Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki -> Rady dla nowicjusza? Idź do strony Poprzedni  1, 2
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Śro 15:15, 06 Lut 2008
marcin-wawa
domownik
 
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Warszawa





Gr. napisał:
Jeżeli nie telemark, to sprzęt skiturowy będzie pewnie najlepszy – żadnych kompromisów przy zjeździe, chociaż na Beskidy może rzeczywiście trochę przyciężki.


Może i przyciężki na Beskidy, ale się nieźle łazi a fajnie się zjeżdża (jak jest śnieg, oczywiście Confused ) korytami i wyrwami potoków i ścieżkami po wycince drzew (nie tylko tam gdzie traktorem, ale zwłaszcza tam gdzie koniem ściągają bo zazwyczaj bardziej stromo). Z moimi -ograniczonymi- umiejętnościami tych zjazdów bym raczej na telemarkach lub na śladówkach nie próbował. Sprzętowy overkill? Może tak, ale jest fajnie. Polecam.

Nawet raz udało mi się baniak rozbić. Embarassed


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 17:15, 06 Lut 2008
kp
moderator
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1132
Przeczytał: 7 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





marcin-wawa napisał:
jest śnieg, oczywiście :? ) korytami i wyrwami potoków i ścieżkami po wycince drzew


Abstrahując od lekkości/"ciężkości" sprzętu - próbowałeś zjeżdżać normalnie lasem? Drogami i ścieżkami to raczej nie za wygodnie się zjeżdża :-).

pzdrw
Krzysiek


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kp dnia Śro 17:16, 06 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Re: Rady dla nowicjusza?
PostWysłany: Śro 21:08, 06 Lut 2008
przemski
domownik
 
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Skąd: Warszawa (Zalesie Górne)





ulka napisał:
...są szkolenia ale wszystko pod kątem Tatr, nie dla mnie takie numery! ... zjazdy lawiniastymi żlebami pewno by mni bawiły ale ten czas chyba już nieodwołalnie minął...


Tatry to nie tylko karkołomne żleby ale również niezbyt strome otwarte stoki tatr zachodnich, w samej chochołowskiej można podać kilkanaście fantastycznych tur o solidnych -700-1000 metrowych przewyższeniach - i łatwych zjazdach porównywalnych z Kasprowym, z tym że pozatrasowych

powiem ci że ja zawsze zawsze się namęczę na skiturach w reglu (dwa dni temu zjeżdżaliśmy w reglu niszcząc soibie narty a kolega nawet drzewo złamał :) przypominającym właśnie beskidy i znacznie bardziej wolę wyjść ponad regiel gdzie przynajmniej stok jest szeroki i jest jak kręcić, co w lesie nie zawsze jesł łtwe/możliwe

a jeśłi chodzi o szkolenie: W terminie 7-9 marca (piątek-sobota-niedziela) organizuję w KWWarszawa szkolenie skiturowe dla początkujących w Dolinie Chochołowskiej, które poprowadzi Janek Roj, TOPR-owiec i przewodnik IVBV. Koszt za 3 dni to około 250-300 zł + koszty własne (spanie, jedzenie), pierwszeństwo mają członkowie KWW, ale jeśłi nie zbierze się grupa to będą mogły dołączyć osoby z zewnątrz więc jak będziesz zainteresowana to zapraszam - o ile zmienisz zdanie w sprawie tatr :)

przemek


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 14:14, 22 Paź 2008
Canin
rozmowny
 
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Podkarpacie





Wątek akurat dla mnie Smile
W zeszłym roku zacząłem jeździć na stoku na carvingach - ale z zamiarem przesiadki na skitury. Ale okazało się że:
- rodzinkę bawią przygotowane stoki i będę musiał m towarzyszyć od czasu do czasu
- raczej wysokie góry mi nie grożą i żadnych ekstremów uprawiał nie będę (jak napisał/a ulka "ten czas chyba już nieodwołalnie minął" Smile
- chodzenie i zjazdy po beskidach to jest coś co planuję w najbliższym czasie
Mając to na względzie zamierzałem w najbliższym czasie kupić jakiś używany sprzęt zjazdowy, a równolegle pożyczyć, poćwiczyć i kupić jakiś sprzęt telemarkowy (nie umiem jeździć telemarkiem)
Ale jak się chwilę zastanowić, to może zamiast dwóch kompletów kupić jakiś lekki skiturowy? (dynafity?)
- na beskidy może i przyciężki - ale nie muszę uczyć się telemarku (da sie w skiturach jeździć telemarkiem?)
- na przygotowanych stokach towarzysko można pojeździć w skiturach
- może się jednak skuszę kiedyś na tatry?
Dobrze kombinuję czy nie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 15:29, 22 Paź 2008
Gr.
rozkręcam się
 
Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów






Canin napisał:
- na beskidy może i przyciężki - ale nie muszę uczyć się telemarku (da sie w skiturach jeździć telemarkiem?)
...
Dobrze kombinuję czy nie?


Źle kombinujesz Smile Nauka jazdy telemarkiem to sama przyjemność Very Happy No, prawie.

Szczególnie w Beskidach telemark jest wygodniejszy i efektywniejszy. Trzeba oczywiście nauczyć się jeździć.

Aha, możesz próbować skrętu telemarkowego w wiązaniach skiturowych, ale to nie to samo. A raczej jak próba jazdy konno na kozie. Poza tym możesz uszkodzić wiązanie Crying or Very sad

Pozdrawiam,
Grzesiek


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 17:47, 22 Paź 2008
Maciej
domownik
 
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Wabrzezno (Kuj.-Pom.)





Gr. napisał:

Aha, możesz próbować skrętu telemarkowego w wiązaniach skiturowych, ale to nie to samo. A raczej jak próba jazdy konno na kozie.


chyba wwszyscysmy probowali, ale chyba nikt z nas nie wiedzial, ze to kozia kawaleria, rozbroilo mnie to porownanie Laughing Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 23:53, 25 Paź 2008
Canin
rozmowny
 
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Podkarpacie





Gr. napisał:
Aha, możesz próbować skrętu telemarkowego w wiązaniach skiturowych, ale to nie to samo. A raczej jak próba jazdy konno na kozie. Poza tym możesz uszkodzić wiązanie Crying or Very sad

Nawet na Scarpach F1 i JSW?
Malownicze porównanie Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:16, 27 Paź 2008
Ania Makowiecka
domownik
 
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz





Do Dziabki: to samo widzialam w moich rodzinnych Karkonoszach: ja pelzlam na turach, a obok mnie pomykali Czesi na cieniutkich biegowkach.... I jak szybko... Choc wyprzedzilam ich wnet na stromszym zjezdzie....
Ania


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 10:19, 28 Paź 2008
marcin-wawa
domownik
 
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Warszawa





kp napisał:
marcin-wawa napisał:
jest śnieg, oczywiście Confused ) korytami i wyrwami potoków i ścieżkami po wycince drzew


Abstrahując od lekkości/"ciężkości" sprzętu - próbowałeś zjeżdżać normalnie lasem? Drogami i ścieżkami to raczej nie za wygodnie się zjeżdża Smile.

pzdrw
Krzysiek


Dopiero zauważyłem (po 8 miesiącach) podpowiedź Embarassed

W zeszłym roku nie miałem jak - mało śniegu i mięciutkie jak szczeniacze g. Hagany 178 cm.
W tym roku spróbuję, bo się przesiadłem na cosik innego (B2 170). No i oczywiście założę garnek na baniak. Raz mialem szczęście, to już nie będę więcej go testował.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 19:54, 12 Lis 2008
Gr.
rozkręcam się
 
Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów






Canin napisał:

Nawet na Scarpach F1 i JSW?


Nie zauważyłem pytania...

Jeżeli chodzi o uszkodzenia JSW w skręcie tele to nie wiem, nie słyszałem o takim przypadku.

Natomiast jeżeli chodzi o wygodę skrętu tele, to F1 i JSW niewiele tu zmienia. Ma na to wpływ przede wszystkim aktywność wiązania oraz sztywność buta (mówię tu tylko o sztywności wzdłużnej). Te 2 rzeczy muszą iść w parze w telemarku. Sztywniejsze buty, bardziej aktywne wiązanie.

Aktywność wiązania telemarkowego związana jest z siłą jaką trzeba przyłożyć aby np. dotknąć kolanem narty. Praktycznie wszystkie wiązania tourowe mają zerową aktywność, podobnie jak wiązania do biegówek i śladówek. F1 mimo, że ma tę telemarkową harmonijkę, to nadal są sztywniejsze niż buty tele. I tak, z jednej strony sztywne buty, z drugiej totalnie neutralne wiązania; niestety taka kombinacja nie zapewni wygodnego telemarku.

Szczerze podziwiam osoby, którym udaje się skręt tele na sprzęcie tourowym, również dlatego, że jest to sporo trudniejsze i mniej przyjemne niż na sprzęcie telemarkowym.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Rady dla nowicjusza?
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 2  
Idź do strony Poprzedni  1, 2
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin