Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki -> Wilk syty i owca cała
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Wilk syty i owca cała
PostWysłany: Wto 7:20, 26 Sty 2010
letach
domownik
 
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Wroclaw





Panowie, tematem powracającym jak bumerang jest problem Baby, Żony lub jak, kto woli Łańcucha. Jakieś własne sprawdzone sposoby, żeby na skitury pojechać i po powrocie nie zastać spakowanych walizek. Ja na przykład mam problem, żeby wrócić wyspanym i dostaje w łeb, że śpię Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 7:49, 26 Sty 2010
mix
domownik
 
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: kielce





Wilk syty i owca w ciąży
niestety brak jest sposobu, najlepszym rozwiązaniem jest wspólne łażenie
pozdrawiam.

oczywiście dostaję dyspensę na zawody i tak mogę jechać do Pilska poza tym jeśli nie nadużywam to i jednodniowe wypady wchodzą w grę.
Wspinaliśmy się razem i było dobrze to i chodzimy rodzinnie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mix dnia Wto 12:31, 26 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 8:19, 26 Sty 2010
mark_eaton
domownik
 
Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Świętochłowice/OS





Pełna empatia Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 8:39, 26 Sty 2010
peregrin
domownik
 
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Katowice





Wspólne łażenie jest do dupy. Najlepiej jak wracasz z tury ściorany a tu: obiadek gotowy, ciasto upieczone, w kominku rozpalone...

Ja tam sobie wynegocjowałem niedziele - soboty są z kolei wolne dla mojej Żony. Jest to lekko relatywne co prawda: ona idzie w sob na 2h na konie, a ja wyjeżdżam w niedzielę 3 rano i wracam 23.00, ale system działa, ha, ha

no i mam stałe zlecenie od córki na oscypki z Zakopa...

pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 8:50, 26 Sty 2010
mark_eaton
domownik
 
Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Świętochłowice/OS





Chyba kupię KM-ce konia....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 8:50, 26 Sty 2010
yabende
domownik
 
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Głuchołazy





a ja nie mam żony Wink
działa !!! hehe
pzdr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 8:52, 26 Sty 2010
peregrin
domownik
 
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Katowice





yabende napisał:
a ja nie mam żony Wink
działa !!! hehe
pzdr


zobaczymy jak długo, he, he

Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 9:28, 26 Sty 2010
daniel
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Stołeczne Królewskie miasto Kraków





Jeśli żona jest łańcuchem to trzeba żone zmienić i szukać do skutku...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 9:40, 26 Sty 2010
lynx
domownik
 
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Pszczyna





No właśnie, trzeba było szukać (albo se wychować od piaskownicy).

Ale jeszcze nie wszystko stracone – kup jej skitury a potem w zależności od tego jak ambitny plan wycieczki jej przedstawisz albo pójdziecie sobie sympatycznie razem, albo usłyszysz, że niestety tym razem musisz iść sam (ew. z kolegami), bo ją głowa boli.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 9:51, 26 Sty 2010
Zawi
domownik
 
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Warszawa





czasami się zastanawiam kto jest wilkiem a kto owcą Rolling Eyes

ja robię plany na kilka weekendów, np. najbliższe dwa mam na wyjazdy, potem teoretycznie dwa siedzę na tyłku ale liczę na każde potknięcie, że coś tam jej wypadnie i uda się wyrwać Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 10:04, 26 Sty 2010
letach
domownik
 
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Wroclaw





Rozwiązanie z koniem jest dobre. Myślałem, że się sprawdzi. Ale teraz kobieta na koniu marznie, a i konik po betonie niechętnie chodzi.
A co do wspólnego łażenia, to najpierw musiałbym nauczyć jeździć. U mnie sprawę komplikuje jeszcze fakt, że ja pracuje w weekendy...
Rozwiązanie Yabende sprawdzałem, świetnie się spisuje Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 10:11, 26 Sty 2010
kroliczysko
domownik
 
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Wrocław





No to po kiego wała zmieniałeś stan rzeczy Smile Systematycznego seksu Ci się zachciało no to masz: albo seks albo skitury. Wybieraj!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 10:15, 26 Sty 2010
peregrin
domownik
 
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Katowice





kroliczysko napisał:
No to po kiego wała zmieniałeś stan rzeczy Smile Systematycznego seksu Ci się zachciało no to masz: albo seks albo skitury. Wybieraj!


Jeszcze jest opcja ani seksu ani skitury (beeeeeeee...) Oraz opcja jedno i drugie (juuuuupiiiii!)

pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 10:19, 26 Sty 2010
mark_eaton
domownik
 
Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Świętochłowice/OS





Czasem jednak fajnie zrobić rodzinną wycieczkę.
Nie jest to "wyrypa", oczywiście!
Musi być czas i na jedno i na drugie.
Trzeba było zostać policjantem albo górnikiem...

A tak na prawdę, to i wiele innych rzeczy potrafi zepsuć plany skiturowe...

Ostatnio np. niosąc drewno do kominka spuściłem kawałek dębu prosto na duży palec u nogi. Kara jakaś czy co?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 12:08, 26 Sty 2010
pokor
administrator
 
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: Sudety





Panowie najpierw stare ciężkie tury dać:
spokój na 2 lata.
Potem dać lekkie i chodzi bez kwakania jak już nas zmęczy to
ciąża ale jeszcze nie odpuszcza, więc małe naciągnięcie przyczepów więzadła pobocznego kolana lewego i sezon mamy tylko dla siebie.
A tak na prawdę trzeba polubić.
Jak to mówią z babą źle ale bez baby jeszcze gorzej.
Lub jak to mówi mój koleżka jak wraca z imprezy" opier.... obije po pysku ale potem i tak przytuli da żryć i wypierze brudne graty."


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 23:32, 26 Sty 2010
masaaj
domownik
 
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: okolice Wrocka





kupiłem "m" tury - fajnie, tylko się nieco uwsteczniłem Sad
Ciąża funkcjonuje - ale tylko przez 9 miesięcy - w zeszłym roku zrobiłem więcej tur, niż przez poprzednie 3 lata Smile
Niestety obecnie mała kotwica jest skuteczniejsza od małżonki...
No i jeszcze małżowinka chciała by jakąś lekką turę ostatnio - straszne, bo przez to nie będzie można zrobić czegoś ciekawszego...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 9:25, 27 Sty 2010
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





masaaj napisał:

Niestety obecnie mała kotwica jest skuteczniejsza od małżonki...


Sugeruję barnpulki:

[link widoczny dla zalogowanych]

Very Happy

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 10:15, 27 Sty 2010
pokor
administrator
 
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: Sudety





Albo to
[link widoczny dla zalogowanych]
poszukuję ale w wersji na croozera


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pokor dnia Śro 10:16, 27 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 13:18, 27 Sty 2010
kp
moderator
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1132
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





Tu jest wersja rodzima Smile.




pzdrw
Krzysiek


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 14:32, 27 Sty 2010
pokor
administrator
 
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: Sudety





Fajne ale wywrotne.
Tak ciągam browary do moka hehehe.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 18:01, 27 Sty 2010
Justi
rozkręcam się
 
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów






pokor napisał:
małe naciągnięcie przyczepów więzadła pobocznego kolana lewego i sezon mamy tylko dla siebie."


ze wszystkimi poprzednimi sposobami się zgadzam ale z tym to już przesadziłeś... przecież ktoś musi tej biednej żonie z unieruchomioną nogą podać: jeść, pić, koc, poduszkę, książkę Laughing

jak żona/partnerka wciągnie się w tury to część wypadów można razem (u nas pies już polubił tury, za rok spróbujemy dołączyć dziecko) a część po prostu na zasadzie wspólnego dojazdu i każdy robi swoją trasę

opcja że na narty idzie tylko żona a mąż np. pracuje też bardzo korzystnie wpływa na jej późniejszą tolerancję w stosunku do samotnych męskich wypadów Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 18:33, 27 Sty 2010
Jano
domownik
 
Dołączył: 19 Lis 2007
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Głuszyca





Justi napisał:
pokor napisał:
małe naciągnięcie przyczepów więzadła pobocznego kolana lewego i sezon mamy tylko dla siebie."


jak żona/partnerka wciągnie się w tury to część wypadów można razem (u nas pies już polubił tury, za rok spróbujemy dołączyć dziecko)


Też będzie ciągnęło?

PZDR

Jano


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 8:56, 28 Sty 2010
ZJAWA
domownik
 
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ruda Śląska





a Ja się rozwodzę góry i motocykle nie do zaakceptowania przez moją 2 połowę


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 9:01, 28 Sty 2010
peregrin
domownik
 
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Katowice





ZJAWA napisał:
a Ja się rozwodzę góry i motocykle nie do zaakceptowania przez moją 2 połowę


Cześć,

to może olej motocykle?

pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 10:58, 28 Sty 2010
Agaar
domownik
 
Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Krk





Spróbujcie postawić się w miejscu tych biednych żon... Very Happy
Najlepiej chodzić razem Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Agaar dnia Czw 11:00, 28 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 14:07, 28 Sty 2010
kp
moderator
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1132
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





pokor napisał:
Fajne ale wywrotne.
Tak ciągam browary do moka hehehe.


Nie zdarzyło mi się tego zestawu wywrócić. Tam w środku zwykle było dziecko (na zdjęciach też Smile) i trochę stabilizowało cały ten interes.
Właściwie żonie sie nie zdarzyło - zwykle ona chodziła z dzieckiem, a ja biegałem gdzieś wyżej w okolicy - to tak przy okazji chodzenia z żonami, hi, hi.

Z browarami trochę inaczej się chodzi - albo szybko, albo (już) niepwenie Smile.

pzdrw
K


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kp dnia Czw 14:09, 28 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 14:21, 28 Sty 2010
kubaad
domownik
 
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Zakopane





lynx napisał:
No właśnie, trzeba było szukać (albo se wychować od piaskownicy).

Ale jeszcze nie wszystko stracone – kup jej skitury a potem w zależności od tego jak ambitny plan wycieczki jej przedstawisz albo pójdziecie sobie sympatycznie razem, albo usłyszysz, że niestety tym razem musisz iść sam (ew. z kolegami), bo ją głowa boli.


No i ja właśnie tak robię, przyuczyłem do narciarstwa, sprawiliśmy jej narty, i ma wybór, czy idzie czy ból głowy. Wiadomo że na kuluar Whympera jej nie zabiorę, ale dziewucha jest twarda i robi postępy w terenie. 6 lat temu nie wiedziała jeszcze co to narty i myślała że to taki rodzaj piernika;) A teraz latamy razem po pracy na Kasprowy dla treningu. I różne takie tam inne też wycieczki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 14:42, 28 Sty 2010
lynx
domownik
 
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Pszczyna





Justi napisał:

opcja że na narty idzie tylko żona a mąż np. pracuje też bardzo korzystnie wpływa na jej późniejszą tolerancję w stosunku do samotnych męskich wypadów Smile


korzystnie wpływa również na sylwetkę oraz jędrność poszczególnych partii mięśni (że o kondycji nie wspomnę), przynosząc tym samym uciechę i zadowolenie zarówno owcy, jak i wilkowi


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 16:27, 28 Sty 2010
Justi
rozkręcam się
 
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów






Jano napisał:
Justi napisał:
pokor napisał:
małe naciągnięcie przyczepów więzadła pobocznego kolana lewego i sezon mamy tylko dla siebie."


jak żona/partnerka wciągnie się w tury to część wypadów można razem (u nas pies już polubił tury, za rok spróbujemy dołączyć dziecko)


Też będzie ciągnęło?

PZDR

Jano


nie ma potrzeby, przecież pies skiturowy uciągnie i mnie i dziecko Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 23:22, 28 Sty 2010
Ania Makowiecka
domownik
 
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz





A ja skończyłam z byciem biedną żoną. CHodzę i jeżdżę - gdzie chcę, sama albo z kim chcę. Ideał... Jeśli piorę, to tylko swoje szmatki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wilk syty i owca cała
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin