Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki -> PIERWSZE KROKI NA NARTACH, zacząć od Tourów ?
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PIERWSZE KROKI NA NARTACH, zacząć od Tourów ?
PostWysłany: Nie 18:24, 05 Lut 2012
erniwro
rozkręcam się
 
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław





Witam wszystkich pomocnych,

Zacznę od tego, że pytanie dotyczy rozpoczęcia przygody z ogólnie pojętą jazdą na nartach, jednak 95% czasu w przyszłości będę poświęcał poruszaniu się w terenie i teraz pytanie.

Czy rozpoczynając swoją przygodę z narciarstwem można zaczać od razu od początkowego sprzętu skitourowego czy jednak uczyć się jazdy na zwykłych zjazdówkach i całym do tego potrzebnym osprzęcie.

Większość napisze zapewne ze skitouring to studia, a zjazdówki zaliczą do podstawówki. Jednak czekam na ludzi, którzy mają na ten tamt zdrowy pogląd. Rozpoczynając np. naukę wspinaczki w lodzie 90% osób twierdziło i pukało się w głowę, że muszę potrafić wspiać się w skale aby rozpoczynać jakiekolwiek próby tym czasem, na kursie okazało się, że radzę sobie o głowę lepiej niż osoby po kursach skałkowych - to dla wyjaśnienie na jakie opinię czekam.

Dodam, że toury będą mi potrzebne do klasycznej turystyki bez żadnych ostrych i hard zjazdów. Podstawowe poruszanie na nartach mam już w miarę opanowane.

Dzięki zatem i czekam na info.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 18:34, 05 Lut 2012
szlakolaz
domownik
 
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnów





http://www.skitury.fora.pl/uczestnicy-powitania-profil,5/wzor-postu-na-powitanie-przeczytaj-bo-to-do-ciebie,106.html


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 19:47, 05 Lut 2012
spytrec
domownik
 
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Kraków





A jak już się przywitasz - doprecyzuj o co dokładnie Ci chodzi.
Na sprzęcie turowym da się normalnie jeździć (nawet na stoku), chodzenia nauczysz się w 2h, ale miej świadomość, że zjazdy w terenie to zupełnie inna bajka (znacznie bardziej wymagająca) niż jazda po ubitym stoku i nie wyobrażam sobie uczyć kogoś pługu w lesie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 19:59, 05 Lut 2012
erniwro
rozkręcam się
 
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław





spytrec napisał:
A jak już się przywitasz - doprecyzuj o co dokładnie Ci chodzi.


Spełniłem forumowy obowiązek, mam nadzieję że wystarczająco na początek. Chodzi mi głównie o fakt sprzętu do turu tj. np. obuwie do zjazdów jest dużo bardziej sztywne czy nauka na mniej sztywnym turowym obuwiu, nie będzie trudniejsza ? Brnąc w temat chodzi mi o fakt, tego że jak napisałem wyższej rozpocząłęm naukę jazdy na nartach tylko i wyłącznie z uwagi na turowanie. Z uwagi na boje gabaryty tj. 193 cm wzrost, ok. 95-98 waga, długośćstopy 31,5-32 cm nie mam zbyt wielkiego pola do popisu więc kupując sprzęt wolałbym bezpośrednio kupić sprzęt doeclowy do turowania, a nie wydawać pieniędzy na sprzęt zjazdowy - o to jeden z pkt. asekuracyjnych pytania.

spytrec napisał:
Na sprzęcie turowym da się normalnie jeździć (nawet na stoku), chodzenia nauczysz się w 2h, ale miej świadomość, że zjazdy w terenie to zupełnie inna bajka (znacznie bardziej wymagająca) niż jazda po ubitym stoku i nie wyobrażam sobie uczyć kogoś pługu w lesie Wink

Oczywiście mam świadomość całkowicie innej techiniki jazdy i stricte odmiennych warunków od stoku. Pług na stoku mam praktycznie opanowany.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 20:03, 05 Lut 2012
erniwro
rozkręcam się
 
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław





PŁUG był oczywiście przejęzyczeniem, chodziło o ŚLIZG, który właśnie mam już praktycznie opanowany na stoku. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 20:36, 05 Lut 2012
staszek
rozkręcam się
 
Dołączył: 19 Sty 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dobczyce





Coraz wiecej miłośników turowania. Padające tu pytania strasznie przypominaja mi moje poczatki. Powiem tak mozna zacząć przygode z nartami turowymi. Sam tak zaczynałem, takie szerokie biegówki tyle że zamiast łuski foka;). Ale proponował bym towarzystwo najlepiej kogos kto da w trakcie wycieczki wskazówki, no i będzie czuwał. W miedzyczasie stok nie zaszkodzi gdzieś trzeba obyc sie z róznymi technikami zjazdów. I o czym wspomniał Kolega jazda na stoku różni sie od pozatrasowej. Dla tego czasem sie cieszą ze mnie na stoku z innych przyzwyczajen;)
Udanej i przyjemnej przygody z nartami, a apetyt na wyzwania niech rośnie proporcjonalnie to umiejetnosci.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 20:54, 05 Lut 2012
erniwro
rozkręcam się
 
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław





staszek napisał:
Padające tu pytania strasznie przypominaja mi moje poczatki.


Staszku, cieszę się że są jeszcze ludzie pamiętający własne początki i dezorientację Smile


staszek napisał:
W miedzyczasie stok nie zaszkodzi gdzieś trzeba obyc sie z róznymi technikami zjazdów


I właśnie o używanie sprzętu tourowego na stoku na początku mi chodzi i dlatego to pytanie. Dopuki nie złapię techniki w sprżecie turowym na stoku nie będę zapuszał się w offroad Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:17, 05 Lut 2012
staszek
rozkręcam się
 
Dołączył: 19 Sty 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dobczyce





Ja innego sprzetu jak turowego nie posiadam. Nie wiem tylko na jakim sie uczysz, czy posiadasz skistopery. Bo to ze kiedy sie narta wypnie i ucieknie to małe piwo.Gorzej jesli komus zrobi krzywde...
Co do sztywności buta to turowy jest bardziej mieki ale jak opanujesz jazde w takim to powinno Ci dać na tyle satysfakcje ze nie bedziesz zwracał uwagi na to jak inni jeżdzą i na czym. Wiem cos o tym bo ostatnio sprzedałem koledze "miekkie" buty. O ile w starych raichlach cenił sobie zjazdy o tyle w chodzeniu miał bardzo dyskomfort, w lekkich garmontach przyjemnie mu sie chodzi ale mówi ze niepewnie zjezdza, czyli uczy sie na nowo. Ja nie miałem innego porównania bo zaczynałem w skórzanych salomonach a zakupione garmonty wydały mi sie bajeczne, pod wzgledem sztywności i lekkosci.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:34, 05 Lut 2012
Kasiek
domownik
 
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





erniwro napisał:

staszek napisał:
W miedzyczasie stok nie zaszkodzi gdzieś trzeba obyc sie z róznymi technikami zjazdów


I właśnie o używanie sprzętu tourowego na stoku na początku mi chodzi i dlatego to pytanie. Dopuki nie złapię techniki w sprżecie turowym na stoku nie będę zapuszał się w offroad Smile


To może ja trochę pomogę. Ja tylko pierwszym razem miałam na nogach zjazdówki. Potem już miałam narty skiturowe i się na nich uczyłam jeździć. Raz na stoku, raz w terenie. Na początku na wyratrakowanym stoku było mi lepiej na lżejszych nartach (1100g) ale teraz powoli przekonuję się do czegoś cięższego i pewniejszego (bo w terenie albo na muldach już jest gorzej nad nartą zapanować Wink ) buty mam czteroklamorowe, bo takie chciałam, trzymają super!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:35, 05 Lut 2012
erniwro
rozkręcam się
 
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław





staszek napisał:
Ja innego sprzetu jak turowego nie posiadam. Nie wiem tylko na jakim sie uczysz, czy posiadasz skistopery. Ja nie miałem innego porównania bo zaczynałem w skórzanych salomonach a zakupione garmonty wydały mi sie bajeczne, pod wzgledem sztywności i lekkosci.


Uczę się narazie na zjazdówkach z wypożyczalni także nic specjalnego. I chciałbym już skończyć z uwagi na marny sprzęt i problem z rozmiarem buta dla mnie co kończy się mało wygodną jazdą.

Wnioskuje zatem, że jeżeli jestem zdeterminowany w kierunku turów to mogę próbować na obuwiu turowym.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:13, 05 Lut 2012
spytrec
domownik
 
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Kraków





Chyba już rozumiem Twój problem.
Da się zbudować taki zestaw turowy w którym z powodzeniem będziesz normalnie jeździł w 90% warunków. Są buty turowe tak sztywne jak popularne buty zjazdowe (oczywiście jest to okupione kosztem komfortu chodzenia), są wiązania turowe tak bezpieczne jak zjazdowe i jest ogromny wybór różnorodnych nart.
Kwestia oczekiwań, priorytetów i $$$.
Polecam najpierw dużo poczytać na temat sprzętu, większość rzeczy już na ten temat zostało napisane.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:23, 05 Lut 2012
erniwro
rozkręcam się
 
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław





spytrec napisał:
Chyba już rozumiem Twój problem.
Kwestia oczekiwań, priorytetów i $$$.
Polecam najpierw dużo poczytać na temat sprzętu, większość rzeczy już na ten temat zostało napisane.


Mój problem polega na tym, że chciałbym się dalej uczyć jeździć ale już na sprzęcie turowym.

Na temat sprzętu już trochę czytałem i w Polsce nie zostało mi nic innego jak Scarpa Avant idealne dla początkujących I JEDYNE OSIĄGALNE W ROZMIARZE 32 cm wew. długość wkładki. Także kwestia priorytetów i oczekiwań schodzi na drugi plan - oczywiście można szukać i zamawiać za granicą - jednak tutaj też nie jest tak łatwo z danym rozmiarem.

Dzięki zatem za info


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 7:53, 06 Lut 2012
mirek-wroc
rozmowny
 
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Wrocław





Jednym słowem nie ma co tyle generować postów tylko jeździć i jeździć Smile Wczoraj był ze mną na turze chłopak 14 lat, który pierwszy raz w życiu miał tury na nogach (niewygodne z wypożyczalni), podeszliśmy na Przełęcz koło Śmielca - trochę zjechaliśmy, potem podeszliśmy do Hali Szrenickiej zjechaliśmy troszkę bokiem a potem już Lolką na dół. Chłopak na co dzień jeździ na parapecie a na nartach jeździł jak miał 10 lat ostatnio - dawał rade jak stary. Czasem zbyt intelektualne podejście do tematu zabiera radość jazdy i odkrywania nowej fascynacji.

Odnośnie nauki to ja jeździłem tylko raz z instruktorem na sprzęcie z wypożyczalni a potem już sam na boisku na turach się dokształcałem. Nie ma co stwarzać sztucznych problemów. Jeepem tak samo się nauczysz jeździć jak SUV'em.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mirek-wroc dnia Pon 7:56, 06 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 7:55, 06 Lut 2012
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





spytrec napisał:
Są buty turowe tak sztywne jak popularne buty zjazdowe (oczywiście jest to okupione kosztem komfortu chodzenia)


nie prawda... - buty z o konstrukcji "overlap" - sa sztywne jak zjazdowe, mają płynnie działającą cholewkę w dużym zakresie oraz akceptowlną wagę - więc na miejscu autora wątku od tego bym zaczął skoro ma dylematy a chciał by od razu od sprzętu turystycznego zacząć...
cena owych nie jest oczywiście mała... - ale warto sie chyba zainteresować taką opcją z uwagi na powyższe.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 8:39, 06 Lut 2012
tybero
domownik
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Skąd: Brenna





jesli wiesz, ze bedziesz turowac, ze to jest to co lubisz, to nie kupuj najtanszego sprzetu - szkoda czasu i kasy, bo i tak finalnie skonczysz na jakims topowym, a bedziesz zly ze musiales sie meczyc przez tyle czasu na jakims szajsie i straciles kupe kasy i czasu na zmiany.

aha, i nie daj sie namowic na inne wiazania niz dynafity i narty szersze niz 80mm i ciezsze niz 1300 g, bo do twojego zastosowania to bedzie niepotrzebna meczarnia.

co to istoty tematu, jak najbardziej mozesz zaczac od razu od turowych, ale nauka bedzie dluzej trwala.
z kolei jak juz sie nauczysz to zaden boiskowy narciarz ci nie podskoczy Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:20, 06 Lut 2012
erniwro
rozkręcam się
 
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław





Kasiek napisał:
To może ja trochę pomogę. Ja tylko pierwszym razem miałam na nogach zjazdówki. Potem już miałam narty skiturowe i się na nich uczyłam jeździć. Raz na stoku, raz w terenie. Na początku na wyratrakowanym stoku było mi lepiej na lżejszych nartach (1100g) ale teraz powoli przekonuję się do czegoś cięższego i pewniejszego (bo w terenie albo na muldach już jest gorzej nad nartą zapanować Wink ) buty mam czteroklamorowe, bo takie chciałam, trzymają super!


Dzięki Kasia właśnie na taką uwagę czekałem, wcześniej jakoś mi umknęła Twoja odpowiedź. Zatem przymierzam się powoli do zakupu sprzętu. Życzę miękkiego śniegu i lampy nad głową Smile Pzdr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:29, 06 Lut 2012
erniwro
rozkręcam się
 
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław





mirek-wroc napisał:
Jeepem tak samo się nauczysz jeździć jak SUV'em.


Też mam takie wrażenie ;]

kampress napisał:
więc na miejscu autora wątku od tego bym zaczął skoro ma dylematy a chciał by od razu od sprzętu turystycznego zacząć...
cena owych nie jest oczywiście mała... - ale warto sie chyba zainteresować taką opcją z uwagi na powyższe.


Myślę, że nie przeczytałeś dokładnie problemu, w Polsce i za pewne ciężko za granicą o wymyślne i idealne obuwie dla osoby z rozmiarem 48 32 cm wew. wkładka.

tybero napisał:
... nie daj sie namowic na inne wiazania niz dynafity i narty szersze niz 80mm i ciezsze niz 1300 g, bo do twojego zastosowania to bedzie niepotrzebna meczarnia... co to istoty tematu, jak najbardziej mozesz zaczac od razu od turowych, ale nauka bedzie dluzej trwala.
z kolei jak juz sie nauczysz to zaden boiskowy narciarz ci nie podskoczy


Ok, dzięki zatem za słowa poparcia myślę, że temat jest wyczerpany - dziękuję wszystkim za początkującą radę. Tybero napisz mi jeszcze jeżeli już zacząłeś jakie narty polecasz na mój wzrost 193 cm i wagę 97 kg ? I na tym zakończymy dany wątek. Z góry wielkie dzięki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:53, 06 Lut 2012
tybero
domownik
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Skąd: Brenna





mi idelogicznie blizej do skialpinizmu niz freerajdu, czyli nie klade wiekszego nacisku na latwosc i przyjemosc ze zjazdu, ale na sam fakt zrobienia tury z trudnym zjazdem w dobrym czasie, ze sporym zapasem sil, tak aby zrobic to i ze 3 razy w ciagu dnia Wink

na wielu nartach nie jezdzilem, ale cos juz tam w zyciu mialem czy pozyczalem i uwazam, ze nie ma lepszych nart w teren jak traby.
moze i drogo, ale kupujesz raz i juz nie musisz gonic kroliczka.
w dol jedza bez walki, a pod gore niosa same Wink

co do butow, to na dzien dzisiejszy najlepszym wyborem wydaja sie tlt5 - duzy zakres ruchu, niska waga, stosunkowo duza sztywnosc w zjezdzie (dodatkowy jezyk do usztywnienia).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tybero dnia Pon 9:57, 06 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 11:11, 06 Lut 2012
Dannsa
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Kraków





tybero napisał:
to nie kupuj najtanszego sprzetu - szkoda czasu i kasy, bo i tak finalnie skonczysz na jakims topowym, a bedziesz zly ze musiales sie meczyc przez tyle czasu na jakims szajsie i straciles kupe kasy i czasu na zmiany.

To wcale nie jest takie oczywiste. Doświadczenie wielu mówi że pierwszy zakupiony sprzęt, pomimo wszelkich przymiarek, okazuje się nie do końca tym o który chodziło. Dopiero takie bezpośrednie doświadczenie pozwala na zorientowanie się o co naprawdę danej osobie chodzi i co pasuje.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 11:31, 06 Lut 2012
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





erniwro napisał:

Myślę, że nie przeczytałeś dokładnie problemu, w Polsce i za pewne ciężko za granicą o wymyślne i idealne obuwie dla osoby z rozmiarem 48 32 cm wew. wkładka.



a ja myślę że sie nie rozeznałeś dokładnie... - próbowałeś tu ? :

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 12:34, 06 Lut 2012
mtelisz
rozmowny
 
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów






Jasne , że zacząć.

Ja się do turów przesiadłem z biegówek.
Zjazdy pierwsze robiłem na skiturowym sprzęcie. Innego zresztą nie mam.
I łażąc uczyłem się jednocześnie zjeżdżać.
Podobno jestem obecnie skuteczny w zjeżdżaniu, to znaczy ze daję radę nawet w kompletnych ciemnościach , choć sam zauważam u siebie bardzo dużo przyzwyczajeń z biegówek.
Frirajd mnie nie interesuje, lubię łażenie po górach i lasach zimą, więc i doskonalenie techniki zjazdów, cobym się pięknie prezentował, mam w "głębokim poważaniu".


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 13:22, 06 Lut 2012
Konik
domownik
 
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: Kraków





mtelisz napisał:
Jasne , że zacząć.

Ja się do turów przesiadłem z biegówek.
Zjazdy pierwsze robiłem na skiturowym sprzęcie. Innego zresztą nie mam.
I łażąc uczyłem się jednocześnie zjeżdżać.
Podobno jestem obecnie skuteczny w zjeżdżaniu, to znaczy ze daję radę nawet w kompletnych ciemnościach , choć sam zauważam u siebie bardzo dużo przyzwyczajeń z biegówek.
Frirajd mnie nie interesuje, lubię łażenie po górach i lasach zimą, więc i doskonalenie techniki zjazdów, cobym się pięknie prezentował, mam w "głębokim poważaniu".


Jakbym czytał swoją... Laughing
- Najdroższa, nie strzelaj ze sprzęgła...
- Nie ucz mnie, zdałam egzamin za pierwszym razem! Poza tym wszyscy mi mówią, że jeżdżę bardzo dobrze, daję sobie radę doskonale, przejechałam już ... tys. km i nie miałam wypadku!

Nie uważasz, że jeśli robi się coś, to warto to robić możliwie dobrze? A jeśli nie, to przynajmniej nie polecać bylejakości?


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 13:35, 06 Lut 2012
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





Konik napisał:


Nie uważasz, że jeśli robi się coś, to warto to robić możliwie dobrze? A jeśli nie, to przynajmniej nie polecać bylejakości?


otóż to !

tak samo bez urazy kolega Tybero ktory namawia na sprzet typu "race" - który wiemy komu i do czego służy ... a na pewno nie jest to dobry środek do nauki jazdy pozatrasowej...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 13:50, 06 Lut 2012
erniwro
rozkręcam się
 
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław





Ok, wirtualni koledzy myślę, że każdy swój rozum ma i ja także.

Wiem już czego mniej więcej poszukiwać. Dziękuję za wszelkie mniej i bardziej twórcze opinie każda się na coś przydała. Myślę, że dany temat uważam za zamknięty, kolejne pytania będę kierował bezpośrednio w konkretnym miejscu na forum.

Jeszcze raz dzięki wielki

Życzę owocnej w śnieg zimy Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 21:22, 07 Lut 2012
Marcin Mikołajczyk
domownik
 
Dołączył: 02 Wrz 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Będzin





Cześć,już chyba kiedyś o tym na forum pisałem,pamiętam dyżur na Pilsku,na którym zwoziłem dwóch paskudnie połamanych z naszej Braci,jeden miał 404,drugi diamiry i byli co najwyżej średnio jeżdżący.Pamiętaj że po podejściu jest zjazd,od Ciebie zależy jaki on będzie.Ja uważam że na boisku,lub poza trasą warto ćwiczyć,i jeżeli jesteś początkujący to warto to robić na przygotowanych nartach i wiązaniach bezpiecznikowych


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 21:28, 08 Lut 2012
mtelisz
rozmowny
 
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów






Konik: "przynajmniej nie polecać bylejakości"

Przecież Ciebie nie polecam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 21:47, 08 Lut 2012
Rostwor
domownik
 
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Kraków





mtelisz napisał:
Konik: "przynajmniej nie polecać bylejakości"

Przecież Ciebie nie polecam

Się wetnę. Chamstwa na tym forum nie było i niech tak pozostanie. Na marginesie, proponuję się przedstawić, ponad 3 lata zabrało, ale lepiej później, niż wcale.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 22:12, 08 Lut 2012
tybero
domownik
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Skąd: Brenna





kampress napisał:
Konik napisał:


Nie uważasz, że jeśli robi się coś, to warto to robić możliwie dobrze? A jeśli nie, to przynajmniej nie polecać bylejakości?


otóż to !

tak samo bez urazy kolega Tybero ktory namawia na sprzet typu "race" - który wiemy komu i do czego służy ... a na pewno nie jest to dobry środek do nauki jazdy pozatrasowej...


przesadziles.
nigdy nikomu nie polecalem sprzetu rejsowego do nauki.
a jesli tak uwazasz to daj link gdzie tak napisalem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tybero dnia Śro 22:15, 08 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PIERWSZE KROKI NA NARTACH, zacząć od Tourów ?
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin