytał już w osobnym poscie o ortovox patroller
tam tez padł ten model w kontekście ceny. Jest niby 3 antenowy a mozna go obecnie kupic za ok 850, czyli tyle co DTS. Ten jest najpopularniejszy i tylko z nim miałem do czynienia (wypożyczam go z klubu), Chce kupić w końcu własny i szukam optymalnego wyboru (mysle ze nie tylko ja:) )
W dodatku pojawia sie wizja Trackera 2. Moge wydać nie wiecej jak 1000zł
Chłopaki poradźcie coś! Smile
Brac DTS czy moze jednak cos innego w podobnej cenie np wspomniany ortovox patroller. Czy ta 3 antena daje mu przewage nad DTS
A moze warto poczekać na tego Trackera 2, ale czy cena nie bedzie z kosmosu, jak myslicie?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez gorolaz37 dnia Wto 19:38, 17 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 0:15, 06 Gru 2010
semow
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





Za przeproszeniem, odgrzeję kotleta.
Tracker 2 jest już jakiś czas na rynku, cena jest niezła, toteż dosyć poważnie biorę pod uwagę zakup tego pipsa. Bawiłem się starszym modelem i jego prostota dosyć mi się spodobała, natomiast mam poważne wątpliwości odnośnie różnic w wyposażeniu między trackerem 2 a pulsem.
W mammucie szczególnie dobre wrażenie robi opcja markowania. Tracker tego nie ma. Na chłopski rozum, po pierwszym kontakcie z pipsami jako takimi, wydaje mi się że to dosyć poważna wada, ale widzę że można znaleźć sporo pozytywnych opinii na temat trackera. Jest niby to "special mode", ale szczerze powiedziawszy to do pięt nie sięga typowem markowaniu...
czytam też trochę o S1 - bajerancki ekran, prowadzi za rękę - niby fajne, ale skomplikowany software nie wzbudza zaufania...

No i dochodzi kwestia ceny. Mammut - wiadomo, u nas 1,5k zł, z USA można ściągnąć - tam znalazłem za 365 usd. Tracker 2 850 zł.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 7:36, 06 Gru 2010
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





semow napisał:
mam poważne wątpliwości odnośnie różnic w wyposażeniu między trackerem 2 a pulsem.


W wyposażeniu nie ma żadnych różnic. W obu przypadkach producent dołącza jako wyposażenie tylko "kaburę/uprząż" na detektor.

Cytat:

Tracker tego nie ma. Na chłopski rozum, po pierwszym kontakcie z pipsami jako takimi, wydaje mi się że to dosyć poważna wada, ale widzę że można znaleźć sporo pozytywnych opinii na temat trackera. Jest niby to "special mode", ale szczerze powiedziawszy to do pięt nie sięga typowem markowaniu...

Special mode to jest coś "ekstra" - właśnie owo "special". Natomiast jeżeli poważnie chcesz używać detektor to i tak musisz oprócz "oznaczania" poznać którąś z metod uzytecznych przy wielokrotnych zasypaniach typu "3 kółka" lub "wąskie paski". Po prostu funkcja oznaczania w rzadkich bo rzadkich ale jednak może być zawodna.
Ja akurat tej funkcji bym nie demonizował, jak dla mnie ważniejsze jest to jak Ci "leży" ustrojstwo podczas pracy (tzn. szybkość działania, dźwięk, wyświetlanie). Tu T2 wypada bardo fajnie (dla mnie). Oprócz T2 w praktycznie tych samych pieniądzach masz obecnie Ortovoxa 3+ (zwanego od wygladu "pralką") - ma funkcje oznaczania, zresztą jedną z wygodniejszych jakie spotkałem. Podobnie cenowo wychodzi ARVA Evo 3.

Pozdrawiam,

Kuba

P.S. Aktualnie wszystkie powyższe mam w domu (jakoś w połowie tygodnia będę odsyłał dystrybutorom). Jak masz blisko to se wpadnij pomacać bo to najlepszy sposób na zbadanie preferencji.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KubaR dnia Pon 7:36, 06 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 11:46, 06 Gru 2010
semow
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





Szukaliśmy wielu zasypanych bez markowania - osobiście nie miałem z tym problemu, używając starego trackera, ale widziałem że ludzie z pulsem z wyłączonym markowaniem po prostu nie radzili sobie. Wyciągnąłem z tego taki wniosek, że markowanie pozwoliło sporo przyspieszyć odnalezienie zasypanego (drugiego itd.) - tutaj chyba trzeba wziąć poprawkę na to, że ludzie mieli praktycznie pierwszy raz detektory w rękach.
Co jeszcze mogę na tą chwilę powiedzieć - bardziej mi podeszły mocne diody w DTS niż strzałka na wyświetlaczu pulse'a.
Patrzę teraz na Arvę Evo3 - jak w praktyce działa tutaj 'multiple burial search'? Z tego co piszą na beaconreviews, nie jest to takie markowanie jak w pulse, nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale czy zasada działania nie jest taka jak w "special mode" BCA?
Bardzo fajne wrażenie robi Ortovox 3+. Lekki, do tego jest też group check. Tutaj, jak się domyślam problem może być natomiast podobny jak w przypadku 'serduszka' w pulsie - jeżeli nie wszystkie detektory w grupie mają group check, funkcjonalność tej opcji w moim detektorze też ma ograniczone znaczenie. Ciekawe jest też to co piszą na temat anten: "However, the 3+ has a unique feature where it can transmit on either of two antennas based on the transceiver's physical orientation."
minusem jest kiepska dostępność w polskich sklepach, tutaj wchodzi w grę problem ewentualnego korzystania z gwarancji...

Przed końcem tygodnia nie wyrobię się niestety, dopiero w weekend będę w okolicy Sad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez semow dnia Pon 11:48, 06 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 12:59, 06 Gru 2010
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





semow napisał:
Szukaliśmy wielu zasypanych bez markowania - osobiście nie miałem z tym problemu, używając starego trackera, ale widziałem że ludzie z pulsem z wyłączonym markowaniem po prostu nie radzili sobie.


Nie wiem jak szukaliście ale wykorzystanie zarówno "3 kółek" jak i "wąskich pasków" wymaga przełączenia Pulse'a w tryb analogowy. Po prostu większość detektorów działą tak, że ciągnie Cię do najmocniejszego sygnału. Jak od niego (np. już znalezionego) się oddalasz to nadal do niego kieruje do momentu kiedy złapie nowy mocny sygnał. Tak są te wspomniane metody opracowane, że odpowiednio się poruszasz kontrolując odbierany sygnał i szukając momentu gwałtownej zmiany jego poziomu - wtedy wiesz, że "wszedłeś w orbitę" następnego detektora. Natomaist Pulse jest "mądrzejszy" - klei się do konkretnego detektora (ocenia charakterystykę sygnału) i nawet jeżeli w okolicy pojawi się inny mocny to nadal "trzyma się" tego pierwszego. W efekcie wykorzystanie tych metod wymaga zmiany trybu pracy, pdoobnie też działanie "na bramce" jest wygodniejsze przy włączeniu "group check"

Cytat:

Patrzę teraz na Arvę Evo3 - jak w praktyce działa tutaj 'multiple burial search'? Z tego co piszą na beaconreviews, nie jest to takie markowanie jak w pulse, nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale czy zasada działania nie jest taka jak w "special mode" BCA?


Tak w ogóle to chodziło mi zarówno o Evo 3 jak i 3 Axes.
Nie wiem co piszą w Beacon reviews ale zarówno w Evo3 jak i 3Axes działa "oznaczanie" ale w wersji nieco okrojonej. Tzn. maskowany jest tylko najbliższy sygnał, a nie tak jak w innych konstrukcjach jest pamiętane kilka charakterystyk sygnału na które detektor ma nie zwracać uwagi.


Cytat:

Bardzo fajne wrażenie robi Ortovox 3+. Lekki, do tego jest też group check. Tutaj, jak się domyślam problem może być natomiast podobny jak w przypadku 'serduszka' w pulsie - jeżeli nie wszystkie detektory w grupie mają group check, funkcjonalność tej opcji w moim detektorze też ma ograniczone znaczenie.


Hę????? group check polega tylko na tym, że detektor ogranicza swoje działanie do pewnego zakresu odległości (i np,. w pulsie nie "klei" się do charakterystyki). Nowe konstrukcje pokazują jeszcze czy odbierany własnie detektor wysyła sygnał zgodnie ze standardem. Czemu ma to być jakoś limitowane innymi ????

Cytat:

minusem jest kiepska dostępność w polskich sklepach, tutaj wchodzi w grę problem ewentualnego korzystania z gwarancji...


Prawdopodobnie kiepska dostępność jest spowodowana tym, że jest to tegoroczna nowość i pewnie pierwza dostawa do polski była mała. A dlaczego ma być problem z gwarancją? Dystrybutor jest w Polsce, w Zakopanem.


Cytat:

Przed końcem tygodnia nie wyrobię się niestety, dopiero w weekend będę w okolicy Sad


No cóż. T2 wysyłam jutro lub pojutrze, co do ARVA nie wiem, Ortovoxa odwożę w sobotę.

Kuba


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:47, 06 Gru 2010
semow
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





Cytat:
Natomaist Pulse jest "mądrzejszy" - klei się do konkretnego detektora (ocenia charakterystykę sygnału) i nawet jeżeli w okolicy pojawi się inny mocny to nadal "trzyma się" tego pierwszego. W efekcie wykorzystanie tych metod wymaga zmiany trybu pracy, pdoobnie też działanie "na bramce" jest wygodniejsze przy włączeniu "group check"

Czy z tego mogła wynikać w takim razie ta różnica, że łatwiej mi było złapać kolejny sygnał starym trackerem, niż pulse'em z wyłączonym markowaniem?

Cytat:
Tak w ogóle to chodziło mi zarówno o Evo 3 jak i 3 Axes.
Nie wiem co piszą w Beacon reviews ale zarówno w Evo3 jak i 3Axes działa "oznaczanie" ale w wersji nieco okrojonej. Tzn. maskowany jest tylko najbliższy sygnał, a nie tak jak w innych konstrukcjach jest pamiętane kilka charakterystyk sygnału na które detektor ma nie zwracać uwagi.

Ok, to mi wyjaśnia problem.

Cytat:

Hę????? group check polega tylko na tym, że detektor ogranicza swoje działanie do pewnego zakresu odległości (i np,. w pulsie nie "klei" się do charakterystyki). Nowe konstrukcje pokazują jeszcze czy odbierany własnie detektor wysyła sygnał zgodnie ze standardem. Czemu ma to być jakoś limitowane innymi ????

czyli jeżeli stoję na bramce i sprawdzam osoby które przechodzą z detektorami z zasięgiem nadawania ograniczonym group check, jak i z takimi które nie mają tej opcji, będzie dochodziło do tego że mój odbiornik "przyklei się" do sygnału osoby która przeszła już obok i poszła dalej, nie mającej group check?

Cytat:
Prawdopodobnie kiepska dostępność jest spowodowana tym, że jest to tegoroczna nowość i pewnie pierwza dostawa do polski była mała. A dlaczego ma być problem z gwarancją? Dystrybutor jest w Polsce, w Zakopanem.

Jeżeli tylko dystrybutor przyjmuje sprzęt zakupiony za granicą, z pominięciem sprzedawcy, to rozwiązuje problem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 19:46, 06 Gru 2010
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





semow napisał:

Czy z tego mogła wynikać w takim razie ta różnica, że łatwiej mi było złapać kolejny sygnał starym trackerem, niż pulse'em z wyłączonym markowaniem?

A na czym polega "wyłączone markowanie"? Przecież to nie jest jakaś "ciągła" opcja tylko, która działa cały czas tylko możesz sygnał zamarkować. Natomiast, żeby sprawnie "odklejać" się od sygnału trzeba w Pulsie albo włąsnie z niej skorzystac (maskowany/blokowany jest sygnał do którego byłęś prowadzony) albo wyłączyć tryb cyfrowy.

Cytat:

czyli jeżeli stoję na bramce i sprawdzam osoby które przechodzą z detektorami z zasięgiem nadawania ograniczonym group check, jak i z takimi które nie mają tej opcji, będzie dochodziło do tego że mój odbiornik "przyklei się" do sygnału osoby która przeszła już obok i poszła dalej, nie mającej group check?


NIE. Po prostu TWÓJ detektor będzie reagował tylko na sygnał który dla niego jest w odległości (a tak naprawdę jakiejś mocy) która przez niego jest interpretowana jako poniżej 1 metra (lub podobnej, zalezy od producenta) bez względu na to czy jest detektor nowy/stary z group checkiem czy bez czy też jest to akurat przelatujący kosmolot z Alfy Centauri nadający na tym pasmie pozdroweinia do domu.


Cytat:
Jeżeli tylko dystrybutor przyjmuje sprzęt zakupiony za granicą, z pominięciem sprzedawcy, to rozwiązuje problem.


A to już nie wiem. Ale z taką sytuacją masz przy każdym typie detektorów. Nie wiem czy firmy mają "europejską" gwarancję (wielce prawdopodobne), zresztą dystrybutor wysyła wtedy do producenta, ale na pewno nie będa się łapać sprzety zza wody.

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:04, 06 Gru 2010
semow
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





Cytat:
A na czym polega "wyłączone markowanie"? Przecież to nie jest jakaś "ciągła" opcja tylko, która działa cały czas tylko możesz sygnał zamarkować. Natomiast, żeby sprawnie "odklejać" się od sygnału trzeba w Pulsie albo włąsnie z niej skorzystac (maskowany/blokowany jest sygnał do którego byłęś prowadzony) albo wyłączyć tryb cyfrowy.

Ok, to mi dużo wyjaśnia.

Cytat:

NIE. Po prostu TWÓJ detektor będzie reagował tylko na sygnał który dla niego jest w odległości (a tak naprawdę jakiejś mocy) która przez niego jest interpretowana jako poniżej 1 metra (lub podobnej, zalezy od producenta) bez względu na to czy jest detektor nowy/stary z group checkiem czy bez czy też jest to akurat przelatujący kosmolot z Alfy Centauri nadający na tym pasmie pozdroweinia do domu.

to też Wink

Cytat:
A to już nie wiem. Ale z taką sytuacją masz przy każdym typie detektorów. Nie wiem czy firmy mają "europejską" gwarancję (wielce prawdopodobne), zresztą dystrybutor wysyła wtedy do producenta, ale na pewno nie będa się łapać sprzety zza wody.

Jasne. Zostaje dopytać u dystrybutora polskiego.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
BCA Tracker 2
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin